Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dkhjkgjlv

Co jest najważniejsze:szczoteczka,tusz,czy technika by mieć perfekcyjne rzęsy?

Polecane posty

Gość dkhjkgjlv

Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie różnie
Mam rzadkie,cienkie rzęsy,ale o dziwo-po wytuszowaniu,są fajne(często słyszałam komplementy i pytania o marke tuszu) Używam maybellene collosal (żółty). Cena ok. Nie widzę różnicy przy dużo droższych. Naprawdę. A jeśli chodzi o szczoteczke,nie umiem malować się bardzo rzadkimi i grzebykami. A i pierwsze parę razy,jak świeży tusz,zdarza mi się skleić. Od roku jednak przedłużam rzęsy 1do 1. Oczywiście zależy mi na naturalnym wyglądzie,więc przedłużone nie sa mega grube i długaśne. Oszczędza mi to troche czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkhjkgjlv
A ja właśnie mam dosyć gęste,ale jak je umaluję,to nie wyglądaja tak jak bym chciała,a np moja znajoma ma bardzo mizerne rzęsy jak ich nie umaluje,a jak umaluje to po prostu wachlarze.Nie chcę jej pytać jak to robi,ale wiem,że używam tuszu z Loreala,więc chyba nic specjalnego,może ja jakoś źle je maluję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobiona henna może również działać cuda :) poza tym sama pielęgnacja rzęs, nasze babcie stosowały olej rycynowy by wyhodować piękne, długie i zdrowe rzęsy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem najważniejsze są geny ;) Oczywiście mając dobry tusz i umiejętnie się nim posługując efekt będzie lepszy niż przy kiepskim. Ja jednak się poddałam. Nawet najdroższe tusze niewiele dzialały na moich krótkich rzęsach i wkońcu zdecydowałam się na nuveau lashes, czyli doklejano pojedynczo rzęsy u kosmetyczki. Efekt jest super :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkhjkgjlv
Stosuję olejek rycynowy i owszem,pomaga i jak pisałam,nie mam do swoim rzęs jakichś specjalnych zastrzeżeń kiedy są nieumalowane,no ale jak już je maluje,to chciałabym,żeby efekt był spektakularny,a nie jest i nie wiem czy to wina tuszu,czy mojej techniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×