kochanka mnie wkurza

- no, chyba nie myślisz, że się "odziałam na czarno" zgodnie z insynuacją tego gościa z wątku Val? : DD Nic nie wiem o żadnym "wątku Val". Ale miałem kiedyś kolegę, który się o coś założył...

ach, tak... to już wszystko jasne :D tyle że ja tam nic nie pisałam o sesji...?

A dla mnie nie jest nic jasne..pokręcić już chyba bardziej nie mogliście :D Najwyraźniej jest coś o czym tylko oboje wiecie. Co do sesji Xixi to w tym wątku, nieco wcześniej wydedukowaliśmy, a w zasadzie to chyba sam Autor do tego doszedł na podstawie tego co sama nam o sobie napisałaś.

- ach, tak... to już wszystko jasne tyle że ja tam nic nie pisałam o sesji...? Ech...wiesz ile takich śladów ja zostawiam w różnych miejscach? Wiesz ile ja tu, na tym wątku, piszę między wierszami? Gdyby ktoś dokładnie to czytał, to by wiedział o mnie więcej, niż ja sam wiem o sobie :-) Domyślił by się np. jak wygląda moja była kochanka... I tylko jedna osoba na kafe cytuje w pewien sposób...

- Autor do tego doszedł na podstawie tego co sama nam o sobie napisałaś. Autor trochę poczyta, trochę popatrzy, trochę poniucha, trochę posłucha..czego nie zobaczy, tego się domyśli...jak to Autor :-)

"Autor trochę poczyta, trochę popatrzy, trochę poniucha, trochę posłucha..czego nie zobaczy, tego się domyśli...jak to Autor" czyli natknąłeś się nie mnie w kilku miejscach :) Rozumiem, że przypadkiem. Ale to by wskazywało, że zainteresowały nas te same wątki. (no, chyba że wchodzisz niemal w każdy wątek zdradzający cechy sensowności i autentyczności? ;)) Masz tylko jeden nick czy więcej? ;)

- no, chyba że wchodzisz niemal w każdy wątek zdradzający cechy sensowności i autentyczności? A jest tu na forum choć jeden taki? Bo nawet ten który założylem ma wprawdzie cechy autentyczności, ale już cech sensowności mu brak :-) - Masz tylko jeden nick czy więcej? Droga Xixi, wiesz dlaczego nie widzisz lasu??? Bo drzewa Ci zasłaniają...

tak, zdziwisz się może, ale ja widzę tu wątki, które są sensowne. A to że od czasu do czasu wpada w nie jakiś głupek z jakimś absurdem albo zartem nie na miejscu...? - cóż, ludzie różnie rzeczy z nudów, czy frustracji robią... "Droga Xixi, wiesz dlaczego nie widzisz lasu??? Bo drzewa Ci zasłaniają..." :(

- Troszkę śmieszne jesteście! Tak, tak, obstawiam, że podszyły się pode mnie istoty płci żeńskiej. W dodatku z niewielkim ilorazem inteligencji (co akurat mnie smuci... ). Wyciągnęłaś wnioski zbyt daleko idące... . Ja to zrobiłem z sympatii do Ciebie . cyt: Xixileen 2 14:51 to Ty byłeś? : )

pewna wiesz o co tu chodzi?? bo juz sie zastanawiam czy mnie cos ominelo, czy taka kiepska jestem w czytaniu miedzy wierszami, czy ktos tu ma rozdwojenie lub roztrojenie jazni...? :(

- to Ty byłeś? : ) Wiesz co Xixi, dam Ci jedną radę, ale się nie obraź, OK? :-) Gdy Twój facet zapyta Cię kiedyś "czy wyjdziesz za mnie za mąż?", to nie biegnij szukać butów do wyjścia...;-).

- wiesz o co tu chodzi?? bo juz sie zastanawiam czy mnie cos ominelo, czy taka kiepska jestem w czytaniu miedzy wierszami, czy ktos tu ma rozdwojenie lub roztrojenie jazni...? Spokojnie Aga... Właśnie tłumaczę Xixi, że zdrajcy, jak koty, mają kilka żyć. Tylko kotki prowadzą te żywoty sekwencyjnie, a zdrajcy zawsze równolegle :-)

obrażasz mnie. Naprawdę.

- obrażasz mnie. Naprawdę. Przykro mi to słyszeć, bo nie jest to moim zamiarem. Takie czasami miewam poczucie humoru. To pytanie...czy to byłem ja...naprawdę było zbędne :-)

no odpowiedz wkurzony ty czy nie ty? wkurzasz się bardziej? może ta kochanka nie była taka zła:D

wlasnie w tym rzecz, ze kochanka byla za dobra, tylko czasem wkurzala..

powinna któraś z kochanek założyć topik: wkurza mnie mój kochanek:D

no mogę się domyślić w czym była za dobra i dlaczego wkurzała

zolza aga Wiesz co mi się najbardziej podoba w Twoim pisaniu? Że w jednym krótkim zdaniu potrafisz wytłumaczyć coś, co mi zajmuje 3 strony :-) Chciabym mieć taką asystentkę w pracy!

widzę, że macie traumę z powodu pomarańczek więc oddalę się wyjaśniając :poprzednie to nie ja:) wkurzony w czym widzisz problem uśmiechaj sie do Agi może się skusi na propozycje, choć dwuznacznie zabrzmiala, jak widać czujność cię opuściła:D

jęzor wyszedł przypadkowo i nie był zamierzony

wkurzony a wiesz co mi sie podoba w twoim pisaniu? ze potrafisz wychwycic istote sprawy i wszystko w bardzo spojny, logiczny sposob uzasadnic..a ja sie ciagle tego uczę :)

pewna wiesz o co tu chodzi?? bo juz sie zastanawiam czy mnie cos ominelo, czy taka kiepska jestem w czytaniu miedzy wierszami, czy ktos tu ma rozdwojenie lub roztrojenie jazni...? To rozgrywki skaczących po topikach Kochana i my , a bynajmniej ja tu chwilowo zbędna jestem bowiem od dłuższego czasu nie zaglądam nigdzie.

aga jesteś po prostu mniej cyniczna, chcesz się tego nauczyć ,naprawdę? pa

jaki topik taka tam nie bylo zadnej propozycji..czytanie ze zrozumieniem sie klania ;)

jaki topik taka cynizm sie w zyciu przydaje.. wiec chcialabym pewna no i ja nigdzie nie zagladam ostatnio, "wierna" jestem..

ależ wkurzony każe czytać między wierszami, więc czytaj jak chcesz to i ze zrozumieniem

Ja tam do pomarańczek nic nie mam, o ile rzecz jasna obrażać w dość prostacki sposób nas nie próbują co nie oznacza oczywiście, że z naszymi poglądami zgadzać się muszą ;)

jaki topik taka ja czytam miedzy wierszami, ale ty robisz nadinterpretacje..

pewna 38 oczywiscie, ze tak ..pomaranczka tez czlowiek..:)