Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa?mama:)

Mam wspanialego meza, cudowne dzieci i nikogo wiecej...

Polecane posty

pestycyda moze koledzy akurat maja popoludnie zajete? Swoja droga, świnia z niego, ale chyba bym nie ograniczala mu kontaktow z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz od dobrych paru lat
wlasnie mialam to napisac ,ze wczesniej czy pozniej wyrorodny tatus przypomni sobie o dziecku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewentualnie może przyjechać przed lub po urodzinach, ale w ich dzień nie ma mowy. Znam jego, znam siebie i podejście do sprawy mojej mamy i wiem, że te odwiedziny skończą się awanturą i obecnością policji. A na to nie mam ochoty w urodziny dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :-) Witaj Natalko, mialam wczoraj wpaść ale wiecie mój prawie 9 msc syn sobie wymyślił że nie będzie spał w ciągu dnia :-) Na szczęśćie trafiło mi się" wspaniałe dziecko, mega energiczne ale jest grzeczny i nigdy nie marudzi. Natalia ja codziennie myślę o pracy wiesz? U mnie jest tak, że jestem na wychowawczym obecnie nie wrocilam do firmy bo boje sie malego z kims obcym zostawic a żłobki prywatne są u nas drogie i średnio by nam sie to oplacalo. Poza tym lubie byc w domu a swojej firmy nie lubie za bardzo JUŻ. :-) Też chcialabym juz wrocic do pracy bo niby jest mi dobrze ale z drugiej strony tak na 1/2 etatu byloby fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pestycyda witam w gronie mamusiek :-) muszę odczytać archiwum bo nie wiem o co chodzi z ojcem dziecka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Motylla :) Ja wczoraj wieczorem mialam wpasc i zobaczyc co na forum slychac, ale moj ok 23 dopiero usnal-jego pora. Ja już nawet nie patrzę na strone finansowa pojscia do pracy bo jezeli nawet wyplata wystarczylaby mi na oplacenie zlobka/niani i zostalyby mi przyslowiowe zaskorniaki to i tak bym sie zdecydowala, ale wlasnie-z kim zostawić dziecko? Rowniez uwielbiam byc w domku, ale to codzienne sprzatanie, pranie, prasowanie, gotowanie nawet juz nie jest zauwazane przez Meza :( Jezeli zdecydowalabym sie zostac w domu to tylko ze wzgledu na Maluszka. A wiesz, ze sie nie zastanawialam nad 1/2 etatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie tutaj tez bedziemy stukac ale ja tak nie mam czasu zeby wpadac ciagle a tak to bym raz na jakis czas popisala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko wiem jak jest heheheh za moim muszę już biegać bo zaczyna wstawać więc jest ostra jazda bez trzymanki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wróciłam wreszcie. W pracy już nie mogłam sie odezwać. I teraz mi też ciężko pisać bo mała próbuje coś od siebie napisać :) Dziewczyny się na priv przeniosły, szkoda, ale może ktoś jeszcze zajrzy. Szkoda że sama autorka tematu gdzieś się zapodziała. A moja mała chora :( Zakatarzona, gardło zawalone i kaszelek. a taka ładna pogoda jest i jutro też ma być ciepło. A tu trzeba w domu siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem:) Dzisiaj mialam tak zalatany dzien, ze nawet obiad jadlam w biegu. Do tego corcia sie rozchorowala i bylo w domu wesolo:) cielątko - piszesz, ze bedziecie siedziec w domu. A moge znac powod? Nasz pediatra wrecz zaleca wychodzenie podczas choroby na dwor, nie ma nic lepszego niz swieze powietrze. Oczywiscie nalezy wtedy pilnowac by dziecko nie biegalo i nie skakalo ze wzgledu na przemeczenie, ale TAk wychodzic - jak najbardziej. My na jutro planow nie mamy. Maz w pracy, my sami. Zapewne jakis spacerek, potem razem upieczemy ciasto, a poznym popoludniem obejrzymy jakis film rodzinny. Zycze Wam udanego weekendziku:) Jutro wieczorem zajrze tu ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam dobrze radzę
Patrzcie i uczcie się od tej dziewczyny: http://www.fotolog.com/alynex/81373579 Chcieć to móc - można pogodzić i dziecko, i męża, i życie towarzyskie, i znajomych i przyjaciół. Trzeba tylko chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, w sobotnie przedpołudnie a może dla niektórych jeszcze poranek? Wczoraj nie miałam netu, mąż walczył dzielnie z tą techniką ale na tę chwilę skończyło się że mam ale na kablu :( Też siedzimy same, mąż w pracy, dziś zaspał pierwszy raz odkąd jesteśmy małżeństwem, aż godzinę. Szczęśliwa mamo a jakie ciasto pieczesz? Też bym coś zrobiła ale nie lubie się paprać więc tylko coś szybkiego mnie interesuje. Ostatnio częśto robie ciasto muffinowe: 2 szkl. mąki 1 szkl cukru 0,5 szkl mąki ziemniaczanej 1 szkl kefiru 3 jajka 0,5 szkl oleju cukier wani. i proszek i jabłka lub inne owoce W jednym naczyniu mieszacie łyżką suche produkty w w drugim mokre a potem suche przesypujecie do mokrych mieszacie łyżką, może być z grudkami i do blachy a na wierzch owoce 190 st

