*****************LIPIEC 2012***********************

pinaa u nas sie mówi odwrotnie, że dziewczynki śpiesza sie na świat a chłopaki to siedzą w brzuchu:) Pigułeczka to w sobote ta komunia?? ja też mam ale w niedziele:) ale ide tak jak na chrzciny tunika i spodnie. Dobrze, ze lokal jest trzy minuty od domu ( najbliższy sąsiad) więc zawsze bedę mogła sie połozyc moim łóżku:)

Oj, Marka, ale to zapewne efekt Waszych wcześniejszych szaleństw na tym łóżku :P Ale mogę Cię pocieszyć, ja dzisiaj będę oglądać łóżka do sypialni i narożniki do dużego pokoju. A tak mi się strasznie chce.. no i, niestety, jest to wydatek. Ale zakupimy i będziemy miały spokój, ale pomyśl tylko co na nich później będziemy wyprawiać, po porodzie.. :P Ja znów dostałam pozwolenie od lekarza na przytulanki z M., ale takie delikatne i na "półgwizdka". Ale jakoś nie miałam do tej pory ochoty skorzystać, jednak strach i ta ociężałość sprawiają, że nawet o tym nie myślę. No może myślę, ale w wizjach nie mam już brzucha i cycków z których co chwilę leci mleko. A poza tym we wtorek na wizycie pewnie znowu powie, że nie wolno. Nie chcę, żeby M. był rozchwiany emocjonalnie :P A moja znajoma to opowiadała, że dzień przed porodem z mężem w sypialni szalała, niektóre to mają dobrze.

dziendoberek:):):) mar_ka!! lozko sie wam rozwalilo????? ahahahhahahaha:):):):):)ty nie udawaj, pewnie zescie kamasutre przerabiali i teraz tylko gadasz ze nie, zebysmy nie bylyu zazdrosne ehhehehe:):):):) ale co znaczy ze sie rozwalilo??? no ktora to ty jestes?? ta w bialej kiecce?? kiecka super, ale brzucha na fotce nie widac :) no i 4 automaty???? ojojojojo albo masdz bardzo maly automat,(jak na polskie warunki to sie nie dziwie, tylko male pralki do lazienek whodza:/)albo nakupowalas ze hej! ja tez napralam ciuszkow 3-6 mies, letnich ktore mi sie zapewne nie przydadza no i mam zamiar wystawic na aukcje , bo firmowki - w prezencie podarowane jak sie Daniel urodzil, i nowe kompletnie, bo ilez to dziecko nanosilo...w domu w body siedzial i tlko na wyjscie. a jest i chicco i original marines i oviesse szkoda mi tych rzeczy tylko ze tutaj takei aukcje nie bardzo chodza, w pl to licytuja ze hej a tutaj to panie wielkie, wszystko nowe kupuja..no ale zobaczymy weronikarz, mnie sie nie otworzylo, chyba sie powinnam zalogowac :) stella, a tam opasla, no nie gadaj , jak nie masz co robic i ci sie nudzi to skacz tu do mnie , do roboty duzo.. obrobimy lodowke (znaczy wyczyscimy:::) ) poki wczesnie i mamy sile, a potem siadziemy i bedziemy robotki reczne.. musze wam pokazac co juz stworzylam, tylko fotki porobie:):):) kuuuurde juz mie plecy bola , ide wieszac pranie. a wizyte mialam miec w sobote i co ?? i dupa. chyba juz pisalam ze gin zmarla mama:( no i mieli zadzwonic z kliniki zeby mnie na nowo umowic, wczoraj ja zadzwonilam i umowili.. tylko ze sie polityka zmienila i teraz albo mnie umowia do przypadkowego doktora albo musze placic..... i co i 60 euro ciao ciao bambinoooooooooooooooo. cholera!

pina_78.-.. to kup to lozko porzadne kobieto....ihih:) bo jak masz takie plany to wiesz..lepiej dmuchac na zimne.... chociaz po porodzie to nim minie 3 mies albo i wiecej to ochoty na szalenstwa nie bedzie..... apropos.. biedne te nasze chlopy.....moj to widac ze sie juz meczy... trza mu ulzyc.... "jakos"....

