Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Laski, na groupon shopping można zamówić spersonalizowany kalendarz (4 dychy z przesyłką). Wysłałam na pocztę swój projekt jeśli chcecie obejrzeć...oczywiście same fotki zochy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SzCzesliwa to faktycznie chlop sobie nagrabil. Nie pozwol sobie wejsc na glowe w koncu dziecko ma obojga rodzicow ale ciekawe jest ze wszystko zawsze spada na mame. Niezle to wszystko jest uzadzone,ze Bog powolal kobiete na matke bo faceci pewnie nie dali by sobie rady. Tym ktorzy sobie daja z dzieckiem rade zwracam honor,ale to chyba jakies nieliczne egzemplarze:) Ja tez ostatnimi czasy stwierdzilam,ze moj malzonek nie dorosl do posiadania dziecka,bo sam z dziecka nie wyrosl. Smutne ale prawdziwe... Dajecie cebule albo pora do zupy??? Piguleczko ja kupuje deserki i owoce zBabyDream i jeszcze nie natrafilam na to o czym pisalas,ale dziekuje za info przyjrze sie nastepnym razem. 6lownie to gruszka kroluje a ostatnio kaszka mleczna z biszkoptami wygrywa. A co do kaszek z rissmanna to skusilyscie mnie i musze kupic i wyprobowac?ale moj maluch jesli chodzi o kaszki to wszystkolubny jest. Nie wazne z jakiej firmy,nie wazne jaki smak,wazne by duzo bylo :) Cos jeszcze mialam napisac,ale wylecialo... Efciaczek milo Cie znowu uslyszec:) Chcialam zameldowac.ze moja dieta nie idzie na marne dzis rano zanotowalam -3 kg. 'Iezle biorac pod uwage ze to wynik po 2 tyg. Ale uwierzcie ze zeby nie jesc po 18 to trzeba miec silna wole. Narazie daje rade. Oby do wiosny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody tata
Czść:) mam pytanie - czy półroczne dziecko może wizyty u logopedy i psychologa? czy moja żona tylko mnie wkręca? Przecież ona jeszcze nie umie mówić to po co logopeda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję... wstałam z łóżka więc chyba żyję :-) Kropelko świetny pomysł z tym kalendarzem! Też taki mamy z Gośką! I ten na grouponie zamawialiśmy. I dostaliśmy super zniżkę na fotoksiążkę więc pewnie dziadkom takową sprezentujemy :-) Ale fota Zosi z rączką na szybie!!!! Bezcenna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko to dobrze, że już wszytsko z wami ok. Milka, Szczęśliwa matko co wy macie za chłopów ręce opadają. Mój mnie wczoraj zabrał do kina jako prezent urodzinowy:) A co do logopedy to ja nie pomogę chodź wydaję mi się że to zdecydowanie za wcześnie. Pinia i co z tym kontem wyjaśnione wszytsko? Ania ja jeszcze małej nie dawałam ani cebuli ani pora. Efiaczek witaj:) Marka masz rację nie ma co wymagać przyrostu wagi jak na początku. A nie wiem czy wszystkie dzieci, ale moja to jest straszna wiercipiętka. Tak jak Pigułeczka piszę że puzzle piankowe powinny być na całym pokoju i jeszcze pod meblami. Ja mam meble na nóżkach i nie raz mi tak wlazła nogami do połowy.A gdzie mam matę a gdzie meble. Pendriva mi ostatnio wyciągła z dvd bo się świecił i tak ją to interesowało że musiała tak się dopełzać. A raczkowanie do tyłu już opanowała. I chyba jej się to podoba. Może do przodu też załapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko to dobrze, że już wszytsko z wami ok. Milka, Szczęśliwa matko co wy macie za chłopów ręce opadają. Mój mnie wczoraj zabrał do kina jako prezent urodzinowy:) A co do logopedy to ja nie pomogę chodź wydaję mi się że to zdecydowanie za wcześnie. Pinia i co z tym kontem wyjaśnione wszytsko? Efiaczek witaj:) Marka masz rację nie ma co wymagać przyrostu wagi jak na początku. A nie