Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Natalia, może i masz rację z tą temperaturą, to już nie lipiec i słoneczko będzie już znacznie niżej więc i nieco chłodniej choć niby ta sama temperatura :) Ja dokładnych szczegółów nie ustalałam, kobietka wie, że tort ma być na takim stelażu i na pewno biały śmietanowy bez żadnych udziwnień, muszę podjechać do niej tylko i ustalić właśnie jakie te dekoracje będą na samym torcie, bo kwiatami to sobie sama ustroję, albo powiem tej mojej pani florystce to wtedy będzie cud miód malina :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
Aniu mam takie podejście bo nie chcę się denerwować ani na starszą ni na nikogo :) ale gdybym to ja była starszą u jakiejś koleżanki to ja mam taki charakter że ciągle bym dopytywała, starała się pomóc jak tylko umiem... aż by mnie pewnie młoda miała dosyć :) ale cóż są różni ludzie i na to już niestety nie mamy wpływu... zresztą wiecie co jakoś mam dziś ogólnie dobry humor i może dlatego tak gadam :) ale cieszę się że to już tak bliziutko, że za chwilę będziemy się z moim P bawić na naszej imprezie a wtedy to on będzie dla mnie najważniejszy... starsza na pewno stanie na wysokości zadania i w dniu ślubu nie popsuje mi humoru więc myślę że i u was będzie tak samo :) zobaczycie będzie super innej opcji nie ma :) :) :) co do bolerka to się zdecydowałam i krawcowa mi uszyje proste satynowe z krótkim rękawem za 120zł i jutro jadę na przymiarkę... chociaż jak pogoda rzeczywiście będzie taka jak podają to może być to bolerko zbędne no ale wolę dmuchać na zimne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z kolei nie chcę satynowego bo mam suknię satynową i jestem bardzo niska (157cm) i boję się że ta "mocna" satyna wgniecie mnie jeszcze bardziej w ziemię... ja wolałabym coś takiego ale ta córka krawcowej mówi, że takie b ędzie nieładne bo szwy wszystkie będzie widać i ble ble ble...a mnie się wydaje, że jej się uszyć nie chce i dlatego tak mówi...a ja nie chce satyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny współczuje Wamz z tymi świadkami, my odpukać mamy świadków zajebistych, w sobote robiliśmy grila ze świadkami żeby obgadać wszytskie szczegóły i naprawde jestem miło zaskoczona bo świadek powiedział że samochód nam załatwi fajny żebyśmy się tym nie martwili i w ogóle mówi że jak trzeba przed weselem coś pomóc to on weżmie wolne i będzie nam pomagał, a świadkowa to moja kochana przyjaciółka i jest poprostu mega nie wiem jak się jej odwdzięcze ale o nic nie musze ją prosić sama się wszytskim interesuję , w środe chcem jechać na próbny makijaż i ona mówi że też musi być , poprostu sama kupuje jakieś dodatki typu tuby strzelające itp.lepszej nie mogłam sobie wymarzyć. Natajla a powiedz jak możesz skąd dokładnie jesteś bo chyba jesteśmy z podobnych rejonów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
ja też wzrostem nie zgrzeszyłam :) i też się boję że to bolerko mnie wgniecie w ziemię.. mam 160 cm wzrostu ale buty 10 cm to już będzie 170 cm :) :) więc powinno być oki... takie Aniu bolerko co pokazałaś jest bardzo ładne i tysiąc razy bardziej mi się podoba niż satynowe tyle że u mnie by się nie sprawdziło bo nie mam żadnych haftów na sukience i by to po prostu nie pasowało a samo takie bolerko gładkie bez żadnych elementów też by raczej za fanie nie wyglądało :/ więc nie zostało mi nic innego jak wziąć właśnie takie... a skoro ty masz suknię satynową to masz rację że satynowe bolerko to już by było za dużo tego wszystkiego... i wiesz co też tak mi się zdaje że im się nie chce takiego robić bo za przeproszeniem sraty taty koń garbaty takie durne gadanie że szwy będzie widać... przecież one nie idą środkiem tylko z boku a poza tym jak jest coś dobrze zrobione to i szwy dobrze wyglądają i nikomu nie przeszkadzają... zresztą druga sprawa gdyby takie bolerka źle wyglądały to by ich po prostu nikt nie szył.. a w każdym sklepie ślubnym