Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Hej Dziewczynki :) Neli, moja mama jak chodziła ze mną w ciąży objadała się cytrynami jak mandarynkami :) a z kolei będąc w ciąży z moim bratem mogła żyć jedząc tylko słodkości i śledzie ;) więc nie jest to regułą :) a co do teściowej, to moja też nie jest za ciekawa... Cokolwiek bym nie zrobiła, to zaraz mi gada, żebym tak nie robiła, bo ona jak była w ciąży to tak zrobiła i poroniła... Prawie na każdym kroku gada o tym swoim poronieniu... No masakra normalnie... Całe szczęście, że widzę ją tylko przez 1 dzień i do tego raz na 2 tygodnie, bo bym się nerwowo wykończyła... a tak poza tym, to u mnie wszystko dobrze :) od kilku dni delikatnie ciągnie mnie w podbrzuszu, więc Niunia pewnie sobie rośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
Hej dziewczyny :) a ja to mam fajnych teściów co bardzo się cieszą z dziecka, przynoszą mi soczki, obiadki itp żebym czasem nic nie musiała robić, już ciągle pytają kiedy będą mogli dziecko na spacerek w wózeczku wyprowadzić, hehe :) co do dzieci, to moja mama ze mną jadła ciągle kwaśne a z moją siostrą za to słodkie - a jednak dwie dziewczynki, więc z tym to chyba nie ma reguły :) ja coś czuję, że będę miała chłopaczka... teść też tak czuje :) zobaczymy czy się sprawdzi :) a myślałyście już o imionach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanski kwiat polny
z tym jedzeniem to ja nie wierze... a ja mysle ze u mnie chlopiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chciała chłopca a mój mąż dziewczynkę nawet wybrał imię Kinga nie wiem skąd on je wziął bo mi się jakoś nie podoba ale cóż zobaczymy ja nie myśle o imionach za wcześnie na to. generalnie nie podobaja mi się imiona typu Stanisław, Józef, Franciszek nie obrażając oczywiście osób którym te imiona się podobają do mnie po prostu nie przemawiają. szukałam kiedys jakiś ciekawych imion w internecie ale te które znalazłam to smiech na sali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
A u nas jest tak że ja bym chciała dziewczynkę mąż chłopczyka. No i rodzice i teściowie też chlopca bo w naszej rodzinie to są same dziewczynki, ale zobaczymy grunt żeby było zdrowie a co do imion by już mamy wybrane, ale wybieraliśmy już dawno. Daria lub Wojtuś. Mi się też na początku Oskar podobał ale te imię już takie oklepane u nas na wsi już jest kilku a co dopiero w przedszkolu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam zielonego pojęcia, czy u nas będzie chłopiec czy dziewczynka. Mój mąż chciałby chłopaka, ale jeśli będzie córka, to też odpłynie. A ja nie wiem. Chłopaki mają fajniejsze ubranka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny Justysia a ty czemu juz do nas nie zagladasz? Jak sie czujesz? Widze u ciebie na suwaczku juz 11tydz :) u mnie juz leci koncowka 16 :) pomalu zaczynam czuc ruchy ale na razie to jak leze na plasko i jak reke przyloze :) Poznanski kwiatku polny :) a ty jak sie czujesz zagladacie czasem do nas na forum? Pozdrawiam pozostale lipcoweczki. Sama mialam byc lipcowka tego roku ale sie nie udalo wiec zostane czerwcoweczka 2012 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Witajcie właśnie wróciłam z badan prenatalnych lecz wyszło że moje maleństwo jak na 11 tydz jest trochę za małe ale mam się tym nie przejmować i kolejne już bardziej szczegółowe ma mieć za 3 tyg, ale i tak widzieliśmy naszą dzidzię jak się rusza jak macha raczkami. Naprawdę super uczucie ale lekarz mówił że wszystko jest OK. Ale i tak się ciesze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Witajcie właśnie wróciłam z badan prenatalnych lecz wyszło że moje maleństwo jak na 11 tydz jest trochę za małe ale mam się tym nie przejmować i kolejne już bardziej szczegółowe ma mieć za 3 tyg, ale i tak widzieliśmy naszą dzidzię jak się rusza jak macha raczkami. Naprawdę super uczucie ale lekarz mówił że wszystko jest OK. Ale i tak się ciesze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam zeee
