Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 15hh7lll

W sobote soędzilismy super noc a dzis facet sie drugi dzien do mnie nie odzywa

Polecane posty

ja ja bym napisała " hej :) żyjesz..? :)" i tyle. I czekała, co dalej. Bo może być tak, że uważa że do tej pory to on wychodził z inicjatywą i dążył do spotkań, więc chce zobaczyc, czy tobie też zależy.. warto się odezwać, ale bez żadnego narzucania. Po tym, jak się zachowa wywnioskujesz, co dalej z tą znajomością :) pozdrawiam i życzę cierpliwości :) faceci to też ludzie, tez mają uczucia, tez się zakochują i przywiązują :) tylko nie potrafią tego okazywać jak my, kobiety :) dlatego trzeba dać im czasem szansę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
basia - widac ze jestes dojrzałą kobietą i wiesz co piszesz. Myslisz ze niepotrzebnie robię jakies aluzje?CZyli byc chloodniejsza, pograc troche przed nim i obserwować tak? W jaki sposob mam go do siebie przywiązać? fakt dlugi weekend, ale on wyjzezdza, ja o tym wiem od dawna. Ufam mu i wiem ze nikogo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
"pisał często ale tylko na gadu, chcial sie spotykać. Deklarowal ze bardzo go ciesza nasze spotkania, ze szkoda ze takie krotkie, staral sie jak sie widzielismy, szanowal mnie i za wsze sie przy nim dobrze czulam. Duza bliskosc miedzy nami, pocalunki, trzymanie za reke,"----> czyli wszytsko wyglądało ok, więc po co wyjechałaś z tekstem, że się tobą bawi, skoro nic na to nie wskazywało??? Nie panikuj. Czego oczekiwałaś, że po 2 miesiącach wyzna ci już miłość i ustali termin ślubu? Na wszystko jest odpowiedni czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
basia - ja wcale nie chcialam sie niczego dowiedziec, tak tylko miedzy słowami rzuciłam te teksty, jeszcze na gg Jasne, ale z drugiej strony glupio bylo by chodzic z nim do lozka w przeswiadczeniem ze mu na mnie nie zalezy. Co mi poradzisz w tej sprawie? Dlaczego wdg Ciebie on sie tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
nie basiu, poprostu chcialam wiedziec na czym stoje. Wykorzystalam sytuacje ze napisal cos o zabawie i zagadnęłam. Juz pamietam ze po 2 tyg znajomosci byla bardzo podobna sytuacja ze tez tak sie nagle ochłodził, po tym jak wyskoczylam z zapytaniem- jak on traktuje nasza znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Bądź sobą, nic nie rób na siłę. Ciesz się spotkaniami, baw dobrze, śmiej, przytulaj i daj wam czas. I nie pytaj na razie o nic, bo wszystko wywnioskujesz z jego czynów. wzgledem ciebie. Jak zobaczysz, że mu nie zalezy, że nie pisze, rzadko ma czas na spotkania, to go olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
On jeszcze pewnie nie wie, co do ciebie czuje i czy mu zalezy i na ile mocno. Nie pytaj, obserwuj i sama wyciągaj wnioski. Faceci nie lubią być stawiani pod murem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
nie wiem, ale to bolesne ze on ze mna tak postepuje, nie wiem czy on wie ze ja oczekuje innego traktowania, ale napewno sie wymsla. W tym tygodniu nie zobaczymy sie ani razu. W zeszlym widzielismy sie 2 razy. W jeszcze poprzednim - cztery. Spotkania po kilka godzin - minimum 5 Myslicie ze sie mna naprawdde bawi, ze chodzilo mu o seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Możesz mu np. zaproponowac wspólne Andrzejki z twoimi znajomymi albo zapytać czy spędzi z tobą Sylwestra. Znasz jego znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
tak basiu, masz racje, ale zobacz - jak ja mam sie czuc, jako ktoś potrzebny tylko od tak sobie jak on jest samotny, wtedy ma ochote sie spotkac. Ledwo wroci z pracy juz u niego jestem. co ja w ogole nawyrabialam.? Jak moglam byc tak naiwna. Ty uwazasz ze niepotrzebnie z tekstami wyskakuje, ale chyba mam prawo wiedziec na czym stoje, jesli poswiecam facetowi tyle czasu, i zaangazowania, jescze dochodzi seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
wiesz co, my nie wiemy co on myśli. A jak dalej będziesz tak się zachowywać, to nawet jak mu zaczęło zależeć, to od ciebie ucieknie z krzykiem. Uspokój się! Nie chcę być wredna ale w takim razie trzeba było się upewnic czy mu zależy zanim się z nim przespałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
jasne, ze przedstawil mnie swoim kolegom. W ostanie 3 weekendy sobote spedzalismy z jego znajomymi, pozniej niedzielę razem. Jemu to bardzo pasowało. Tak duzo czasu razem spedzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Widzisz, kobietą która sie szanuje, wyznacza granice, ona jest najważniejsza a nie nowo poznany facet wzbudza szacunek u faceta. Natomiast ktoś bezwolny, na zawołanie, zupełnie ulegly, bez własnego zdania...i jeszcze skomlący o uczucie, raczej wywołuje niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
Basiu, wlasnie sie obawialam ze moze nie zalezy mu na mnie, balam sie tego seksu. Dlatego powiedzialam ze widze to tylko w ten sposob ze mamy byc sobie wierni. Zgodzil sie ze mna. Ale pozniej bylo pieknie, przez 2 tygodnie, po seksie, jego zachowanie sie bardzo zmienilo, zaczal bardziej zabiegac o spotkania, wiecej sie odzywac.Bylam pewna ze wszystko jest na dobrej drodze, aż tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Facet poznał cię ze znajomymi, spędza ztobą tyle czasu a ty nie wiesz czy mu zależy... Według mnie zaczynało mu zależec ale pewnie wiele zepsułąś tymi swoimi głupimi naiwnymi tekstami pensjonarki i gejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
ja sie bardzo szanowalam, i on tez okazywalmi szacunek. On wie ze tylko z nim tak zrobilam. Wczesniej był tylko byly partner. Oboje bylismy głodni bliskosci, namietności, seksu, ciągnęło nas do siebie fizycznie i nie moglismy sie powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
nie pisal za bardzo smsow, wiec moze mu nie zalezalo az tak, ale na gadu po spotkaniach w nocy pisal do mnie, sam zagadywal. Pare razy tez dzownil z zapytaniem jak spedzilam dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Nie spotyka się w każdej wolnej chwili, nie przedstawia znajomym i nie zaprasza do domu osoby, którą ma się gdzieś. Niepotrzebnie tak spanikowałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
ale nie moge zdzierżyć tego że tyle sie dzieje miedzy nami a nadal zapewne uważa mnie tylko za swoją 'koleżankę"Czy to jest prawidłowe po tak krotkiej znajomosci? On ma prawie 33lata, ja mniej, ale moze dorosli faceci mają inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
po 2 tyg, seksu może nie być jeszcze zaangażowany ale zgodził się na wyłączność, wiec to był dobry poczatek. Tak, faceci po 30-tce są ostrożni z deklaracjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
zawsze mnie do siebie zapraszal i traktowal bardzo dobrze, gotowal, szykowal kolacje, obiad. 6 godzin spotkania zlatywalo nam jak z bicza strzelił. i on sam to przyznawał i o tym pisał pozniej no na gg, zaraz po spotkaniu. Zaraz jak byl po pracy sie ze mna spotykal. zdazyl wejsc a ja juz przyjezdzalam. chcial tak zebym jak najwczesniej do niego przyjechala zeby spedzic jak najwiecej czasu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
są ostrożni, tym bardziej że pare tygodni temu się właśnie rozwiódł z żoną ktora go zdradzała. nie wiem czy wspominałam, ale fakt. Mnie to nie przeszkadza, bo sama mam podobne przezycia do jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
czy seks nas do siebie przywiąże? czy raczej zaszkodzi tej relacji? Dlaczego mezczyzni po 30 sa ostrozniejsi z deklaracjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
Za szybko żądałaś deklaracji...szczególnie jeśli jest tuż po rozwodzie i był między wami tak szybko seks. Mogłaś też być tylko pocieszycielką i się znudził lub tak szybko się nie chce angażować. Ucieka od tematu, więc albo to zostawisz jak jest albo ci ucieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiabbbbzy
seks prędzej przywiązuje kobietę niż faceta;). Seksem nie zatrzymasz żadnego męźczyzny, chyba że jako dyżurna dupodajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15hh7lll
w takim razie co robic jak juz sie odezwie? jak go potraktowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×