No kurcze, w ciąży też możemy czuć się i wyglądać pięknie!!!! Prawda??? Przecież to taki cudowny czas :-) Luna tak u nas w sobotę. Niedzielę jeszcze spędzimy z rodzinką i powrót. Porywam się nawet na pójście do kościoła, usiądę sobie wygodnie a jak będzie mi źle to wyjdę. Do mamy też mam parę kroków. Wolałabym jednak żeby było ciut chłodniej niż dzisiaj... zobaczymy jak to będzie. Więcej imprez do lipca nie planujemy. Nawet wtorkowe zaproszenie nad morze sobie odpuściliśmy, za dużo czasu w aucie, za gorąco, i ja się boję żeby nie przesadzić. Weronikarz ale córcia podobna do Ciebie!!! Teraz chłopca nosisz to parka będzie :-) też bym tak chciała... kiedyś :-) Ja też ostatnio słyszałam, że dziewczynki ciekawe świata i wychodzą szybciej :-) tylko plis, nie przed 37!!!

Pigułeczka, ja akurat na odwrót słyszałam, tzn w mojej rodzinie tak jest, że chłopcy wychodzą przed terminem a dziewczynki grzecznie czekają. Ja już się nie mogę doczekać, nie porodu ale synka ;) Elita, oj wiem, że o szaleństwach na dłuższy czas mogę zapomnieć, damy radę :) A no biedne te chłopy, no ale muszą jakoś wytrzymać i tak mają lepiej od nas, więc w sumie to nie mają na co narzekać :P Ja za tydzień na komunię idę. A taka leniwa się zrobiłam, że nawet nie chce mi się o niej myśleć.

Weronika ale córeczka podobna do mamusi, pewnie nie może się już doczekać braciszka:) No u nas niby się też tak gada że dziewczynki są przenoszone, ale u mojej mamy się nie sprawdziło w 2 ciążach, ale znowu szwagierka przenosiła o jakieś 9 dni. U nas dziś pogoda do bani, pewnie będę siedzieć cały dzień w domu, bo pochmurno jest i w nocy padało, Kurcze to wy wszystkie komunie macie, my w tym roku spokój mieliśmy rok temu:)

Iza, ja od dwóch lat mam komunię co roku. I za rok mam, i za dwa i za trzy i w końcu spokój. Dzieci rok po roku przychodziły i teraz takie efekty ;) A mi się przypomniało, że u mojej kuzynki to też się nie sprawdziło, bo ona małego urodziła jakoś niecały tydzień po terminie, przez cc bo dalej rozwarcia nie było. Idę mięcho na zupę wstawić, kapuśniaku mi się zachciało. Muszę tą kapustę schować, bo całą wyjem i na zupę nie będzie :P Miłego

Mmmmm... kapuśniaczek z młodej kapustki... pycha!!! A powiedzcie jak tam Wasze ruchliwe Dzieciaczki??? Ja swoją obserwuję czasami, jakie już zorganizowane ma te ruchy. Czasem tak delikatnie się porusza i łapkami mnie smyra nisko bardzo (bo główka w dole), to takie fajne uczucie, w nocy jak zmieniam bok to i ona się rusza ale tak leniwie, jakby zaspana była :-) a jak czkawki ma to się złości i wtedy te kopniaki takie silne są :-) a wczoraj udało się mojemu dotknąć piętki jak nogi wyciągnęła :-) w górę kopie rzadko, z reguły jak na plecach leżę, a tak to na boki się rozpycha :-)

Pigułeczko ja też zaobserwowałam, że moje dziecko rusza się delikatniej i już nie z taką częstotliwością. Dziś wieczorem policzę sobie ruchy, bo nawet mnie to trochę niepokoi. A te jego ruchy to są tak niezgrabne, że jak zacznie się wypinać to cały brzuch mi chodzi, a przy okazji boli. elita kurna pralka nie za duża, bo łazienka mała, ale 5 kg mieści, więc też i nie taka mini mini. Nie znam się :P w każdym razie i ubranek dużo wyszło, za dużo na moje oko. Ale to są ciuszki kupione na szmatach, za grosze, więc nie liczyłam ich i nie zastanawiałam się czy nie za dużo, bo były to groszowe sprawy. A co do łózka to kurna, żebym chociaż na nim szalała to nawet nie byłoby mi go żal, ale niestety mamy zakaz, który raz złamaliśmy (przyznaje się), ale ten raz nie mógłby naruszyć łożka :P Pina podzielam zdanie. Też czuję się jak słoń w składzie porcelany i straciłam ochotę na jakiekolwiek pieszczoty. Mąż ostatnio namawiał mnie na jakiś wypad na łono natury, ale jak wyobraziłam sobie tą scenę to zwątpiłam i podziękowałam :P Ja już zakupiłam materace do łóżka i stwierdziłam, że dokupimy nowy stelaż i te stare będzie ok :P do czasu kiedy zaczniemy pożycie małżeńskie po porodzie. W końcu będzie można kochać się w normalnym pozycjach :P elita skoro te ciuszki i tak się nie przydadzą już to dobre i kilka groszy. I pokazuj w końcu te swoje arcydzieło :P Ja też pochwalę się za tydzień jaki piękny kącik dla Filipa zrobiliśmy, bo mamy w planach za tydzień pomalować to ścianę, ozdobić, złożyć łożeczko :)