są takie firankowe bolerka... więc jakieś takie głupie to ich gadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez nie jest ciekwie ze swiadkiem swiadkowa ok chciala zrobic mi panienski ale ze wzgeldu na mojego ukochanego zrezygnowalam bo byloby mu przykrio ze mi zrobila a jego swiadek nawet butelki wodki mu nie zaproponowal jak by mu postawil to pewnioe by sie zjawil Samochod juz se sami zaltwilismy bo swiadek caly miesiac zalatwial i dal nam kombiaka myslalam ze sie przy nim rozplacze jak zobaczylam.Sam teraz bedzie se nim jechal. Skonczylismy juz remont wkoncu:) ZOSTALY 4 DNI DO SLUBU. Jak pomysle to az cale cialo mi drentwieje a z moim juz tyle lat jestem a przezywam . Dziewczyny macie pomysly jakies na stres w dzien slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
widze ze ze swidkowa to nie tylko ja mam przeboje he he,my nie organizujemy kawalerskiego ani panienskiego ze wzgledu na to ze przyjedziemy tydzien przed slubem, moja swiadkowa wpadla na genialny pomysl ze przyjedzie w dzien slubu rano po uwaga 14 godzinach podrozy jezeli ona ma zamiar wygladac swiezo i byc wypoczeta to jej gratuluje, wiecei co dla mnie to jest smieszne naprawde nie mogla sobie wziac piatku wolnego w pracy? O slubie wiedziala kuzwa rok wczesniej i od razu bylo wiadomo ze bedzie swiadkowanajlpesze to ze to siostra mojego p i tym bradziej mnie dziwi ze ma tomwszystko gdzies naprawde.... Wczoraj zadzwonila do mojego poinfor owala ze bedzie w sobote rano pomijajac fakt ze trzeba bedzie ja odebracz dworcai pokazac gdzie mieszkam gdzie pokoj gdzie kosciol itd to pytanie w czym ma pomoc czyw ofole ma w czyms pomoc hahahahahaahahahwsobote rano w czymmi chce pomagacjak najwiecejroboty to ja wlasnie mam w piatek a w soboteto bede miala taki stres bo to bedzie tylko ubrane siea wczesniejtylk do kwiaciarni po kwiaty bo kosciol przystroic posprzataci przystroicobok domu i posprztac w domu upuec jakies ciasto zeby do kawy bylo to tezbedzie w piatek upieczo e ogolnie jestem wsciekla na nia i na to ze tak olala sprawe fajnie ze mamsparcie w bracie, w mamie i siostra sie przylaczyla mi o to ze ma dwojke malych dzieci. eh, gdybym wiedziala to w zyciu bym jej nie poprosila o swiadkowanie bo ja nie oczekuje od niej nie wiadomomczegp tylko minimalbego zaangazowania i zainteresowania iwsparcia a do tejpory nie uzyskalam nic. W ogole rpto mamproblem z puerwszym tancem poradzcie cos dziewczyny ja i moj p mamy drewniane nogi w ogolenie czuje rytmu hehee taniec w dyskotece kiedys a przytulaniec troszke sie rozni i jestem mega spanikowana do slubu 4 tygodnie a my dalej mamy problem z pierwszym tancem mojemu p ciezko dogodzic, mi sie podoba ele i w twoich dl iachjemu zas nie i stanelo na titanic polskiej wersji slowasa piekne ale titanic samanie wiem... Jest jeszcze piosenka disco polo andretylk z toba kurcze juz nie wiem sama a slub tuz tuz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
Sofi90 dokładnie to mieszkam w Rejowcu Fabrycznym to taka nie duża miejscowość między Chełmem a Krasnymstawem :) nie wiem czy ci to coś mówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natajla ta miejscowość akurat nic mi nie mówi ale mniej więccej się orientuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
weda my na pierwszy taniec będziemy mieć kawałek Kindla - z kimś takim jak ty (linka już podawałam gdzieś tam kiedyś ale proszę jeszcze raz http://www.youtube.com/watch?v=9fBv875D8PQ , fajny jest też kawałek Pauli - od dziś http://www.youtube.com/watch?v=8pZyflyQiyU , może być też Joanna Zagdańska - Rękawiczki http://www.youtube.com/watch?v=wQfa1xiPotA , co jeszcze bym ci mogła podpowiedzieć... hmm to zależy czy chcecie wolny kawałek czy taki może troszkę bardziej że tak powiem ruchliwy :) a ty Sofi skąd jesteś jak można wiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moja świadkowa tzn to jest świadek ojego L. to w ogóle sie niczym nie iteresuje, zreszta