Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

black_angel23

Zrzucam zbędne kg!! Od dziś walcze sama se sobą, czy ktoś się przyłączy??

Polecane posty

Najważniejsza jest pozytywna energia! ;) W końcu chudniemy, bo chcemy czuć się lepiej, a nie ciągle się dołować!!! :):) Ja dziś zaczęłam dzień od lunchu, a do pracy wzięłam sobie serek wiejski lekki na przegryzkę. Potem w domu obiado-kolacja i w miedzy czasie jakaś przekąska, owoc czy coś :) Dziś wieczorem 45 min cardio + 20 min interwały + 10 min rozciaganie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś właśnie wstałam naładowana pozytywną energią! Na 9 do pracy a ja już po 6 byłam na nogach, z tego wszystkiego już o 7.50 znalazłam się w pracy.... Po pracy skoczyłam na siłownię na ćwiczonka i na ostro poleciłam na steperze...aż się ze mnie lało. Dietkowałm dziś ładnie więc jestem zadowolona.... Jutro w pracy znowu zrobie sobie pomidorka z cebulka i serkiem wiejskim, o jak mi dziś smakowało. Mam nadzieję, że kilogramy zlecą...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jajka,pol bulki i placek ze szpinaku( pycha) kawa silownie sobie dzis daruje bo jakiegos dola mam i nie mam ochoty do ludzi isc wiec pocwicze w domu a w piatek wejde na wage ,zobaczymy co ciekawego mi pokaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Wczoraj zrobiłam drugi dzień Turbo Fire i jestem wykończona! 90 min aerobiku, to dla mnie masakra! Dziś boli mnie wszystko: nogi, ręce, żebra :D Tragedia po prostu ;) Ale jak już zaczęłam, to skończę przynajmniej te 5 Day Inferno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 90 minutach takich ćwiczeń chyba bym zwątpiła, podziwiam podziwiam!! Ja w pracy okey. Sałatka z wiejskiego i pomidorka Jogurt Sałatka lodowa, pomidor, papryka, cebulka w domu kurczak z ryżem brązowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaaa ;p jutro powracam do normalnego jedzenia, bez opychania i wreszcie bieganie ;D jutro rano sie zwaze ale cos czuje ze bedzie z 73 ;/ no coz sama sobie to zrobilam .. odezwe sie jutro jak mi idzie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusyla może jutro jak się zważysz nie będzie tak źle moze waga pokarze 69 :) kg. Ja jutro też zważę się i też powiem co tam u mnie słychać. Ja już jestem po kolacji, zjadłam trochę greckiej i małego kabnoska odtłuszczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie byly jajka znowu ale najbardziej mnie zapychaja,losos grilowany i papryka a teraz zjadlam pol bulki z pomidorem aaaaa na silowni tz bylam :) jeszcze zrobie sobie brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja właśnie skończyłam mój trening Turbo Fire :) Dziś było tylko 60 minut! :) Ale tak czy siak męczące! Zaraz zjem jakąś kolację, a potem herbatka, mycie i lulu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiscie nie bylo tak zle ;p waga pokazala 70,4 kg ;D powiem wam ze bardzo sie zdiwilam bo jednak przez te kilka dni jadlam dosyc sporo ;/ narazie nie biegalam bo padalo , moze wieczorem sobie skocze ;p na sniadania kromka chleba z twarozkiem wedlina i pomiderem na obiad bedzie zupka chinksa bo nie chce mi sie nic gotowac ;/ no i musze brzuszki porobic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusyla Ty nie biegasz a ja nie jeżdżę na rolkach bo mokro ale za to od poniedziałku znowu chodzę na siłownie, tak samo w weekend byłam na siłce i basenik :). Idę na małe zakupy a później po 20 skocze sobie na siłownię :). dziś na wadze 81,5 :), jest dobrze :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz i juz cos ruszylo nie jest zle ;p moze jutro pojde jak bedzie ladnie bo dzisiaj wiatr mi glowe urwie ;/ ide robic placek ;D mam nadzieje ze sie uda bo robie pierwszy raz ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki placek robisz????? bo mnie sie tak chce slodkiego ze ojej a ja tylko tego batona fit do kawy i tyle... spadam na silownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski :) ja dzis zakrecona jakas jestem :D od kilku dni robie Turbo Fire i jestem baardzo zmeczona :( Na szczescie jeszcze tylko 2 dni! Jednak trzeba bylo zaczac od wersji dla poczatkujacych, a nie na jakies Inferno sie decydować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki placek, jakiego batona fit??? Proszę mi tu powiedzieć? Ja zjadłam serek i kilka śledzików malutkich. Idę na siłkę :d. Lusyla a powiedz Ty mi... ten ślub to chyba Twój był no nie????? A my takie nic nawet zadnych gratulacji. WSZYSTKIEGO DOBREGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA :d!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrociłam zmachana... no pisalm kiedys ze w sklepie ze zdrowa zywnoscia kupuje sobie takie batony fit bo ja niestety do kawy musze cos miec to znalazłam najmniejsze zło:) tez sie ostatnio zastanawialam czy ten slub byl lusyly ???jak tak to witam w gronie szczesliwych mezatek:) 22.02.... 68kg 29.02 .... 67kg 08.03 .... 66kg 15.o3.... 65 kg :) I cel 65kg osiagniety II cel 60kg :) 22.02.... 68kg 29.02 .... 67kg 08.03 .... 66kg 15.o3.... 