Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia1837677

Pomoc z Mopsu

Polecane posty

Po raz kolejny pisze - nie wsadzam wszystkich do jednego wora. Są ludzie, którym pomaga się naprawdę z chęcią my, bezduszni urzędnicy, kombinujemy i naginamy przepisy jak się da by tylko udzielić im pomocy. Ale na takie traktowanie zasługują tylko nieliczni. Reszta to tragedia :( Lenie, obiboki, krętacze, alkoholicy... Przed praca bronią się rękami i nogami - wszystko chcą dostać za darmo. Gówniani z nich rodzice a dzieci płodza dla kasy z opieki właśnie. Potem takie maluchy przez większość dnia siedzą w naszych przymopsowych świetlicach a resztę dnia robią co chca, bo rodzice zachlani leżą. Ostatnio organizowaliśmy wyjazd dla matek z dzieckiem - było to w ramach projektu unijnego, celem była poprawa kontaktów pomiędzie rodzicami i dziećmi. Koleżanka jechała jaka osoba nadzorujaca i wróciła tak wściekła, że nie pytajcie. Na tym wyjeździe wszystkie mamuśki spędzały wieczory wspólnie, zaraz nawiązały się nowe przyjaźnie, była fajeczki i kawka a nawet piwko - dzieci były same sobie. Do tego kuchty narzekały na warunki i organizację. No zabić i nic więcej - dla tych ludzi nic nie warto! Jadą za darmo i jeszcze pretensje. W tym pensjonacie miały lepiej niż niejedna w domu ale jeszcze było im źle! Ja żeby zabrać gdzieś dziecko, muszę ciułać kasę a jak jej nie nazbieram to nie pojedziemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leni do pracyyyy
osoby chore winny dostawać pomoc, pozostali zdrowi a niepracujący tylko dlatego ,że napieprzyli kilkoro dzieci pały i do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takiego podopiecznego na wózku inwalidzkim (wypadek komunikacyjny) - niewładny od pasa w dół, do tego stracił jedno oko i zmysł powonienia podczas tego samego wypadku. Choruje też na cukrzycę (insulinozależna)... i pracuje ;) Bo jak się chce to można wszystko ;) A jak się nie chce to się nie da nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój przyjaciel pracuje również w MOPRze a ma porażenie mózgowe, kumpel z zastawką serca jest informatykiem a koleżanka głuchoniema - jest archiwistką w Urzędzie Miasta i ostatnio również szczęśliwą mamą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalakka
takze zdrowym winno sie zabierać pomoc z mopsu, niech umierają na własne życzenie, przynajmniej będziemy mieli mniej patologi, wcale mi ich nie szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu kafeteryjne dziadówki znajdą milion powodów aby tylko nie pracować i żadnego argumentu aby zacząć żyć na własną rękę. To już mają wdeptane w te obumierające szare komórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulsss, czy takim społecznym pasożytom nie można po prostu "nie dać"? nie ma żadnych paragrafów na to, że jeśli widać że pieniądze są wykorzystywane na alkohol, dożywotnio traci się prawo do zasiłków? Czy nie da się tak tego uregulować, żeby nieróbstwo po prostu NIC nie dostawało? Pytam, bo kompletnie sobie tego nie wyobrażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istna paranoja