wiem czy wszystkie dzieci, ale moja to jest straszna wiercipiętka. Tak jak Pigułeczka piszę że puzzle piankowe powinny być na całym pokoju i jeszcze pod meblami. Ja mam meble na nóżkach i nie raz mi tak wlazła nogami do połowy.A gdzie mam matę a gdzie meble. Pendriva mi ostatnio wyciągła z dvd bo się świecił i tak ją to interesowało że musiała tak się dopełzać. A raczkowanie do tyłu już opanowała. I chyba jej się to podoba. Może do przodu też załapie. O MATKO JAK MNIE TE CAFFE WKURZA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody tato ale zona podała Ci jakis powód? Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia po co pół roczne dziecko miało by chodzić do logopedy i psychologa, nawet jeśli nie wydaje dźwięków to przeciez z takim dzieckiem i tak nie da się pracować. Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu i Kropelko :) no to piękny początek roku :) spadek wagi, choćby i najmniejszy zawsze napawa optymizmem :) a Wy macie całkiem niezłe efekty, widzę :) Też się przyłączam do walki o lepszą sylwetkę :) akurat do lata powinnam zrzucić te 10 kg :) a w optymistycznej wersji 15 :) Wiosny też mi się już chce :) ale zima też nie jest zła :) za rok będziemy śmigać z maluchami na sanki :) W koncu udało mi się nadrobić zaległości zdjęciowe :) Dzieciaczki wszystkie, co do jednego są przesłodkie :) Stella>> Klub Pełzaków jest czadowy :) szkoda, ze u nas nie ma czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody tata
dzięki za odpowiedzi:) i mnie tak się wydaję, bo przecież córka jeszcze nie mówi. Żona twierdzi, że nie ma czasu ugotowac obiadu, bo często chodzi z małą do lekarza. A że mała zdrowa jest, to twierdzi, że chodzi z nią własnie do logopedy i psychologa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu i Kropelko :) no to piękny początek roku :) spadek wagi, choćby i najmniejszy zawsze napawa optymizmem :) a Wy macie całkiem niezłe efekty, widzę :) Też się przyłączam do walki o lepszą sylwetkę :) akurat do lata powinnam zrzucić te 10 kg :) a w optymistycznej wersji 15 :) Wiosny też mi się już chce :) ale zima też nie jest zła :) za rok będziemy śmigać z maluchami na sanki :) W koncu udało mi się nadrobić zaległości zdjęciowe :) Dzieciaczki wszystkie, co do jednego są przesłodkie :) Stella>> Klub Pełzaków jest czadowy :) szkoda, ze u nas nie ma czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu i Kropelko :) no to piękny początek roku :) spadek wagi, choćby i najmniejszy zawsze napawa optymizmem :) a Wy macie całkiem niezłe efekty, widzę :) Też się przyłączam do walki o lepszą sylwetkę :) akurat do lata powinnam zrzucić te 10 kg :) a w optymistycznej wersji 15 :) Wiosny też mi się już chce :) ale zima też nie jest zła :) za rok będziemy śmigać z maluchami na sanki :) W koncu udało mi się nadrobić zaległości zdjęciowe :) Dzieciaczki wszystkie, co do jednego są przesłodkie :) Stella>> Klub Pełzaków jest czadowy :) szkoda, ze u nas nie ma czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania= ja daje do zupki malutką cebulkę a ostatnio dałam pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny ale jaja od lutego zaczynam prace. Więc od dziś zaczynam akcje butelka młody tata do logopedy najwczeniej dzieko moze iść jak ma dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody tato popytaj żonę z jakich powodów chodzi z małą do lekarza? Co konkretniej małej dolega, może wtedy będziemy mogły cos więcej powiedzieć bo przypadki różne są my tu tez z dzieciaczkami latamy