65 kg :) I cel 65kg osiagniety II cel 60kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh, to ja tu nawet nie ogarnęłam, że jakiś ślub był :D W każdym razie moje gratulacje!! :) Ja dziś już odbębniłam moje ćwiczenia :) teraz tylko herbatka, mycie i spać! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już po ćwiczeniach, dziś na siłowni było bardzo sympatycznie....jeden Pan mnie tak podbudował ze teraz chyba bede chodzić codziennie. Ja ostatnio popijam figure1 co mi troche pomaga, wiem, że nie powinnam jej pić no ale wiadomo. No właśnie gdzie jest ta Lusyla, niech nam powie czyj był ten ślub :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj moj ten slub ;p dzieki za zyczenia ;p nie moge sie przyzwyczaic do nowego nazwiska tylko hehe ;p a ten placek to ptasie mleczko ;p nawet sie udal;D kurcze dzisiaj nic nie cwiczylam ;/ brzych mi wzdelo az ledwo chodze ;/ zeby jutro ladna pogoda byla bo jakos inaczej sie czuje jak biegam. jakos lekciej ;p black angel czym cie tak podbudowali? mnie ost jak kupowalam bluzke to pani powiedziala ze jestem szczupla i moge miec mniejszy rozmiar ;p ach jak milo uslyszec ;D lece spac ;d oby jutro bylo lewpiej ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusyla już nie pamiętam kiedy ostatni raz biegałam :D bo ciągle albo pada, albo zimno. A jak była ładna pogoda to korzystaliśmy ze słońca i jeździliśmy rowerami na górki się opalać ;) Ale też bym sobie pobiegała, bo później jakoś lepiej się człowiek czuje :) No i jest to zdrowe dla serduszka! :) A tak w ogóle, to dopiero wstałam i wcinam śniadanko :) Dziś w planach ostatni trening Turbo Fire z tych 5 dni Inferno, a potem przerwa i regeneracja! Może pokuszę się na jakieś lekkie ćwiczonka, np hula hop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wreszcie dzisiaj pobiegalam ;p zrobilam tylko to co w schemacie bo moj ukochany tez ze mna poszedl ;p nawet zbytnio sie nie zmeczylam niestety wzeilam czarna bluze na slonce i w wyniku zagotowalam sie ;/ ;p dzis na obiad spaghetti ;p od rana kawalek placka ;D ciezko ale w malych ilsociach ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam, uwielbiam spaghetti :) Przerzuciłam się na jego dietetyczną wersję: chude mięsko mielone z indyka, sos z pomidorów w puszce i przecieru, ciemny makaron :) Pycha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Lusyla jeszcze raz moje ogromne gratulacje, wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :), tak trzymaj :). Ja dziś w pracy miałam niezły sajgon, najpierw przyjechała dyrektorka a później jeszcze kontrola, siedziała prawie cały dzień...masakra mówię wam laski. Kontrola wypadła całkiem nieźle, wiec mnie dyrka nie zabiła :). Niestety do domu wróciłam dopiero przed 19, masakra byłam wykończona. Dostałam jeszcze @ ale i tak się nie poddałam i poszłam na siłownię :), fajna jestem nie :P:P:P, wiem wiem. Lusyla plus dla Ciebie za bieganko. Co do podbudowania mnie na siłowni to Pan trener powiedział mi że chudnąć już nie muszę ale warto ćwiczyć dla kondycji i elastyczności :). Cieszę się że tk mi ktoś powiedział ale co z tego jak ja jestem kluska i wiem o tym dokładnie. Ja w czerwcu zrobię sobie ciemny makaron z sosikiem z mielonego drobiowego i pomidorkach, jejku ja to jestem taka kluska, uwielbiam kluski no mówię wam :). Lusyla proszę mi wysłać jakąś fotkę ślubną black_angel19@wp.pl będę wdzięczna :*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! :) Dziś skończyłam Turbo Fire Inferno i się bardzo cieszę, że wreszcie wrócę do ćwiczeń siłowych! :D TF jest fajne, ale ja nie mam w mieszkaniu warunków do skakania :( Wole jednak siłowe, bo przynajmniej nikomu nie przeszkadzam tupaniem, no i nie muszę mieć butów :) Teraz jadę na delegację, to będę mieć przerwę od ćwiczeń, a potem chyba wezmę się za 'ChaLean Extreme' albo '10 Minute Trainer' - oba treningi z Beachbody.com ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym całym Turbo Fire Inferno 0.5 kg mniej! W sumie czego oczekiwać po 5 dniach ;) Jak kupię sobie wygodne buty do skakania, to może jeszcze wrócę do TF. Póki co chyba jednak zostanę przy siłowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis wolne od silownie bo nie mam z kim malej zostawić:( ale jutro nadrobie na wadze 1kg mniej:) czyli cos sie ruszylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusyla Wow ale z ciebie laska! Zazdroszczę nóżek - są mega zgrabne i szczupłe! Ty się już nie masz z czego odchudzać kobieto! :) Jak dla mnie to szał był, huhu co za mini! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusyla wyglądasz świetnie! Zazdroszczę Ci! A nóżki masz naprawdę zgrabne! Nie masz się już co odchudzać, spokojnie możesz zostać przy swojej wadze :). Ja dziś w pracy walczyłam z biurokracją, ciężko było ale co nie co się udało. Około 21 pójdę sobie na siłownie, wolę iść tak późno bo jest duzo mniej ludzi, myślałam nawet o tym zeby na rolki wyjść ale chyba jest za zimno. Jutro jadę do Łodzi, muszę się trzymać i schudnać jeszcze ze 2 kg do przyszłej niedzieli,nie mogę wygldać jak świnka bo idę na komunie do siostrzenicy... liczę na 79 kg. Wierzycie we mnie? :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×