Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Dętki, laski jak zwał tak zwał :D., chętne od zawsze:D, hi,hi o Dzięki Mon cheri:) jest mi trudno ponieważ mam wrażenie,że moi rodzice chcieliby przeczekać.. a taka się niestety nie da ....czas działa na niekorzyść, wyniki badań nie pozostawiają złudzeń....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwianna za ciebie kciuki też trzymamy! ale powiedz kobieto jakich ty informacji wspomagających od nas oczekiwałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko im czlowiek starszy , tym bardziej docenia pozytywy sytuacji i niechetnie podejmuje ryzyko . No ja to rozumie , trzeba dobrze wypytac , czy operacja na pewno daje wieksze szanse , niz ryzyko :( X Basiu - nie przekraczajmy granic dobrego smaku ;) X Informacji u nas cala masa - niestety rozsiana na 500 stronach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu dziewice..hm...nio naiwne to trochę jak dziewice, orleańskie to tak Joanna d'arc - bohaterki narodowe walczące o potomstwo, hi,hi. Basiu a Młoda u was dawała już znak - urodziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio nie pisała może w szpitalu już jest z dzidzusiem , a jakieś głupoty mi do głowy przychodzą i wypisuję bzdury ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bierzcie tego do siebie, po prostu czekam na info , co i jak żeby polepszyć nasionka jeszcze bardziej, ich upłynnianie, w sumie sama już nie wiem, może czekam na to której i jak w końcu się uda .Durne trochę, ale u mnie to jeszcze ten etap...Wy już macie tyle za sobą , że rozumiem, że powtarzanie w kółko tego każdej nowo przybyłej to bez sensu.Przyciągnął mnie do was ten wiek dojrzały w tytule-ale spoko, ja to taki niespokojny duch i wszystko muszę wiedzieć...a tak naprawdę to muszę podpiąć się pod jakiś wątek o staraniach w toku, czyli IUI, IVf i co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri - trafiłaś! Problem właśnie ogromny bo decyzja o operacji to wielkie ryzyko ale pojawiająca się też szansa na dalsze życie. Nierobienie niczego to z kolei pogodzenie się z chorobą, jej wielką, obezwładniająca siłą . To zgoda na śmieć, powolną może nawet w mękach, bo wiesz tak często właśnie jest przy nowotworach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka, ciężkie chwile Was wszystkich czekają. Jej, nie tak łatwo podejmować takie decyzje:OWiadomo jednak co daje szansę, ale zdecydować się na to to inna bajka. Ciężkie to życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, no to zaszalałaś z tą wyciskarką:PTe z Krupsa też oglądałam. Ja na pewno będę często używać, dlatego tak intensywnie oglądam i porównuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane 🖐️ x Wiwianna, to jak gdzies znajdziesz to czego szukasz to badz dobra dusza i nam tez napisz, ok? :) Osobiscie to by mi sie jakis cud przydal :-D x Przejzalam moje statystyki @ z calego roku i prawie caly rok mialam @ po 26 dniach, tylko 3 razy bylo w 28 dniu. Jak znam zycie to wlasnie mi na zlosc przyjdzie malpa dopiero w 28 dniu, w czwartek :( Oby wogole przyszla bo sie boje, ze to moze juz ostatni cykl byl! :O x M powiedzial, ze pojedziemy jutro i jak bedzie trzeba to pojedziemy w czwartek znowu chociaz on ma tam jakies globalne spotkanie o 9 rano wiec sie denerwuje czy mi jakis termin znajda przed albo po, czy lekarka bedzie dla mnie miala czas...Jutro bede wiecej wiedziec. Nie wiem jak spac pojde z tego wszytkiego. Tylko sex ewentualnie moze pomoc bo ja zaraz po zasypiam jak kamien :-D x Iwanko, Operacji kazdy sie boi wiec rozumiem to doskonale. Niestety nie ufam lekarzom za bardzo, nie myslisz, ze moze byc i tak, ze wola nie inwestowac za duzo w starsza osobe i stad nagle to odradzanie zabiegu? Trzymaj sie jakos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety wiem , a wolalabym nie miec pojecia . U mojej mamy operacja niby sie udala , a tylko przyspieszyla wszystko , gdyby nie byla operowana mialaby kilka miesiecy wiecej ... wiem , kazdy przypadek jest inny i niestety wiem , ze decyzja nie bedzie latwa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, a masz już jakieś objawy nadchodzącej @?Mnie od dziś pobolewa brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanko to bardzo trudna decyzja w sprawie taty, mam nadzieję, że wybierzecie najlepsze rozwiązanie no...i dużo siły Ci życzę. A jesli chodzi o nastolatki to niestety moja trudna do ogarnięcia, może nie ma najgorszych ocen, ale jeszcze 2 lata temu była wzorowa a teraz nieciekawie, ona myśli, że jest dorosła i pozjadała rozumy. No i trzeba uważać na towarzystwo, bo to jednak dużo zależy od tego z kim się dziecko zadaje.Mam nadzieję, że jak pójdzie do liceum to trochę jej się priorytety zmienią. Wiwiana no szkoda, że nie spełniłyśmy Twoich oczekiwań, po prostu my już inaczej do starań podchodzimy, bo wszystkie po nieudanych staraniach i przejściach jesteśmy. Dla Ciebie raczej wątek o zawziętych proponowałabym jest taki na innym portalu wpisz sobie w google zawzięte 11 i zobaczysz tam dziewczyny się starają na całego i co raz ciąża...tylko one mają po dwadzieścia parę lat w większości.Ale gdybyś mialą ochotę zaprzyjaźnić się z nami to po prostu pisz codziennie i my chętnie podzielimy się swoją wiedzą jeśli zapytasz. Lili też przyszła później, ale super się z nami zintegrowała i chętnie pisze, Jola zresztą też. Idę spać dobranoc. SM jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwian a na upłynnienie nasienia to czytaląm, ze dobre to co u nas na śluz czyli wiesiołek, siemię lniane i podobno dobre efekty daje też flegamina ten syrop na kaszel, rozrzedza płyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo trudna decyzja... żeby to można było wiedzieć co lepsze... Basiu, ja już leżę w łóżeczku ale .... w boleściach i nie mogę się ruszać :( albo rwa kulszowa albo korzonki (to chyba nie to samo?). To a'propos objawów - chyba starości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za dobre słowa i czasami Was podczytam, a czasami skrobnę parę słówek .Dobrej nocki życzę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja to anioł byłam po prostu;) Mój M kiedyś powiedział, że ona i tak jest grzeczna, bo on w jej wieku to kradł ojcu samochód z garażu, jeździł pijany na zabawę. A w wakacje po podstawówce okłamał matkę, że na pielgrzymkę do Częstochowy idzie, a pojechał stopem z kumplami nad morze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już etap konfliktów z nastolatkami mam za sobą, teraz żyjemy w pełnym porozumieniu jak dorosła z dorosłymi, he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Wiawian wystarczy parę zdań skrobnąć i już temat leci:) Dobrej nocki. Ej Gerwazy a Ty aniołek byłaś;):no weź się pochwal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, no to jest szansa, że @ jednak przyjdzie. Ja spodziewam się dopiero w piątek/sobotę. Ja byłam uciążliwą nastolatką. Uczennicą byłam wzorową do samego końca, ale inne numery wywijałam:PNo i oczywiście czułam się super dorosła. Do tej pory dziękuję rodzicom, że jakoś to przeżyli i nie poddali się, zawsze mnie wspierali:) Karmi, tak, tak, doszłam później i swoją pierwszą wrażliwość na brak akceptacji też miałam:PTeraz jest ok, nie poddaję się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam trochę zagubiona jako nastolatka :( nie dokuczałam za bardzo rodzicom, ale też znowu takim aniołkiem nie byłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela i mam nadzieję, że ja doczekam takiej chwili...na razie hormony szaleją jej na całego, przed @ zwłaszcza. Ivanka no nie wiem co Ci jeszcze napisać w takiej sytuacji, pomódl się o dobrą decyzję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×