ja jej prawie nie znam, to jest kuzynka mojego L. Musze mu powiedziec zeby w jakis dzien przyjechala, bo ona o niczym nie wie, to a choc poinformuje co załatwilismy itd. Moim świadkiem jest mój brat i mam nadzieje, ze nam troche pomoże w piatek i sobote. a tak to mam juz stresa, dziś sie co godzine budziłam i myślałam co jeszcze nie załatwione... Panienskiego i kawalerskiego nie robimy wcale, 1 ze ma dziecko, 2 szkoda nam kasy, 3 nikt ze znajpomych nie proponował organizacji,a 4 mam to gdzies szczerze mowiac, wole sie z moim L. piwa czy wina napic wieczorem przy dobrym filmie.... Ja będę mieć satynowe bolerko gładkie bo górę w sukience mam dośc strojną i mi sie koronkowe nie podobały. Mam nadzieje ze nie bedzie potrzebne, bo pogoda ma ponoc 8 byc super...ale nie cieszmy sie za 2 tyg moze sie jeszcze wszsytko zmienic. Dzis mam wizyte u dentysty a potem o 19 jade do kwiaciarki wszsytko zapiac na ostatni guzik, az sie boje ile mi zaspiewa, bo jewst tego dosc sporo,łącznie w strojeniem koscioła. pozdrawiam was dziewczyny , a szczegolnie te z was które 1 wrzesnia juz wychodza za maz, to juz naprawde blisko, dajcie znac jak było.... jaka pogoda, czy wszystko sie udało, i czy mamy na cos zwracac uwagę czy może jakieś rady ? Ja tez sie zastanawiałam nad 1 wrzesnia jak planowalismy ślub :) Ale w koncu wybrałam 8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
weda a nie wpisywałaś sobie w google np piosenki na pierwszy taniec... jest sporo odnośników i zawsze można coś poprzeglądać posłuchać i a nóż widelec coś ci wpadnie w ucho :) i przy okazji spodoba się twojemu narzeczonemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
dziewczyny sorki teraz za to co napiszę ale muszę to z siebie wylać bo normalnie szlag mnie trafi... mam takiego pana w pracy który jest szefem produkcji i ma pokój obok mojego i boże co za typ normalnie bez wychowania.. normalnie jak zacznie bekać to aż mi się brzydko mówiąc żygać chce no mówię wam ch... mnie strzela a nie zwrócę mu uwagi bo ma 60 lat i tak mi trochę głupio... chodziłam dziś do prezesa i prosiłam go o dyskretną pomoc ale nie wiem czy już z nim rozmawiał czy nie i czy w ogóle mu coś powie... mówię wam porażka jakaś... tak ogólnie to bardzo fajny facet ale jego zachowanie jest obrzydliwe... sorki że tu piszę takie rzeczy ale muszę się wam wygadać bo inaczej zwymiotuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natajla-ja jestem z Białej Podlaskiej to moze spróbuj sama mu coś powiedzieć tak pół żartem pół serio ja rozumiem raz na jakiś czas może się zdarzyć taki "odgłos" ale żeby non stop to nie dziwie Ci się że nie możesz wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
Wpisywalam iwyskakiwaly standardowe piosenki, a mojemu p ciagle cos nie tak bylo a to ze on tak ie zatanczy a to slowa glupue a jeazcze cos innego, ehhhh krytykuje ale jak ma cos sam zaproponowac to yyyyyy no ie wiem imknic rozmowy eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idziemy dzis do ksiedza i chcemy dzis tez podejsc do spowiedzi troche sie jej boje. Dostawalyscie karteczki do spoeiwdzi?My mamy miec jedna spowiedz ale kartki zadnej nie dostalismy.Podobno przed spowiedzia trzeba powiedziec ze jest to spowiedz przedslubna ale jak nie mam karteczki to skad ksiadz bedzie wiedzial ze sie wyspowiadalam.Nie rozumiem nic z tego.Wy moze cos wiecie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się temat świadków rozwinął :P:P:P i to w sumie za moją przyczyną :) Dziewczyny, odebrałam suknię, cena mnie trochę zszokowała, bo myślałam, że będzie mniej... Ponad 1800zł za samą suknię i welon, a nie jest ona nie wiem jak strojna. No ale cóż... Tak do końca to nie jestem zadowolona :/ tył sukni jest jak dla mnie przepiękny! Super! Ale przód wyszedł tak średnio. I oczywiście w salonie była "wojna" o bolerko...w końcu wzięłam takie zwykłe satynowe, bo podobno jak założyłam takie z koronki to suknia, i tak