ja rodzilam razem z lipcowkami 2011. trzymajcie sie dziewczyny zycze szczęśliwego rozwiązania LIPCÓWECZKI;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
my już myśleliśmy o imionach, bo wcześniej jak rozmawialiśmy o dziecku zanim zaszłam w ciążę to już "gdybaliśmy" jakbyśmy nazwali :) raczej będzie chłopiec - Sebastian, a jak jednak dziewczynka to Gabriela :) ale na razie do brzuszka mówimy per "perełka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia, czytam Was na bieżąco, a bliższe wyjaśnienia możesz już przeczytać w tamtym wątku :) u nas co do imion, to dla Dziewczynki jest już wybrane i na pewno będzie Zosia, a co do imienia dla chłopca to jest mały zgrzyt między nami, ale myślę, że M da się jednak przekonać i będzie Czarek :) a jeśli jednak nie da się przekonać, to będzie trzeba pomyśleć, ale wtedy prawdopodobnie będzie to Michał :) Szczęśliwego Nowego Roku życzę i udanej zabawy Sylwestrowej (niezależnie od miejsca - nawet w łóżku ;) ) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki, długo mnie nie było, ale stacjonowałam u rodziców przez całe święta i bez neta :-( u mnie w rodzinie wiadomość przyjęta z wielką radościa, choć przyznam ze rozczarowało mnie podejscie jednej babci ktora minpogratulowala i piec sekund pozniej zaczela mowic o jedzeniu, ktore przygotowala nka wigilie :-( natomiast reszta rodziny cala w skowronkach, bo zarowno ze strony mamy jak i taty rozpoczynam 4 pokolenie ;-) tylko u meza juz prawnuki sa. Jeśli chodzi o płeć to słyszalam, że z chłopcami ciezej sie przechodzi zwalszcza pierwszy trymestr , wiec zakladam, ze u mnie chlopiec bedzie choc marzylam o dziewczynce. Jeszcze nie myslelismy nad imionami ale powiem wam, ze moi rodzice z siostra juz robia grafiki co kto bedzie dzieciaka uczyl ( jazdy na nartach, plywania, angielskiego itp :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli, jesli chodzi o Twoja tesciowa to moze sprobuj zwrocic jej uwage bo chyba jest nienormalana skoro pali przy tobi, zwlaszcza przy posilkach, moze pogadaj z mezem. Ja kiedys nawet jak na przystanku powiedzialam jedemu oprychowi,zeby mnie palil bo jestem w ciazy to grzecznie przeprosil i odszedl dlatego az mni sie krew gotuje jak pomyslę co to za straszna jedza, zeby truc wlasnego wnuka... Moze powinnas oscentacyjnie wychodzic z pokoju jak tamta zaczyna kopcic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak będę robić- jak zacznie palić to złapie talerz i pójdę do pokoju z nim bo innego wyjścia nie ma, ona się nie powstrzyma żeby przez jakies 15min nie palić.Co do imion to my nawet jeszcze się nie zastanawialiśmy, nie mam jeszcze zielonego pojęcia i narazie nie będe o tym myśleć, mamy jeszcze pół roku a teraz musze sie ostro brać za pisanie pracy inżynierskiej. My sylwestra spędzamy sami, puścimy sobie jakiś film czy coś, nie chciałam nigdzie iść, a może to właśnie dzisiaj będzie czas na myślenie nad imionami... :) Tak mnie wybrzuszyło, że teraz to sie czuje już naprawde jak w ciąży, mam taką piłkę okrąglutką. Dziewczyny wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!! Żeby nasze maleństwa urodziły się zdrowe i były grzeczne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Szczęśliwego Nowego Roku :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, widzę że odsypiacie :) ja sie dzis obudziłam o 8 niestety bo czułam pełny pęcherz. Jak wczoraj wieczorem napomknęłam mojemu że może będziemy mysleć nad imionami bo nie mieliśmy za bardzo co robić to on mnie wyśmiał :( powiedział że to za wcześnie więc odpuściłam. Tak samo czasami jak jesteśmy w sklepie i oglądam te maleńkie ciuszki to on tylko stoi albo mówi żebyśmy już szli stamtąd bo to wcześnie. Troche szkoda, że on nie czuje tego co ja, widać do niego to dotrze dopiero jak będzie trzymał maleństwo na rękach. Coś czuje, że za pare miesięcy nie będę z nim chodziła na zakupy ubranek i tych innych rzeczy bo jego to wogóle nie pociąga. Ważne że się cieszy bo jemu bardziej zależało ode mnie na dzidzi, ja bym mogła jeszcze poczekać z rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Mam pytanie ktore nie daje mi spokoju i nie wiem co robic. Otóz odbywam staż z Up. Kilka dni temu dostałam zwolnienie dokładnie w srode na trzy dni do piątku czylido 30. 12 2011 z powodu przeziebienia. Zwolnienie jeszcze nie dostarczylam do pracodawcy poniewaz powiedzial mi ze moge to zrobic dopiero jak wroce do pracy. W sobotę czyli wczoraj dostałam oferte pracy w sylwestra jako kelnerka- skorzystałam z niej poniewaz to jest 350 zł a mi pieniadze sie teraz przydadzą, jestem mloda mezatką mieszkamy sami i kazdy dodatkowy grosz jest dla nas ważny. Problem zaczyna sie wlasnie w tym momencie. oKAZAŁO SIE ze na balu sylwestroowym był naczelnik z mojej pracy i jeszcze jedna pracownica. Niby nic nie mowili nawet zamienili ze mna kilka zdan ale teraz Strasznie sie przejmuję że mogą mnie zwolnic. Chciałam w poniedziałek pojsc do lekarza i dostac jeszcze ze dwa dni zwolnieneia z pracy bo jeszcze nie najlepiej sie czuję ale w tym przypadku jestem załamana...nie wiem co oni sobie pomyslą czy moga mnie zwolnic za to ze pracowałam w sylwestra...Jestem załamana..nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nenia, skoro zwolnienie mialas do 30 to 31 moglas juz pracowac wiec nie widze powodu dla ktorego ktokolwiek mialby cie zwalniac. Natomiast rzeczywiscie moze to dziwnie wygladac jesli wezmiesz kolejne zwolnienie, aczkolwiek jesli lekarz tak ci poradzi to sie nie zastanawiaj, dziecko najwazniejsze. Zreszta nie ma tu pogwalcenia chyba zadnych przepisow. Przeciez 31 w pracy moglas sie doprawic i pochorowac na nowo. Nie stresuj sie niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na Twoim miejscu poszła do pracy w poniedziałek :-) Zwolnienie miałaś do piątku, od soboty byłaś zdrowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Co prawda mam termin na czerwiec,ale czasami tutaj zagladam ;) W pierwszej kolejnosci chcialam zyczyc Szczesliwego Nowego roku wszystkim przyszlym mama .. Co do zachcianek,ksztaltu plci to moim zdaniem zabobony,ja mam dwie corki i jestem w 3 ciazy ,jeszcze nie znamy plci,ale kazda z ciaz jest inna,mam na co innego apetyty i inaczej wygladam,z pierwsza corka kwitnelam z kolejna brzydlam,teraz wygladam normalnie :P Ponoc najtrafniej mozna sprawdzic plec testem Beta HCG ..Przy dziewczynkach wskaznik jest ok 20 % wyzszy niz przy chlopcach. Nie polecam raczej testow z moczu na plec,bo to raczej drozsza wersja testow PH ,jest wiele pomylek.Bardziej doswiaczone polozne uwazaja,ze tetno plodu dziecka ponizej 140 lub 140 to tetno "chlopcowe" a powyzej tej normy dziewczynkowe,jednak ta metoda nigdzie nie jest udowodniona niestety..