Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Milka ja tez wizyte mam na . 12, 01. Najgorsze ze mam teraz wykonac szereg badan miedzy innymi na tokspolazmoze hiv i tak dalej a nie mam kiedy pojsc. Mam nadzieje ze w sobote maja otwarte to pojde zrobic bo na tygodniu od rana pracuję i nie mam jak sie wyrwac. Aj teraz to sie szarpne z tymi badaniami- ciekawe ile zaplace. Ja chodze prywatnie do lekarza wiec i badania wszystkie płatne:( A nie mam nawet grupy krwi.... Dziewczyny tak z innej beczki- co myslicie o usg 3 d? Warto wykonać? Mój gin dusponuje takim sprzetem i tak sie zastanawiam. Kiedy najlepiej wykonac takie badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nenia A u Ciebie w pracy wiedzą, że jesteś w ciąży? Bo jeśli tak, to maja obowiązek Cię zwolnić w godzinach pracy na wszystkie konieczne badania. Wiem, że nie zawsze to jest wykonalne, ale w sumie to twoje prawo i trzeba korzystać. Ja kolejną wizytę mam 05.01, na niej na pewno usg, żeby sprawdzić, jak rośnie bydlę mięśniak. A usg genetyczne mam 11.01.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja miałam w drugi dzień świąt bardzo nieprzyjemną sytuację aż się popłakałam i cała się trzęsłam- w pokoju pełnym gości teściowa powiedziała że to za wcześnie (a jesteśmy ze sobą 5,5 roku) i że inaczej to wszystko planowała. Z jej wypowiedzi wyszło że to dziecko to dla niej problem, całe szczęście że my tak nie uważamy, ważne abyśmy się kochali i dziecko było zdrowe a jakoś przebrniemy przez życie. Mówie wam, nie mogłam dojść do siebie a później całą noc nie mogłam spać. Mi ostatnio brzuch się powiększył a że zawsze miałam troche sadełka bo odkładało mi się na brzuchu więc kto nie wie że jestem w ciąży to pomyśli że poprpstu przytyłam. Fajnie tak widzieć w lusterku brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli nie martw się mój mąż powiedział swoim rodzicom po kolacji wigilijnej teść zero reakcji ktoś z gości powiedział do teściowej to za rok będziesz miała tu gromadkę (szwagier ma 5 letniego synka i 5 miesięczną córcię) na co teściowa to teścia T za rok wyjeżdżamy w wigilię na narty i zwraca się do osoby która wcześniej mówiła o gromadce " No bo jak wiesz nauczyłam sie w końcu na nartach jeździć" i tak to się rozeszło. Dziewczyny mam pytanko co to jest usg genetyczne? Bo ja muszę zapisać się na jakieś badania ale jak się okazało na skierowaniu nie mam napisanej nazwy badania tylko w którym jestem tygodniu i że poprzednie było poronienie i w sumie nie wiem na co mam iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Ojej ale macie rodzinkę. U nas wiedzą tylko rodzice i teście, bardzo się cieszą ale narazie za bardzo o tym nie mówią no bo wiadomo żeby nie zapeszać ale bardzo już chcieli mieć wnuka jedni jak i drudzy. Ja też jestem po poronieniach co prawda były one na początku ciąży ale ja też robię badania prenatalne. Są to badania wykluczające m.in zespół Downa i innych chorób wykrywalnych już w życiu płodowym. A robi się je miedzy 11 a 14 tyg ciąży ja idę w piątek. Więc dam Wam znać, ale jestem dobrej myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
hej dziewczyny. Współczuję tak chłodnego podejścia rodziny do Waszego szczęścia... u mnie wszyscy bardzo się cieszą, teściowa ciągle coś planuje i już mówi jak będzie z wózkiem latać po całym mieście :) Może mi doradzicie - chodzę na wizyty u gina prywatnie i na wszystkie badania dostałam jedynie karteczkę z nazwami. Czy na prawdę na nic nie ma recepty czy tylko gin prywatnie nie wystawił? Bo myślałam żeby pójść z tą karteczką do rodzinnego żeby mi co się da na receptę wpisał, ale nie wiem czy w ogóle jakieś badania są refundowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaa84
Cześć, ja tak zrobiłam. Poszłam do lekarza rodzinnego i przepisał mi część badań, które zrobiłam za darmo chociaż powiem szczerze, że nie było tego zbyt wiele i tak zapłaciłam 180 zł za pozostałe (m.in. toxo, hiv, przeciwciała: różyczka itd.). To wszytsko jest niestety bardzo drogie ale zawsze jakaś oszczędność jak lekarz część przepisze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Ja też chodzę prywatnie i nie dość że wizyta okropnie droga to jeszcze wszytskie badania.Ja za wszystko płaciłam, bo z tego co ja wiem to nie na wszytsko i tak dostaniesz skierowanie. Wlaśnie toxoplazmoza, różyczka, hiv i ja miałam min jeszcze na zółtaczkę to są drogie badania i na nie nie ma ulgi. A znowu morfologia, mocz to są z reguły tanie badania. A te drogie robisz tylko raz na początku ciąży a potem tylko te podstawowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na tokso zrobiłam sobie sama jakiś miesiąc przed ciąża teraz mam jakies badanie na recepcie wypisane co prawda bez nazwy no ale cóż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