czasami po lekarzach i przypadki różne były lecąc od problemów z układem moczowym do usg przezciemiączkowych główki i innych takich. Ale żeby z tak małym dzieckiem chodzić do logopedy i psychologa to nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko - gratuję spadku wagi......wow !!:DD super tak trzymaj..jak edno?? jka bedziesz widziała efekty w strukturze skóry to daj znac- moze tez sie skusze w ferie,jak moje pierworodna będzie miała trochę luzu i zostanie mi z Amelka,by mam mogła zrobic sie na bóstwo :) Samopoczucie u siostry " raz lepiej,raz gorzej"...w kazdym razie dostała juz okres....nastąpiło samoistne oczyszczenie... Dzięki za nazwe kubka,bo w życiu bym sobie nie przypomniała. Marka - z Filipka "kawał" faceta !! sliczny !! Po dzisiejszej wizycie u pediatry 70 cm. 8kg 300 gram...cytrusy odpuszczamy,bo znowu cos sie pojawiło na brzuchu... Ania je tez nie dawałam Amelce jeszcze pora,cebuli i selera Ja musze dawc żółtko bo zupełnie o tym zapomniałam!! Pinaa ja bym została w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa może dziś odpuść sobie spacer. Aczkolwiek y byłyśmy godzinkę, bo ja w domu nie mogę wysiedzieć, ale mała nie gorączkuje, a mieszkanie chciałam porządnie wywietrzyć. Ania ja dawałam por i seler. O cebuli zapomniałam! Młody tato! A do logopedy, albo tez neurologopedy, można chodzić z niemowlakami. Na przykład kłopoty ze ssaniem mogą świadczyć o zaburzeniach mowy w przyszłości. Psycholog tez jest dla niemowlaków :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina>> ja bym została w domu. Mimo, ze to nie infekcja to odbieranie otoczenia jest zaburzone i mały będzie bardziej marzł. Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synus sie wyspal, zjadl obiadek ze sloiczka i grzecznie sie bawi i gaworzy w lezaczku wiec mama ma chwile dla siebie :) ==my dzisiaj bylismy na szczepieniu , maly wazy 8300 :) grubasek moj maly kochany :) ale ile ma cm nie wiem , bo u nas nie mierza, a jak powiedzialam lekarce (jest juz 3 w zastepstwie za nasza pediatre) ze malemu smarowalam buzie ze sterydem bo dermatolog nam przepisala to stwierdzila ze niepotrzebnie, tylko ze jemu po tej masci wszystko zeszlo, eh ci lekarze to tez kazdy co innego gada i badz tu czlowieku madry.... na12 lutego mamy wizyte u alergologa wiec i niech on sie wypowie --a pecha ciag dalszy, kominiarze wszystko posprawdzali, pozwolili nam juz palic w piecu i co?? _zepsul sie nam zamek od mieszkania! :( juz mi rece opadaja, myslalam ze dzis wrocimy do domu a tak musze czekac na mojego az otworzy mieszkanie... --amiaga wspolczuje siostrze :( domyslam sie ze poronila, tak?? bo nie wiem co sie stalo bo nie mam kiedy nadrobic --co do spacerku przy stanie podgoraczkowym , ja tez bym sobie odpuscila. --chwila dla mamy sie wlasnie skomczyla :) uciekam bo maruda wzywa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa mamusiu= ale masz przeboje, nie dość że sama musisz sobie radzić z dzieckiem to jeszcze kłody pod nogi z mieszkaniem a o chłopie już nie wspomnę. O ile dobrze pamiętam to planowaliście w tym roku ślub prawda? Nie zmieniłaś zdania? Ja z moim znamy się 6,5roku, on chciał sie chajtać ale ja powiedziałam że śpieszyć się nie będę bo to nie jest taka hop siup decyzja. Kochamy się ale czasami sie strasznie drzemy aż go czasami mam dosyć. Coś wspomina o ślubie w tym roku, teraz to już tak nie mam co sie zastanawiać bo już jest dziecko i chciałabym drugie za rok (żeby mieć pieluchy i nieprzespane noce jak najszybciej za