Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość genowefa :)

wesele za 15tys??? czy to możliwe?

Polecane posty

Gość poznanianka 67
bedzie dobrze genowefa a kasy wystarczy , dobrze policz dodaj na nieprzewidziane wydatki i bedzie ok musze sie kiedys wybrac do tej restauracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
a czy wódki nie moze roznosić tata lub teściu? u mnie tak roznosili, u mojego brata i siostry mojego męża, u nas to takie normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie
za samo jedzenie wyszło 11 000 ... suknia 4 000... o reszcie nawet nie myśleliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka 67
wszystkiego dobrego :) i nazbierajcie kase na jakis wyjazd po weselu :) chocby romantyczny weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefa :)
ani mój tata ani tata narzeczonego nie mogą roznosić bo nie żyją... :( myślałam o świadku, ale to będzie takie nie zbyt, że niby skąd weżmie te wódkę? z auta??? siara na maxa by była PS. poznanianka dzięki za miłe słowa, restauracja naprawdę mi się podoba, a sala nazywa się piekiełko :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefa :)
siostra w czerwcu tego roku zrobiła wesele za 67tysięcy no i pytam po co to???? ja tego do szczęścia nie potrzebuję, co mi to da??? wolę wyremontować mieszkanie, lub faktycznie wybyć w świat na wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
a ja miałem na 30 osób. było świetnie, z klasą, jedzenia i wódki az zostało. fotograf, bez kamery. najładniejszy kościół w mieście(200 tyś),3 piętrowy pyszny tort i pomijając koszta sukni(2700)+ dodatki oraz mojego garniaka(400-końcówka kolekcji, wyjściowa 1200)+ dodatki: 4800 PLN:)))) zwróciło się i zostało jeszcze 3500. każdy był zadowolony i do dziś mówią jak się dobrze bawili(bardzo taneczne) jak???? tzreba sie targować, szukać, znajomości, barter, główkować ciasta i tort-wujek, koszty składników. fotograf-kolega (za klisze) dj i wodzirej w jednym - jakiś ziomek z klubu (200 zł:D) a liste muzyczna ułozyłem mu ja z żoną itd itd itd....i było b dobrze.trzeba kombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
dodam że noclegów miałem 14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefa :)
marcoo no to z Tobą to ja bym chciała sobie troche poważniej porozmawiać, widać że masz z Zoną "łeb" na karku i to mi sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
ja miałam wesele na 57 os w zeszłym roku, koszt ok 20 tys. Wesele było na Mazyrach u nas byly tez niezłe koszty bo rodzina ze śląska z nad morza to i internat im wynajmowaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefa :)
oj no to faktycznie, mieliście co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
moim zdaniem nie oszczedzaj na zespole, na reszcie sie uda. Jak zespól dobrze gra to goście nie pomyślą o wadach tylko będą wspominać jak świetnie sie bawili U nas zespól był drogi (2800), suknia używana 1300, gajerek 1300 nowy, od osoby 130 plus kilka noclegów 25/os, kamera i fotograf profesjonalne (nie pamiętam ceny), samochód kolegi, ksiądz 500zł, tort 3-piętrowy zamówiony u Pani która piecze torty hobbistycznie w domu, nie w cukierni ale kobieta ma talent!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mmnie za mało jedzenia ! Jak mozna tak porcjować jak dla dziecka ? I tylko 2 dania ? Weź pod uwagę że robicie małe wesele , wiec pewnie prawie wszystcy to rodzina, pewnie ludzie starsi , którzy tańcowac całą noc nie będą - będą wiec siedzieć przy stole . I co na tym stole ? Jedno wielkie nic , bo ja przy okazji swojego wesela przerabiałam kilkanascie lokali i rózne były opinie , jak w ofercie było wyszczególnione " na jedna osobę tyle i tyle" to w praktyce z opowieści wiem że jak goscie zjedli to co na stole było , to reszte wieczoru siedzieli przy pustym stole ! Dosłownie ! Ja wybierałam lokal gdzie było jasno i wyraźnie okreslone że jest 4 czy 5 dań gorących , przystawki , sałatki, zimna płyta i napoje BEZ OGRANICZEŃ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
z suknia miałam farta bo dziewczyna miała szytą na miare a była w 6 m-cu ciąży wiec nie bawiła sie na weselu dodam ze nie wygladam jak trąba, tylko pierwsza pani młoda jest niesamowicie chuda (anorektyczka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
taki przykład.... wystrój kościoła. chcieli za to jakas kasę. a przeciez w tym dniu były 3 wesela. umówilismy się z tamtymi parami i wspólnie, sami udekorowaliśmy kościół(za zgodą jednego z ugodowych księży) koszt-tyle co ozdoby dzielone na 3. a chcieli za sama dekorację-300 zł organista-chciał złodziej 400 zł!!!!! poszedłem do księdza(trudne do załatwienia było ale wujek co roku na święta robi im tort w cukierni) i powiedziałęm że mam w rodzinie organistę i załatwiłem z innego kościoła za 200:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123zona
u nas w opłacie 500zł juz były zawarte kwiaty na ołtarz, i dekoracje krzeseł, kościół piekny wiec nic nie trzeba bylo dodawac. dla organisty zapłacilismy 100zł tyle chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalallalala
a my od 19 listopada zaczynamy w puszczykowie. Tam przez 3 weekendy sa w soboty i niedziele o 19.00. Jesli nigdzie wiecej nauk nie znalazlas to zajrzyj http://www.dr.archpoznan.pl/ext/katechezy_2011_2012.pdf masz rozpiske na wszystkie koscioly w poznaniu;) nasze wesele bedzie na sali na wiosce, z kucharkami, sadze ze w ten sposob wyjdzie taniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genowefa :)
dziękuję Wam bardzo za miłe słowa otuchy, bo dla mnie nie jest najważniejsze wielkie weselicho tylko to jak będę żyła z przyszłym mężem przez resztę życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×