dość skromna, "kryła się", nie było widać jej uroku, a satynowe wydobywało ten urok. Fakt, to akurat prawda, ale jak szybko założę to bolerko tak szybko je zdejmę :D chyba, ze coś mi odbije i kupię jeszcze coś na allegro :) Z chęcią pokazałabym Wam zdjęcie, ale to, które zrobione miałam w salonie nie wygląda ciekawie. Jak kiedyś ją przymierzę to wrzucę jakieś zdjęcie. Wiem, że się podobno nie powinno przymierzać ale mam to w nosie, jak ktoś ma być szczęśliwy to i tak będzie! Mam rację dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) z tymi swiadkami jak widac roznie bywa...ale troche sie niektorym z was dziwie szczerze mowiac... mam tu na mysli branie na swiadkow kogos, z kim na codzien nie spotkacie sie (ktoras z was pisala o dalekiej kuzynce swojego przyszlego meza, itp.) swiadkowa ma byc pomoca dla panny mlodej - wiec po co brac ja ze strony mlodego??? ja wzielam na swiadowa siostre. nie powiem, mialam z nia jakies zgrzyty, bo ja jestem za granica i ona np. dostaje przesylki, ktore zamawiam z allegro, nie chcialo jej sie np porobic zdjec winietek ip. zebym mogla je zobaczyc... i zla bylam o to, ale jak gadalam z mama o tym ,to powiedziala, zebym nie marudzila, bo ona bardzo sie angazuje w organizacje panieskiego i ciagle cos zalatwia i w ogole... wiec ok :) a moj panienski bedzoe - 8-go i wlasnie to jest jedyna rzecz ktora wiem - pozsotale szczegoly maja byc niespodzianka :) nie znam nawet moejsca, ale ja lubie niespodzianki wiec jak najbardziej jestem na tak z takim obrotem sprawy :) co do tego bolerka- to bardzo ladne jest... takie delikatne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia, ja na starszą mam swoją najbliższą koleżankę, z którą mam codzienny kontakt...i takie rzeczy się dzieją...więc tu nie ma reguły... czasami właśnie ktoś bardzo daleki, kogo nie zna się dobrze byłby lepszym kandydatem. My byliśmy pewni, że nasz starszy będzie sprawiał większe problemy, to kuzyn mojego A. i uważaliśmy go za takiego lekkiego "buca" :D W sumie nie mieliśmy kogo za bardzo wziąć bo mój A. już ma swoje lata i koledzy albo już żonaci, albo nie nadawali się di tego, albo znów za młodzi... a okazało się z tym starszym w efekcie, że jest super, ma sobie wziąć wolne już od czwartku do poniedziałku, oferuje się z pomocą, pyta o wszystko i w ogóle, aż miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas świadkiem jest kuzyn mojego Ł, (bracia Ł żonaci) młody chłopak i w sumie na co dzień nie mielismy z nim kontaktu a jak go poprosilismy na świadka to zaczelismy się częsciej spotykac i okazalo się ze jest super. teraz co chwila dzwoni i pisze do nas czy coś nie pomóc czy coś tam innego. A swiadkowa to moja koleżanka którą znam od dziecka, a mieszka ode mnie moze 200 metrów. tak metrów:) a nie ma czasu żeby się ze mną spotkac i to jest przykre. kiedys miałam z nią super kontakt ale odkąd zmieniła szkołe ten kontakt sie rozluził. Ale mimo to poprosiłam ją bo więcej nie miałam kogo zupełnie. Jestem jedynaczką, rodzenstwa nie mam. Mam jeszcze jedną kolezankę ale ona ma glupiego chłopaka i dała mi do zrozumienia ze ona i tak by sie nie zgodziła na świadkowanie. kuzynki mam takie sobie, jedna jest fajna ale niepełnoletnia. No i dlatego wybrałam tą, myslałam ze sie sprawdzi bo kiedys była odpowiedzialną powazną dziewczyną, a teraz zyje tylko chłopakami i imprezami i wogole nie ma dla mnie czasu. My zadnych karteczek od spowiedzi tez nie mamy, idziemy do spowiedzi po prostu dla siebie, nie musimy miec nic podpisane. Dzis przyszła mi etola, jest śliczna tiulowa delikatna własnie taka jak chciałam. jestem b.zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weda
GASHA tylko ze u nas pierwsze to mynjestesmy za granica i niemam kontaktu na codzien z ludzmi ktorzy sa zaproszeni na slu ie wiec tak czy inaczej bylby problem, a birac za swiadkowa siotre swojego p to bym nie ponyslala ze takmoleje sprawe bo gdyby tak bylo to swwiadomie nie zdecydowalabym sie na to aby to ona nam swiadkowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natajla