sobą :p). Stella= i jak idzie nauka jedzenia z łyżeczki? Pina= też bym sobie odpuściła spacer. Pociesz się że nie jesteś sama co w domu siedzi bo my też kisimy ogóra w chałupie bo mały jeszcze kaszle. Filipowi wysypało drobniutkie krostki na klacie, muszę przerwać podawanie mu pomarańczy żeby sprawdzić czy to po nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina po jakim szczepieniu wystąpiła gorączka? Żółtaczka? Bo my dziś też się szczepiliśmy i pielęgniarka mówiła, że to po tej szczepionce nie ma już skutków ubocznych. Teraz następna szczepionka 2 lipa :) ufff! Amiga ładna waga :) a cytrusy od dawna podajesz? Bo czasem mam ochotę dać Filipowi pomarańcza possać jak patrzy tymi swoimi oczkami, ale słyszałam, że cytrusy daje się najpóźniej. Pina jeszcze jedno pytanie- dawałaś Matiemu arbuza? Bo po poł roku można już i sama zastanawiam się czy nie kupić i nie dać do spróbowania. Ja sama jadłam arbuzy kilogramami w ciąży, więc może jemu też posmakuje. U nas w ciągu tygodnia 180g do przodu u Filipa. Waży teraz 7780g. Najważniejsze, że rośnie. Mały zapłakał raz, ale na szczęście zaraz się uspokoił. Za to u lekarki musiał siedzieć, bo jak go kładłam na leżankę to w bek. Więc jak dorosły facet badany był na siedząco :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka= to super że Filipka waga zaczeła ladnie rosnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko= świetne są te zdjecia w kalendarzu :) Marka= Filip na tym zdjęciu gdzie ma jedzenie na buzi z daleka wygląda jakby miał zarost :p ale już duży chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efciaczek - witaj!!! :-) Kropelko - kalendarz cudo! Moje ulubione to z ciazy, w wannie, przy oknie i z Mikolajem. Luna - co to za praca? Jakas nowosc? Gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko kalendarz super...fajnie się zaczyna ,ciązowym brzuszkiem :) SzczaliwaPrzyszłaMamo - ciąża ektopowa Marka dałam Amelce mandarynkę pierwszy raz tydzień temu do pociuckania,dziś przeczytałam,ze wprowadza się je najpóźniej- jak dziecko skończy roczek. pediatra kazała mi je odstawić i nie dawc nic, co ma wspólnego z czekoladą. Czy Ty robiłaś może z Filipem ćwiczenia na asymetrię? jeśli tak wrzucałaś może na YT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli nauka lyzeczki jest na pewno systematyczna ;-) a idzie powoli :-) Po 4 lyzeczki dziennie na razie zjadamy roznych produktow, ale mi glownie chodzi o to, zeby poznal smaki i nauczyl sie obslugiwac lyzeczke, a prawdziwe jedzenie bedzie po 6. mcu - jak wroce do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka, nie dawalam jeszcze arbuza ale tez ostatnio mysle, zeby mu dac. O ile dostane w tej mojej dziurze, bo jakos nie widzialam w sklepach. Dziewczyny, jak ja sie wystraszylam przed chwila! Polozylam sobie Matiego na kolanach a nozki na moj brzuch. Zaczal sie wiercic i chcialam go podniesc, a ten smyk z calej sily odepchnal sie nozkami od mojego brzucha. I wysmyknal mi sie z rak! Zdarzylam zlapac go za nogi, ale delikatnie sie uderzyl. Na szczescie nie ma nawet sladu. Az plakac mi sie chce, lapy mi sie trzesa a Mati sie cieszy, uff. Pierwszy raz cos takiego mi sie wydarzylo. Tak go pilnuje a tu na moich rekach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko, całe zdjęcie jest jeszcze lepsze bo widać jak ona na parapecie siedzi i tak się w to okno jakby nigdy na dworzu nie byla. Neli, dzięki. Pinaa, jutro czekam na info co z bankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×