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powiedzcie mi jak przeżywacie ciążę? Pytam bo ja sylwestra spędziłam z dwoma koleżankami i ich mężami problem w tym, że obydwie mają już dzieci jedna chłopca nie cały rok i druga też chłopca ok 4 miesięcy dziewczyny to była jakaś masakra one całą impreze gadały o tych dzieciach dosłownie całą! Ja rozumiem, że to ich pierwsze dziecko i sie cieszą kto by sie nie cieszył ale żeby non stopo tym gadać całą imprezę? W dodatku było widać, że faceci starali się je ignorować i rozmawiali na swoje tematy a ja tak pośrodku bardziej przy facetach bo one mi działały na nerwy pokazywały sobie zdjęcia na telefonie która ma ładniejszą tapetę męża z synem i teks do mnie " najgorsze przed tobą jeszcze zobaczysz jak to jest" No co za idiotki ja być może dlatego, że mam jedną ciążę za sobą mimo, że to było poronienie to teraz tego tak nie przeżywam i nie gadam non stop o tym a je interesują nawet moje zdjęcia z usg:( Trochę to dziwne dla mnie i sprawia to tylko tyle, że nie mam ochoty z nimi gadać. Przy okazji o ciąży gadam tylko tutaj z wami na co dzień w ogóle rozmowa z wami o tym w zupełności mi wystarcza i mnie satysfakcjonuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Nenia wiesz co Kropelka ma rację że nie musisz się przejmować skoro zwolnienie miałaś do 30.12. A jeżeli chcesz isć po następne to możesz iść spróbować wkońcu jesteś tylko na stażu i oni tak nie zwalniają stażystów zawsze muszą podać powod do UP. I moim zdaniem nie bedą sie chcieli bawić w takie coś. A co do Milka862 to zobaczysz jak to będzie jak będziesz miała swoje dziecko też będziesz o nim mówić. Ja też mam takie koleżanki i już za bardzo nie mam z nimi tematu ale w lipcu to się zmieni. Wiesz ja też jeszcze nie chciałam mówić wujostwu o ciąży ale moja babcia się wygadała bo się cieszy a ja wolałabym jeszcze na ten temat nie rozmawiać. Mimo iż jest to szczęśliwy temat ale zawsze jest jakiś niepokój w sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzkka ja wiem, że jeśli będę miałą dziecko będę się z tego cieszyć i będę o tym mówić chodzi mi o to aby nie dać się zwariować w towarzystwie są też inne tematy a one całą imprezę tylko o tym rozmawiały. Być może jestem po prostu troszkę inna nigdy nie bawiło mnie chwalenie się zdjęciami z usg na których postronny obserwator i tak nic nie widzi poza tym dziecko powinno być radością dla rodziców a nie dla znajomych prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka - mam tak jak Ty. Tez nie mam fiksacji na temat, a kolezanki rozmawiajace o zupkach i kupkach mnie po prostu nudza. I nie sadze, zebym wraz z urodzeniem dziecka ograniczyla swoje rozmowy do jednego tematu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stella cieszę się, że jest więcej takich jak ja:) Mój mąż mysli podobnie też go irytowały te dziewczyny no ale co zrobić, kurczę miałam dzwonić dziś do Poznania umówić się na badania ale albo nikt nie odbiera albo zajete ciągle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
Hej dziewczyny :) na szczęście moje dzieciate koleżanki nie gadają tylko o dzieciach (choć wiadomo, że temat jest częsty). Jak samopoczucie? mnie coś dziś boli gardło, ale ogólnie nawet mdłości mi przeszły i brzuch już nie boli :) choć czuję się taka zmęczona, jakbym była przeziębiona, takie osłabienie organizmu. Dziewczyny mam problem, może mi pomożecie? Nie pracowałam przed ciążą (jak wiecie zaczęłam szukanie na własną rękę z dobrym skutkiem tyle, że lekarka zabroniła pracować, więc nie rejestrowałam się w PUPie) i mam ubezpieczenie w pracy u mężą. Ale on płaci za mnie 300zł/m-c (nie wiem czy to dużo czy mało?) i myślałam, żeby zarejestrować się w PUPie i mieć ubezpieczenie stamtąd. co o tym myślicie? czy w PUPie powinnam powiedzieć, że jestem w ciąży czy lepiej to ukryć? i czy ubezpieczenie będzie tak samo dobre i wystarczające?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×