jak szukacie pracy ? ja szukam już 7 miesiąc i nic....

Macie jakieś skuteczne sposoby bo wysyłanie CV na oferty z internetu nie wiele skutkują. Dodam iż jestem po studiach ekonomia , mam doświadczenie i kiszka.... Szukam już 7 miesięcy i nic.....

Ja nie szukam. Jestem bezrobotny od 16 miesiecy. Mam na to wyjebane.

no dobrze la ja bardzo chce pracować a mieszkam w nie duzym mieście na Podbeskidziu i już mnie szlag trafia z bezradności...

no nie wierze - pewnie szukasz kto wie czego. Na kasę w markecie nie chcą przyjąć?

to się przeprowadź - co to za problemos dla ciebie.

z doswiadczeniem w zawodzie?!!! Pewnie, ze nie chca przyjac! Wola studentow (nie placa ubezpieczenia) albo kogos ze srednim (mysla, ze dluzej zabawi)

No widzisz, ja też mieszkam w małym mieście na podbsekidziu:P

a co ma doświadczenie do tego - skąd oni wiedzą jakie ty masz wykształcenie.

a taki ze mam męża i rodzinę, dom i nie będę się nigdzie przeprowadzać! szukam pracy w obsłudze klienta , ksiegowosci, finansach itp.

a jakie masz to doswiadczenie? :-)

choć do sklepu też bym poszła bo mam żyłkę do handu. prowadziłam swoja dzialalnosc.

mam żyłkę do handu ahahahahahhaha sprzedaj nerke

To na pewno ten zły Tusk odebrał ci prace Jarek na pewno by pomogl

pracowałam i prowadziłam swoja dzilalnosc nie jestem zielona. nie mam też 23 lat...

a moze zacznij uprawiac papryke?

no to sie ponapierniczajcie, ale nie na tym forum... dobrze wam się mówi jak człowiek jest sflustrowany...

i prowadziłam swoja dzilalnosc a nie prowadzisz jej bo?

odwal się... jesteś głupi i pusty i pewnie dla tego piszesz takie bzdury...dzieciaku...

bo sie kurwa nie oołaci w tym kraju za duzy zus i podatki a robiłam duże obroty ale niz z tego nie zostawało dla mnie

tak dla tego moze krzykniej PO MUSCIE stojac przed remiza w swoim miasteczku :-)

a robiłam duże obroty ale niz z tego nie zostawało dla mnie slowem masz zylke do handlu :-)

a ty sobie krzyknij debilu coś innego ...

wypierdalaj z tym tarotem głąbie... na huj naciągacie ludzi pireprzeni prorocy

Naciagaja bo w Polsce prości ludzie wyborcy Pisu pozostawali i oni wierzą w takie cos

co mnie obchodza te kurwy z rządu darmozjady ja chce godnie żyć

Najdłużej szukałam pracy około 2 tygodnie, w większość miejsc chodziłam osobiście z CV i starałam się o rozmowę od razu, a nie tylko zostawiałam podanie sekretarce czy komuś tam... Chodziłam nie tylko w miejsca z ogłoszeń, ale po przeróżnych firmach w swojej okolicy. W pracy w której mnie wtedy zatrudnili największym moim atutem było że mieszkam " o tu za oknem" ;) Byłam dzięki temu dostępna zawsze na telefon w kryzysowych sytuacjach, mogłam przychodzić często przed innymi i zostawałam często dłużej ( za wszystko elegancko miałam płacone) Aktualnie nie pracuje i nie szukam, za rok córka chyba do przedszkola i będę miała trochę większy problem bo będę musiała szukać tylko z możliwością pracy w odpowiednich godzinach :( No ale szukać będę tak samo, może nawet do tej samej firmy się przejdę bo rozstaliśmy się ok