Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

gagulec cholera nie pomogę moja jakoś od 3-4miesiecy nie dostaje jedzenia w nocy z jednej strony to na pewno zaleta mm tak była karmiona od początku, choć sama nie wiem może taki egzemplarz po prostu. Ja się dziś wściekłam pojechałam na zakupy bo w sumie wszystko się skończyło od chemii na mięsie kończąc obładowana 2 wielkimi torbami których do drzwi utargac nie mogłam dzwonię domofonem, żeby mój mąż pomógł mi to wtargać a ten stwierdził, że nie może bo mała płacze:( Miałam co pół piętra przystanek już nie mogłam utargać a ten stoi z małą na klatce patrzy jak sie potykam na schodach i czekaja na mamusię:( Myślałam, że go zabiję! A pare dni wcześniej jak mała po odłożeniu do łóżeczka histerycznie płakała to do niej nie poszedł bo stwierdził, że wymusza i ja z nią godzinę walczyłam, a dzis mi nie pomógł bo mała płakała no szkoda słów. W torbach były i ziemniaki i proszek do prana, płyn do płukania, płyn do szyb kilka kg mięsa no same takie ciężkie rzeczy i to targałam na 4 piętro zabić to mało i oczywiście sama małą kąpałam i kładłam spać bo on poszedł biegać:( No ale wszystko już ogarnełam mięsko sobie posegregowałam i odpoczywam:) Przemilczę fakt, że przy kasie mi się ciepło zrobiło 400zł poszło nie wiadomo na co kurna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipcówko kasiu trzymam kciuki, u mnie mąż mówi to samo żeby 2 dzieci od razu a potem spokoj, my tak planujemy starania na kwiecień, ale ja znowu kombinuje zeby gdzies do pracy iść, ale żeby cos z tego mieć to bym musiała mieć umowę o pracę a u nas o to cięzko i wogole z praca to już masakra. Ja szczepiłam na pneumokoki , samo wkłócie mała bolało ale w domu było juz ok. Ale wam współczuję z tymi nocami, u nas mała niedawno jadła i tak sobie pośpi do 5 a dziś nawet o 6 się obudzila, a raz spała nawet do 7.30 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagulec jak wpadniesz na to jak przespac całą noc to daj znajć, bu u mnie jest ta samam sytuacja co u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas były 2 wersje, jedna za 220 zł a druga za 280, my wybraliśmy tańszą bo lekraka nam tak zasugerowała. co do skutków ubocznych to zapewne znajdą się takie dziecaiczki co tego doświadczyły ale niestety tak jest ze wszytskim...:/ u nas w nocy też się budzi co 3 godziny na karmenie, a w miedzy czasie na wodę, smoczek itd. Milka, kiedyś próbowaliśmy oduczyć i oszukiwaliśmy wodą, nawet się udawało ale budził się jeszce czesciej i to olaliśmy. Moze tobie sie uda, ale trzeba podać duuużo wody:) Poczekamy jescze dwa miesiące i znow zaczniemy ale ogólnie nocki to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa my szczepiliśmy Synflorixem (185zl) i żadnych skutków ubocznych. Trzy już za nami, ostatnia jak mała skończy rok i 4 miesiące. Ja też czekam na te Twoje zdjęcia :-) To dziś dzień zakupowy widzę. Też byłam z siostrą na szmatkach. Ona kieckę sobie kupiła, ja torebkę :-) A od rodziców przywiozłam w sobotę worek ciuchów dla mnie i dla Gosi na wiosnę i lato - rodziców znajomi likwidowali sklep z ciuchami i zostaliśmy obdarowane :-) Lipcówka Kasia!!! Gratuluję decyzji i zazdroszczę :-) ja też bym już chciała, ale powrót do pracy na parę miesięcy dobrze mi zrobi :-) więc dopiero pod koniec roku starania :-) Ani-a61 ja daję małej tylko kaszkę kukurydzianą - jest lżejsza dla brzuszka od ryżowej, zagęszczam nią zupki jak jest potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz dopiero zauważyłam, zę ja mam to krzesełko co stella podała link :) Dostałam je od siostry czyli Elfik jest drugim dzieckiem, które z nigo korzysta. W