Czy taki mezczyzna to dobry material na meza i ojca?

28 lat.Brunet ciemna karnacja. Cechy charakteru: - dijrzaly odpowiedzialny, Pokochal kobiete ktora ma dziecko. Pomaga w domu, myje naczynia, sprzata. Pomaga takze przy dziecku , zajmuje sie nim kiedy kobieta idzie do pracy czy zaprowadza do przedszkola. Pamieta co brakuje w domu i czesto sam kupi. Jest czuly troskliwy opiekunczy. Cio wy na to drogie panie?????

Nie. Mezczyzna nie ma "pomagac w domu" i oczekiwac za to oklaskow. Ma wykonywac SWOJA CZESC OBOWIAZKOW DOMOWYCH (zwlaszcza, gdy kobieta pracuje) - to chyba normalne. Chyba kazdy czlowiek z mozgiem powinien ogarniac, czego brakuje w domu. To za malo zeby powiedziec, czy jest dobrym kandydatem.

tak, dobry, nawet bardzo dobry:)

No ta "brunetność" to jest dopiero zaleta. A czy zdaje sobie sprawę że nie raz usłyszy: "to nie twoje dziecko, nie będziesz i mówić jak go mam wychowywać!". Bo jak to wytzryma i polozy uszy po sobie, to może jeszcze słuzyc tej matce samotnej co sięnajpierw zabawiała i zaciążyła a teraz szuka jelenia do łożenia na dzieciaka.

haha jak zwykle cala kafeteria..;D wszyscy musza tu go zjechac.. bo gdzie na tym chorym forum ci ktos napisze ze super ze fajnie.. porazka.. TAK to super maretial na meza i ojca uwazam ze nie robi jakis cudow ale wykonuje rzeczy normalne ale dla wiekszosci pseudo facectow tutaj sie to w glowie nie miesci zeby ruszyc swoja ciezka dupe sprzed tv

sugerujac sie odpowiedzia "buma" powinmnas byc cale zycie sama:D chyba ze z ojcem biologicznym dziecka hahaha

Dzieli sie obowiazkami w domu z kobieta. I seks tez jest bardzo przyjemny.

Przy nim nie umrze kobieta z glodu. Jak cos sie posuje w diomu to naprawi.

Dobry material.

Najgorsze jest to ze mam wrazenie ze czasami mnie nie slucha ze robi po swojemu a potem zle wychodzi. I to ze jest strasznie powolny.Ja wwszystko robie szybko a M. powoli aaz mnie nerwy biora czasami.

Jełśi teraz cię to wkurza, to później będzie jeszcze bardziej... Chyba, że się nauczysz go akceptować i jego powolnośc. Wiem coś o tym, bo też robie wszystko szybko, a mój powoli ;/ Irytuje się jak on mysli 10 min zanim weźmie się do roboty ;/

Moj bardzo garnie sie do wszystkiego. Poprosze zeby cos zrobil to robi odrazu a nie zaraz i zaraz tylko ze robi to pomalutku. Jest bardzo dokladny. Jak przygotowuje kolacje to wszytko odrazu ogarnia w kuchni. Wytrze blat czy kuchenke. Isdzie sie kapac zawsze po mnie.A ja czekam i czekam i zasypiam. Np. teraz mialam isc do sklepu a;le mi sie nie chcialo to M. odazru mowi nto ja pojde.Ubral sie i poszedl.

up