Ręce opadają jak się czyta te wypociny!!! Mieszacie takich ludzi z błotem, a zapominacie że to system jest winny temu wszystkiemu! Nie ludzie tylko system. To system zmusza niektórych do cwaniakowania i to on produkuje patologię. Przykład, przychodzi samotna matka do MOPSU w markowych ciuchach i załatwia papiery. Ponoc samotna, a jak wychodzi z MOPSU wsiada do nowego auta swojego partnera z którym wzieła rozwód, żeby zdobyc status samotnej matki. Takie rzeczy się zdarzają. Przykładem też są żule czyt, alkoholicy - zgodnie z prawem ludzie niezdolni do pracy z tytułu choroby alkoholowej. Takim to można powiedziec że państwo daje im alkohol do rąk własnych, no bo na co te pieniądze idą??? Jest też trzecia grupa, są nimi ludzie uczciwi, którzy są niestety wrzucani do jednego wora, razem z patologią. Na tą trzecia grupę właśnie patrzy sie z największą żenuą. Ja niestety do tej grupy trzeciej należę, nikomu tego nie życzę. Niestety los jest przewrotny i nieprzewidywalny i KAŻDEGO TO MOŻE SPOTKAC. Dlaczego takich jak ja oceniacie z góry? Naprawdę takim ludziom jak ja jest wstyd wyciągac kasę od państwa, ale nie mam wyboru, jakbyście byli w takiej sytuacji to teś szukalibyście dodatkowego pieniądza. Odrazu zaznaczam razem z mężem nie pijemy i nie palimy. Mamy dwoje dzieci. Starszy chodzi do szkoły podstawowej, a młodszy na 2 latka. Wszystko układało się dobrze dopuki moj mąż w 2010 roku stracił pracę. Zaczeły się kolejki w PUP, jeżdżenie po firmach z CV telefony, na próżno niestety. Mąż prawie rok nie miał pracy. Był w domu z dzieckiem. Mnie także w 2010 spotkało nieszczęście, złamałam kręgosłup. Szpitale i rehabilitacje.... Żeby miec z czego życ złożyliśmy w MOPSIE wniosek o zasiłek rodzinny i dodatki. Z moim wychowawczym było to ok 750 zł na rękę. Dodatkowo zadłużyliśmy się w tym okresie. Bo kto myśli że za 750zł czteroosobowa rodzina da redę przeżyc? Może na jedzenie starczało, ale gdzie reszta, np; opłaty które same wynosiły 1000zł miesięcznie? A ubania tj. buty zimowe bo dzieci rosną? A leki? Starszy syn jest asmatykiem, urodził się z wadą ( rozszczep wargi i podniebienia) i same jego leki wynoszą ponad 200zł miesięcznie. Dodatkowym kosztem są comiesięczne wizyty w Polanicy ( kontrola aparatu ortodentycznego itp...) W zwiazku z tym że mąż nie miał pracy prawie rok, zadlużyliśmy się. Dziś mąż ma pracę. Zarabia 1700zł netto na cztery osoby. Ja też bym chciała już wrócic do pracy, ale niemam co z dzieckiem zrobic. O żłobku można zapomniec, bo nie ma. Do przedszkola nie wezmą, bo dziecko za małe. Moi rodzice daleko, a rodzina męża się poprostu na nas wypieła. Mam nadzieję że to minie, ale jednego dnia chcę wierzyc że tak będzie a drugiego to całe gówno mnie przytłacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agggaaaaaaa___
to 504 zł na osobę to netto czy brutto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stomatoloszka z powołania - jak się udowodni osobie, że wydaje kasę na alkohol to jej się zabiera zasiłek ale to trudne, bo pracownik na wizytę MUSI SIĘ UMAWIAĆ (!). Wtedy oni są przygotowani i trzeźwi. Jak oboje rodzice pija i to zostanie zgłoszone, do takiej rodziny idzie Zespół Interwencji Kryzysowej i automatycznie zabiera się dzieci na Pogotowie Rodzinne a potem Dom Dziecka albo rodzina zastepcza... Ale to tez nie takie łatwe i najbardziej cierpią dzieciaki :( Pracownicy sa zobligowani działać zgodnie z przepisami więc jak komuś przysługuje zasiłek to czy się chce czy też nie, trzeba dać. Tego się po prostu przeskoczyć nie da :( Strasznie to irytujące ale tak jest, że rodzinom o niskich dochodach zwykle dochód przekracza a menelstwu nigdy, bo oni po prostu dochodu nie mają. Zreszta niewielu uczciwych stara sie o zasiłek - te sa tak niskie, że