andziula z tymi przesądami to uważam tak jak ty tym bardziej że mój P ostatnio przeglądał mój tel a zapomniałam wykasować zdjęcia kiecki i dupa zobaczył hehe i cóż zrobić hehe ale jak ma być dobrze to będzie dobrze i tyle :) więc czekamy na foto sukni :) co do tych spowiedzi przedślubnych to my dostawaliśmy na naukach książeczki oczywiście za opłata bo jakże by inaczej :/ no i w nich była karteczka na temat tych spowiedzi i właśnie daje się ją księdzu i on wpisuje datę i podpisuje spowiedź a potem to dołącza do protokołu głupota ale co zrobić.. ja już jedna mam za sobą a mój P to się tak do tego zabierał że się musi dwa razy wyspowiadać a tu haha 2 tyg do ślubu ciekawa jestem kiedy on to ogarnie tym bardziej że jego książeczka jest u mnie a my na tygodniu się nie widzimy :D teraz w niedziele pójdziemy do kościoła i do spowiedzi może da rade i mu ksiądz obie podpisze a jak nie to będzie musiał jakoś po niedzieli jeszcze pójść u siebie do spowiedzi no czysta durnota spowiadać się dwa razy w ciągu dajmy na to tyg i to z przymusu bo normalnie to on się rzadko spowiada jak i ja zresztą :) śmiechu warte ale co zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna164
Lipss.: fajnie ze przyszła Ci ta etola:) ja dzisiaj byłam na farbowaniu włosów i zrobiłam sobie rzęsy 1:1 :) fajny efekt jest:) kurcze już nie długo będzie po :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie z innej beczki - czy kupowalyscie kiedys bielizne na intymna.pl??? jak jest z rozmiarami ??? jesli do tej pory kupowalam 60 E/F lub 65 D to tam tez bedzie sie to pokrywalo ?? czy jakas inna zawyzona/zanizona rozmiarowke maja??? mam nadzieje ze ktoras z was mi pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna164
Dzeiwczyny które biorą śłub w ten weekend!! Patrzyłyście na pogodę :( ma padać !!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chcialam za świadka moja bratówkę, ale ona ma maleńkie 6 miesięczne dziwecko wieć dupa, nawet na weselu sie nie pobawi, a o jakiejkolwiek pomocy nie ma mowy, bo do tego jeszcze pracuje...Wiedziałam ze to sensu za bardzo nie ma, to wzielam brata za swiadka a koj se wziąl kuzynke bo jego siorka tez ma male dziecko.... normalnie nie jest tak prosto jakby sie chciało. Wczoraj byłam ostatecznie obgadac u kwiaciarki, i cycki mi chyba opadna jak mi cena zarzuci. Najlepsza była babki, której syn sie zeni po nas ma na 13. Wiec taK: my mamy na 12 i kwiaciarka miała nam postroic kosciól na spólkę mieliśmy sie składać z tymi na 13. Ale ci na 13 chcą wystrój "na bogato" cokolwiek tyo znaczy, ja im powiedziałam ze jak dlA MNIE TO ŁADNA duza wiazanka pod ołtarzem wystarczy, i nie mam kasy zeby se na bogato robic, mi mamusia ślubu i weseLA Nie robi. No to Panie wymyśliły, że na naszym ślubie bedzie ładna wiązanka pod ołtarzem, a po naszym wyjściu o 12.45 kwiaciarka chyba wbiegnie do kosciola i w 2 min obstroi ten kosciól na bogato , śmiech na sali normalnie......Ludzie maja nasrane niektórzy w tych głowach, ale to ich prawo. Dzis mierze po raz kolejny suknię, bo mnie ostatnio coś pod pachami piło i Pani to miała poprawic. Zobaczymy jak będzie, poki co to prognozy dlugoterminowe podają powrót lata 8 września :) 26-27 stopni na śląsku wiec mam nadzieje ze bedzie ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jezscze do tego mamy w czwartek nauki w poradni małzenskiej, bedą mnie uczyć jak dzieci robić, to że mam 5 letnie dziecko pewnie nie ma dla nich znaczenia, a ja mam tylko kłopot, bo moja O. ma zapalenie oskrzeli i juz właściwie dochodzi do zdrowia, ale nie bardzo mam jej gdzie dac na te pół godziny, bo wszyscy maja dzieci i boje sie ze mi kogos zarazi czy cos takiego...a tam isc z nia nie moge, bo kto wie co beda tam gadac....Mowie wam, w łeb se można strzelic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×