Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 4, 2012 Jak tak mialam z atkinsem, na pocztku chudlam bardzo szybko, ale za każdym kolejnym podejściem było coraz gorzej, oczywiście gdybym nie rzucala się na chleb i makaron po każdym schudnieciu, to nie musiałabym zaczynać od nowa... Mam nadzieje ze tym razem obejdzie się bez powtórki ;) To samo co Ty na lunch miałam :) rano dwa jajka na twardo feee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 4, 2012 Zmotywowana! Super ze się zdecydowalas! Razem będzie razniej:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 4, 2012 A ja mialam jajka na kolacje, ale sadzone;) do tego surowka i bylo pycha. Wczesniej zjadlam tez zupke marchewkowa, inaczej chyba bym sie nie najadla. Jutro mam wolne, takze wiecej czasu zeby przyrzadzic cos dobrego. Planuje mielone z indyka i warzyw. Do tego jajko i powinno sie lepic:) na razie na bakier u mnie ze sportem...jeszcze nic nie zaczelam robic. W przyszlym tygodniu wracaja juz moje cwiczenia, wiec w koncu sie rusze. Ale powinnam sie zebrac na basen, ale cos lenia dostalam w czasie swiat i mi zostalo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Ja na kolacje zjadłam zupę jarzynowa, jakoś nie miałam za bardzo pomysłu na nic, ani, o dziwo nie byłam taka głodna. Hmmm jeśli chodzi o sport, to tez porażka :( byłam tylko na długim spacerze Do jutra Ps; fajny pomysł z tymi mielonymi, muszę kiedyś zrobić... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Witam jestem tutaj zupełnie nowa. Szukałam diety która pozwoli mi schudnąc. Chciałabym docelowo zrzucic 10 kg. Zaczełam was czytac i dieta która stosujecie wydaje mi sie sensowna. Musze sie jeszcze dokladniej wczytac zeby wszystko zrozumiec ale mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swego grona i pomozecie. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Wchodze w to dziewczyny od jutra :D Jeszcze dzis zrobie zakupy warzywne:D taka dieta chyba bedzie mi najbardziej odpowiadała. Dodam ze jesli chodzi o odchudzanie to nie jestem nowicjuszka ale zawsze sama musialam walczyc a moze wspolne dietowanie bardziej motywuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Cześć Albinka, fajnie ze nas znalazlas :) Dieta jest na prawdę super, przede wszystkim mądrze przemyślana. Ja zaczęłam czwarty dzień, czuje się swietnie i nie chodzę głodna i zła na cały świat ;) plus waga szybko spada co baaardzo motywuje! Marhefka jak tam u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 U mnie bardzo dobrze, dzis na wadze 64,3 kg wiec wrocilam do wagi przedswiatecznej:) Huraaa Teraz zaczynamy dalesze odchudzanie! Witaj Albinka! Dieta jest na prawde prosta, zdrowa i nie chodzi sie glodnym!!! Zapraszamy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Te ostatnie kilogramy sa najgorsze do zgubienia, na poczatku to idzie szybko, ale potem zaczynaja sie zastoje. Ale najgorsze czego sie boje to utrzymanie nowej wagi...No, ale mysle pozytywnie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Jade własnie po zakupy :D Dziewczyny rozumiem ze mozna potrawy rozne przygotowywac z tych dozwolnonych produktów? DZiewczyny wspierajcie mnie blagam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana od JUŻ Napisano Styczeń 5, 2012 hej dziewczyny;] mam dzis mega kiepski dzień, cały dzień siedze w domu, troszkę się pobawiłam hantelkami i jakoś chęci brak mam na wszystko... Tak w ogóle to napiszę jaki mam plan na siebie: cel 1 to 5kg w dół , ćwiczę odrobinę w domu ale chcę tegoćwiczenia wprowadzić więcej, do tego basen. Mam 175 cm i 73kg , normalnie czuje się w wadze 68kg dlatego taki jest mój pierwszy cel, ale żeby czuć się świetnie we własnym ciele potrzebny będzie spadek jeszcze kilku kilogramów dlatego będę miała i kolejny cel , o tym jednak później po osiągnięciu celu numer 1;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Juz poczyniłam zakupy. Zobaczymy jak jutro mi pojdzie ale jestem pelna motywacji i zarazem nadziei :D. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 5, 2012 Bedzie dobrze dziewczyny! Tak mozna robic dowolne potrawy z dozwolonych rzeczy. Ja dzis zrobilam mielone miesno warzywne z chudego mieska mielonego, pojadlam:) zostalo sie jeszcze na jutro...ogolnie jakos mniej mi sie chce jesc. Najgorzej nie wiem co tu na sniadanko jesc, bo ilez mozna jaja wcinac. A zazwyczaj jem dozwolona ilosc owocow z jogurtem naturalnym, ale po tym za 2 godz glodna jestem. A jak u was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cfaniaaak22 Napisano Styczeń 5, 2012 Witam :) planuję od jutra rozpocząć dietę :) byłabym baaardzo wdzięczna jakby któraś z Was napisała dalszą część, tzn co można jeść w kolejnych cyklach :) pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Witam dziewczyny. Tak jak wczoraj pisałam zaczełam od dzis :D. Zrobiłam sobie na sniadanie sałatke z jajka ogórka zielonego pora i łyżki jogurtu naturalnego i od razu moje putanie techniczne czy nie zrobiłam zle ze dodalam ten jogurt ???? / od razu zaznaczam ze jogurt 0%:D/ I od razu kolejne pytanie jakie sa te dozwolone owoce ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 wcale mi sie nie chce jesc :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Albinka, jogurt naturalny jak najbardziej,wklejam 1 faze. Pierwsza faza 17 dniowa: Ryby: losos, sola, fladra, tunczyk z puszki w wodzie, sum. Piersi z kurczaka, piersi z indyka, mielone z indyka, 2 jajka dziennie. Warzywa: Szparagi, brokuly, papryka, brukselka, kapusta, Marchewka, kalafior, seler,Ogorki, zelona fasola, czosnek, Por, salata, Cebula, pieczarki, pietruszka, szpinak, Pomidory. Owoce: 2 dziennie do godziny 14 jablka, jagody, maliny, brzoskwinie, truskawki, Grejpfruty, pomarancze, sliwki, Gruszki, czerwone winogrona. Jogurt naturalny, Mleko, kefiry odluszczone, owocowe jogurty odluszczone - 2 porcje dziennie ( kubeczek 1 porcja) . Oliwa z oliwek lub olej lniany - do 2 lyzek dziennie. Koniecznosc- 2 litry dziennie wody. Poza tym poleca picie zielonej herbaty, mozna wypic do 2 filizanek kawy dziennie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 A jeszcze chude sery, wersja odluszczona oczywiscie:) ja jem fete lub mozzarelle. U mnie dobrze, wlasnie zjadlam mielone od wczoraj. Waga sie ruszyla znowu:) Zrobilam porzadki w szafie i mam kupe ubrac za duzych lub w ktorych nie chodze, a prawie nowych... Zaraz bede robic zdjecia i na ebay;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Zjadłam własnie obiad 1/2 piersi grillowanej brokuł i marchewka :D przed 14 zjadłam 1/2 grejfruta. Jesli pozwolicie bede pisala co jem bo bedzie mi łatwiej:D. Jak macie jakies fajne przepisy i propozycje posiłków w 1 fazie to bardzo was prosze:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
albinka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Gdzie Wy wszystkie jestescie? :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Cześć! Już jestem, urwanie głowy dzisiaj! Nawet nie miałam czasu zjeść, na śniadanie dwa jajka a przed chwila kurzak z warzywami...może potem jakiś serek wiejski zjem jak zglodnieje;) Widzę ze wszystkim dobrze idzie :) Albinka: głodna nie jesteś, bo jak się proteiny wcina to nie czuje się tak głodu :) Co do przepisów, ja ostatnio nie jestem zbyt kreatywna, głownie pierś z kurczaka na parze, warzywa na parze, salaty, surowki, kapusta kiszona z pieczrkami. Mozesz sobie poszukac na necie: potrawy niskoweglowodanowe, niskotluszczowe, pats tylko czy składniki pasują do listy dozwolonych. Ja tez czasem modyfikuje dania które znam, np mielone ale z chudego mięsa, bez bułki i smażone na teflonie, albo grilu... Możliwości jest mnóstwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 