kikaa84 dzięki za odpowiedź, na pewno w takim razie tak zrobię, może chociaż 100zł zaoszczędzę, wizyty i tak mam bardzo drogie a przez torbiel muszę chodzić nawet dwa razy w miesiącu plus leki... więc jak cokolwiek zaoszczędzę to już będzie dobrze :) zwłaszcza, ze na te badania czy pójdę prywatnie czy ze skierowaniem to czekać nie muszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! U mnie ostatnie 3 dni ciężkie. Wymioty i szpital... :/ pewnie przyszłoby mi po kilku dniach, ale jutro mam ślub, wiec musiałam szybko reagować. Dostalam kroplówki i jak reką odjąl :) no i zaczyna rosnac mi brzuch :) robię sobie co tydzień w pon zdjęcie, od 7 tyg do dziś. No i zaczynam dostrzegać różnicę. No i odebrałam wyniki posiewu. Pacirkowiec wyleczony, ale za to teraz mam groszy problem. Bakteria enterococcus i escherichia coli :/ od jutra biorę globułki. No i zobaczymy co dalej... Na razie ciąża ok, wczoraj zaczełam 14 tydzień :) A jak tam wasze dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ma_rka gratulacje, oby ślub był piękny, życzę wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, dziewczyny, a ja miałam robioną tylko cytologię. Lekarz nie skierował mnie na posiew. Powinnam to zrobić? Denerwuje mnie, że nie każą robić wszystkich potrzebnych badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka - skierowali Cię na posiew rutynowo, czy z jakiegoś powodu? Też życzę pięknego ślubu i wszystkiego najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka 14 tydzień to juz ładnie ja dziś mam tak gdzieś 10+4 życzę pięknego ślubu:) Stella ja też nie miałam posiewu jak na razie tylko mocz, cukier i morfologia więc sie nie martw. Co do objawów mi ustąpiły, mdłości mnie rzadko dopadają najczęściej jak jestem głodna wtedy mnie mdli dodatkowo tracę apetyt czasami dostaję nie wielki wstręt na jakis zapach ale ogólnie spokój. Nadal jednak bolą mnie piersi i dużo śpię. Stella jak tam bóle podbrzusza? Nadal dokuczają? Ja miewam sporadycznie dziś miałam taki dzień czy też patrząc na godzinę to wczoraj ale dzień wcześniej, posprzątałam całe mieszkanie, kurze, podłogi, pranie prasowanie, zmywanie i chyba troszkę przegiełam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ja mam dopiero 8t4dc ale na razie objawy się zmniejszyły a brzuch już właściwie przestał pobolewać (może torbiel gigantka się wchłonęła - oby!!), mdłości lekkie. Też nie miałam jeszcze nic robionego, tylko cytologia i te standardy mam zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
ma_rka to wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Ja jeszcze tez nie miałam posiewu ani cytologi. Mi moja gin mówiła że cytologię mi zrobi w II trymestrze bo może być z tego lekkie krwawienie i mogę nie potrzebnie się zamartwiać a o posiewie nic nie mówiła, zobaczymy co mi powie na następnej wizycie. A mnie strasznie głowa boli już od kilku dni a tak to jest wszystko ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka Wszystkiego Najlepszego!!! :) A jak u Was z wagą? U mnie skończone 10tyg. i 2,5 kg w górę już! Zastanawiam się, czy euthyrox, który biorę może mieć na to wpływ, a może wszystko razem (te tabletki, mniej ruchu i stresu, więcej jedzenia, bo w pracy nie miałam czasu). Brzuszek u mnie już naprawdę widać, ale ogólnie raczej się zaokrągliłam, więc niefajnie. Mdłości mniejsze, pozwalają funkcjonować, senność pozostała, do toalety nadal biegam co chwila, piersi rosną i bolą, ale mniej. Jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby_lipcóweczka - euthyrox raczej przyspiesza przemianę materii, więc od niego się nie tyje tyje się od ospałego trybu życia - ja też teraz taki prowadzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby_lipcóweczka ja 4kg na plusie:) czekam tylko do 14-15tyg aż gin pozwoli mi na basen chodzić i wtedy będę się mogła troszkę wziąć za siebie bo na razie nic nie mogę sprzątać muszę jak mąż w pracy jest bo mnie opierdala jak upośledzona:) a mdłości jak pisałam wcześniej tylko jak głodna jestem albo czasami na skutek jakiegoś zapachu a tak spokój nadal senność i ból piersi ciekawe co mi powie na następnej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka - brzuch mnie wciaz boli od czasu do czasu, ale juz mniej. Moje glowne objawy to teraz bol piersi i mega totalna sennosc - ale nie wiem, czy to tylko ciaza, czy tez tarczyca. Mam nadzieje, ze tylko ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka29
witam wszystkich :) Pragnę zameldować, iż mój termin porodu to 9 lipca 2012.Pozdrawiam przyszłe mamusie- musimy się wspierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella ja miałam przed świętami robione blond pasemka:) Więc nie widze problemu oczywiście mam taką koleżankę która pewnie kategorycznie by mi odradziła ale nie dajmy się zwariować:) Dziewczyny miałyście od rodziny albo znajomych jakieś "dobre rady" mówili wam co możecie a czego nie? I czy nie które szczególnie was rozbawiły? Mi jedna powiedziała jak jeszcze nie byłam w ciąży, że jeśli chcę byc to powinnam przestać palić i pić alkohol żeby organizm sie oczyścił oczywiście tłumaczy mi, że picie kawy i coli czy pepsi jest absolutnie zabronione co tam jeszcze a ostatnio jedna mnie dobiła stwierdziła, że nie powinnam jeżdzić samochodem bo dziecko wytrzęsę . Udana jest też bratowa mojego męża tzw Matka Polka dwójka dzieci 5latek któremu wolno wszystko nawet powiedzieć do babci zamknij się staara jesteś, głupia, brzydka itp i 5 miesięczna córcia obydwoje dzieci długo karmiła piersią małą nadal i ostatnio przy Wigili zaczyna do mnie z tekstami, że kawy nie powinnam zamiast tego mogę pić Caro rozpuszczalną zbożówkę bo jak stwierdziła to identyczny smak do normalnej kawy kto uwielbia kawę parzona rozumie głupotę jej wypowiedzi i jej komentarz na temat laski która chce sobie spirale założyć "Odbiło jej? To ona nie wie, że później dzieci rodzą się ze spiralami w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do objawów to jakiś 1-1,5 tyg temu w końcu przestały mnie boleć piersi a bolały gdzieś od 6 tc. Ostatnie mdłości miałam 2dni przed swiętami i przed tymi ostatnimi miałam jakoś tydzień czy może nawet więcej spokoju. Z badań jakie miałam to morfologia x2, mocz x2, toksoplazmoza, WR, grupa krwi i teraz mam skierowanie na HBs, nawet nie sprawdzałam w necie co to jest ale to dopiero pod koniec stycznia zrobię to badanie. Waga przed świętami była mniejsza od tej w 7tyg ale teraz to nie ma bata napewno skoczy do gory po tej ilości ciastek które zjadłam... Dziewczyny, myślicie że to mit czy prawda że jeśli w czasie ciąży ciągnie do jedzenia kwaśnych rzeczy to znaczy że będzie chłopak a jak ciągnie do słodkiego to dziewczynka? Ciekawa jestem... Ja na usg idę w 2tyg stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzkka77
Neli8 wiesz ja tez słyszałam różne teorie na temat chlopczyka czy dziewczynki ale zobaczymy czy którakolwiek się sprawdzi. Słyszałam o trądziku że jak masz ładną cere to chlopak a jak nie to dziewczynka i tez o brzuszku ale to w pozniejszym okresie. Jak mi się jeszcze cos przypomni to napiszę, a co do śmiesznych rzezy to narazie nie ale rodzice i teściowie obsypują mnie owocami bo w ciązy witaminki są potrzebne hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze ze mozna bo umowilam sie na balejaz, a potem uslyszalam, ze amoniak i nie mozna (?). Ze smiesznych rzeczy - moja babcia mowi, ze mam nie spac tyle, bo dziecko bedzie ospale. Zeby bylo rozbiegane, trzeba duzo spacerowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O no to jest 2:0 dla dziewczynki bo po pierwsze cięgnie mnie do słodkiego a po drugie gdzieś tak od terminu spodziewanej miesiączki aż do teraz cały czas wyskakują mi krostki, mam wrażenie jakby z każdym nowym dniem przybywała mi nowa krostka na twarzy. Dziewczyny powiedzcie czy Wam też grają na nerwach teściowe, czy to tylko mi się taka "fajna" trafiła, ech no czasami to aż mnie nosi. Muszę sie postarać jak najmniej z nią przebywać w ciąży żeby mi sie nerwowe dziecko nie urodziło bo ta zawsze coś powie albo zrobi że aż mi sie krew w żyłach gotuje a nie ładnie mi jej coś jebnąć co mysle i tak musze kisić to w sobie. Na dodatek pali przy mnie, ja wiem że moja ciąza nie jest jej na rękę bo już wystarczająco dała mi to odczuć ale nie musi truć mojego dziecka. Staram się unikać tego dymu ale czasami się nie da np. jak pali podczas jedzenia... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×