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamalejmi
ja tez mam to samo, chlopak i corka i nikt wiecej. czasem mi strasznie brak towarzystwa, ale coz zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny chetnie do was bede zaglądać co prawda mam dwie cudowne koleżanki ale trudno widzieć sie co dziennie czy dzwonić po za tym wydaje mi sie ze właśnie dla tego jest ta nić porozumienia bo staramy sie nie obarczać swoimi problemami spotykamy sie i rozmawiamy o bzdurach czy idziemy zjeść coś dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez piekny sloneczny dzien:) Witam wszystkich! My dzisiaj pospalismy:) WStalismy o 10tej. Co do ciasta to w naszym domu jest duzo duzo eksperymentow. Kocham piec i probujemy co chwile czegos nowego. Dzisiaj chyba beda fale dunaju, bo dzieciaki uwielbiaja wisienki ukladac. Dobra lece, bo moje pociechy juz sie upominaja o wyjscie na dwor. Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
Witajcie, Przeczytałam Wasze wypowiedzi i też postanowiłam napisać (korzystając z tego, że dziecko śpi). U mnie jest podobnie; wyszłam za mąż, urodziłam dziecko i kontakty ze znajomymi w naturalny sposób uległy ograniczeniu. Mąż dużo pracuje i ja jestem głównie z małym. Mam kilka koleżanek z przcy, które bardzo lubię, szanuję i dobrze sobie życzymy. Nie wiem, czy to przyjażń, chyba nie, ale jesli jedna może w jakiś sposób pomóc drugiej, to pomoże. Doceniam to i w miarę możliwości staram się dbać o te kontakty. Na tzw. "przyjaciółkach od serca" się sparzyłam i dałam sobie spokój z poszukiwaniem przyjaciół. Różnych luddzi mam w koło siebie, ale większości nie ufam, choć staram się traktować ich życzliwie. Czasem bardzo brakuje mi kogoś bliskiego z kim mogłabym swobodnie porozmawiać o swoich problemach, rodzinie ,pośmiać się. Ale.. to chyba nie każdemu jest dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, właśnie wróciłam z babskiej imprezy, na którą była zaproszona jakiś czas temu i powiem wam, że żałuje że poszłam. Była tam ta moja przyjaciółka i ta dobra koleżanka, dwie inne dziewczyny nie przyszły. Niby wszystko ok ale czułam się jak piąte koło u wozu. One mówiły częśto o rzeczach spotkaniach czy imprezach, które organizowały w ciągu ostatnich miesięcy, a na których mnie oczywiście nie było. nie wiem czy się w to pakować i odnawiać tę przyjaźń czy dać sobie spokój. Idę dać małej antybiotyk i lulu. Mam nadzieję, że jutro/dziś się któraś z was odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, my już na nogach, za oknem szaro bo może byśmy z małą wyszły, troche jej to przeziębienie przechodzi. Wstawiam właśnie na rosołek. Zawsze jeżdzimy do moich rodziców ale dziś nie mam samochodu a spacerkiem nie bardzo. I gotuje sama. Mam nadzieje, ze mąż jak wróci z pracy nie powie "nie jesten głodny". Ogólnie nie gotuję często ale jak już coś zrobie to on nie jest głodny, wkurza mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM NIEDZIELNE POPOŁUDNIE jesteśmy po obiadku mój pojechał do teściowej a ja sobie odpoczywam i dobrze ze was tu nie mam bo jest niedziela i mamy troche czasu po przebywać ze sobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, i weekend minął i dalej praca brrr! I wczoraj znów nie miała w domu netu. Za oknem zimno i szaro, w pracy też zimno i szaro. Muszę w końcu się zawziąść i szukać nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Drogie Mamy :) My wrócilismy wczoraj do domku po weekendzie u moich rodzicow. Dzisiaj Maz pojechal do Katowic, a ja jestem sama z Mala Bestia w domu :) Cielatko szkoda,ze imprezka sie nie udala, ale przynajmniej wyszlas z domku :) pozdrawiam slonecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×