Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

polinkama

Rok 2011-moje maleństwo jest już na świecie:-).

Polecane posty

Hej wszystkim! Rudamama - to coś Małemu nie pasuje Twoje gotowanie... Nie wiem co może być nie tak. A z ilu składników ją gotowałaś? Może było ich za dużo jak na początek... Inwazja - a ten mrożony groszek to kupujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polinkama, ale on ze słoiczków je już wszystko, więc smaki wszystkie zna :) zrobiłam tak, jak napisała inwazja. może po prostu nie lubi mojej kuchni :( jedyne co, to te owocki z piekarnika je :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak możecie, to kliknijcie- jedna osoba może oddać jeden głos dziennie, najlepiej codziennie na tego samego psiaka, to kość się napełni. porozsyłajcie po znajomych, może dostaną na święta pełną miskę :) http://tablica.pl/nakarm-psa/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A spróbuj zrobić mu z takich składników jak jest w słoiczku. Nie mam konta na facebooku... Do dziewczyn które nie stosowały jeszcze żadnej antykoncepcji po porodzie i którym wróciła już miesiączka czy cykle od razu miałyśćie regularne lub takie same jak przed ciążą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiłam podobne. kalafiorowa w słoiczkach też jest i tą je, a mojej nie dość że nie chce, to jeszcze wymiotuje :( lipa, nie? ja nigdzie nie mam konta :) ani na "fejsie" ani na nk ani na tych wszystkich innych g****ch! jak będę chciała porozmawiać ze znajomymi, to do nich zadzwonię, a żeby chwalić się przed wszystkimi fotkami z wakacji i z sali porodowej, to nie mam potrzeby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spadam. zaraz się kładę. mały jeszcze nie śpi- bawi się z tatusiem. coś mi się wydaje, że dziś zasnę przed nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polinkama po porodzie my uzywalismy prezerwatyw i cykle mialam jak przed ciaza. Od wczoraj mam implant,wiec teraz zobaczymy jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwaga, uwaga, uwaga!!! robię deserek. tzn mus z owoców. kupiłam w lidlu mrożone owoce (malina, porzeczka, cz. porzeczka, jeżyna) i postanowiłam zrobić mus. gotuję wolniutko na soku gerbera jabłkowo-winogronowym. w drugim garnuszku też na soku gotuję świeże pokrojone owoce: jabłko, banan, kiwi, pomarańcza. jeden deserek czerwony, drugi żółty :) zobaczymy, czy któryś zje ;) jak już z tego nic nie wyjdzie, to na min. 2 mies odkładam dalsze próby pichcenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z żółtych, świeżych owoców wyszedł super. idealna konsystencja (po lekkim zmiksowaniu), jednak mrożone puściły sporo wody i wrzuciłam do nich trochę płatków orkiszowych, aby zagęścić. czekam aż zmiękną,później też lekko zmiksuję i powinno być o.k. zobaczymy tylko, czy zje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jak mija weekend? U nas dzień jak codzień. Mały już umie przekręcić się z pleców na brzuch ale częściej robi to przez prawe ramię przez lewe praktycznie nie. A jak miały Wasze dzieci? Mnie od wczoraj boli podbrzusze tak jak podczas @ a krwi zero...:-( pierwszy raz tak mam czy miała któraś z Was tak? Czy to normalne? RUDAMAMA jak mały przyjął Twoje dzieło?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim (jeśli ktokolwiek, prócz polinki dziś jest) ;) niespodzianka, zjadł owocki, i to o dziwo te czerwone, a one są z porzeczkami wiec dość kwaśne. więc jeśli chodzi o żółtą wersję, jestem jeszcze lepszej myśli (będą jutro) :) dziś zrobiłam 2 kolejne smaki: żółty: banan, jabłko, gruszka, mango, winogrono, i czerwony: truskawka, banan, jabłko, kiwi zobaczymy co z tego wyjdzie ;) jedyne pocieszenie, to to, że w razie czego, będę miała mus do naleśników lub pierogów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja mam ciężki tydzień przed sobą... RUDAMAM gratuluję widać nie taka marna z Ciebie kucharka!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Za nami ciężki weekend :( Mała miała gorączkę w sobotę. Na szczęście mamy pediatrę na telefon i przyjechała lekarka do domu. Żadnych innych objawów, tylko gorączka 37,7, a w nocy 38,8. Podawaliśmy czopki, bo syrop zwracała. Nie wiem kto wymyśla syrop o zapachu pomarańczowym :/ ten był jedyny bez cukru. Wczoraj miała stan podgorączkowy, a popołudniu i w nocy już normalnie, dzisiaj też, ale idziemy na kontrole. W łóżeczku spać nie chciała, spała z tatusiem :) masakra totalna... Jakie to jest ciężkie patrzeć na dziecko z gorączką, ale Małej jakoś to nie męczyło. Może to od zębów, nie wiadomo, lekarka powiedziała, że dziąsła jej pracują i są bardzo spulchnione. RUDAMAMA... super, że Oskar zjadł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polinkama... moja tak miała, że się przez lewe ramię przewracała, a nagle zaczęła przez prawe i w tą i w tą stronę, trzebabyło uważać :P widocznie tak woli na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! :)) inwazja, pewnie na ząbki, chociaż mój tak nie miał ;) a syrop mogłaś już kupić jakiś z cukrem, no trudno :( niestety w 100% nie uchronimy. poza tym pewnie niedługo nie uda nam się ich przed nim bronić-np pieczywo itp... dodatek zawsze będzie, ważne, żeby nie dawać nic nie wnoszących do diety słodyczy: batoników, ciastek itd..., a to że cukier będzie dodatkiem w produkcie, to chyba będziemy musiały niebawem zaakceptować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my zamówiliśmy: http://allegro.pl/bujak-na-biegunach-lezaczek-kolyska-super-prezent-i1984988808.html#tabsAnchor są jeszcze inne wzory, ale nam się ślimaczek najbardziej spodobał. jestem ciekawa jak to w rzeczywistości będzie wyglądało. mam nadzieję, że mały będzie mógł bezpiecznie sam (pod kontrolą) w nim siedzieć, chociaż napisane od 18m-cy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martta, musisz wiedzieć, czy mała energiczniej reaguje na żywe, czy spokojne kolory. mój np nie wybiera kolorystyki, tylko albo mu się coś podoba, albo nie! ostatnio hitem jest mały szary pluszowy hipcio, który stał u nas w sypialni na półce, ale tak się w nim zakochał, że musiałam pralkę wstawiać, żeby hipcia wyprać ;) teraz, nawet jak marudzi, a pokażę mu hipcia, to od razu się cieszy! po prostu hipcio "ma to coś"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że każdy syrop by zwróciła, konsystencja taka obślizgła. kupiliśmy nawet taki smoczek do podawania lekarstw, ale też było bleeee od razu, także u nas sprawdza się paracetamol w czopkach. teraz usnęła, ale to jej pora :) a tak zachowuje się normalnie, bawi się i śpiewa jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×