Moja mama z tego co słyszałam urodziła mnie i brata miesiąc przed terminem, wychodziło by, że gdzieś koło 36-37 tydzień niestety nie żyje i nikt mi już dokładniejszych informacji nie udzieli, ciekawe jak to będzie u mnie:) Co do sexu ło matko a co to jest bo ja już zapomniałam? Jakoś rzadko się kochamy mąż się boi a i ja źle się czuje znaczy bardzo jakaś taka nie formena i nie atrakcyjna przez to libido mi siadło i jest gdzieś w okolicach kostek:) Co do kopniaków, mnie mała wczoraj cały dzień napierniczała i większość nocy aż się zastanawiam czy to dobrze, że jest aż tak nadpobudliwa. W nocy mieliśmy masakryczną burze, więc mało spałam, bo tak grzmiało a błyskawice pokój rozświetlały, że na męża właziłam a co mi się udało zasnąć to takiego kopa dostawałam z boku, że aż się na łóżku podnosiłam, nie wiem kto się bardziej tej burzy bał ja czy ta co w brzuchu świrowała:)

Pigułeczka u mnie mała też już jest główką w dół, ale tam na dole czuję ruchy, mało w okolicach pępka, ale najbardziej po bokach i niby pisało gdzieś że teraz trzeba liczyć ruchy, ale moja ostatnimi czasy tak szaleje że masakra, a jak się naciąga to już wogóle hehe cały brzuch się rusza i faluję:) Ale to dobrze:) Bynajmniej wiem że ma się dobrze:) A wczoraj moja mała tak mnie napierała na dole z prawej strony że nie wiedziałam w jakiej pozycji ja mam być żeby było dobrze.

a na temat sexu to ja już nie wspomnę, bo ja już zapomniałam co to jest, my od początku ciąży mieliśmy zakaz, mój M to ma celibat hehe. Po cichu liczę że w 38 tyg nam się uda:) a potem najwyżej na porodówkę;):)

Moja mama urodziła mnie właśnie jakoś w 36 tc - poród wywoływany, bo miała cholestazę ciążową i chyba zatrucie ciążowe i trzeba było wyciągać wcześniej. Mam nadzieję, że mnie ominą takie atrakcje. Haha mi też gin pozwolił na sex 'delikatny i na pół gwizdka', tylko że ja nie wiem, jak się robi na pół gwizdka i mąż też nie, więc olaliśmy temat. Za to podobno w 9 mcu już można na cały gwizdek ;-) Na to czekam. Mam nadzieję, że będę miała siłę :-) W ogóle to nie wiem, czy moja szyjka nie jest krótsza - normalnie czułam ją wtykając luteinę, a teraz za bardzo nie czuję. Dobrze, że w środę idę do gina, to się wypowie. Do tego czasu leżę i się nie przemęczam.

czesc izzkka :) bo nie mam neta w domu, mama zabrala stacjonarny komp i laptop ktory mi kupila na studia :D wiec nie mam nawet komputera :) i czasem gdzies korzystam z internetu :) Dziewczyny wiecie co, jakos tak mi się wkrecilo wczoraj ze sobie nie poradze sama z malenstwem :O:( buziaki

Aha Dziewczyny a co myslicie o wplywie usg na dziecko? Bo ja planowalam jeszcze raz isc prywatnie koncem maja, poczatkiem czerwca... Ale wczoraj ciocia mowi ze dla dziecka jest to strasznie nieprzyjemne... I sama juz nie wiem a chcialam wiedziec czy na pewno wszystko ok z nim no i moze ta plec by mi potwierdzil... Bo to badanie w pon na nfz to moze niecale 10 min mialam.. Na internecie sa sprzeczne opinie, a jak Wy uwazacie, moze cos wiecie na ten temat?