sumie jestem zadowolona szkoda tylko, ze jakoś pasów nie można odpiąć, zeby je wyprać. a tak ogólnie go jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagulec luna nie jestescie same. U nas w nocy sa 2 czasem 3 pobudki na jedzenie:) nie umiem oduczyc czy oszukac woda. Mysle ze niektore dzieci maja potrzebe nocnego jedzenia inne tej potrzeby nie maja. Moja siostra oduczala swojego syna od nocnego karmienia,wpierw piciem potem wcale nie reagowala ale z tego co wspomina to pierwszy tydzien to koszmar i ciagly placz. Ja chyba bym tego nie zniosla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika teraz doczytalam,ze u Ciebie tez nocki do bani. Czyli jest jeszcze troche tych nocnych podjadaczy;) Noc jak noc juz zaprogramowalam sie na wstawnie ale poranki o 4.30 (sick!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytuję was ale na razie mam w domu gości i nie mam wcale czasu :-) W góry się wybieramy do Małego Cichego (tatry). Ciekawa jestem jak Klusce się spodoba :-) U nas zaczęło się oduczanie jedzenia w nocy. Ale ona i tak jadała tylko raz. Co tydzień zmniejszamy o 30 ml. Jesteśmy teraz na 60 i zobaczymy czy się uda. Niestety pobudka jedzeniowa jest raz ale jeszcze 5 razy jest pobudka z wielkim rykiem bo smok. Ostatnio zasypia tylko ze smokiem i nie chce go oodać a jak się jej zabierze to za 15 min ryk. Nie wiem co się dzieje :-( Wczoraj mieliśmy dzień lenia. W piżamach i bez spaceru bo na dworze maakra była i nawet ja nie chciałam wychodzić. Położyłam młodą do siebie na łóżku i w porze dżemki pokręciła się, pokręciła i zasnęła w poprzeg łóżka. Kurcze, taki maluch a tyle miejsca do spania zajmuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas znana przyczyna wieczornych marudzeń i noszenia na rączkach - prawa dolna jedynka!!! :-) Kropelka, u nas urlop najwcześniej na wiosnę albo latem :-) także bawcie się dobrze!!! Zosi na pewno się spodoba! Kiedy jedziecie??? Nocne budzenia nadal mamy, czasem co 2 godz, nad ranem nawet co 4. Przejrzę tę książkę, którą mamy na poczcie "Każde dziecko może nauczyć się spać", bo w niej podobno jest o oduczaniu od nocnych karmień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my już po szczepieniu, nie było źle mały pod koniec troszkę zakwilił, ale nic wielkiego. Wazy prawie 8 kg, więc z wagą się uspokoiłam, rozwija się według lekarza świetnie, także bardzo się cieszę. Mam tylko nadzieję że nie będzie żadnych oznak poszczepiennych dzisiaj. A z nocami współczuję, Bartek od kilku dni przesypia całe, budzi się o 6 zje i śpi do 8. A wcześniej budził się tylko raz koło 2. Noooooo mam nadzieję że nie zapeszyłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety te nocki to masakra:/ chociaż już się przyzywczaiłam, że co najmniej kila razy się budze w nocy. Zastanawiam się ile to jecsze potrwa. znow nie mam okresu, już 43 dni:./ to nie ciąża:) jestem pewna:P ech dziś znow pobudek chyba z 6 w tym 2 na jedzenie, a potem o 4 kupa, która tak malego rozbudziła, że ani myślał spać i tak do 5, potem godzina spania i pobudka:/ mam nadzieje, że już niedługo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziwczyny nie mam za bardzo ostatnio czasu zeby tu zajrzec moja mala ma 1 drzemke w dzien czasami tylko 30 minut i ostatnio jest strasznie marudna chcialaby ciagle na rekach u mamy!!! Dzis mi zjadla o 17 dwa sloiczki te male deserku banan z brzoskwinia tak jej smakowalo no i standardowo o 19, 180ml mleka z 3 lyzeczkami kaszki widac nasze dzieci coraz wiecej jedza i coraz bardziej rosna hehe ostatnio sie maczylismy z grypa jelitowa najpierw ja potem M a na koncu malutka wymiotowala i robila rzadkie kupki :-( tak mi jej bylo szkoda ze z nami spala a teraz nie daje sie przekladac do siebie no ale... Bede musiala nadrobic troszke duzo pisalyscie jak mnie nie bylo a teraz znowu w piatek do polski na tydzien wiec tylko na chwile do was zerknelam :-) a wlasnie wasze dzieci zaczynaja stawac na 4??? Bo moja strasznie sie siluje i czasem jej juz wychodzi ale tylko na chwile smiesznie to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziwczyny nie mam za bardzo ostatnio czasu zeby tu zajrzec moja mala ma 1 drzemke w dzien czasami tylko 30 minut i ostatnio jest strasznie marudna chcialaby ciagle na rekach u mamy!!! Dzis mi zjadla o 17 dwa sloiczki te male deserku banan z brzoskwinia tak jej smakowalo no i standardowo o 19, 180ml mleka z 3 lyzeczkami kaszki widac nasze dzieci coraz wiecej jedza i coraz bardziej rosna hehe ostatnio sie maczylismy z grypa jelitowa najpierw ja potem M a na koncu malutka wymiotowala i robila rzadkie kupki :-( tak mi jej bylo szkoda ze z nami spala a teraz nie daje sie przekladac do siebie no ale... Bede musiala nadrobic troszke duzo pisalyscie jak mnie nie bylo a teraz znowu w piatek do polski na tydzien wiec tylko na chwile do was zerknelam :-) a wlasnie wasze dzieci zaczynaja stawac na 4??? Bo moja strasznie sie siluje i czasem jej juz wychodzi ale tylko na chwile smiesznie to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie! madziaz niezłego głodomora masz w domu :) dobrze, że jej przez tą chorobę apetytu nie odebrało. I ważne, że już jest ok :) a jak starania o dziecko? mąż zaczął brać odżywki czy ciągle próbujecie? Okresu nadal nie masz? Pina pytałaś ostatnio o kupę po kąpaniu i co?! U nas nigdy tego nie było, a tu wczoraj wielka kupa na dobranoc :D wykrakałaś :P jak idzie podawanie mleka? Aha, powiedz mi jeszcze ten budyń po ilu razach prób można dać już normalną porcję? Wczoraj była próba, zakończona pozytywnie. Wszystko bez zmian. A próbowałaś kaszki stracciatella? Pigułeczko gratuluję zęba! U nas też noce kiepskie, jakieś 3 pobudki- na smoka, picie i jedna na mleczko. Ale co 2h?! O kurcze, jak Ty kobieto się wysypiasz? Dajesz radę funkcjonować w ciągu dnia? Robisz drzemki w dzień? My dziś po wizycie u lekarza w ośrodku rehabilitacyjnym. Pochwaliła Filipa, że bardzo ładnie leży na brzuszku, odruchy ma ok, jedynym wskazanie na rehabilitacje jest wg niej lekka asymetria i od 11 lutego mamy 2 tyg rehabilitacji. Pochodzimy, zobaczymy jakie ćwiczenia dla takiego chłopa zaproponują. Poza tym dziś Filip mega marudny. Zauważyłam też, że jak mnie nie widzi dłużysz czas to płacze, rozgląda się, a jak go wezmę na ręce to od razu spokój. Odczuwa brak mojej obecności. I tu znów schody- ciężko będzie wrócić w październiku na studia. Eh... ale trzeba. Uciekam korzystać z wieczora. Trzymajcie się, spokojnej nocy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Pobudka co dwie godziny jak ja bym tak chciała my mamy co godzine:( Jakoś tydzień temu podałam Jagodzie jogutr, wysypało ją, dzis zajdła 60 ml mleka mm i za godzine cała w planach więć biedaczka nabawiła sie uczulenie. Jutro wizyta u lekarza. Ech dzis cały dzień była bez cycka dała radę:) teraz odciągnełam i bęe je podawać rano w butelce. niech sie przyzwyczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziś byliśmy na kontroli u neurologa. No i chyba nie doceniam swojej córki, bo pani dr powiedziała, że dawno nie widziała tak ładnie siedzącego 6 miesięczniaka... Tylko że ja to odnoszę do siedzenia u dorosłego...skąd niby mam wiedzieć jak powinno siedzieć 6 miesięczne dziecko? I pytałam ją o fotelik. Mówiła, że jeśli nie będę jeździła z młodą sama na długie trasy to nie