6, 2012 Ja podobnie jem, glownie piersi z kurczaka, ryby, mielone z indyka do tego warzywka gotowane lub surowki. Wszystko robie bez tluszczu oczywiscie wedlug zasad. Do mielonych dodalam cebulke podsamzona na lyzce oliwy z oliwek i gotowane warzywa, jajko i juz obiad gotowy. Dzis dojadam, bo narobilam tego troche;) Na sniadanko jadam jajka, albo serek, twarozek z warzywami lub owoce z jogurtem naturalnym. Na lunche glownie salatki z tunczykiem, mozzarella, kurczakiem...na przegryzke jak jestem glodna to wcinam mozzarelle z pomidorami, jakis jogurt lub salatke. Jutro wreszcie ruszam sie na basen, bo w tym tygodniu tylko spacerki bylo i to nie codziennie...Nie dobrze! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 7, 2012 Jak tam dziewczynki? Ja wlasnie pije kawke, potem basenik,zakupki, a na obiad planuje jakas swieza dobra rybke:) mniam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meva 0 Napisano Styczeń 7, 2012 Hej Dziewczynki , ja też postanowiłam się do Was dołączyć :) zaczynam od dziś lekko zdołowana bo nie ważyłam się chyba z 6 miesięcy, wtedy zakończyłam swoje odchudzanie i na ślubie ważyłam 64 kg a teraz.... masakra 71,5 :(((((( ale wiadomo ślub, wyjazdy, romantyczne kolacje czyli jedzenie w nocy, do tego słodycze i jest klops :( ale powiem Wam , że jak się nie ważyłam , nie dołowalam to wcale nie czułam , że ważę te 71;/ Ale z tym koniec!! Tak ogólnie to się nie martwię tą dieta, byłam juz na dukanie i tez jakoś trwałam a uważam , że ta dietka jest duużo fajniejsza :) Niepokoją mnie tylko weekendowe wyjazdy do rodziców.. oczywiście nie moich bo tam jem co chcę, bardziej boje się wyjazdów do rodziców męża.. Bo co ja teściówce powiem? że nie zjem obiadu bo co ? Wyśmieje mnie i tyle będzie a oni raczej zdrowo nie jedzą :( Na śniadanko było jajko, ogórek kiszony i pół grapefruita , kawy nie było bo mąż przed wyjściem do pracy nie pomyślał o swojej żonie i nie zostawił mleczka do kawy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meva 0 Napisano Styczeń 7, 2012 oo widzę , że stara stopka się ukazała .. a więc zmiana stopki niestety na gorsze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Styczeń 7, 2012 Witam kochane! Ja tez kawke popijam, spalam do pozna, jeszcze bez śniadania jestem, ale lodówka świeci pustkami. Lecę wiec na zakupy. Muszę coś fajnego na kolacje wymyślić :) Udanego dnia xoxo Ps; bilans po 5 dniach-3 kilo w dół ...całkiem niezle :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 7, 2012 Jejku jak sie swietnie czuje po basenie:) zapomnialam, ze tak fajnie sie plywa... Ja dzis mialam serek z pomidorkim, papryka, ogorkiem na sniadanko. Jak wrocilam zjadlam gruszke i jogurt sliwkowy. Teraz czekam na obiadek. Swieza rybka to tego warzywka gotowane. Na jutro tez kupilam rybke, ale inna. Rybny weekend;) Witaj Meva! Moze powiedz tesciowe po prostu, ze sie odchudzasz, albo zdrowo odzywiasz i tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Styczeń 7, 2012 A dzis zauwazylam jakie moje spodnie sa luzne, zaczynaja wisiec na mnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marchefko Napisano Styczeń 7, 2012 możesz podać podać kolejny etap diety? Plisss... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Styczeń 7, 2012 hej! ja zaczelam dzis...sniadanie grjfrut z jogurtem owocowym 0%, potem jablko (musze zamienic na cos mniej "slodkiego"), obiadek kurczak z pieczarkami i ziolami pieczone w worku, potem na przekaske mam rybke z warzywami albo zupe kapusciana (to moja modyfikacja diety 17 dniowej, bo dobrze mi robi na przemiane materii, a zawiera tylko dozwolone warzywka). a no i juz mam za soba 1x17 minut na trainerze, a mam zamiar potruchtac jeszcze 2x17min. mam duuuuuuuuuuuuzo do zrzucenia 10-15kg... trzymam kciuki za nas wszystkie ;) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach