Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Otyła Karolina 30 lat

RESTRYKCYJNA DIETA + ĆWICZENIA / 35KG DO ZRZUCENIA

Polecane posty

asmana hehe , styrana :P a dla mnie swiat ma milion barw swiat 'a moze', ' a co by bylo gdyby', ' moze lepiej inna droga' swiat kompromisow swiat ' nie daja wejsc drzwiami - wejdz oknem'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh nie no ja sobie zdaje sprawe z istnienia kolorów - juz od jakiegos czasu nie chodze w wyłącznie czarnych ciuchach hehehe.... chodzilo mi o to ze niektore sprawy są dla mnie - albo wóz albo przewóz.... np. jezeli chodzi o zwiazek... albo tak albo tak... tak samo odnosze sie do "zerwań" - czyli jak cos sie konczylo nigdy nie wracalam... to samo tyczy sie zdrad.... itd...moglabym wymieniac....:P tak samo nawet mialam z kupowaniem kozakow- wiedzialam co dokladnie chce - wchodzilam do sklepu nawet nie ogladalam innych tylko pytalam: "ma pani kozaki- na obcasie, wiazane, bez żadnego wywijania, pomponów itp..." jak slyszalam nie , mowilam "dziekuje, do widzenia":) nie wiem...ja mam taki mozg widac;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem o co chodzilo ;) ale ja wlasnie o tym:D ja np. co do jesli koniec to nigdy wiecej ha! ja bylam z moim mezem kiedys razem i sie rozstalismy wrocilismy po 7 latach do siebie i teraz jestesmy cudownym malzenstwem albo woz albo przewoz? ja uwazam ze czasem trzeba poczekac i dac czas.. a co do kozakow ja wchodze po kozaki a wychodze z bluzka na ramiaczkach :D wiec jak widzisz jestem totalnie inna hehe a linka nie otworze w pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe na tym polega zycie - tzn na tym ze ludzie sie róznia:)))) hehe co do tego powrotu - odnosnie Ciebie i meza... chodzilo mi bardziej o cos takiego ze ktos z kims zrywa a 2 tyg pozniej - wroc do mnie i ta osoba leciiiiiiiii i wielka milosc... bo domyslam sie ze u Ciebie Wasze zejscie po latach to bylo zupelnie co innego - byc moze dorosliscie do pewnych rzeczy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P o dupcie sie akurat nie martwie u mnie wszystko idzie w brzuch i ramiona, no i biust :P ja juz objedzona, pije moja kochana kawusie potem zabieram sie za papierzyska, folderzyska, i inne smieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam wcale sie nie ciesze lubie miec C a nie D.. wszyscy mi ostatio na lunchu w miche zagladaja a wczoraj jak jadlam kalafior z jogurtem to anglicy az ze zdziwienia chcieli probowac tego ze jak to, jogurt???? kalafior?????? jezuu... i codzienie jest, a co dzisiaj masz? a co dzisiaj??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja sie nie zmienila dalej mi sie nic nie chce:P jutro mamusia przylatuje, lalala lalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana... ach jak zazdroszcze... a ja tu tkwie do 17.. czyli na Pl do 18.... (wali glowa w sciane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana głowa muru nie przebijesz;-) Rodzinka już w samochodzie pod pracją czeka..... nie mam nic na obiad dla siebie i boje się, ze całą lodówke przebuszuję, dobrze, że jest niewiele - same światło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana, Twoj tez??? co jest z nimi :D jak powiedzialam ze chce spac troche w centymetrach to uslyszalam, ok ale biust i tylek zostaw w spokoju.. hehe:) ale niestety waga spada wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to na mnie krzyczy, że sie odchudzam, bo oczywiście robię to dla innych;-)zazdrośnik jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendobry :D!! dzisiaj waga mnie rano skusila jakze jestem przeszczesliwa 1.5kg mniej.. szok tzn pewnie 1kg bo w pon wazylam sie w pizamie a dzisiaj postanowilam nudystycznie :P ale tak czy siak jestem wniebowzieta i mam swiadomosc ze to nie spadek wody bo dzielnie pije od 2l do 3l dziennie to efekt zdrowego jedzenia i cwiczen hmm, podbudowujace :D moja mama dzisiaj przyjezdza juz jej powiedzialam przez skypa zeby nie przywozila zadnych pokus bo ja na diecie i cwicze a mama na to - ze ona mi potowarzyszy bo tez musi zgubic choc troszke do swiat moj brat sie zeni 23 grudnia niestety mnie tam nie bedzie :( wybrali se porabana date bilety na nasza czworke 1500 funtow!! a powiedzieli nam miesiac temu ehh.. mnie nie stac, szczegolnie teraz, po kupnie domu nawet sama nie pojade bo to swieta a swojej rodzinki nie zostawie :) no nic to smigam brzuszkowac :D do pozniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jestem zrana z kawkę... aurna nie mam silnej woli, o dupe rozbić tą moją "diete"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adziam skończ juz te brzuszki, bo sie jutro nie ruszysz:-P Jak robisz te ćwiczenia? ile tych brzuszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry, Co się tu dzieje?:classic_cool: Mnie dziecko oszukało, nie chce isc spac, wiec też tylko na chwile. Ale jak tylko diabeł zaśnie wpadam na plotki.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kujonka wpadaj, bo zostałam sama na placu boju, dziołchy polazły jedna załątwiać papiery druga już pewnie się wytopiła z ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie jade w busie hehe z tymi papierami, ale dobrze ze jest net w komorce hehe to mozna nudna chwile podrozy w smierdzacym autobusie wykorzystac...zdecydowanie wole pociagi! Hehe asmana ja mialam z serkiem wczoraj taka sama przygode. Hehe ja poki co na glodzie i bez kawy ale jak wroce od razu sie zamelduje, albo jak bede wracala z buta do domu. Ahhh tte ploteczki hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×