RESTRYKCYJNA DIETA + ĆWICZENIA / 35KG DO ZRZUCENIA

a fuuuuuuuuuujjjjjjjjjjjjjjj przestan :P bo ja znowu o rzeczach ze stron xxx pomyslalam a moj szef to najatrakcyjniejszych nie nalezy... tzn moze kiedys teraz ma pod 60... blach brrr

no to dobrze pomyslałaś;-) oj kurcze chyba musze męża dzisiaj zbałamucić, bo za często myślę o "bzdurach" uuuu moi szefowie to 37-38 lat, ale za to jeden grubszy od drugiego:-)

no pan Ch. jest po 40, a pan R.pod 60 dalej jest pan G. ktory to ma 50 lare ale trzyma sie wow wow skacze ze spadochronu i ogolnie.. no ja bym mu sala 47 najwiecej to trzy najwazniejsze pionki firmy

sory za literowki glod mi w mozgu miesza osiemdziesiat siedem? pochwalisz sie nowa kiecka i szpilkami ?:) kujonka? a Ty gdzie zniknelas? Kalina? a ty? dawac dziewczyny bo dzieki temu pisaniu czas mi szybciej leci :P

asmana? jakie masz metody na balamucenie meza?

no mój pryncypał najwazniejszy - Prezydent ma ok. 57

nie jestem zwolenniczką jakiś przebieranek (krępuje mnie to), ale w łóżku jestem wyuzdana;-)Wystarczy główka pod kołderkę;-)

tak to jest w ciągu dnia po południu nachodzi mnie ochota a jak przychodzi wieczór, połozę dzieci do łożka to już nie mam ochoty, ale może dzisiaj pod prysznic Go zaciągnę.

jakbym siebie czytala w ciagu dnia, pomysle, ogien wieczorem - totalny flak glowka pod kolderke :D:D hihi co do przebieranek moj lubi bielizne, patrzec i zdejmowac :P i kupowac :)

pracujesz dla Prezydenta? :D wow

adziam - smaczego;-)

haha Wy jestescie szalone;) ale sie usmialam:)))) ja oczywiscie na obcasach... :) troche mi zajelo bo musialam jechac do firmy - poczekac az papiery mi wypisza ze stazu i potem musialam jechac do urzedu a z urzeduuuu to juz na chate...zahaczylam o sklep - ale ze wzgledu na chec wypicia z wami kawy i moje odzywianie powietrzem - wstapilam do rosmana - po jakiegos batonika fit i lu go (te ciasteczka).... juz w domu - JUPIIIIIII - zaparzać kawska:)

heheh gdyby ta firma byla blizej szlabym na nogach :D a nie śmierdo-busami :D hehe :D no ale 4 km do domu to juz sama przyjemnosc ciagnac z kozaka:D

a co do tej "osy" hehe no coz latałam w krótkiej koszulce i legginsach :) a ze tanczylam z drugim kumplem to temu sie widac "osa" na glowe wpadla :) ciezko powiedziec gdy w gre wchodzi alkohol hehehehe :) ale macie racje,... ja to nawet nie mowie na glos ze zrzucam kg i brzuch - bo zaraz by byly wrzaski ze zgupiałam:D

hahah ale temat narzuciłyscie :D:D:D ja wam powiem jedno - piwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to bym sie napiła :)))))) w tej chwili to dla mnie wanna piwa oooo to by byl luksus:D

87 wanna piwa wolałabym szampana;-)

ja kocham Tyskieeee :D:D w ogole piwo hehehe :))))) ale na tyskie mam ochote :D a nie tam na faceta:D jak wy teraz na mezów:D:D: hahaha - ale co do tej teorii o chceniu i nie chceniu - to mam tak samo..... ja dzisiaj 1 tabletka... w koncu :D baju baj okresie;d

mi też dzisiaj ostatnie tchnienia okresu, ale ja bez tabletek;-) jadę na żywca, ale piwo wolę warkę

warke tez kocham :D:D:D hehe :)) ja juz wole sie truć niż bułke przez bibułke albo na zywca:D:D:D :) jakbym prace miala to czemu nie z tym - zywcem:D:D:

ja tam dzieci już nie planuje, jakaś zawsze taka byłam głupio - mądra;-)

a dziekuje bylo pysznie teraz kawa wiec cheers :) no ja mam zalozona spiraleczke taka na 10 lat bezhormonalta bo ani trucia sie, ani na zywca (juz bardzo podziekuje za kolejne diablatko) ani bulke przez bibulke (podoba mi sie okreslenie :P) nie moge stosowac

a nie boisz sie ze zywiol sam za Ciebie zaplanuje:?:DP:D

a co do napojow wyskokowch hehe to ja redsika nie odmowie, albo tzn tutaj cidre wino musujace (czyli typowy tani slodki szampan :P ) wino polslodkie rozowe ze spritem ...e... whisky z cola, kolorowe drineczki musi byc slodko :D

asmana - odwazniara :P

87 no boje się ale ......

o tak redsik jabłkowy mniam, mniam

i choya mniammm do sushi Jeszcze 10 minut i uciekam do domu

choya? co to? boze.. zaczynam czuc sie totalna ignorantka:p najpierw oponki, teraz to..

choya to wino japońskie z brzoskwini

a bo wyjechałaś za światy:-P