każdy normalny człowiek woli znaleźć alternatywne rozwiązanie swojej trudnej sytuacji - woli zwyczajnie pójść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istna paranoja - alez nikt nie beszta osób, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej z przyczyn losowych, niezaleznych od siebie. Tyle, że Twój mąż szukał pracy, prawda? Pieniądze wydawaliście rozumnie, na postawowe potrzeby, zgadza się? Tyle, że takich osób nie jest wiele - większość mopsiarzy to patologia i nic więcej! Naprawde - pracuje z takimi ludźmi lata i uwierz, wiem czym to wszystko śmierdzi. Sama tez napisałaś, że za kasę z opieki wyżyć się nie dało - to jasne. I zakładam, że robiliście z mężem wszystko, by zacząć żyć na własny rachunek. A typowy mopsiarz będzie psioczył i narzekał ale dupska nie ruszy do pracvy choćby mógł. Dla nich nigdy pracy nie ma albo są tacy chorzy, że nie moga pracować - zwykle gówno im jest, bo na komisji orzeczniczej dostaja lekki stopień albo żaden. Więc jak to jest, co? Jaka normalna osoba chce siedzieć na garnuszku państwa? Pomijając te, które naprawdę nie mają wyjścia, każdy z odrobina fałdek na mózgu pracuje, bo wie że tylko dzięki pracy mozna coś mieć. Alkoholizm to owszem, choroba ale niekoniecznie taka osoba uzyskuje w PZON status osoby niepełnosprawnej i niekoniecznie jest niezdolna do pracy. W ZUSie to już w ogóle psinco na to dostanie. Takie osoby socjalny wysyła na leczenie - powiedz dlaczego oni prawie zawsze tego leczenia nie podejmują? Proste - bo im tak dobrze i wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istna paranoja - jeszcze jedno, nie martw się. Na wszystko potrzeba czasu. Nagle i znienacka to przychodzi tylko sraczka. Na pewno Wasze życie zmieni się na lepsze ale bądź cierpliwa, nie trać nadzieji i działaj. Dziecko podrośnie, pójdzie do szkoły a Ty do pracy, mąż z czasem będzie zarabiał coraz więcej. Pamiętaj, że podstawa jest wiara i pozytywne myślenie. Pomyśl, że co Cię nie zabiło to Cię wzmocni a upadki w życiu ma każdy. Życzę Ci żebyś się szybko podniosła i z wigorem popędziła do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjur
matko kochana :) jak to wszystko czytam, to mam ochotę wyjechać z tego kraju, jak najdalej :) pani, co nie lubi ludzi żebrzących o zasiłek powinna chyba zmienić pracę. co stoi na przeszkodzie, skoro to takie łatwe znaleźć źródło utrzymania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjur
ex-D.Bill, o tym samym pomyślałam ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agggaaaaaaa___
Może mi ktos odpisac czy sie bierze pod uwagę dochód brutto czy na rękę w przeliczaniu tych 504 zł na osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna patologia bedzie
zyc z moich podatków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkljfnhklhj
504zł na osobę to kwota netto. Również biorąc pod uwagę dochody rodziny bierze się pod uwagę zarobki netto. Do zarobkow wlicza się nie tylko wynagrodzenie z pracę ale i także alimenty Kryteria 504zł na osobę to jest mało! Ten próg w przeliczeniu na osobę nie uległ zawyżeniu od bodajże 2006 roku, a jak wiadomo minimalne zarobki poszły nieco w górę i co z tym idzie coraz mniej ludzi dostaje zasiłki. Moja koleżanka jest samotną matką dwójki dzieci. W zeszłym roku jej dochod był przekroczony zaledwie o 1zł!!! I zasiłku nie dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkljfnhklhj
[zgłoś do usunięcia] anulsss istna paranoja - alez nikt nie beszta osób, które znalazły się w trudnej sytuacji materialnej z przyczyn losowych, niezaleznych od siebie. Nie zauważyłaś że co drugi pluł tu jadem na takie osoby? Ktoś tam nawet (oczywiście nie wprost) napisał że wszyscy którzy korzystają z zapomogi to patologia. Ludzie nosz kuffa! Żeby wam się noga kiedyś nie powineła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do istna paranoja
zaraz, zaraz, bo czegoś nei rozumiem, ty miałaś złamany kręgosłup i już zdrowy, do tego ze złamanym kręgosłupem i w biedzie urodziłaś dziecko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda gadać - co poniektórzy w ogóle nic nie kumają. Gardzę menelstwem i naciągaczami, alkoholikami itp. (czyli większością pobierającą zasiłki niestety) a nie ubogimi, niepełnosprawnymi, którzy w ostateczności zwracają się po pomoc do MOPRu. Dziękuję za rady dotyczące zmiany pracy - po raz wtóry piszę, że jestem bardzo dobrym pracownikiem i empatia nie jest mi obca ale nie w stosunku do menelstwa i osób tworzących patologię. Chyba musiałabym mieć klapki na oczach żeby ich żałować! A do opieki głównie tacy przychodzą. Pewnie większość z Was coś bierze z opieki dlatego tak bronicie mopsiarzy. Wasz biznes ale prawda jest taka, że do MOPRu przychodzą osoby zaburzone i nieporadne. To nie jest moje zdanie - tego mnie w szkole uczyli a na szkoleniach powtarzali ;) Nie gardzę nimi, bo gubią się w dzisiejszym świecie. Ale nie będę żałować menelstwa i żuli! Jeszcze jedno - jakby mi się noga powinęła to na pomoc społeczną bym nie liczyła a na siebie i bliskich jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje konto
to dlaczego napadlas na kobiete, o ktorej napisala autorka? ona tylko zapytala czy istnieje mozliwosc pomocy dla niej bo kobieta znalazla sie w ciezkiej sytuacji? nie gardzisz? gardzisz i to widac po jednym zdaniu twoich beznadziejnych komentarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wy przesadzacie
ona nie napadła tylko zapytała czy babsko wykorzystało inne możliwości takie jak praca czy od razu poszła żebrać od państwa. Autorka napisała o marnych 140zł - ja się pytam jakich marnych? Bo ja pracuję, wręcz zapierdalam i na te 140zł to muszę flaki sobie wypruwać. Anulss dobrze nadaje się do pracy jaką wykonuje, bo nie każdy zniósłby codziennie widok pieprzonych nierobów. Ja bym ich wszystkich wystrzelała. Oni zaśmiecają nasze społeczeństwo, płodzą swoich następców i są zwykłymi pasożytami. Co Wy ich tak bronicie? To nie potrzebujący tylko naciągacze i lenie śmierdzące, plebs, pospólstwo! Ta sąsiadka autorki jak dzieci utrzymać nie umie to niech jej zabiorą prawa rodzicielskie - jej się nie noga powinęła tylko zabrali jej skarbonkę a przecież samej pracować się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pojscie po zasilek
świadczy o poddaniu się i nieumiejętności walki. Ja tam gardzę takimi ludźmi, bo są poniżej mnie i chcą ode mnie pomocy jakiej wcale nie chcę udzielać a do czego jestem zmuszana przez rząd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istna paranoja
dziecko urodziłam jak z kręgosłupem już było ok. Anulsss jesteś ciepłą i miłą osobą, czytałam wiele Twoich wypowiedzi. Jesteś z reguły miła i pomocna. Mam wrażenie, że tutaj zwyczajnie prowokujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pojscie po zasilek