ma potrzeby kupowania fotelika 0-18 tylko wystarczy 9-18 lub 9-24 zależy w jakim młodej będzie wygodnie. Dziewczyny, a czym się kierujecie/kierowałyście przy wyborze fotelika? Ja chciałam tymi gwiazdkami ale te testy są wykonywane tylko na niemieckiexh fotelikach. I co! Jak polski to już zły? Właśnie słyszałam dobre opinie o tym caretero ale wiadomo jak jest z opiniami w necie... Podeślecie mi jeszcze raz linki do tych, które macie? Sorry że tak o tym przynudzam ale w sumie jest to dość istotna sprawa a polegam również na waszym zdaniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka moj M zaczal brac odzywki no i narazie sie nie staramy no ale tez nie uwazamy.... okresu tez jeszcze nie dostalam chociaz juz rzadko co karmie malutka bo zdarza sie ze raz dziennie jje tzn w nocy jak sie obudzi ale to tylko troche kurcze Ty to sie nachodzisz po tych rechabilitacjach teraz jak bede w polsce to wybieram sie do ginekologa zeby zobaczyla co i jak tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagulec- jasne! Podaj adres, jutro wysle. Doszlam dzis do 23 strony, ale podoba mi sie sposob w jaki jest napisana. Moze przed snem jeszcze poczytam, bo jutro mam dosyc zalatany dzien: jade rano zalatwic badania do pracy (krew, rtg), potem odwoze siostre na dworzec i zabieram po drodze kolezanke na ciacho :-) marka po niemalze 7 miesiacach takiego budzenia sie w nocy na karmienie idzie sie przyzwyczaic :-) moze raz zdarzylo mi sie zdrzemnac pol godzinki w ciagu dnia razem z corka, a tak to nie potrzebuje. Ja chyba przez nocne dyzury zahartowana jestem :-) najdluzszy sen ma Goska po porannym karmieniu - zje o 5-6 i spimy do 9-10. Nasze dzieci wchodza widze w taki okres wstydzenia sie :-) moja zwykle wtula mi sie w cycki :-) a jak ktor obcy, albo mniej znany, zbyt szybko podchodzi albo probuje wziac ja na rece to od razu patrzy na mnie i podkowka. I lapki wyciaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka my na bank caretero fenix2 - mysle ze w lutym zakupimy bo niunka nieublaganie do 10 kg dobija. W sumie foteliki oblukiwal moj maz a mi potem tylko przedstawil zalety tego, ktory wybral. Ja chce na pewno z ta wkladka i do 18 kg. No i regulacja kata nachylenia musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) W poniedziałek byłyśmy na udrażnianiu kanalika łzowego :( w końcu Niuńce oczko nie ropieje :) ale nie chcę tego przechodzić po raz drugi... bidulka, dały jej babeczki w kość... Próbuję przestawić ją na mm :) no bo jutro stuknie jej pół roku ale cycek rządzi i mała nie daje się oszukać... pluje mleczkiem, wykręca głowę i buntuje się na całego :) W zasadzie to się jej nie dziwię :) nikt nie lubi podróbek ;) Też często karmimy się w nocy :) Już nawet nie myślę o przenoszeniu Haniuli do jej łóżeczka, bo tak mi jest wygodnie :) no i mam więcej czasu na sen... z drugiej strony, nie wiem jak ją odzwyczaimy od spania z nami i od usypiania przy cycku. 🌻 Fajne foteliki do karmienia :) też sobie taki sprawimy :) ten z baby design :) wydają się praktyczne a cena też wydaje się przystępna :) >>Pina>> my na pneumokoki nie szczepiliśmy ani Hani ani Jasiolka. Za to jakiś czas temu wpadł mi w oko artykuł na temat szczepionki Infanrix hexa i szczerze to n ie wiem co mamy dalej zrobić. Jakoś tak "szczęśliwie" się składało, że póki co mała dostała tylko jedną dawkę. Nie wiem co jest gorsze - potencjalne narażenie dziecko na chorobę zakaźną w przypadku nieszczepienia czy skutki uboczne danej szczepionki :( Jejuś jak już późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efciaczek - chyba czytalysmy ten sam artykul. Nam zostala 1 hexa i juz doszczepimy do