*****************LIPIEC 2012***********************

Ej a ta witamine D to wy bierzecie czy dziecia podajecie?? Bo ja to malej podaje i tu jest do 2 roku zycia...

Hej, ja w jakichś ulotkach wyczytałam, że witaminę D powinno się nawet do 18 roku życia podawać, bo dzieci są w fazie intensywnego wzrostu. Witamina K oczywiście do końca 3 miesiąca. Kropelko, a może spróbuj jeszcze w poradni laktacyjnej się poradzić, dlaczego mała nie che piersi. Może jesz coś, co zmienia smak mleka, np. czosnek czy coś innego o równie intensywnym smaku i zapachu. Moja mała też czasem nie chce chwycić piersi, ale to chyba dlatego, że myśli, że jej smoczka chcę dać, a ona bidulka głodna i marzy o mleczku. Zwłaszcza jak jest bardzo głodna, to problemy robi, ale jak załapie, że z tego mleczko leci, to zasysa łapczywie ;) U nas kryzys mleczny chyba też zażegnany. Malutka się zaokrągliła ładnie, więc chyba przybywa na wadze. Nie mam wagi w domu i tak na oko na razie szacuję, ale myślę ją zważyć za tydzień w przychodni.

Izzkka ja słyszałam opinię, że nawet do 2 roku życia podaje się wit D3, ale swojej lekarki właściwie dziś o to nie zapytałam. A dała mi receptę na witaminkę D za którą zapłaciłam całe 3,20 :-) choć oczywiście można kupić i bez recepty tylko cena wyższa i dawka ciut mniejsza. My po drugim szczepieniu dzisiaj. Mała zniosła te 4 ukłucia nawet lepiej niż za pierwszym razem, ale na noc dałam jej czopek paracetamolu, żeby sobie spałą spokojnie. Luna mojej się zdarza, że pierwsze spanie ma 3,5-4,5 godz a potem co 2 się budzi. Dłużej jeszcze nie śpi. W dzień nadal co 2 jada, czasem nawet częściej. Dziś przed szczepieniem ważona - 7 KILO!!!! Lekarka zapytała czy ją dokarmiam hehe w sumie mogłam powiedzieć, że tak... drugim cyckiem :-) A pielęgniarka zabiegowa zauroczona nią była jak gadkę z nią zaczęła :-) U mnie też okresu póki co ani widu ani słychu. W ogóle to zapomniałam, że on istnieje :-) Marka ślicznie Filip tę główkę trzyma! Jak długo i pewnie!!! Silny chłopak! A puść mu jeszcze Babe Lili (np. Halo dziadku), tez ma fajne piosenki. Kropelka trzymam kciuki za Was!!! Stella ma rację, może przejdź się do poradni laktacyjnej jak masz takową, albo chociaż do pediatry, a nuż coś poradzi... skąd tak nagle taka zmiana u Zosi, że chciała a teraz nie chce... Moje dzieciaczki śpią (czyli mąż i córka) i na mnie też już pora. Ostatnimi czasy ostatnia chodzę :-) Dobrej nocki!!!

Kropelko może spróbuj przez nakładki silikonowe? Może uda Ci sie oszukać Zosie. U nas też dziś walka z jedzeniem do południa było ok, a po południu chwile ciumkała i płacz. Musiałam kombinować żeby troszkę zjadła. Najdziwniejsze że najchętniej je na leżąco. Martwie sie że jest głodna i sie nie najada.... I te kupki.... ostatnią robiła w sobote, słysze jak jej w brzuszku jeździ i widze jak sie denerwuje przy pierdzeniu, zaczełam już podawać espumisan, może to jej troszkę ulży. Pigułeczko Twoja Gosia spora kobitka:) Dobrze że je i nie masz takich problemów z tym karmieniem:) Wasze dzieci "odkryły" już rączki w sensie potrafia cos trzymac czy przekladac z raczki do raczki?

Kropelko może spróbuj przez nakładki silikonowe? Może uda Ci sie oszukać Zosie. U nas też dziś walka z jedzeniem do południa było ok, a po południu chwile ciumkała i płacz. Musiałam kombinować żeby troszkę zjadła. Najdziwniejsze że najchętniej je na leżąco. Martwie sie że jest głodna i sie nie najada.... I te kupki.... ostatnią robiła w sobote, słysze jak jej w brzuszku jeździ i widze jak sie denerwuje przy pierdzeniu, zaczełam już podawać espumisan, może to jej troszkę ulży. Pigułeczko Twoja Gosia spora kobitka:) Dobrze że je i nie masz takich problemów z tym karmieniem:) Wasze dzieci "odkryły" już rączki w sensie potrafia cos trzymac czy przekladac z raczki do raczki?

Hej nasze dzieci chyba sie komunikuja ze soba.... moja mala miala dzis tak z piersia od 17 do 19 ze nie chciala chwycic i byl ryk jak jej dawalam ale to zaraz kropelki bobtic w ruch poszly i smoczek na chwile i zaraz zlapala cycocha :) Ja bylam dzis naspotkaniu z pielegniarka srodowiskowa i z 3 innymi mamami ktore maja dzieci tez z lipca :) zapisujemy sie na basen na zajecia z dziecmi mam nadzieje ze mojej sie spodoba Victoria miala wczoraj 62cm i warzyla 5250 no i pielegniarka powiedziala ze malo warzy na siatce centylowej jest na najnizszej kresce :( w sumie to pewnie we mnie poszla no ale powiedziala ze jak za miesiac tak samo przybierze to bede musiala dokarmiac a ja tego nie chce i nie wiem co mam zrobic zeby przytyla przez miesiac conajmniej 400g???!!!!!

A no i moj M wczoraj w sypialni popryskal sciane takim specyfikiem bo nam grzyb wyszedl na scianie no i spimy dzis w salonie ale widac malej sie lepiej tu spi bo o 20 zasnela a o 4 sie pierwszy raz obudzila... az hylam zaskoczona bo pewnie by spala dluzej ale moj M do pracy wstawal no i sie obudzila i zjadla i dalej kima troche pogadala na dowidzenia do taty hehe

Nam kazali K+D przez 3 miesiace, a sama D do wiosny. Mati wczoraj mial 1 szczepienie - przesuniete, bo lekarka byla na urlopie - zdecydowalismy sie na 6w1 i tyle - bez rota, pneumo i meningo - nie chcialam takiemu maluszkowi dowalac kolejnych wirusow/bakterii. Szczepienie przeszlo szczesliwie bez echa - oprocz wielkiego placzu przy zastrzyku.

A teraz mam juz niestety pobudke - w poniedzialek facet we mnie wjechal i mam drzwi w samochodzie do wymiany - na 8 jade do warsztatu na spotkanie z rzeczoznawca ubezpieczyciela - z oczami na zapalki, bo Mati dzis w nocy budził się na jedzenie co 2 godziny.

Hehe mam przedsmak swojego samopoczucia jak zacznę chodzić do pracy ;-)

Dziewczyny a jakie czapki dawałyście jak Wasze dzieciaczki kupki nie mogły zrobić?? Bo moją chyba ta kupka męczy...

Heheh i nie czapki tylko czopki mialo byc:P

Nam kazali K+D przez 3 miesiace, a sama D do wiosny. Mati wczoraj mial 1 szczepienie - przesuniete, bo lekarka byla na urlopie - zdecydowalismy sie na 6w1 i tyle - bez rota, pneumo i meningo - nie chcialam takiemu maluszkowi dowalac kolejnych wirusow/bakterii. Szczepienie przeszlo szczesliwie bez echa - oprocz wielkiego placzu przy zastrzyku.

Hejka. Ja się na razie poddałam i wcale nie przystawiam. Odciagam i podaję w butli. Jutro idziemy do poradni laktacyjnej. Dzwoniłam do wypożyczalni laktatorów, żeby mieć elektryczny i pani powiedziała, że można zastosować terapię szokową. Czyli przez 24 h żadnego smoczka, zadnej butelki. Mówi, że zwykle po tym czasie mama lub dziecko się poddaje. Ale najpierw trzeba pobudzić laktację. Jutro się dowiem jak to dokładnie ma wyglądać...zapowiada sie niezła zabawa. Jak to nie pomoże to przynajmniej będę wiedziała, że zrobilam wszystko co było można zrobić. Czosnku nie jadłam. Ale to chyba nie jest problem ze smakiem mleka bo z butli ciągnie właśnie moje więc zakładam, że to jednak zaburzony odruch ssania. Pina, jak się trzymasz? Marka, Filip pieknie główkę trzyma. Dziewczyny, czy wasze dzieci przekręcają się same z brzuszka na plecy? I nie pytam o sporadyczne przekręcenia tylko faktycznie zamierzone, że kiedy chce to się przekręca (np jak ma już dość leżenia?)

