Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miliililili25

czy maz daje wam pieniadze

Polecane posty

Gość miliililili25
tylko ze on kupil do naszego mieszkania meble i lozko wiec powiedzial ze jak go wyrzuce to zabiera lozko kanape i meble a ja zostane w pustych scianach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawam
Mąż jest z tobą bo cię kocha, czy robisz za darmową służącą z opcją łóżkową? Zmienił się po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bym dała palantowi
Boże jaka ty głupia jesteś, to aż mi ciebie szkoda normalnie:o wolałabym w śpiworze spać niż hodować takiego gnoja pod swoim dachem:o szkoda słów normalnie, bo i tak nic do ciebi enie dociera:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliililili25
jestesmy razem od 6lat, ale pobralismy sie 1,5 roku temu i wtedy zamieszkalismy razem i wyszlo szydlo z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cismarch
współczuję takiego męża i tego, że go kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawam>jak moze ja kochac,skoro permanentnie jej nie szanuje? Szczerze,to myslalam,ze kobiety na takie traktowanie juz sobie nie pozwalaja...Swiat idzie do przodu,kobiety rosna w sile,robia kariery sa niezalezne.I tu nagle trafia sie osoba,ktorej maz mowi,ze ma SAMA kupowac jedzenie sobie i wspolnemu dziecku i ona sie na to godzi. Autorko,niech bierze te meble i niech spier... Nie niszcz sobie zycia z takim chamem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawam
Wafelku, nie wyczułaś sarkazmu? Bo pytanie chyba było retoryczne. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w normalnym, zdrowym kochającym się związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliililili25
ja wtedy zostane z 400zl i rachunkami w dodatku sama jak palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno uciekaj
to niech zabiera !!!! Też bym wolała spać w śpiworze jak z takim gnojem żyć. Dziś już meble mozna dostać za darmo jak ludzie w domu wymieniaja. Jak staniesz na nogi kupisz sobie nowe. Przynajmniej jako samotna matka będziesz miała jakieś ulgi a w takiej pseudorodzinie co masz? Czekasz aż pojawi się przemoc fizyczna? Bo psychiczna już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjk
CZY WY PELIKANY NIE CZAICIE ZE TO DURNE PROWO AUTORKA LEJE WAM DO BUTA A WY ODPOWIADACIE:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliililili25
mimo wszystko boję się jednak samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno uciekaj
Lepiej sama jak z takim wrzodem ! Zwróć się o pomoc gdzie się da - gmina, jakieś stowarzyszenia , może dopłata do czynszu albo cokolwiek w tym chorym kraju. Poproś sąsiadów, może któraś się zajmie dzieckiem na parę godzin to byś jakąś dorywczą pracę podjęła. Przetrzymasz to jak wyciśnięcie wrzoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
masz kogoś kto może cie wesprzeć? rodziców, przyjaciół? nie zostawaj z tym sama... to w czym jestes jest nienormalne, chore i toksyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinkaplinka
Istnieją takie kobiety, nwet znam dwie osobiście. Jak dla mnie taki układ jest nie do przyjęcia, nie wiem jak można dać się tak traktować i jeszcze zmuszać dzieci do patrzenia na taki obraz rodziny. Kolejny etap będzie taki że zacznie ją bić, wyzywać o ile już tak nie jest. Najbardziej niepojęte jest dla mnie to, że kobiety dają się tak traktować, trwają wiernie przy takich chorych tyranach uznając, że tak musi być bo ona sobie sama nie poradzi , a jest wręcz odwrotnie lepiej żyć godnie nawet za tysiąc złotych, mając spokój psychiczny i uśmiechnięte dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×