Ciąża w Anglii... czy sa jakies kobiety mieszkające w UK?

Ha ha Grays u Ciebie to jakies cuda byly :P Do nastepnego popisania kobietki :)

No to niezle przeszlyscie ufff dobrze ze moj porod byl lajtowy, ale za to bylo znacznie gorzej po:( Do nastepnego, choc ja jeszcze tu posiedze moze sie ktos przylaczy nowy?

Becia-a polog ciezki?..Nie martw sie ja po porodzie pierwszym dostalam zakazania i mialam ropien takze wogole nie chce mi sie wracac,teraz starsza corka dobiega 8 lat i jest skaczacym kangurkiem i zywym srebrem gadulskim :)

Tak kazali czekac na poronienie, byłam z krwawienie na usg czy oecherzyk rosnie, potem na emergency unit i tak jak przyjeli mnie po 2 h czekania, powiedział, ze nic nie zrobia, że w uk jest medycyna oparta na dowdach i do 3 miesiaca naturalne jest krwawienie a jak poornie to znaczy ze słaby płód, 3 poronienia to norlma, oj duzo przepłakałam w tej ciazy.I brałam te luteine codziennie, a potem jak mi załozyli szew na szyjkę z racji szwu w kazdej ciazy to musowo przepisali progesteron, w takiej dawce w jakiej bralam w luteinie, i nagle medycyna oparta na dowodach przestała miec znaczenie, czyli ma znaczenie powyzej 3 mesiaca, a w czesniej na własna reke, cichcem brała, no i mój szkarbik przyszedl na swiat zdrowutki, Tutaj nie podają zadncych przeciwskurczowych, nawet jak sa skurcze porodowe to zanim do szpitala brac paracetami:) a jedyny przeciwkurczowy to wlasnie progesteron, włpływa na dobre ukrwienie łozyska i zapobiega skurczom macicy, pa dziewczyny

przepraszam za literówke, mam nadzieję ze doczytacie:)

No grays-Ja mialam nospe i inne cuda z Pl i sobie dawkowalam jak twardnial brzuszek przy mlodszej corze..No coz nie mozna tez miec pretensji,ze maja takie czy inne podejscie bo to nie lekarze podejmuja taka decyzje tylko gora ,rzecznik praw zdrowia itd,sa jeszcze Pl kliniki i mozna korzystac z ich usug ,albo ciazowac w Polsce ...

Dobrze ze sie wszystko skonczylo. Majoweczka Nie chodzi o trudny polog a raczej o to jak sie zmienia zycie po urodzeniu dziecka ja sobie nie moglam z tym poradzic a instynkt macierzynski zaczal sie powoli pojawiac dopiero odkad mala skonczyla jakies 6 miesiecy, nie potrafie opisac tego co czulam, m.in. dlatego nie chce miec drugiego dziecka boje sie ze bedzie tak samo.

Mialo byc ze dobrze ze na koncu byl happy end a propo postu Grays:)

majoweczka, to dobra wola lekarzy, bo do 3 miesiaca nie kazali brac nic bez podstaw ze pomoze a po 3 miesiaceu przepisali to co nie kazali brac do 3 miesiaca, jeden lekarz zazal mi odstawić progesteron w 28 tyg a drugi tutaj mówi, że musze jeszcze do 36 tyg bra. Ogólnie fachowcy w szpitalach narzekają na jakośc wierzy lekarzy w przychodniach, że nie sprawdzają np wysokiego cisnienia, tylko z czym kolwiek pójdziesz słyszysz normal. Tez brałam nospę, co w anglii jest zabronione, wiec brałam gdy twardniał a na cc jechałam ze skurczami, takze trzeba obserować swoje ciało i uderzac od razu do nich, bo oni powiedz normal a potem sorry ale nie nie mozna juz zrobic, trzeba walczyc o swoje dobrze ja zmykam, pozytywne mysli lecza wiec pozytywnych mysli zycze:)

Dobranoc laski, ja uciekam sie kapac bo jutro praca od 8-5 Kurcze tak czytam i mi smutno ze nie daja szansy takiemu malenstwu.. Mam nadzieje ze wytrwam do tego 3 miesiaca, jakby co to ciesze sie ze mam sie do kogo zwocic, doswiadczonego. buziaki Majoweczka dzieki za zaproszenie :-) jasne, ze wpadne. Becia tylko nie siedz znowu do rana :-)

Ania Nigdy nie siedze do rana wczoraj o tej porze juz spalam

musialo mi sie pomylic, myslalam ze siedzialas do 9.30 ale rano ;D to przez moje zmeczenie chyba ;) sorki

Becia-moze mialas lekki szok poprodowy czy depresje,to sie zdarza,ja nie od razu po malych wszystko super akceptowalam :) Glowa do gory jeszcze sie odezwie instynkt w Tobie zobaczysz.. Grays-Ja mialam swietna ,solidna opieke w Leeds naprawde nie narzekam,mnie nigdy nie zbywali,nawet krwawienie z szyjki w 8 tc bylo dostalam zastrzyk itd,wiec nie mam naprawde zlych wspomnien.spotkalam sie wlasnie z wieloma opiniami ,ze zalezy od rejonu Uk i na kogo sie trafi i wogole..Ale wszytsko sie super skonczylo masz 3 muszkieterow i do przodu !

Majoweczka No raczej byly to poczatki depresji,bylam juz jedna noga u lekarza, ale jakos dalismy sobie rade, maz byl dla mnie duzym wsparciem, a co do instynktu to tak sobie wlasnie mowie ze jesli go kiedys poczuje w sensie ze bede myslala non stop ze chce byc w ciazy, bede marzyc o maluszku to na pewno zdecydujemy sie na rodzenstwo dla Olivki, na razie sobie tego nie wyobrazam. Mala jest tak niesamowicie zywym dzieckiem ze ledwo dajemy rade, ciagle w ruchu ogarnac sie jej nie da, nie wyobrazam sobie dwoji, trojki dzieci przy jej temperamencie. No nic trzeba isc spac, zabki ciagle Oli mecza wiec pewnie bedzie jakas pobudka:(

Witam wszstkie mamy, z gory przepraszam, za brak polskich znakow ale pisze z pracy, wczoraj i dzis po 15h, jutro to samo, i jestem troche zmeczona, tym bardziej, ze praca nie jest lekka, choc dzis mialam fajny dzien (pojechalam lowic ryby z jednym podopiecznym, pogoda super i piekne widoki) Chcialam ponowic pytanie a'propos pracy, czy wszystkie planujecie pracowac do konca ciazy? U mnie z internetowych kalkulatorow wynika, ze termin powinnam miec na 12 czerwca, teraz to juz 10 tydzien, i zaczynam czuc lekkie stwardnienie w podbrzuszu, nie wiem czy to to, czy po prostu pozwalam sobie na wiecj jedzenia:-D, w pierwszej ciazy nic nie bylo widac do ok 7 mies. ale teraz chyba nie mam co na to liczyc.

Hejka. Ja tez dzisiaj po pracy ale bylam 9 godzin, 15 chyba nie dalabym rady, podziwiam. Na dodatek dzisiaj jak nioslam kase z pieniedzmi to sie zatrzymalam na scianie jak przechodzilam obok szybkim krokiem i sobie zbilam biodro. Mam nadzieje ze taki wstrzas nie zaszkodzi malenstwu. A jak wlasnie czuc ze brzuch rosnie od dziecka a nie jedzenia? Ja jestem w 5 tygodniu i czuje ze mam o wiele wiekszy brzuch, odstaje mi tak smiesznie no ale nie jest twardy tylko taki jakiby troche bardziej umiesniony. Duzo nie jem, wiec niewiem jak to jest.. A powiedzialyscie juz w pracy o ciazy? Ja jeszcze nie.. Chyba poczekam do 3 miesiaca, niewiem czy to dobry pomysl.. Hm

Wow 15h chyba troszke duzo zwazywyszy na to ze jestes w ciazy. Na twardnienie brzucha nie pomoge, nie mialam nic takiego o ile sie nie myle to w PL zalecaja na to nospe ale pewna nie jestem.

Wychodzi ze tylko ja na tym forum jestem niezaciazona:)

Witam! A twardninie brzuszka na tym etapie to nic dobrego,proponuje kupic magnez zwykly i jesc 2-3 razy dziennie oraz nospe rani i wieczorem.bo twardnienie ,moze przywolac przed wczesne skorcze macicy..No i ta praca po 15 godzin,tez bym sie zasyanowila,czy warto sie tak nadwyrezac w ciazy ? Jednak to bedzie coraz gorzej z czasem..JA mialam dwie ciaze na podtrzymaniu do ktoregos tam tygodnia wiec to temat rzeka dla mnie...