istna paranoja ja też mam takie wrażenie a te debilki wchodzą w to jak w masło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo tu sie u was dzieje, wiec i ja dorzuce kilka slow....temat zasilkow to ciezka sprawa..uwazam ,ze powinni wstrzymac te zasilki dl aosob ,ktore to wykorzystuja i dokladnie badac kazda sytuacje. Glupota jest dawanie zapomogi, komus kto wcale pracy nie szuka i komus kto po prostu jest pasozytem, bo mu tak wygodnie, typu wlasnie alkoholik, albo inna patologia. W przypadku gdy zasilki sa na dzieci, a rodzice to przepuszacza z wiatrem, zabralabym i dala w inny sposob, typu darmowe wyzywienie, i ubrania, ale zero kasy do reki rodzica. a alkoholikom tez zero grosza , a jak juz to wyslanie na odwyk i tyle. Jednak Polska przyzwyczaja do tego aby nie pracowac, bo daje te zasilki lekka reka. A gdyby tak w ogole zniesc zasilki dla bezrobotnych i w takiej samej kwocie proponowac jakas prace , cokolwiek zamiatanie ulic albo cos innego. N pewno nikt by nie chcial, bo latwiej wziac bez wycilku. Jeszcze jedno...jestem jak najbardziej za wspieranie oson chorych czy niepelnosprawnych, bo im si epomoc wszelka naezy, tak samo samotnym rodzicom, ale zdrowym ludziom placic za nic, za siedzenie w domu to juz przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za piz ....
Tylko wezcie pod uwage ze ńiektorzy pracuja normalnie ale kazdemu noga sie moze podwinac zachorowac albo nie widomo co i co ma z glodu zdechnac a jak np zachodzial w ciaze 5 6 lat temu skad mogla wiedziec ze za kilka lat taki los ja czeka ze dziecku nie bedzia miala co dac APELACJA DO WSZYSTKICH KOBIET NIE ZACHODZMY W CIAZE BO NIEWIADOMO CZY COS SIE NIE WYDARZY ZA KILAKA CZY KILKANASCIE LAT A JAK WTEDY KTOS BEDZIE POTRZEBOWAL POMOCY Z MOPSU TO BEDA PATRZYC Z POGARDA I SIE SMIAC ... TROCHE SZACUNKU DO LUDZI BO NIE WIECIE CO SIE W DANYM DOMU STALO I POTRZEBUJA POMOCY a jak jest taki przypadek maz sasiadki pracowal i jeden dzien przekreslil im cale zycie sasiadki spadl z rusztowania trafil na wozek zona musi sie caly czas nim zajmowac i dzieckiem tyle co dorobi pare groszy z halpnictwa i co teraz maja zdechnac z glodu. Zawsze uwazalo sie ze ci co maja kase gardza innymi to ja wam powiem ze to nie prawda ja i moja rodzina mamy kase a im pomagamy caly czas ludzmi gardza ci co wyzej sraja niz dupe maja tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego Anulss prowokuje? Przecież pisze, że jeżeli ktoś jest naprawdę potrzebujący, chory lub niepełnosprawny to takiej osobie jak najbardziej należy się pomoc i ona jako urzędnik MOPRu zrobi wszystko żeby ten zasiłek osoba dostała ale na litość boską nikt nie będzie głaskał po główce pijaka, który do pracy nie pójdzie tylko weźmie pieniądze z naszych podatków zachla się na parę dni a jego dzieci głodne chodzą. Albo mamusie, które robią dzieci w tempie szybszym niż króliki na wiosnę ale ręce po zasiłki wyciągają. Czy to tak trudno zrozumieć, że naprawdę potrzebującym należy się pomoc a żulom i menelom, którzy prędzej oczy sobie wydłubią niż pójdą do pracy pomoc się nie należy?? Czy wy uważacie, że to dobrze, że ci ludzie dostają kasę na wóde i papierochy z pieniędzy ludzi pracujących??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za piz .... - a czy ty odróżniasz normalne kobiety, które mają jedno, dwoje dzieci czy tyle na ile ich stać od menelek, które rok po roku przez 15lat rodzą kolejne dzieci? Czy nie widzisz tak subtelnej różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×