Mam 27 lat i nigdy nie miałem dziewczyny tak naprawdę

Nie mieszkam w "tym" kraju i tak się szczęśliwie składa, że tu gdzie mieszkam, jak zaczynasz od dziecka to szybko je tracisz ;)

A zatem chyba Norwegia :D Im akurat nie grozi zaczęcie od dziecka.

to darker?

looser od ilu lat siedzisz w domu tnz nie pracujesz , nie studiujesz ?

Po roku studiowania chodziłem do policealnych szkół weekendami, a w tym roku byłem miesiąc w pracy we Francji.

Czyli jednak coś tam robisz. Widzisz świat jest taki że sam musisz sobie pomóc. Nikt inny tego nie zrobi. Jeżeli chcesz być szczęśliwy sam musisz o to zadbać. To tyle w zasadzie bo nic innego nie wymyśle bo i po co

Loser. zalozmy ze wlasnie teraz poznajesz ta idealna kobiete. z czego na dzien dzisiejszy robisz wesele i zalozmy ze zaraz wpadacie z kad na zycie skoro nie pracujesz a jeszcze w totka nie wygrales?

Tak samo nie wygrałem, jak i nie mam tej wymarzonej dziewczyny. Może nawet wygrana w totka jest bardziej prawdopodobna. Tak jedna znalazła sobie chłopaka, a to mogła być taka dla mnie na całe życie.

zalozmy tak i odpowiedz

To nie robimy na razie wesela.

No to za ile je zrobicie hm?

Jak wygram. Ale pewnie nie będę miał wielkiej miłości, więc i tak można sobie darować.

Czyli jak poznasz ta idealna i nie wygrasz nigdy to sie z nia nie ozenisz i nigdy nie bedziecie sie kochac? tak?

przecież to prowo do cholery jesnej...

Wygram, bo zasługuję na to.

Heh to zycze powodzena przyda se

Dlaczego nie zarywałeś tej w której byłeś zauroczony?

Próbowałem zagadać, nie wyszło. Rzomowa była krótka, okłamała mnie, że mnie nie kojarzy i tyle.

Skąd wiesz, ze spełniałaby Twoje wymagania?

Co do urody i zauroczenia na pewno. Co do dziewictwa i porządności - możliwe. Chodzi do kościoła, ubiera się skromnie, ma religijną rodzinę.

i to też

bo luzer to zyeb

amen

urocze

prawda o luzerku

Ciekawi mnie jakie są Twoje relacje z najbliższymi i relacje miedzy domownikami, bo ktos gdzies zaszczepił Ci tą niechęć do "kurestwa". Czy według Ciebie kobieta kolo 30 powinna zachowac dziewictwo do slubu? W imie czego? Wyobraz sobie, ze ludzie maja rozne temperamenty, dla oziebłej kobiety to żaden problem, ale dla ognistej i namiętnej będą to istne katusze. Nic co ludzkie nie powinno byc nam obce i jesli ktos byl wczesniej w związku to co w tym złego? Zaznaczam, ze nie wyrazam tym poparcia dla przygodnych płytkich i zwierzęcych kontaktów, ja tylko nie rozumiem tej pokątnej i zawiłej filozofii. A moze to jest tak, ze bojąc sie odrzucenia zbudowałes wokół siebie mur nie do zdobycia wymyslajac ta cala ideologie i tej jedynej? Wymagania godne księcia na białym koniu, którym nie jesteś. Nie chce usilnie zmieniac Twojego skostniałego swiatopogladu, tylko uswiadomic Ci, ze marnujesz swoje cenne i krótkie zycie na mrzonki. Nie szkoda troche? Moze zacznij od próby wrgyzienia sie w swoj problem w sposob bardziej psychologiczny poczynajac od genezy. Przypomnij sobie jakie bylo Twoje dziecinstwo, jakie ideały zostały Ci wpojone, jakie relacje byly miedzy rodzicami i jak je wspominasz. Moze szczera i głęboka analiza tych zależnosci pomoze Ci ujrzec pewne mechanizmy, które sprawiaja ze nie jestes szczęsliwy. Tak czy siak zycze Ci ppowodzenia.

Mam porządną rodzinę, młodzi w naszej rodzinie są mocno konserwatywni. Podobno jeśli ludzie są inteligentni w dzisiejszych czasach, to będą właśnie mocno konserwatywni. Tak, kobiety 30 letnie są też takie które dalej czekają i nie jest to marnowanie życia dla nas. Marnowaniem byłoby puszczanie się.