Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rusaleczka1989

Szukam koleżanek z podkarpacia

Polecane posty

Pizzerinki to jedna wielka pomyłka. Nie róbcie ich. Szkoda pieniędzy. W przepisie jest 1,5 szkl mąki, ale wtedy ciesto jest okropnie rzadkie, więc dodałam jeszcze troche mąki(w przepisie było napisane, że jak za mało mąki to można jeszcze troche dodać), wyrobiłam ciasto, które mało ładnie pachniało. Ale nie wiem jak pachną suszone grzyby, więc może zapach był normalny. W przepisie było, że trzeba je piec od 15 do 20 minut w temp 210 stopni. Piekłam tyle ile trzeba, ale były nie upieczone. Dodałam jeszcze 15 minut i też się nie dopiekło. Zrobił sie jakiś dziwny zakalec. Jak spróbowałam to w smaku było fatalne. W ostateczności zrobiłyśmy sobie frytki na obiad a tamto coś wywaliłyśmy. Porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Bibelotko szkoda, że mieszkamy kawałek od siebie... A my z moim mężem jak zaczeliśmy ze sobą być to też byłam szczuplejsza i wiem, że podobam Mu się jako kobieta to chyba wolałby żebym była troche szczuplejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NHoooo szkoda:/ Napisalas "to też byłam szczuplejsza " ja bylam grubsza o ladne pare kg.jak swojego X poznalam. Hip hip huura,znalazlam przepis na zapiekanke:DJuz go nie raz ropbilam i jest pychota:D Zapiekanka kalafiorowo-brokulowa Skladniki : 1 brokul (ja daje dwa,zalezy jaka wielkosc,robie na oko) 1 kalafior(tak samo robie jak z brokulem czyli na oko) 3 jajka\10 dag serka topionego (wedle uznania)\ 15 dag zoltego sera sol,pieprz,oregano,bazylia Kalafiora i brokula dzielimu na rozyczki,gotujemy okolo 5 minut w malej ilosci lekko osolonej wody.Odcedzamy Schlodzony serek topiony kroimy w kostke i dokladnie mieszamy z rozkloconymi jajkami.Doprawiamy sola i pieprzem.Ser zolty scieramy na tarce o duzych oczkach i mieszamy z bazylia i oregano Do naczynia zaroodpornego wkladamy warzywa,zalewamy masa jajeczna i pozypujemy serem zoltym.Zapiekamy okolo 1 godziny w piekarniku rozgrzanym do temp.180 stopni Wzielam ten przepis z gazetki zakupionej w kiosku PRZYSLIJ PRZEPIS,mam duzo tych ksiazeczek w domu:D Ja dluzej gotuje warzywa i krocej zapiekam:) Do serka toipionego wymieszanym z jajkami dodaje polowe sera zoltego startego,mieszam i polewam zapiekanke,reszta sera posypuje zapiekanke...czasami na zapienkake dodaje np,czarne oliwki:D Dzis jeszze do zapiekanki dodam ugotoany makaron:D Bedzie jej wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie taka nie przejdzie... Dla mojego męża za dużo warzyw i zbyt oczywista ich obecność a ja nie lubie brokuła i kalafiora za bardzo. W sałatce nawet troche zjem, ale jako główne danie to nie przejdzie... ale może sam pomysł na zapiekanke wykorzystam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szpinak lubie, ale też w jakiś daniach, a nie sam. Robie pyszne naleśniki z warzywami i właśnie ze szpinakiem. Mój mąż je uwielbia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
witajcie ale dzis miałyscie wene ale dotarłam do konca z lekturą co do odchudzania to łączę sie z wami w bółu też całe życie sie odchudzam z wiekszym ( 13kg max) i mnejszym zapałem, w kazdm bądź razie teraz tez staram sie ograniczać cal. ale niczego sobie nie odmawiam. Wszystko tylko z umiarem. A co do kupowanych gotowych mieszaknek do pieczenia gotowania ja nie uzywam bo zawsze wydaje mi sie to wszystko takie sztuczne i nie smaczne czuje taki posmak na zębach. Powiem wam ze jak tak zaczełam chodzi na nocki to jestem nie do życia, choc zaczynam sie po mału przestawiac, ale to bardzo powolna przemiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
dziewczyny jesli robicie zapiekanki i uzywacie szpinak to ja polecam lasagne albo na makaronie z miesem i szpinakiem, albo taką modyfikowaną na nalesnikach tez z farszem miesno szpinakowym i pierwsza i druga opcja pyszna jest polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gienia :D 🌼 Ty pracujesz jako pielegniarka czy cos mi sie pomylilo?:P Szpinak mrozony trzeba rozmrozic,do tego dodac lyzeczke masla,lyzeczke smietany, i szpinak aaaa i sol i gotowe:D pyyychota:D mZONA DODAC WIEEC JSMIATENY I MASLA,JAK KTO WOLI:P Nalesniki ze szpinakiem tz robie tlyko jeszze nie robilam pierogow ze szpinakiem ale mam nadz.ze wnet to nadrobie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
nie ja jestem ekonomistą wiec nic związanego z medycyną ale ostatnio znalazłam fuche i dorabiam w cateringu a oni pracują nockami - gdyby nie ta pora doby to była by super praca no i jeden jeszcze minus główny to jest to wszystko bez umowy - szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie szpinak przejdzie tylko w tych naleśnikach. Teściowa nawet krytycznie patrzy na naleśniki jak wie, że jest tam szpinak, chyba, że Jej nie powiem i dodam mniej :) Mam ochote zrobić jakąś zapiekanke, np z makaronu, piersi z kurczaka, marchewki, brokuła. To będzie moja wariacja, bo nie znalazłam przepisu na takie coś :) Kurcze Gienia musisz być fatalnie zmęczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
nie ja jestem ekonomistą a jesli chodzi o nocki to znalazłam fuche na czarno w cateringu i oni pracują nockami od 24 do 6 rano i dopuki sie nie przyzwyczaje to jestm padnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
o i 2 razy mi dodało a był wczesniej errror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
na razie daje rade ale jak przychodze o 7 do domu to robimy zamiane miejsc na łózku i zanim mąż wyjdzie do pracy mnie juz nie ma ale mam nadzieje ze jakąś chwile dam rade choc przez 2 miesiące bo pod koniec roku kasa sie przydaje i w dodatku ofert pracy jest naj na lekarstwo wiec trzeba pilnowac to co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia świat sie zmienia
masakra ale niestety juz tak długo siedze w domu ze w desperacji podjełam sie takiej doszlam do wniosku lepszy rydz niz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapiekanka gotowa tlyko czeka aby ja zapiec:D Duuuzo jej wyszlo ale damy rade aby ja zjesc:D Gienia - catering noca?:/ Sama mogla bym przy czyms takim pracowac,nie wazne,ze noca...tez by mi sie teraz kasa przydala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :D Dziś ja melduję się pierwsza ;) Załamałam się tymi pizzerinkami, bo napaliłam się żeby zrobić he he :D No trudno, pogrzebię swoje marzenia i już. Miłego dzionka dla Was wszystkich moje Kurczaczki 🌻 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jestem druga :) Bruukowa jeżeli masz ochote na coś takiego to zrób sobie lepiej pizze :) Napewno nie będziesz czuła posmaku chemii... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mleduje sie jako trzecia 🌼 Kurcze zimno dzis:/ Glowa mi peka...bylam wczoraj u tesciowej i popilam piwka z przyszlym szwagrem:P Ma mi dzis kupic jakis alkoh.w butelce,ktora przypomina pistolet:D Bedzie to genialny prezent pod choinke dla mojego szwagra:D No i dzis mam isc do tesciowej po jakies szmatki (ciuchy) bo ma dla mnie ale chyba jutro skocze....poki co nie mam sily hehehe:P Wiecie co.....brat mojego X co sie chajta za tydzien w sobote to...nie bedzie mieszkal ze swoja zona!!!! Tylko u mamusi swojej...nie moge!Rece mi opadly!To po huj slub,pytam sie:/Chyba tlyko dla tego,ze wpadli....ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do pizzerinek t5o jest to tlyko dodatek do ciasta pizzy...lepiej chyba samemu zrobic pyszna pizze ale znajac mnie ,jak sama nie sprawedze to nie uwierze wiec tak czy siak kupie pizzerinki:D A co tam:P Wczoraj odkrylam genialny klub w ktorym mozna bardzo dobrze zjesc i tanio!!Jutro tam ide i cos sobie wezme na wynos:D Wczoraj tez odkrylam fajny sklepik z torebkami,wiadomo sa tanie bo od 20 do 40 zl. ale ja i tak drogich torebek nie kupuje bo lubie zmieniac co jakis czas:D Ogolnie tanie rzeczy kupuje ,az X sie ze mnie smieje,ze jak kupie dzinsy po 70 zl.to biadole,ze sa drogie hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tylko dlatego, że wpadli biorą ślub... to jest bez sensu. Ciekawe co na to ta jego dziewczyna... Moja mama mi kiedyś powiedziała, że jeżeli zaliczę wpadke to ona nie pozwoli mi wyjść za mąż przed urodzeniem dziecka. Bo wtedy nawet jak sie ktoś bardzo kocha to bierze slub z musu a nie z chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej po raz drugi ;) A ja dziś kalafiorową gotuję :D mniam. Sama sobie chwalę :D A co do wychodzenia za mąż tylko dla ciąży....masakra. Tym bardziej że mają mieszkać osobno?! |Już oko bym przymknęła jakby para miała mieszkać razem. A właśnie...czemu nie mogą mieszkać razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż to nie dokońca tak jest, bo mój wujek właśnie zaliczył wpadke i wziął ślub i są z ciotką bardzo szczęśliwym małżeństwem, więc to nie zawsze tak jest, że potem się wszystko psuje... Wiesz bibelotko, a może teraz tak mówi, a jak dzidzia przyjedzie na świat to mu sie odmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytam jej sie w tą sobote bo widze sie z nia..... Ja jak bym wpadla w zyciu bym nie ochajtala sie BO TAK TRZEBA I CO LUDZIE POWIEDZA ej no....mamy XXI wiek!Ludzie sa jednak zacofani....ja i tak im nie wroze przyszlosci dlugiej i szczesliwej,kochajacej sie rodziny....oni wiele przeszli,wiele sie klocili....On ja oszukuje,chodzi z kumplami nie wiadomo gdzie do rana a mamusia Go broni.....dobrze,ze moj X taki nie jest bo kiedys tez sobie szarzowal ale to bylo kieeeedys:D Obiad dzis mam ,z wczoraj i dzis odpoczywam:D Jutro moj X ma wazny egzamin i jak Go zda tto zabieram Go do tego nowego lokalu na wielka wyzerke:D PS.Ja chyba NIGDY nie wezme slubu....wklurwiaja mnie pytania znajomych kiedy bedzie Nasz slub...a co ich to interesuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×