Uwazam ze po smierci nie ma NIC

tylko pustka, nie ma zadnego tunelu, zadnych dusz, po prostu nas nie ma, nie istniejemy, nie mamy swiadomosci

po smierci jest to samo co przed narodzinami .

to twoje zdanie

to jaki jest sens życia wg ciebie?

czyli wielkie NIC

zycie nie ma sensu, ewentualnie jak ktos ma dobre zycie no to poki zyje, moze sie nim cieszyc, a jak ktos ma złe, to musi sie meczyc az nie umrze a potem koniec i robaki go zjedza i finito

przekonamy się po,ale gdybym był o tym przekonany,tak na 100 procent,nic by mnie nie zmusiło do znoszenia wielu życiowych realików,podejrzewam,że nie tylko mnie.Mało przydatne społecznie twoje przekonanie.

widocznie jesteś niczym....tak bywa...;) ale nie przejmuj się - za Tobą stoją miliony...:P

no to po chooj się ma męczyć ktoś kto ma choojowo?

Nie wiem co zmusiłoby mnie chociażby do odsiedzenia tylu w bezsensownej,nieprzydatnej szkole,i patrzenia się na obcych w większości ludzi,jeżeli nie wewnętrzne przekonanie,że żyje w pewnych realiach i nie mam prawa się z nich tak sobie wypisać,bo Bóg mnie w dupę kopnie.

W przyrodzie nic nie ginie.

możni tego swiata, kler itp wciskaja ludziom kit ze COS JEST, po to zeby ludzie sie nie zbuntowali na nierownosc spoleczna, na okrucienstwo na swiecie, kler klamie ludzi ze jak za zycia beda zyc moralnie to po smierci ich czeka nagroda, a to gowno prawda. wielcy tego swiata dobrze o tym wiedza, dlatego rozpetuja wojny, w ktorych gina miliony ludzi, w afryce glod, a nikt im nie pomaga, bo po prosty ci wielcy typu prezydent bush i inni wiedza, ze nie ma boga ani zadnej nagrody i kary po smierci i ze jak teraz zabija tylu ludzi dla pieniedzy i ropy to nic im sie nie stanie. kler tez wie ze boga i zycia po smierci nie ma, dlatego zdziera z biednych emerytow, gwałci małe dzieci. jak wy tego nie widzicie, to szok...:o

zasilicie glebe swoimi syfnymi cialami i to na tyle

Ja będę nawozem pod tulipany :)

Nawet jak tak jest ( tego nie wiemy),to co wyniknie z twojego przekonania dla szarych zwykłych ludzi jeżeli je podzielą,nic dobrego.

że tam nic nie ma?

Więc dyskutowanie jest jeszcze bardziej bezsensowne niż o tym czy Bóg jest.

a najbardziej mnie ciekawi po chooj kobiety to nakręcają rodząc kolejne pokolenia

no bo kler sie uczy juz w seminariach ze tam nic nie ma, tylko oni maja ludziom wciskac taki kit najwyzsi dostojnicy katoliccy typu glemp to starzy ateusze a jak ma byc cos po smierci, skoro za nasza swiadomosc odpowiada mozg, mozg umiera, nie ma swiadomosci, proste

gupia offermo, bo żyć jest fajnie :D

A co ty wiesz o istocie świata w jakim żyjemy,żeby tak autorytatywnie o tym mówić.

skoro fajnie to powiedz to tym co są sparaliżowani albo dzieciom co leżą w hospicjum

dokladnie... wystarczy spojrzec na ludzkie rosliny z uszkodzonym mozgiem a co dopiero jak mozgu nie ma

no dobra, skoro nic tam nie ma, to co to są opętania?? i jak ludzie to robią że wydają z siebie dziwne odgłosy, krzyki, mówią innymi językami, których nie znali dotąd, wymiotują szkłem na przykład?? no skąd się to wzięło ??

wiem, bo na zdrowy rozum jak sobie czlowiek pomysli, to dojdzie do tego smutnego wniosku:( reszta to fantazje

całe szczęście , ze niektórzy skończą w piachu nieświadomie...co by to było , gdyby wszyscy mieli być świadomi....aż strach dla nich pomyśleć...:D

No właśnie obwieśćmy chorym i nieszczęśliwym,nic nie ma śmierci,po co masz się męczyć,do tego się sprowadzają takie poglądy.

może jutro, dziś już późno :D

@

No właśnie obwieśćmy chorym i nieszczęśliwym,nic nie ma śmierci,po co masz się męczyć,do tego się sprowadzają takie poglądy. nie - ja bym nic nie mówił tym , co w piachu zostaną i świadomości innej niż swoja dupa - nie mają...:P