List od kochanka - treść. Proszę życzliwe osoby o pomoc w interpretacji.

myślałam, że ten fakt uda sie przemilczeć

oczy ma w wypasionej furze i patrzy na kase

stary chciał ci przekazać, że dobrze się zabawił z młodą dupą, ale już dziękuje za współpracę :P

hmm skad...bo mialam juz doczynienia stakimi dziadkami...fuj jak ty moglas z nim isc do lozka..tylko cie wykorzystal

Mój nick, moja tajemnica. Planuje przyjazd, to wiem z telefonu. Ale mam w zyciu namieszane

a fuj młoda 20 letnia dupa ze starym dziadkiem :P

nie przejmuj sie dasz mu dupy i znowu czynsz zaplacony na zakupy tez starczy:D

nie podam dziś nicka Mój nick, moja tajemnica. Planuje przyjazd, to wiem z telefonu. Ale mam w zyciu namieszane nie oceniam cię bo to tak naprawde twoja sprawa i twoje konsekwencję. Chcesz z nim sie bzyklac czy planujesz życie? jesli to pierwsze to wyluzuj jesli drugie to juz po kilku zdaniach ci tłumacze wyczuł ze zaczyna isc to za daleko i robi sobie ściezke na odwrót

a po czym poznajesz ten odwrót?

wszystko na temat.to samo wywachalam.

kocha cię stary dziad:O tak masz czarno na białym:O ja bym sie pozygała

Miłość ma to do siebie, że nie liczy się pora roku, wiek, ani kolor włosów. Czasem kiedy siedzę w samotności, to myślę że to wszystko co między nami zaszło, nigdy nie powinno mieć miejsca. Choć wyznam szczerze że nie żałuję ani chwili spędzonej z Tobą.() . Pamiętaj jednak że ja nie mogę być ciężarem, ani przeszkodą w ułożeniu sobie życia. Jesteś młodziutka musisz kochac, być kochaną, dać życie nowemu pokoleniu. po tym

ja bym za taką miłość podziękowała...

nooo chyba ze mu wspomniałas ze chcesz szukać sobie młodego byczka na rodzenie dzieci? a ja sie domyslam że zaczełas nabąkiwac o zwiazku jesli sie mylę to mnie popraw ;)

wspominałam

nie wiem czy go kocham

Czy twój kochaś nie ma czasem ok. 60 lat a ty 24. Bo coś mi się wydaje że chyba już były jakieś tematy z twoim udziałem.

no to sama sobie odpowiedziałaś ;) nie jestes idealną kandydatką na zonę dla tego milego Pana choc pociupciac widac lubi ;)

ale powiedz, jak mozna kochać 60 letniego dziadka? to nawet nie facet ale juz dziadek:O

a jak już ma przyjechać to niech ci kasę zostawi, skoro młodego ciałka mu się zachciało i wypisywania o miłosci

proponował, że da mi pieniądze, ale nigdy nic nie chciałam od niego

to Twoj kochanek>? Stary a Ty młodka ? daje ci do zrozumienia żebys o nim nie myslala bo on ma swoje zycie i mowi ci ze bylas/jestes dla niego ważna

o seksie...Jakim kurwa seksie?:D...toż przecież jemu już nawet nie dyga:D Aaaaaaaaaaaa, lizał ci cipsko...to się wysilił:D Swoja drogą, autorko...Jak mogłaś choć przez chwilę pomyśleć o poważnym związaniu się z takim dziadem? Dla 50-latki, chłop 60-letni, ujdzie w tłoku, ale kurwa, dla 20-stokilkulatki???!!! Opamiętaj się!:o...No, chyba, że dziadzio dziany, to wtedy inna śpiewka:o

Nie wiem co moze widziec 20paro latka w 60latku.

ale jaki przyjazd??? kobieto!ty wez po prostu juz sie z nim nie kontaktuj ani wiadomosci nie odbieraj. dowartosciowania potrzebujesz bo taniutko sie przy tym plesniaku cenisz.

a jakie relacje z ojcem masz? Jesli kiepskie to ten facet ma za zadanie wyrównac ci te braki...specjalista potrzebny to się leczy ;)

vee to pojechalas teraz...gdybys nawet miala kiepskie stosunki z ojcem to automatycznie ciagneloby cie do sflaczalego gawedziarza?

przeciętne... daje mi pieniadze na studia, ogólnie nie narzekam, wiem, że w razie czego mogłabym na niego liczyć, choc też nie szczędzi mi czasem niemiłych słów. Zawsze miałam lepsze stosunki z mamą

Ale pomyslcie, co ona zyskiwała na tym romansie- jezeli nie utrzymywal jej? Ona naprawde moze byc zakochana, a dziadek poczul sie jak mlody bog ;)

ogólnie, facet z listu dawał mi poczucie bliskości, w pracy praktycznie nic na życie nie wydałam bo on wszystko mi dał, ale dziwnie się czuję z tym wszystkim