konca, ale jak zwykle z sercem w gardle. I wiecie co? Niania nam sie rozmyslila. Niby przyczyny osobiste. A miala zaczac w najblizszy weekend, a ja mialam 1/02 wrocic do pracy. No a teraz zamiast szykowac sie do pracy, szykuje mi sie kolejny casting :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, współczuję. Efciak, piątka. Kluska też dziś kończy 6 miesięcy i dla uczczenia od 6 jesteśmy na nogach a w nocy przeszła samą siebie. Naszczęście noc nie należy do mnie. Ale mąż jak ją o 6 przejęłam to padł i się nawet nie poruszył więc dała mu nieźle w kość. Zaczęłyśmy dzień od 1 miarki mleka następnego. Będę postępować zgodnie z zaleceniami Marki i w ciągu tygodnia powinnyśmy przejść na 2 do końca. Młoda się teraz przewala po kojcu. Pani neurolog powiedziała nam też wczoraj, że jeśli widzimy że młoda pcha rączki do buzi lub ssie kciuk to lepiej dać jej smoczek. Mniejszy potencjał na wadę zgryzu. Pinaa, a ile trzeba podawać ten jogurt (taki normalny) tylko na spróbowanie, żeby się przekonać czy maluch może już normalny jogurt zjeść? I można tak od razu od skończonego 6 miesiąca? Wczoraj Zocha dostała wafelka od loda (tego niesłodkiego) no gryzła go z takim zapamiętaniem, że aż się trzęsła :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella>> w Monitorze Polski był jeden i ostatnio trafiłam na kilka artykułów doktora, już nie pamiętam jakiego, nawet nie o potencjalnych sktkach ubocznych ale o bezsensowności i nieskuteczności szczepionek. Człowiek pisze, że te mini epidemie na przykład krztuśca w Wielkiej Brytanii zauważa się u osób szczepionych. To samo z gruźlicą. Szczepiony Synek znajomych właśnie przechodził drugi raz wiatrówkę . I nawet gdyby szczepionka nie uchroniła nas przed chorobą, to nie jest takie złe, ale uszkodzenia neurologiczne mnie przerażają. Czekam ba wiadomości od kilku osób, których dzieciaczki mają zdiagnozowany autyzm albo inną chorobę neurologiczną) jakimi szczepionkami szczepili. Mam takiego pietra że szok. Janka szczepiliśmy tym 5w1 (prawie 7 lat temu) i jest to rezolutny, elokwentny, bystry młody człowiek. A pediatra albo ie wie o skutkch ubocznych - bo zrobiła wielkie oczy na moje niepokoje, albo wychodzi z założenia, że to się nam nie trafi. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie niani :) Kropelka>> to nasze dziewczyny dzisiaj świętują :) zleciało to błyskawicznie :) Hanka o 6tej budzi się codziennie :) czasem tylko uda mi się potrenować oko jak puszczę jej karuzelę :) Hitem jedzeniowym jest u nas ziemniak z brokułem, ugotowane w wodzie :) Hania zajada aż jej się uczy trzęsą :) I gada w kólko tata tata tata tatus :) Mężon się cieszy a ja czekam na mama :) ale mała uparta jest:P Zmykam bo domaga się porannej porcji wygłupów i piszczi mi tutaj i próbuje zamemłać netbooka hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki u nas dziś nocka prawie dobrze raz czy dwa pobudka na smoczka o 6.00 mleczko i mała pospała do 8.00. Co nie zmienia faktu, że i tak lekko nie przytomna jestem. Dziś małej założyłam dresik w rozm 74 i jest idealny matko jak te dzieci szybko rosną:( znów mam pełną torbę za małych ciuszków:( wczoraj był hit ubrałam małą ślicznie jeansy, ładna bluzeczka i białe grube skarpetki z napisem I love mam, i co mała narobiła w pampersa chciałam jej zmienić pieluszkę i nie zauważyłam na ciemnych spodniach plamy skutkiem wszystko rozjechało sie po nodze brudząc te śliczne białe skarpetki! No i musiałam zmienic wszystko łącznie z skarpetkami na szare z napisem I love dad i akurat mąż z pracy wrócił jak ją ubierałam ale miał radochę kurna no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×