Gość *liliann Napisano Luty 17, 2012 Na poprawę humoru :) http://www.youtube.com/watch?v=598IdFlOXcQ&feature=related Trzymajcie się, udanego weekendu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 17, 2012 Mi by sie dzis przydal taki masaz, bo wstalam polamana, ledwo sie ruszam...chyba krzywo spalam..co za dzien... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Luty 17, 2012 Jakie slodziaki :) mój kot tez mnie tak masuje zanim się na mnie ułoży Poszłam na joge zeby się poruszać w końcu, ale niestety głowa boli dalej :( Tak trzymaj Marhefka, będzie spoko Miłego weekendu xoxo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 17, 2012 No staram sie....najgorzej teraz jak juz w domu jestem i siedze i tak podjadalbym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 17, 2012 laski! ja jestem taka pozytywna, bo zaczelam od wtorku I faze i czuje sie rewelacyjnie! a poza tym uwielbiam moje pilates...tak mi dobrze robi, ze nie moge czasami sie doczekac kiedy padne na mate ;) dzien w pracy mialam bardzo zajety...ale dalam rade i nie myslalam o jedzonku. zreszta chyba wogole porzuce jedzenie, bo przez oststnich kilka dni wcale go nie potrzebuje. wciskam w siebie jedzenie zeby nie pasc na twarz. a tak poza tym to nie staje na wage i sie nie wkurzam, a generalnie dobrze mi z tym ;) co tam waga , najwazniejsze , ze czuje sie trewelacyjnie, czyz nie? no i w zwiazku z tym ze u mnie wiosna zawitala (zonkile kwitna, ptaszki spiewaja i jest cieplo) zaczne spacery , a moze i biegi nad morzem...juz nie moge sie doczekac. zycie zaczyna nabierac kolorow ;) dziewczeta myslmy pozytywnie i robmy swoje, nawet jesli po drodze zdarzy sie cos nieoczekiwanego ;) milego weekendu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 18, 2012 Roksa- widze, ze energia cie rozpiera. Super! Dzieki za ta dobra energie:) Ja wczoraj przezylam bez slodyczy i w sumie malo zjadlam. Dzis ide na chrzciny i obiadek bedzie. Eh te imprezy....zawsze przeciwko mojej diecie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 19, 2012 Dzien dobry! U mnie wczorajszy dzien minal ok, na chrzcinach zjadlam tylko schabowego z buraczkami. Za ciasto podziekowalam:) a na kolacje troche salatki. Dzis burczy w brzuchu od rana, ide robic kawke... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 19, 2012 hejka! prosze spojrzec na moja stopke ... 74,6kg!!! zycie jest piekne, a I faza niesamowita ;) moj rada- dla zdrowia psychicznego nie mozna sie warzyc czesciej niz raz w tygodniu. pogoda za oknem cudna, chlodno narazie , ale slonecznie wiec za 2 godzinki powinno byc cieplutko ;) donabate here we come! @ Marhefka- no pieknie dalas rade! milej niedzieli ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 19, 2012 Roksa gratulacje!!! Wiem jak to motywuje jak waga spada. Pewnie i u mnie sie ruszy jak wroce dp fazy 1, ale mnie martwi to jak potem nie przybrac na wadze i nie podjadac w kolejnych fazach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 19, 2012 tez sie nad tym zastanawiam, bo najgorsze jest to , ze jak zaczne jesc wegle to potem nie moge sie opamietac...no ale swiadomosc tego faktu moze pomoze mi w popelnianiu tego bledu ;) na obecnym etapie diety moglabym nie jesc wogole...straszne! wiec pakuje w siebie cos. x Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 19, 2012 upss powinno byc w nie popelnieniu... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 20, 2012 Cześć! :) @ Roksa Wielkie gratulacje :) Jak waga spada to i motywacja jest :) U mnie od roku waga stoi w miejscu. Nic nie ruszyło, nic a nic. Czy dieta czy bez diety, stoję w miejscu. Ale... ćwiczę i widzę poprawę :) W piątek 4h ćwiczeń, sobota tyle samo, wczoraj mniej, bo już nie miałam sił. Na razie jem wszystko, ale bez przesady, czytam książkę Dr Moreno i z nowymi siłami zacznę dietę za jakiś czas. Na razie nie mam weny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Guśka_86 0 Napisano Luty 20, 2012 witam od jutra zamierzam stosowac diete 17 dniowa. Dziewczyny czytajac wasze wpisy jestem pełna nadziei i pozytywnego nastawienia do tej diety . Prosze wrzuccie kilka przepisow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 20, 2012 Liliann - to co ty za cwiczonka robisz, ze 4 godziny??? Podziwiam! Ja od przyszlego poniedzialku wracam do fazy 1. Jutro koncze faze 3, no ale ze wzgledu na wyjazd zrobie faze 4 do poniedzialku:) Zeby tylko utrzymac wage...Potem tez moze byc trudno, bo akurat w marcu mam gosci, do tego urodziny corki, a potem swieta. No, ale zawsze jest cos...nie poddam sie tak latwo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 20, 2012 Witaj Guska 86, zapraszamy do naszego grona! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 20, 2012 @ Marhefka Robię głównie aeroby, bo na inne nie mam chęci :) I np. rower 2h, stepper 1h, hula hop prawie 2h, a potem ćwiczenia na brzuch i ramiona. I wyszło ponad 4h :) A jak Twoja waga? Stoi na tych dalszych fazach? @ Guśka_86 Witaj :) Jesteśmy ten sam rocznik, jeśli 86 właśnie to u Ciebie oznacza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Guśka_86 0 Napisano Luty 20, 2012 tak tak 86 to rocznik, jakos minnego pseudo mi nie chcialo przyjac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 20, 2012 Mi żadnego nie przyjmuje i dlatego od roku na pomarańczowo piszę :) Bo 3 inne blokowały się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 20, 2012 U mnie waga ciagle stoi...troche wzrasta i tak w kolko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 20, 2012 Ech... My kobiety mamy za swoje. Tak się poświęcać dla wyglądu i samopoczucia. Ja mam wiecznie doła przez swój wygląd. Schudnę to chwila radości, bo okazuje się, że to cycki zleciały najbardziej. Właśnie teraz tak mam. Przytyję to nie pójdzie w biust tylko w brzuch i uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Guśka_86 0 Napisano Luty 20, 2012 dziewczyny jak to jest z Waszymi dietami ?? czy czesto je stosujecie, czy długo, czy faktycznie ich pilnujecie ?? i czy daja jakies efekty ?? ja jestem chyba pierwszy raz na diecie . zakup na najblizsza przyszlosc to waga . mam 170 cm wzrostu , stala waga byla 58-60 kg w zaleznosci od ilosci jedzenia, pory roku. Teraz przez zime przytylam do 63 kg i wielka "awantura" w ciagu tygodnia dwa razy usłyszalam ze nooo chyba sie Pani przytylo troszke. głupio mi sie zrobilo bo w zasadzie wielkiej roznicy nie widze ale postanowilam przesjc na diete. Obawiam sie troszke bo lubie jesc , i nie wiem czy dam rade. 17 dniowa dieta wydaje mi sie normalna, do przyjecia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 20, 2012 czesc guska! poczytaj forum, popatrz na nasze stopki , a bedziesz wiedziala wszystko ;) i znajdziesz odpowiedz na swoje pytania ;) sa wzloty i upadki, ale generalnie nie jest zle. na forum znajdziesz tez troche przepisow. do dziela ! Liliann dobra jestes z tym twoimi cwiczeniami...4 godziny to ja bym zeszla ;) podziwiam! xxx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 20, 2012 Kurcze, to było ponad 5h :) Coś mi się pomieszało. Uciekam na zakupy i do domu, bo... JEŚĆ :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 20, 2012 Liliann - dajesz czadu z tymi cwiczeniami....niezla jestes! Guska - ja w sumie 2 raz na diecie. Po ciazy przeszlam na dietke, to bylo tak 1,5 roku temu, zlecialo mi 10 kg, ale nie doprowadzilam tego do konca i przytyma 5 kg. Teraz w sumie doszlam do tego ile wazylam wtedy, ale jeszcze potrzebuje troche schudnac. Chcialbym wazyc 60 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Luty 20, 2012 Cześć! Roksa gratulacje, dajesz mała!!! Nie ma to jak pierwsza faza :) Liliann, dziwne ze tyle cwiczysz i waga nie idzie w dół...przy tym tyle aerobowych robisz, coś tu nie gra, może zbadać tarczyce? Czasem to jest przyczyna Ja się zapomnialam zważyć rano, jutro dopisze stopke... Czuje się lżejsza więc powinno byc dobrze. Zaczynam lepiej wyglądać, najbardziej po brzuchu widzę :) Oczywiście witam nowa koleżankę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 21, 2012 Hej :) Nie straszcie mnie tarczycą :) U mnie nikt w rodzinie nie miał z tym problemów, więc mam nadzieję, że mnie to ominie. Może zbyt intensywnie ćwiczę i mi mięśnie puchną albo woda zatrzymuje się. Ostatnio też podjadam wieczorem, także spadku na pewno nie będzie. Wizualnie widzę zmiany, inaczej ciało wygląda, ale ten wał na brzuchu jest fatalny :( Wczoraj ćwiczyłam krócej, bo 1h steppera i 1,5h hula hop. No i z 0,5h zestaw na ramiona i brzuch. Za dużo tego wszystkiego i będę musiała skrócić czas a dawać z siebie jeszcze więcej. Wróciłabym już na 1 fazę, ale kurcze też wyjazd szykuje mi się. Co prawda do mojego chłopaka, ale u niego zawsze ciężko mi utrzymać zdrowy styl żywienia a co dopiero dietę :) Wiecie, rodzinny obiad, kolacja o 22. A ja potem wracam z takim balonem w brzuchu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marhefka 0 Napisano Luty 21, 2012 Trzymajcie sie dziewczyny! Ja jutro wyjezdzam, wracam za tydzien. Na pewno 1 faza bedzie nieunikniona!!! Poza tym ostatnio to prawie na zadnej fazie nie jestem...wiec jest to niezbedne! Za bardzo sie rozkokosilam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roksa41 0 Napisano Luty 22, 2012 dzien dobry! dzieki za slowa uznania ;) jestem dzielna i nic poza dozwolone nie jadam...pomimo licznych pokus do okola. wczoraj byl nalesnikowy wtorek i bylo zarcia wszedzie jak dla pulku wojska! i moje ukochana chinskie cukierko-ciasteczka z migdalowa masa, tak sie do mnie usmiechaly...ale olalam je totalnie ;) jestem z siebie dumna ;) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann Napisano Luty 22, 2012 @ Marhefka To może razem wrócimy na tą 1 fazę, ale w podobnym czasie :) Póki co chcę zjeść parę rzeczy z 3 fazy jeszcze. Aha... Bo mimo, że diety nie trzymam to nie jem nic co jest w 3 fazie :D Ani części rzeczy z 2. Prawie w ogóle skrobi. @ roksa41 Wbrew pozorom to na tej 1 fazie jest spore urozmaicenie i nawet desery można sobie robić, np. Ptasie Mleczko :) Czy jakieś inne cuda z żelatyną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bigassnelly 0 Napisano Luty 22, 2012 Cześć! Nie mam za bardzo czasu zaglądać ostatnio, ale melduję ze dietę trzymam :) Liliann może podasz przepis na ptasie mleczko :D straszna mam ochotę na coś słodkiego od jakiegoś czasu, przydałby się jakiś dietetyczny deser! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach