Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viviii

Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Polecane posty

Gość smutaskowa84
Staram sie od półtora roku o dziecko. W związku z tym położyłam się na oddział ginekologi i endokrynologi. Mam wyniki natomias na ich interpretacje muszę czekać do 30.03 na konsultacje w klinice. Natomiast zwariuje jak nie dowiem sie czegoś więcej... o mojej hormonalnej sytuacji. Proszę o interpretacje Rozpoznanie E28.8 zaburzenia czynności jajników PRL 7:00 - 12,78 PRL 16:00 - 10,27 PRL po PEG 4,55 Estradiol 30 FSH 5,5 LH 9,8 SHBG 38,8 Testosteron 0,385 (norma 0,06-0,80) DHEA-S 457,30 ( norma 98-340) Tarczyca TSH 1,7 ( 0,27-4,2) FT4 1,43 (0,93-1,70 Glukoza na czczo 102 ( 74-106) 120min na czczo 87 Mam nadzieję...,że przyłanczając się do Was moje oczekiwania na wymarzonego dzidz będą przyjemniejsze ...i pomożecie mi przetrwać w tych trudnych chwilach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia co tam u Ciebie, objawy jakies są? kiedy robisz test? z tego co pamiętam to Ty chyba w zeszłym miesiącu dostałaś @ dzień wcześniej niz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus--ja wlasnie rozgrzewam sie po narciarskich szalenstwach.zmarzlam nie na zarty.nie mam zadnych objawow @.ale nie mysle o tym.moze dlatego.nie testuje bo na pewno dostane @ w sobote wiec szkoda kasy na testy:) No mialam dzien wczesniej niz ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutaskowa witaj.nie mam pojecia co do twoich badan nie pomoge ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj smutaskowa :) ja tez Ci nie pomoge bo sie nie znam. Za krotko sie staram zeby wiedziec o jakie badania chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia u mnie już po wszyskim. Temperatura spadla.....czekam już na @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam iiiii
agus29 dziewczyno nie nakrecaj sie tak bo nigdy w ciaze nie zajdziesz wyluzujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj bo widac i idzie oddczytac z twoich wypowiedzi ze strasznie za kazdym razem sie nakrecasz po co liczysz cykl mierzysz tem???? daj na luzaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś 29 będzie dobrze , przed Tobą kolejna owu !!! Smutaskowa ja tym bardziej Ci nie pomoge , bo to mój 1 miesiąc starań i nie orientuje się w badaniach ani troszkę - szkoda,że musisz czekać aż do 30 marca na konsultację..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutaskowa ja tez mam problemy bo mam pco i początki niedoczynności tarczycy. Dobrze by było jakby udało ci sie wczesniej dostac do lekarza. Zaczynam własnie starania. W piątek jade do mojego ginekologa z wynikami badań na glukoze, insuline i musze mu powiedziec o tej tarczycy. Endokrynolog kazała mi sie spokojnie starac a jak juz zajde to mam odrazu do niej przyjsc bo jakos specjalnie bedzie musiała mi dopasowac dawke leku który biore na tarczyce. Staram sie byc dobrej mysli ale to trudne. Mój gin poradził zeby narazie starac sie bez żadnych wspomagaczy, dopiero jesli nie uda nam sie zaciążyc przez pół roku albo rok to zaczniemy ingerowac w mój organizm z jakimis lekami. Ja sobie jakos nie moge wyobrazic starań które trwaja rok albo kilka lat. To musi byc bardzo przykre, ja bym sie napewno załamała. Mysle o tym coraz cześciej ze przedemną długa droga, chociarz gin mi mówił ze na to nie ma reguły i że są kobiety z pco które w ciąze zachodzą odrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus--zakazuje ci mierzyc temp:) to tylko powoduje napiecie.umowmy sie ze w nowym cyklu zadnego mierzenia liczenia itd. Co ty na to? Zreszta z ta temp to jest naprawde roznie.ja np w ostatnim cyklu mialam 37 I dostalam @ dopiero za dwa dni spadla.wiec to byl pierwszy I ostatni cykl w ktorym przejmowalam sie temp. Poza tym latwo komus dawac rady typu wyluzuj.ciekawe czy ty bylas taka luzna? Anik-- mam nadzieje ze nie bedziesz dlugo czekac na 2 kreski Anik mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus--zakazuje ci mierzyc temp:) to tylko powoduje napiecie.umowmy sie ze w nowym cyklu zadnego mierzenia liczenia itd. Co ty na to? Zreszta z ta temp to jest naprawde roznie.ja np w ostatnim cyklu mialam 37 I dostalam @ dopiero za dwa dni spadla.wiec to byl pierwszy I ostatni cykl w ktorym przejmowalam sie temp. Poza tym latwo komus dawac rady typu wyluzuj.ciekawe czy ty bylas taka luzna? Anik-- mam nadzieje ze nie bedziesz dlugo czekac na 2 kreski Anik mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przyszła :( o 2 dni za wcześnie :( :( :( Nadia trzymam kciuki oby Tobie sie tym razem udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus przykro mi ale trzymam kciuki sq nastepny cykl...:-) U mnie nadal czekam, dzisiaj chwile czulam takie czagniecie jajnikow ale to chwile I przeszlo wiec zobaczymy, moze sie uda. I wiecie @ mam dostac niby 10 ale zastanawiam sie czy jak nie dostane to nie poczekam do 14 I wtedy zrobie....:-) zobacze czy dam rade przeczekac.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś przykro mi niedawno też tak miałam... Ale głowa do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viviii
Agus nic sie nie martw :) tam u góry i tak juz dawno zaplanowali kiedy bedziesz miala dziecko wiec zostaje cierpliwie czekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus-- nie poddamy sie bez walki:) ja tez dostane tyle ze w sobote. Wiem to na pewno. Ale mam to gdzies (przynajmniej dzisiaj) :) takze agus nie opuszcze cie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia - dzięki :) szkoda, jest mi smutno, ale co moge poradzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam iiiii
Nadia29 tak latwo bo sama staralam sie 2,5 roku i wiem co to znaczy ale zawyczaj to blokada psychiczna czym bardziej sie chce tym bardziej nie wychodzi niestety mierzenie liczenie to bardzo nakreca sama wiem po sobie jak bylo na poczatku u mnie to brak owulacji i leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie sama więc wiesz jak trudno w tej sytuacji powiedzieć ok to od teraz wyluzuje.nie można sobie tego wmówić ani się do tego przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus---no wiem że smutno ale jutro już będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam iiii
nadia29tylko ja takiej paniki nie robulam jak agus starac sie 3cykle a starac sie 2,5 roku to jest mnustwo czasu i niestety nie ma sie zadnego na to wplywu JAK BYS SIE STARALA TYLE ILE JA TO BYS WIDZIALA JAK TO JEST CZEGO CI NIE ZYCZE mam na szczescie pol roczna coreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam iiii - i wielkie gratulacje ze Ci sie udało. Może i za bardzo to wszystko przeżywam ale myślę, ze też na początku zastanawiałas się dlaczego nie za pierwszym, drugim, czy trzecim razem. Kadży przezywa to na swój sposób, ja może bardziej ale taka juz moja natura. Nadia wiem, dzięki :) jutro pewno bedzie lepiej.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam iiii--i wlasnie na pewno to przezywalas. Dla mnie rady typu wyluzuj sa po prostu bez sensu. Gratuluje ci coreczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus, glowa do gory! Dolaczam do Ciebie..dzisiaj dostalam @. Ehhh, no coz moge powiedziec, ze 7 cykl starn uwazam oficjalnie za otwarty! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam iiii
nie nie przezywalam tego tak na poczatku dopiero po roku staran oj nie zycze wam tego zebyscie nigdy nie musialy przechodzic tego dwa trzy cykle to jest naprawde nic i nic sie nie zrobi kazdy musi czekac na swoja kolej nawet jak by mial czekac kilka lat to warto jedni maja od razu drudzy musza czekac niestety ale wyluzowanie naprawde pomaga mam znajomych ktorzy sie starajali jak przestala liczyc itd to sie udalo bo jak tam czytam agus29 to strasznie sie nakreca az za bardzo i strasznei nerwowa osoba jestes widze!!!! a to zle z twoich wypowedzi idzie wnioskowac pamietaj nic na SIŁE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiewiora83 - przykro mi....hmmmm.....a miala być niespodzianka na Walentynki :( Zaczynamy kolejny cykl razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam iiii - dzieki za radę.....masz rację nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny u m.ie nadal brak @, przepraszam was ale troszke was oklamalam, bo testowac powinnam 11 lutego czyli za 2 dni, nie wiem czemu 10 sobie ubzduralam....:-) wiec jeszcze mam troszke czasu, oby nie przyszla malpa.:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Agus :) W koncu musi nam sie udac :) Trucia, Nadia - trzymam kciuki, zeby @ nie przyszla. Kania, a Ty kiedy masz dostac? Hmm...kto tam jeszcze zostal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam iii ma troche racji, tylko ciężko wrzucić tak na luz, ja dopiero wrzuciłam na luz jak juz dałam sobie spokój, zaczęłam mysleć o insemce i adopcji, zajęłam sie innymi rzeczami (głównie zawodowymi), ale pamiętam jak ciężko było, rozum mówił daj na wstrzymanie a serce i uczucia niestety, co miesiąc cień nadzieij/ji/i? (o losie, analfabetka sie ze mnie robi:/) ale do roku to nie przejmowałam się i szłam na żywioł, ale potem...nerwówka była agus...nie możesz się denerwować bo nerwy podwyższają prolaktynę niestety...a co z tym idzie raczej każda wie...i dlatego tyle tu uspokajania i prób wyciszenia każdej z Was, takie forum to dobry sposób dla osób nie mogących otworzyc sie przed kimś w realu, bo tu się wygada, wypłacze nieraz, napisze co mu na serduchu leży i wtedy lżej jest, są osoby co podtrzymają na duchu i są osoby które wiedzą kiedy sprowadzić na ziemie (na przykład tak czytam iii:)) te moje dzieci to chyba takie forumowe bardziej:) sie smieje ze mogłam wczesniej wejsc na kafe i zacząć pisać...:p a my chyba na wielkopolske się rzucimy, zobaczymy, koleś od kredytów powiedział zebysmy załatwili sprawy finansowe przed porodem bo wyobraźcie sobie podobno oni maja jakies chore przeliczniki i jak pojawią sie dzieci to zdolność finansowa się zmniejszy...:/ eeeech co będzie to będzie trzymajcie sie przyszłe mamuśki i staraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×