Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia5266

Wymagania facetów z internetu

Polecane posty

Gość a jak zabo nazwiesz kogos
widze ze pokasowalas moje i swoje posty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakola można wybaczyć...ale długie trzy włosy na krzyż przerzedzone na całej głowie to zUo. Chałabała - nic nie wyszło, bo najwyraźniej nie był zainteresowany, zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i co do tych włosów - dla mnie tak, mam po prostu taki fetysz, już nawet na forum pisałam, że "brzydkie" włosy po faceta skreślają mniej-więcej tak jak niski wzrost w Twojej teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że brzydkie włosy skreślają wierzę, ale że fajne rekompensują wzrost to ponury żart. no chyba, że jak tu wiele dziewczyn pisze - wolisz niskiego 185 z włosami niż wysokiego 200 bez, to inna para kaloszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówię poważnie, nawet niski facet (powiedzmy 170cm, to chyba niski w waszych kategoriach :P) ma bardzo ładne, zadbane, długie włosy to spokojnie mógłby mi się spodobać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie, pod warunkiem, że facet się spodoba z wyglądu to reszta zależy od charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodówa.
185 to niski ? Ktoś ma nierówno w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Chałabała, że nigdy nie widziałeś faceta poniżej 180 z dziewczyną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland - dlatego, że kobitka która może miec wysokiego i w dodatku tu cytat " nie lubi liliputów" nidgy niskiego nie weźmie. kurde wiem, że to tylko internetowe forum, jesteśmy anonimowi itd. ale żeby tak kłamac w żywe oczy i zaprzeczac samej sobie...Moorland, nie rób wiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesteś w 100% pewien, że mówiłam poważnie? Bo znając samą siebie wiem, że nie używam taki niestandardowych określeń jeżeli jestem poważna. Fakt, nie podobają mi się bardzo niskie osoby (ogólnie, nie tylko mężczyźni) i już wyjaśniałam nie raz dlaczego - nie podobają mi się krótkie nogi. Gdyby ktoś mi się spodobał mimo niskiego wzrostu i do tego pasowałby mi jego charakter nie ma absolutnie żadnych przeciwwskazań dlaczego nie miałabym z takim facetem być. Nie wiem jak to się ma do innych kobiet, ale ja sztywnych zasad nie mam i chociaż ogólnie lubię wysokich facetów, nie znaczy, że niski nigdy by mi się nie spodobał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męska rzeczk
Zapewne rejon górski :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pogrążasz się" jest chyba ulubionym argumentem na kafeterii w momencie kiedy rozmówca na siłę próbuje nie zrozumieć co się do niego mówi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męska rzeczk - no dużo tu mamy gór, nawet więcej niż na południu moor - a co można napisac komuś kto w tak jawnie kłamie i próbuje na siłę znaleźc wytłumaczenie swoich własnych słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kłamię - nie zaprzeczyłam, że podobają mi się wysocy i mimo wszystko za niskimi facetami nie przepadam, ale to, że nie mogłabym się z takim związać i, że niski nigdy mi się nie spodoba/nie spodobał o już Ty sobie dodałeś, a wpychania mi słów w usta (albo literek na klawiaturę) bardzo nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Żaba - przesadzasz, jeżeli facet nie czuje potrzeby bycia anonimowym to spokojnie może mieć zdjęcie" nie przesadzam, po prostu takie jest moje zdanie na ten temat i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież Moorland napisała "liliputów", a Ty napisałeś, że 185 to niski.... Ustalcie jakąś skalą, żeby było porównanie.... Napisz Moorand, co to znaczy "liliput" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliputy to były takie małe stworki, chodziły z Guliwerem. Dla mnie facet niski to facet po prostu niższy ode mnie (a że ogólnie jestem niewysoka to...). inna sprawa, że 175-180 to średnia wzrostu i większość mężczyzn jest w tym przedziale, czyli ciężko powiedzieć, żeby byli niscy. To Chałabała uważa, że gość mojego wzrostu lub ciutkę wyższy jest niski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"podobają mi się wysocy i mimo wszystko za niskimi facetami nie przepadam, ale to, że nie mogłabym się z takim związać " że przeczyc swoim słowom sprzed kilku ? dni, tygodni czy kiedy był tamten topik to jeszcze rozumiem, ale w jednym zdaniu Lum - nie piszsę, że niski to 185 tylko , że zdarza się, że ktoś tu tak pisze " wolę przystojnego, ale niższego niż wysokiego z krzywą gębą" po czym dodaje że niższy to koleś 185 a wyższy to 200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, chwila, czy to, że generalnie wolę wysokich oznacza, że jeden niski facet nie może mi się spodobać? To nie matma, nie ma sztywnych zasad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale to, że nie mogłabym się z takim związać " Nie widziałem tematu, ale domyślam się, że tam miało być "Ale to nie znaczy, że...." A to zmienia treść:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×