ja raz w ciągu 6 tygodniu usg miałam robione 4 razy. Jak chcesz robić pod koniec maja to prawie miesiać róznicy wieć nawet jakby miło to jakiś wpływ to raczej w takim odstępie czasu to nieszkodliwe. Zreszta wydaje mi się, zę nie jest to szkodliwe

Mój gin mówi, że nie jest szkodliwe, tylko dla dziecka nieprzyjemne

Ja w marcu miałam 2 w ciągu miesiąca i moja gin mi powiedziała, że niby tak gadają że szkodliwe ale tego nie udowodnili i się śmiała że jej dzieci musiały by być mega napromieniowane. Gdyby to naprawdę miało wpływ to by nie robili, a tak normalnie to mam co miesiąc.

wlasnie tylko zastanawiam sie na ile jest nieprzyjemne dla dzidzi, ale chyba jednak zrobię

ja mam usg co 3 tyg i nic lekarz nie wspominał na temat szkodliwości a co do tego, że jest nie przyjemne dla dziecka to wydaje mi się, że gdyby tak było to maleństwo w trakcie usg by kopało albo coś ja nic takiego nie zauważyłam. jedyne co może być nie przyjemne to jak w trakcie usg lekarz puka ręką w brzuch żeby dziecko zmieniło pozycje z resztą mnie to też irytuje i chyba kiedyś mu oddam:) Nie dość, że brzuch duży przez co mięśnie ponapinane to ten jeszcze wali w niego paluchami:)

a mnie tą głowicą puka :D ale moje dzidzi na kazdym jest straaaasznie ruchliwe, zreszta kopniaki tez sa bardzo czesto

Milka - mój maluch w trakcie USG zasłaniał sobię twarz dwoma rączkami, więc chyba za bardzo mu się nie podobało.

Stella a moja podczas ostatniego usg miała jedną rączke pod główką a drugą się bawiła jak na wakacjach:)

No to widzisz - każdy lubi co innego ;-) Jak w życiu :-D

cześć dziewczyny, widzę, że z sexem to kapa nie tylko u mnie:P tzn. mąż to by chciał ale mi się tak nei chce...:p obiecałam sobie, że będę szALEĆ OD 39 tygodnia:) żeby za długo nie przenosić (o ile wcześniej nie urodzę...tfu tfu). Stella, mój synek też za każdym razem zasłania się rączkami a ostatnio to się krzywił strasznie:) po czym wsadził sobie nogę na głowę i tak już został do końca badani:) aaaa, od wczoraj leci mi siara. Rano się obudziłam, patrzę na cycuchy a tam coś lepkiego i zaschniętego:d później sobie leżałam na boku a tam leci i leci:)

BYłam z siostrą na strychu po ciuszki po siostrzeńcach. O piernicze ile tego mam, zrobiłam selekcję a i tak mi sie juz ledwo mieszczą w szafce, która jest przeznaczona dla małej. Nałożyłam sobie zakaz kupowania czegokolwiek ha ciekawe ile wytrzymam, do przyszłego tygodnie...:)

WITAM DZIEWCZYNY NO NADIA CIESZY SIE ZE BEDZIE MIAŁA BRACISZKA MOWI ZE TO DLA OLKA CZY TAMTO KŁADZIE RECE NA BRZUCH TO MOWI ZE OLEK MA CZKAWKE JESLI CHODZI O BRZUCH TO JA SAMA W SOBIE JESTEM "PRZY KOSCI" NIGDY NIEBYŁAM SZCZUPŁA Z CÓRKA PRZYTYŁAM AZ 23 KILO!!!!!! URODZIŁA SIE ROWNO CO DO DNIA W TERMINIE Z WAGA 3980 I 53 CM BEZ NACIECIA W DOMU PO OK 10 GODZ.

A JESLI CHODZI O SEKS TO JA OWSZEM CHETNA JESTEM WIADOMO ZE JEST INACZEJ I TRZEBA UWAZAC JA 2 DNI PRZED PORODEM MEZA MECZYŁAM TAKZE MYSLE ZE TO CHYBA ZALEZY

oj seksu to mi sie chce, żeby tylko mi nie przeszło jak mój przyjedzie:D