Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Otyła Karolina 30 lat

RESTRYKCYJNA DIETA + ĆWICZENIA / 35KG DO ZRZUCENIA

Polecane posty

Oj, ale naskrobałyście Byłam 1 dzień na zwolnieniu, bo mała złapała ospe., (owszem mogłam dłużej, ale nie chciałam) teściowa dwa dni teraz będzie a potem mąż ma wolne.tylko czekać aż straszą wysypie a nie daj Bóg mnie (bo nie miałam ospy) Kawe tez już piję.zapraszam a co z tą KAroliną gdzie się znalazła i co się z nią działo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszlam wstawic wode w miedzyczasie wcisnelam 100 krokow na stepperze :D czas przestac swietowac hehehe ;] asmana - ospa...l;epiej ze mała ja przejdzie teraz ;) hehe slyszalas o "ospa party"????? ja w tv ogladalam w faktach czy gdzies tam mowili ze matki specjalnie przywoza zdrowe dzieci do chorych;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :D ja jeszcze w domq sniadanko jem i mykam do pracy kujonka :) trzymam kciuki ja od dziciaj zaczynam znowu cwiczenia wieczorne - czas tylek ruszyc zmierzylam sie dzisiaj i jesli z kazdej czesci spadnie mi po ok 7cm to bede najszczesliwsza osoba pod sloncem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adziam - Ty juz masz calkiem niezla wage :) widac sila zaparcia niezla;))) ja wlasnie jem sniadanie - tradycyjne - kawa+serek :D ale przez idiotow kupilam tylko 2 ostatnie biedronkowe serki... wiec od srody przyjdzie mi jesc jablka;P:D ehehe ludzie przed piatkiem wykupili pol biedronki i w sobote rano pustki hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Druga kawa, melduje sie Dziecko ululane, sniadanie zjedzone, chata wysprzatana :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wracajac do zimy, to Amerykańcy przepowiadają, że w tym sezonie już zimy nie będzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...i Ci sami amerykańcy przepowiadają, że w mają mają być upały;-) to i ja się piszę na drugą kawe. Ja będe tmiała dzisiaj chate wysprzataną, aż będzie lśniło - teściowa przyjeżdża - zawsze mi sprząta;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym roku wyjatkowo nie chce sniegu, Asmana wiesz ale masz fajnie, ja bede miała mniej roboty w domu jak pojde do pracy hehe Mężowi wydam dyspozycje odpowiednie hehe 87 jeden rok bez sniegu wytrzymasz kochana. Snieg ma byc w górach, a nie... na ślunsku :-) Ide zaraz wstawiac obiad staremu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kujonka moze i fajnie, ale jak wyciagała brudną bielizne z kosza i prała to już dla mnie było pewne naruszenia naszej prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga kawa musze sobie dzisiaj mentrowac 'lubie swoja prace, lubie swoja prace...' bo mam ochote wyjsc i nie wrocic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana heheh no to już jest przegiecie :D Widocznie dla tesciowej jestes jak córka i nic na to nie poradzisz. Ja z moja jestesmy na dystans, wiec podejrzewam, ze moich majtek by nie tkneła hahahah 87 no to masz w czym przebierac, Adziam pamietaj PRACA CZYNI WOLNYM! :) Słyszałyscie już o tej próbie samobójczej prokuratora wojskowego? Masakra i jeszcze kilka sekund przed tym zdarzeniem sie usmiechał (pewnie dobra mina do złej gry) ale jakie uczucia musiały nim targac w tym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kujonka buhahhaa córka my się nie znosimy;-) A o próbie samobójczej słyszałam i widziałąm w necie to wszystko - masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co do wolności i pracy - masz w 100% rację. Teraz byłam d womu 4 dni i tęskniłam za praca, za spokojem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o probie samobojczej nei slyszalam :D hehe asmana - mam czasem podobnie, a jeszcze nie jest formalnie moja tesciowa... :) tyle ze no w sumie "pralka pierze" wiec nie ma stresu:) no chyba ze recznie Ci pranie robi??? hehe ja z mama mojego zyje sobie super:) w sumie tak jak kujonka powiedzialas .. ale w sumie jak z wlasna matka nie umiem sie dogadac to z czyjas tak.... (na cale szczescie) adziam - ciesz sie robota..jak ja bym chciala tak narzekac jak Ty w tej chwili:P:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana - nie znosicie sie?? to czemu ona Ci pranie robi i sprzata?? nie ogarniam :D hahaha kujonka - no tak przebierac moge ale to podroz dosc daleka i kosztowna.. a niestety "polski bus" tam nie jezdzi...a szkoda bo wtedy bym pojechala na pewno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
87 no to ciesz sie tym co masz, bo po slubie nie bedzie Wam sie żyło tak super hehehe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane, przepraszam i wracam, wybaczcie, napiszę więcej wieczorem, zobaczcie na stopkę, tak kończy się zaprzestanie postanowień i folgowanie, a tak ładnie mi szło :( od jutra zaczynam już pisać na obu topikach regularnie, do później :) Karola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszczę wam dziewczyny, że się tak trzymacie, często podczytywałam topik, ale nie miałam odwagi napisać, bo niby czym się miałam z wami podzielić, kolejną porażką, niepowodzeniem i dołkiem, który mnie dopadł póki co dzielnie się trzymam od kilku dni na sokach owocowo, warzywnych z przewagą tych drugich, w chwilach ogromnej słabości wspomagając jakimiś warzywami, owoce ze względu na dużą zawartość cukru, póki co omijam i jakoś leci, powiedziałabym nawet, że z każdym kolejnym dniem odrobinę łatwiej, nie mam pomysłu co po tym wstępie, może rzeczywiście jadłospis oparty o pięć posiłków i ograniczonej wartości kalorycznej jest dobrym rozwiązaniem, na razie o tym nie myślę, czuję się dosyć dobrze, wbrew pozorom nie ma osłabienia, może to zasługa suplementów, a może tego, że organizm się oczyszcza i regeneruje po okresie jedzenia za trzech, zobaczymy, trzymajcie kciuki, abym się nie podała, ja także życzę wam dużo sił i wiary we własne możliwości i w to, że jednak się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juza
KAROLINO ! :) Mam ten sam problem co Ty... niestety nie potrafię utrzymać diety , wiec staram się tylko ograniczyć słodycze i ćwiczyć w moim przypadku biegać , no i nie jeść wieczorem... Trzymam za Ciebie kciuki :) I mam pytanie do wszystkich kobietek... Czy bierzecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie ? Coś co działa :D ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki jak dzionek zlecial:-)u mnie dosc szybko i w miare intensywnie w koncu po 2 tygodniach zaczelam cwiczyc godzinke hehe bo ostatnio z wiadomych powodow nie cwiczylam a jak juz to 20 min i koniec heh szczyt swiatecznego i sylwestrowego lenistwa mnie ogarnal ale juz wczoraj puscil bo bylam w plenerze a dzis cwiczenia calutka godzinke z budzikiem nastawionym:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co czuję się dobrze, poranny plan zaliczony, sok zrobiony i wypity dziś pomarańczowo, jabłkowo grejpfrutowy, jest ok, mam troszkę pracy, zaraz robię kawę, wypiłam też już od rana sporo wody i połknęłam suplementy, co do wagi, to niestety nie mogę się na razie zważyć, bo mam uszkodzoną, ale czuję się lżejsza, myślę, że po niedzieli będzie już sprawna, no to działam trzymać się i do boju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×