Werkaa, próbowałam przez nakladki, nie pomogło :-(

Pigułeczko, nieźle rozciągnięta Gosia jest. Jak tak próbowałam z Kluską to połowy dystansu nie osiągnęłyśmy. Hehe może ma za duży brzuszek :p A to ćwiczenie się robi samymi nogami ? Tzn żeby pupa leżała na ziemi czy może się odrywać?

Dzięki dziewczyny, bo wcześniej nam lekarka kazała brać do końca 3 miesiąca k + d3 a my w piątek kończymy 3 miesiące:) a potem samo D my mieliśmy bez recepty i kosztuję 9 zł, no ale cóż następnym razem poproszę o receptę. A właśnie nie pytałam lekarza do kiedy się bierze, ale dzięki już przynajmniej wiem że dłużej. Madzia a ile ci przybiera na miesiąc? Bo ja byłam w poniedziałek i moja też strasznie stopła z wagą, ale lekarka mówiła że jest ok, bo teraz dzieci mniej przybierają na wadzę niż na początku. No i jest różnica między dzieckiem karmionym piersią a MM, I dlatego też nie wolno porównywać wagi.

aha a ja podawałam czopek glicerynowy, bo u nas też był problem z kupką robiła co 6 dni, ale czopek nie pomógł. A teraz zatem nadrabia i robi 2 razy dziennie:)

Cześć dziewczyny,mam pytanie ...Czy wasze dzieci pocą się przy jedzeniu?Bo mój Adaś czasami się bardzo spoci ,a czasami wcale...karmię go trochę piersią,a później dokarmiam butelką...w zasadzie to większość to butelka...słyszałam ,że to za mało witaminy d może być Do lekarza idziemy dopiero pod koniec miesiąca na szczepienie,więc nie będę przyspieszać wizyty.

Trollewna, pojęcia nie mam, moja się nie poci... Madzia ja też dawałam kiedyś czopek glicerynowy ale u nas nie było rezultatu... dopiero za jakiś czas sama zrobiła. Ale spróbować możesz, wiem że wielu dzieciaczkom pomaga i efekt jest natychmiastowy. Po co malutka ma się męczyć. Kropelko rób wszystko, skoro jest jeszcze nadzieja to trzeba walczyć!!! Żeby tylko teraz nie przyzwyczaiła się do smoczka, bo to chyba największe zagrożenie... Dupkę podnosi się do góry, jak najbardziej, to taka zbliżona pozycja do tej jaką dzieciaki mają w brzuszku. Ale dziecko musi być bardzo wyluzowane, bo jak się napina nóżkami to nie wyjdzie.

-Hej. Już po wszystkim, rodzina się rozjechała. Trochę smutno, ale też i ulga, bo Mały przez te kilka dni był strasznie niespokojny. Za dużo ludzi, hałasu, każdy go chciał dotykać, głaskać, ponosić. A ten się wkurzał. -Kropelko, dajemy radę. Było ciężko, zwłaszcza wczoraj bo jak zobaczyłam ciocię, ehhh.. wcale ładnie nie wyglądała, jak obca osoba. Dla mnie to był mega szok. Ale teraz trzeba się podnieść, zebrać siły i wspierać jej dzieci. Współczuję z tą laktacją, ja co prawda karmiłam tylko 2 tyg ze względu na leki, ale na początku było mi trochę przykro. Ale przyznam Ci, że po jakimś czasie nawet doceniłam butlę. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że coś Ci doradzą, i będzie ok ;) -Marka, to dobrze, że z Filipkiem ok ;) Śliczny jest, silny zdrowy chłopak a te jego minki. Mati jak kawałek filmiku oglądał to się zaśmiał w głos, pewnie jakoś tam się rozumieją :P A mama na razie na zwolnieniu, zostało jej zrobić prześwietlenia i znowu do lekarza, i wtedy będziemy już wiedzieć konkretnie co i jak. -Dziewczyny, a kiedy macie do okulisty? Bo my mamy na ten piątek, ale znajoma mi powiedziała, że najlepiej iść jak skończy 3 miesiąc. Dzisiaj zapytam się lekarza, bo idę z Małym. Znowu ma katarek i trochę kaszle, niech sprawdzi czy wszystko ok, bo 19 znowu szczepienie. Nie uśmiecha mi się iść z nim do okulisty jak on taki przeziębiony :/ -Andzia, u mnie tak kuzynka zaszła w ciążę, mała miała około 4 miesięcy. Była rozpacz, bo mała była na prawdę męcząca, wiecznie ryk i na rękach. Ale jakoś to przełknęli, i teraz ma dwie córeczki.

