Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Cio dziewczyny:) Promyczek- najważniejsze czuć się dobrze w swoim ciele ! Ja dziś na śniadanko; grahamka z małym "smarnięciem" serka topionego + gorzka herba ( 7.30) 9.30 zielona 10.30- jabłko 50kcal + mięta 12;30 zielona - odczuwam boleści brzucha- to chyba z braku ciepłych posiłków.

Na diecie:) ja rowniez z pracy gniote;) Bo tak to nie mam czasu w domu na komuter:) jesczze 20 minut i ide jesc lunch. glodna jestem jak wilk chyba sie organizm przyzwyczail do tych kilku malych posilkow i wie juz ze sie pora jedzenia zbliza.

ja w domu też nie mam czasu za bardzo... mam strasznie daleko do pracy i na to tracę dużo czasu. ale myślę o wynajęciu po nowym roku czegoś bliżej pracy.. no zobaczymy ja póki co jeszcze głodna nie jest, planuję ok. 17.00 coś zjeść :) idę coś popracxować :)

ja dzis jablko i serek wiejski z ananasem poki co

ja jak zwykle pieczywko chrupkie i koktail na bazie maslanki i owocow do tego lyzke miodu dodalam czas pokaze co dalej a mam sporo do zuzucenia jeszce

a i witam nowe dziewczyny..milo ze dolaczylyscie

cześć Dorotka. Witam resztę dziewczyn. Mam pytanie ile macie lat, jeśli to nie tajemnica? Ja mam 34.

ja mam 27 lat :)

27

23

boże dziewuchy :-(już mnie tyłek boli ale jeszcze jakieś 40min i stolica potem tylko myk na lotnisko i znów nie :-(lubię nie lubię siedzieć w miejscu.:-(.

ja mam 42 lata jeszcze hehehhe

ja 84 rocznik też 27 :-) ale no prawie 28 bo za pasem 2012 i rokiem już starsza

dorotka to ty młoda dupa jeszcze jesteś :-) uuu to można zaszaleć

:-( zara mi bateria padnie i taki bede mieć finał

ta mloda z tylu liceum z przodu muzeum hahhahhahhahha

boszzzzzzzz jak ja sie dzis nasycilam ta maslaneczka pewnie juz nic jesc nie bede do wieczorka i dobrze woda do picia ostala ino

A ja juz doliczam godziny dow yjscia z zpracy jeszcze niecale 2 i spadam do domu szybko sie przebiore i do szkoly. Musze opracowac jakies szybkie jedzonko przed szkola moze mozarella light z pomidorami albo twarod z rzodkiewka znowu:p I po szkole wskakuje na stpper 40 minut bo na orbitrek po szkole nie dam rady za pozno bedzie:(

jA mam 33 ,jaka starośc hihi:P werka miłego urlopku i miłego wypoczynku i wogle wracaj do nas!:)

podsumowując zjadłam dziś póki co: śniadanie: serek wiejski z płatakami 300 kcl II śniadanie: jabłko małe 50 kcl "obiad" w pracy: jogurt naturalny i 2 sucharki 200 kcl jeszcze 1 h i do domku :)

ja jescze pol godziny i do domkU:)szkola trening i spac:) Czekam juz na weekend ;) a tu dopiero wtorek ha:) Do jutra dziewczyny:)

Moje menu- -pół pomidora,sałata,4 łyzeczki serka wiejskiego,sosik czosnkowy własnej roboty,kawa -marchewki gotowane,kawa -jabłko -barszczyk ciekawe ile to kcal ,jakos nie licze nigdy,bo jestem leniuszkiem hehe

u mnie ok. nie mam czasu tu zaglądać.. ale 2 dzien i jest gitarka :p

Cześć dziewczyny. Kurcze szukam topiku i szukam, a on na 2 stronie. Dziś 2 dzień dietki lniano-kefirowej.Waga dziś 85,50 kg. bo wczoraj miałam takie czyszczenie,ze hej:D Najważniejsze,ze po tym lnie mnie żołądek mnie boli i zapycha, bo nie chce się obzerać.

o stopke sobie zmieniłam:D

siemka z rana

Hej dziewczyny:) widze ze ładnie sie trzymacie:P.

PCO spory skok wagi przez jeden dzien

Czesc dziewczynki.:) Słuchajcie, w sobotę siostra mojego męża robi osiemnaste urodziny dla rodziny i będzie tam mnóstwo jedzenia i zastanawiam się co będę mogła zjesc. Na pewno będą gołąbki, krokiety, jakieś kotlety i sałatki, ogólnie preferują polską kuchnię. :P I co ja tam będę jadła? Powiedzcie mniej więcej co można jesc, na pewno coś tam wypatrzę na tym stole. :P :):)

shastraa to efekt sraczki:D:D