Sorka za literowke,pisze z tel :P

Ja juz jestem przywyczajona do takich godzin, daje rade ale w ciagu dnia tesknie za cora, mi sie wydaje, ze wlasnie ten brzuszek to taki chyba ciazowy, bo raczej z waga nigdy nie mialam problemow, ja w pracy jeszcze nie mowilam, u mnie w pracy sa takie zasady, ze jezeli ktos jest w ciazy to tzw light duty, co sie wiaze z tym, ze z ciezszymi pacjentami nie moge pracowac, a ja wlsnie z tymi ciezkimi mam dobry kontakt i nie chce go stracic, mam nadzieje, ze nikt sie nie zorientuja za wczesnie, bo mialam wymioty na poczatku, jezeli to sie przydazy w pracy to kazdy sie raczej domysli,oby nie Ja z insynktem macierzynskim nigdy nie mialam problemu, a raczej od pocz\atku mi ostro odbijalo na punkcie dzieci, ciekawa jestem jak to bedzie byc mama dwojki, cora jest teraz moim oczkiem w glowie i jestem ciekawa jak ta milosc sie pomnozy. Macie jakies preferencje zwiazane z plcia dziecka? My mamy juz core i ja bardzo bym chciala druga, jakos sie przyzwyczailam do bycia mama dziewczynki, maz mowi, ze mu wszystko jedno, choc mysle, ze chcialby chlopca, ale nic nie mowi, bo bardzo dlugo czekalismy na ta ciaze

Sorry za bledy, zle sie wyrazilam w poprzednim poscie, nie chodszi mi o twardnienie brzucha, tylko o takie uczucie, ze cos tam jest, trudno mi okreslic, ale chyba sie delikatnie zaokraglil

Ja tez juz od paru lat strasznie silny instynkt macierzynski mialam, jak tylko dzieci widzialam na ulicach to chcialam swoje a jak bawilam sie z dziecmi znajomych to moglam calymi dniami bez przerwy. Wczesniej jakos myslalam ze nie bede miala czasu na dzidzie bo szkola praca itd ale w tym roku stwierdzilam ze nie ma juz na co czekac no i udalo sie.. Jakie twardnienie brzucha jest niebezpieczne? Po czym mozna to poznac? Jest to bolesne? Chcialabym wiedziec na przyszlosc zeby poznac kiedy cos jest nie tak. A nospa nie szkodzi na ciaze? Przeciez to lek, a malo lekow mozna brac w ciazy.. Hm.. Becia jeszcze nie ejstes zaciazona ale na co tu czekac ;) Fajnie dla malucha miec rodzenstwo.. Ja to bym chciala miec ok 4 dzieci. Sama mam tylko brata i wolalabym miec wiecej rodzenstwa bo rodzina mala, tymbardziej ze mama ma tez tylko brata a tata jedynak.. Malo kuzynostwa i wogole.. Lepiej miec wiecej dzieci :)

Szpindlerowy mlyn Kurcze a jak Ty dajesz rade z opieka nad corcia, tzn. masz opiekunke czy cos? Jesli chodzi o prace to sama musisz wiedziec na ile Ci starcza sily, ja osobiscie nie wyobrazam sobie 15h w pracy, bez wzgledu jaka by on nie byla, plus dziecko w domu i jeszcze ciaza wow normalnie pelen szacun, ja na poczatku ciazy po 8h padalam na twarz. Ja gdybym byla drugi raz w ciazy to oczywiscie chcialabym chlopca ale to sie raczej nie wydarzy. Ania Ja powiedzialam w pracy jak bylam jakos tak w 7 tygodniu, czekalabym do 12tyg ale akurat sytuacja tego wymagala.

becia ja jeszcze nie zaciiazona ale w tym cyklu znowu zaczynamy z moim dzialac :)

Ania kolejna ciaza nie wchodzi w rachube z powodow jakie napisalam wczesniej choc wiem ze fajnie byloby aby Olivka miala rodzenstwo:) Ja nigdy nic takiego jak Ty nie czulam, myslalam ze to przyjdzie jak tylko zajde w ciaze ale nie przyszlo, zreszta dlugo by tu pisac, malo kto to rozumie, 99% kobiet to szczesliwe mamusie, ja dopiero teraz sie nia staje, czasami mialam chwile ze chcialam cofnac czas:(

Cinamonka Sorki, zapomnialam, 3 mam kciuki:)

uda sie :) dzieki

ja mam w kontrakcie 45h tygodniowo, ktore wypracowywuje w piatek, sobote i niedziele, kiedy moj maz ma wolne, wiec nie potrzebujemy opiekunki, za to od pon do czw jestem w domu z corcia, teraz padam troche bo spac mi sie chce ale najpierw moje "wesole towrzystwo" musze powysylac do lozek zanim bede mogla sie polozych, choc juz przysypiam przy komputerze

No i ja nie jestem w ciąży... Więc Becia nie jesteś jedyna... No a ja w temacie nie mam chyba wiecej do powiedzenia... :( Powodzenia dziewczyny!