Hej laski a to moja kruszynka http://www.youtube.com/watch?v=BNimKMCea0c

A to jakiś specjalny czopek glicerynowy? Czy paracetamol w czopku glicerynowym? Bo nie mam pojecia a nie chce jej zaszkodzic... Probowalam dac troche wody przegotowanej -nie chciala, wiec zrobilam troszke herbatki koperkowej - wypila na raty z 50 ml ale poki co kupki nie ma. Ale jak sie przebudzi to unosi nozki wysoko i strasznie steka i mam takie wrazenie ze to ta kupka ja meczy... Kropleko mnie tez chyba czeka lekarz i poradnia laketacyjna bo moje dziecko je ale tylko na lezaco i to tez nie wiele pociumka a jak ja tylko na rece biore i do cyca przystawiam to jest ryk... Poczekam czy jak zrobi kupke to bedzie poprawa, sprobuje tez wyeliminowac produkty mleczne jak to nie pomoze to pojde do pediatry z mala....

Werkaa, zwykły czopek glicerynowy. 1g. Bez żadnych paracetamoli. Zapytaj w aptece. U nas działa natychmiastowo. Czasem się zastanawiam czy ona na to nie czeka. Bo tylko wkladam i od razu kupa oczywiscie razem z czopkiem bo ten się nie zdazy rozpuscic przez 30 sek. Natomiast sama prawie wcale nie robi :-( a na początku tak dobrze jej szło Werkaa, dobrze że w jakiejkolwiek pozycji ciągnie. U mnie przez moment tylko na stojąco a ona w pionie (a wez utrzymaj takiego klocka), ale teraz nawet to nie dziala ehhh

Werkaa a Twoja mala ile juz nie robi kupki??? Z co do karmienia to ja moja przyzwyczailam do karmienia na lezaco i tak jje a na rekach czasem zje a czasem ryk A te czopki ja kupowalam specjalne czopki glicerolowe jest 10 czopkow po 1g. I to kosztujejakos ok3 zl

Madziaz fajny maluch :-) fajnie kiwa główką

Super filmik. Dziewczyny - na które szczepionki się zdecydowałyście? NFZ, 5w1 czy 6w1? Jakieś dodatkowe szczepienia brałyście?

Moja ma teraz 8.190 pierwsza szczepionka a potem na 5 miesiecy

Werka zwykłe czopki glicerynowe koszt ok 3 zł w aptece będą wiedziały. U mnie też nie pomogły, ale warto spróbować, moja lekarka mówi że jak dziecko 5 dni nie robi kupki to żeby czopka jej dać. Madzia fajnie też twoja trzyma główkę:) Kropelka trzymam kciuki żeby się udało:) Stella ja brałam 6w1 na początku chcieliśmy 5w1, ale jak szliśmy na szczepienie akurat zabrakło mielibyśmy przyjść na drugi dzień i wzieliśmy 6w1. A pnemokoki mieliśmy za darmo a innych nie brałam, wolałam zapłacić 200 zł żeby mała mniej cierpiała, ale to moje osobiste zdanie. Pinia ja byłam tydz temu u okulisty, z mała wszytsko ok, ale trafiliśmy na starą jędze matko, się czepiała że przyszliśmy z takim małym dzieciem, a przecież pediatra nam kazała iść ok 3 miesiaca a Daria kończy teraz w piątek 3 miesiące. Ale z NFZ to są takie baby wredne no ale cóż. Pinia i trzymaj się dzielnie, życie toczy się dalej wiem że ci ciężko, ale Mati cię potrzebuję radosnej i wesołej.

Madziaz świetną masz córcię, a wagą to się nie przejmuj bo mój jak był na szczepieniu to miał 64cm i 5200g i nic nie mówiły że źle a całkiem podobne miał parametry jak Viktoria. Kropelko co ile dni dajesz czopka swojej niuni? Bo mój już od ponad miesąca sam kupki nie robi, nawet lekarz nie pomógł a byliśmy już dwa razy. Dzisiaj jest 8 dzień bez kupki i dam mu dzisiaj czopa bo nie będę dłużej czekać aż sam zrobi i tak w koło macieja :/