Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Beliar

Gdzie można zabrać koleżankę (propozycje)

Polecane posty

Gość roman_rencista
A o tej koleżance to myslisz na serio czy chcesz ją tylko zbałamucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jeśli chodzi o kwestię klimatu to trzeba rozważyć czy to ma być czysto luźny- koleżeński, czy może taki głębszy ale tylko przez pewien czas. Bez skojarzeń, w ogóle nie mam na myśli niczego erotycznego. Tak w ogóle to nie wiem jak określić to o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
jak zaczniesz się jej zwierzać to już przepadasz :D tylko jej nie upij, a jak upijesz to się ladnie zachowaj, doceni to :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda007
mnie by wrecz zdziwilo jakby kolega zaprosil mnie na film i czekal z dobrym winem i przękąskami buhahhah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
przepadasz, w sensie, że już będziecie sobie przeznaczeni :P zawsze tak jest, ze jak 2 osób zaczyna sie obie zwierzac z problemów, wewnętrznych rozterek, to się zbliżają do siebie. Nie wstydz się ojca, to on powinien się siebie wstydzić, ty nie jesteś nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda007
może jeszcze ubierz frak??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę nikogo upijać to po pierwsze. Nie chcę niczego zbyt oficjalnego, tylko ze smakiem- to drugie. Trzecie to fakt że to jednak nie do końca byłaby tylko koleżanka, coś pośredniego. No i do jasnej cholery nie chodzi mi o nic łóżkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
esmeralda007 czemu ?:) choć fakt, przekąski ro rzadkość ze strony faceta bu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
nie no spoko, nie masz luzu czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
napisz jej sms o treści "cześć, co z naszym spotkaniem?" i masz z banki, niech ona myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiecie o co chodzi. Nie frak, powaga i świece ani nie melanż z jakimś byle czym w tle. Nawet jak piję z kolegami to nie piję z reguły byle czego. Czasem się zdarzy, ale nie często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę może prościej. Chodzi o luźne spotkanie, bez większych emocji. Nie chodzi tutaj o randkę, powagę, przepych tylko o to żeby nie siedzieć przy niczym albo przy byle czym. Chodzi mi o to żeby było fajnie i żeby było fajnie to nie mogę jej poczęstować byle czym. Tak trudno to zrozumieć? NIe chodzi o szpan, tylko o to żeby niczego nie brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
czyli że desperados to byle co :O jezu trafiłam na topic z jakimś nadmuchańcem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
no to zaproś ją na kawałek sernika i herbatę matko ale nuda {ziewa}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
a gdzie ostatnio się spotkaliscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esmeralda007
bo jesli to mialby byc kolega to nie widze powodow do takiego romantycznego nastroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałem że desperados to byle co. Weźcie czytajcie ze zrozumieniem. Jedni mi tu piszą że chcę się zrobić na milorda z XIX wieku, inni zarzucają że za stówkę to najwyżej jabola mogę kupić. NIe jestem nadmuchańcem ani szpanerem, ale jeśli chodzi o takie spotkanie to pieniądze nie mają większego znaczenia. Poprostu nie może niczego zabraknąć, to coś powinno być odpowienie do okazji i powinno być przyzwoitej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
co kuzwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na chooj ta dyskusja. I tak nie mam lokum. Skoczę z nią do kawiarenki i tyle. Co do reszty to nie ogarniacie. Zawsze jak kogoś zapraszałem jak jeszcze miałem gdzie to nigdy niczego nie brakło, nikt nigdy nie narzekał. I wolę żeby tak pozostało. Dla mnie goście są bardzo ważni. Ale przecież teraz to chyba nie modne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
to teraz masz do nas pretencje o coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierz ją na melinę
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
ta dyskusja może ci się przydać na przyszlość, kiedy bedziesz miał lokum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie się mój yebany wehikuł czasu podział? 😭 Dooobra, koniec dyskusji. Wiem co robić zeby nie wypaść na szpanera- bufona ani na pieprzonego goło doopca. Dobrego wszystkim 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
Bądź sobą !!! zrób to co tobie się podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwizdek mi to
sam zadecyduj. bądz mężczyzną, kobiety to lubią nie pytaj jej zachłannie czego sama chce, bo się zniechęci i pomyśli że nie masz jaj, ani pomysłów i jestes nudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beliar (rozumiem, że fan gothica? ;) bo ja tak)... doradzę Ci coś.. Zabierz ją do miłej małej kawiarenki gdzie podają ciasto na ciepło i gorącą czekoladę/kawę/ kakao :) Jeśli to miła dziewczyna, żadna blachara ani nic z tych klocków - to na pewno jej się spodoba :) Ja uwielbiałam takie miejsca - miła przytulna knajpka, gdzie można w spokoju pogadać :) Jeśli ładna pogoda to przed kafejką możecie iść na spacer a potem ogrzać się przy ciastku i gorącym napoju :) Alkohol odradzam - ja jakoś źle widzę chłopaków którzy na pierwszej randce piją alko... taka drobna sugestia.. :) miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnimi dniami mam ochotę kogoś bliżej poznać. Może mi przejdzie. :P Doooobra, dosyć czasu zmarnowałem. Mimo wszystko, dzięki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma....
z nami się nie marnuje czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę jeszcze tylko tyle że wszystko zaczęło się psuć po utracie mieszkania. Dom był wielki jak cholera, trzy rodziny mogły w nim zamieszkać. Na samym dole ciotka, wujek i dwoje małych dzieci, wyżej dziadek z babcią a na samej górze ja. Mieszkanie było tylko do mojej dyspozycji, mieszkałem sobie więc tam sam i nikt zbędny tam nie właził. Czasem przyjmowałem gości. Jak doszedł do mnie fakt że niedługo będę musiał wrócić do ,,normalnego" życia jakie prowadzą osobniki w moim wieku to to był jeden z tych momentów, gdzie gdybym miał klamkę to z pewnością strzeliłbym sobie w łeb. Zdawałem sobie sprawę że przez następnych kilka lat nie poczuję uczucia jakie towarzyszyło kiedy tam sobie mieszkałem. Lubiłem jak było w nim czysto, gotowałem z książki kucharskiej różny szajs :D Radziłem sobie. A to wszystko szlag trafił. Do tego mieszkania miała się wprowadzić brzuchata ciocia ze swoim nieróbskim partnerem. Teraz niby się trochę polepszyło, próbuję zrobić tak żeby wszystko było normalnie, jednak to dosyć trudne. A mogłem się koorwa powiesić jak miałem na to ochotę i dobry powód, teraz to już mi się prawie nic nie chce. Teraz pozostaje tylko skończyć szkołę, znaleźć pracę i próbować wszystko sobie poukładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×