Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panna z akcentu

Nie mam ochoty na seks z facetem, libido równe zeru

Polecane posty

Jesteśmy ponad rok ze sobą, na początku miałam często ochotę na seks, praktycznie nie wychodziliśmy z łóżka, a teraz totalna porażka. Ostatnio sex mieliśmy we wrześniu. Zdradziłam go, od tamtej pory nie mam ochoty na sex z nim. Jednak sprawa już zakończona a mój chłopak nie pociąga mnie kompletnie. Doszło do tego, że nawet nie chce mi się depilować w tamtych okolicach, do tego stopnia, że zaniedbałam się. Problem jest o tyle złożony, że nie podnieca mnie kompletnie żaden mężczyzna, nie tylko on. Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych już od ponad roku, więc to nie to... Dodam, że na początku wygląd mojego faceta mi nie przeszkadzał, a ma pewne niedociągnięcia, m.in. jest szczuplutki, 175 wzrostu (taki chłopaczek bardziej a nie mężczyzna), dziecięca twarz i czasem wysoki piskliwy głos lekko pedałkowaty (!). Może to jest przyczyna... Między nami jest 3 lata różnicy, ja jestem starsza. Nie wiem co robić, on nalega na zbliżenie, każe mi się wydepilować a ja nie mam na to kompletnie ochoty. Nie chcę rozstania bo boję się rozstania, w wieku 24 lat znaleźć sobie kogoś normalnego na stałe, nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanki uważają, że z wyglądem u niego tragedii nie ma, więc być może moja opinia jest mocno subiektywna. To ze mną jest problem czy z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
JAK SIE ZE STARYM KUTASEM LAJDACZYLAS TO MLODY CIE NIE PODNIECA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba z Tobą jest problem, bo skoro kiedyś nie wychodziliście z łóżka,a teraz przestał Cię pociągać-to jakieś czynniki się do tego przyczyniły. Skonsultuj się z lekarzem,może przepisze Ci coś na podwyższenie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
TO SZYBKO CI MINELO SKORO NA FORUM JAZGOTALAS O NIM PRZED DWOMA TYGODNIAMI TO ZNACZY JEDZIESZ NA DWA BATY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć raz pomóżcie mi, nie wypominając przeszłości. Każdy ma swoje brudy na sumieniu, takie życie, święci istnieją, ale na ikonach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo szukaj innego faceta-bo skoro proponujesz Mu nawet sex z inną czy burdel jako rozwiązanie-to czy taki związek ma jakikolwiek sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
jeszcze wyzywalas kobiety jaka z ciebie kochanka, a zony to stare prochna nie nadajace sie do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem podświadomie, że nic z tego nie będzie, ale muszę przyznać ze wstydem, że jest mi z nim wygodnie bo np przeinstaluje system w laptopie, pomoże właściwie we wszystkim i raczej zapewniłby mi dobrą przyszłość bo jest na kierunku technicznym. Wiem, że mnie zjedziecie na pewno bo przecież niby miłość jest najważniejsza bla bla... sama nie wiem co robić. Boję się zaczynać wszystkiego od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
wiec nastepne PROWOKEJSZYN ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia 3333
sex z obowiazku albo zeby sie nie obrazil-wiem cos o tym. nie ma chyba nic gorszego w związku. moze lepiej pobyc troszke sama niz zmuszac sie do czego kolwiek. przeciez ty masz dopiero 24 lata,jestes mlodziutka. napewno sobie kogos znajdziesz.jezeli on ciebie juz teraz nie pociaga to powinniescie sie rozstac i on poki jeszcze mlody niech poszuka sobie dziwczyny ktora bedzie chciala sie z nim kochac. bo potem bedzie mial pretensje dlaczego ''zmarnowal '' tyle czasu przy tobie. no chyba ze to jest bardzo powazny zwiazek i bardzo sie kochacie to moze jakis seksuolog pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyzywałam, a jedynie broniłam się przed atakami, jakbyś prześledziła uważnie tematy. Żałuję tego romansu, wiem, że nie było mi to do niczego potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannna z akcentu
Twoje zycie zawsze bedzie popieprzone masz to we krwi. Zyczę twojemu chłopakowi porzadnej kochającej go dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
wroc do tego starego lacha ktorego wychwalalas pod niebiosa , chyba ze dostalas od niego kopa w dope a on wrocil do ukochanej zonki i pieniazki sie skonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannna, dobrze, że ty nie popełniłaś nigdy żadnych błędów. Sama byłaś kochanką. Ja już kochanką NIE JESTEM a temat jest o czymś innym. Ten pan a chłopak to dwie odrębne sprawy w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zostaw tego biednego g=faceta. nie dosc, ze go zdradzilam, nie podoba Ci sie fizycznie to jeszcze tyle miesiecy sie meczy bez sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOFONKA
to twoja wypowiedz: 21:03 [zgłoś do usunięcia] panna z akcentu Autorko, jak Cię czytam to tak jakbym czytała siebie. Też 3 dzieci, i podobna odległość, tylko my poznaliśmy się na wyjeździe w PL. I róznica wieku nieco wieksza...a powiedz, co zamierzasz dalej? COS Z TOBA NIE TAK PO JAKI CHUJ ZAKLADASZ DURNE PROWOKACJE WEJDZ DO ARCHIWUM AZ SIE ROI OD TWOICH PROWOKACJI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia 3333
psycholog jak najbardziej ale powinnas isc sama,wtedy mozesz mu tez opowiedziec o zwiazku z innym facetem. a twoj obecny wie o zdradzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyśla się. Ostatnio powiedziałam mu pod wpływem alkoholu, on się wkurzył, choć nie dał po sobie tego pokazać. Na następny dzień udałam, że to nie prawda, uwierzył chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannna z akcentu
pełno błędów robiłam w życiu, ale nigdy nikogo swiadomie nie krzywdziłam. A dla ciebie jest najważniejsza wygoda twojej doopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia 3333
kazdy robi błedy w zyciu i najwazniejsze to zeby nie powtarzac tych błedów. ten starszy facet pewnie dał ci wiecej namietnosci i pewnie byl lepszy w łozku (bardziej doswiadczony) niz ten obecny i to chyba jest powod dlaczego nie masz ochoty na swojego faceta.ja tez czasami mam ochote rozstac sie ze soim bo mam niskie libido i widze ze on sie meczy ze mna,ale kocham go i boje sie ze kiedys jak bede sama to libido wzrosnie i bede zalowala ze przez takie cos rozstalam sie z kims waznym dla mnie(jestesmy malzenstwem i mamy 2 dzieci) no chyba ze on pierwszy mnie zostawi. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia 3333, dziękuję za zrozumienie. Niestety, skomplikowałam sobie życie tą miłostką. Jeszcze jakby nie odbiło się to na moim seksie w związku a tu klops. Doszłam do wniosku, ze to doświadczenie trochę zryło mi psychikę i tak na prawdę dużo zmieniło w postrzeganiu przeze mnie świata. Ja byłam inną osobą przed tym... nic mi złego nie zrobił, nie zmuszał do niczego. A odbiło się to na mnie jakbym doznała traumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannna z akcentu
No tak, ty jesteś najbardziej biedna, masz traumę dałaś doopy będąc w związku i to chyba coś z tym chłpoakiem nie tak. super myslenie, gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dajcie jej spokój
Młoda, naiwna dziewczyna poznała starego capa, który dobrze wiedział na stówę jak zagadać do takiej panienki żeby dostać swoje. Takich historii jest wiele. Ona swoją lekcję już odebrała, nie dobijajcie jej. Stare pryki mają swoje obcykane bajery na małolatki:O mało tutaj takich po 50 którzy szukają kochanek?:D i to proszę państwa nie w swoim wieku, ale właśnie młode dziewczyny:D wniosek nasuwa się sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×