*** Sierpień 2012 ***

hej dziewczyny, Pewnie mnie nie pamietacie bo ja tez sierpniówka nie za czesto do was zagladam. Chce sie tylko odniesc do znieczulen o których rozmawialyscie na poprzedniej stronie. Mój pierwszy poród byl bardzo dlugi i ciezki i mialam przyjemnosc spróbowac wszystkich rodzajów znieczulen jakie oferowal mi szpital ;-) - 2 tabletki Panadolu + zastrzyk z srodkiem nasennym - nic a nic nie dzialalo - pierwszy zastrzyk z lekiem który jest pochodna morfiny - nie usmierza calkowicie bólu ale bardzo pomaga. Pozwala sie totalnie wyluzowac gdzien tak na 60-90 minut. - drugi zatrzyk z pochodna morfiny (przy wiekszym rozwarciu) - nic nie dzialal, nie czulam zadnej róznicy. - gaz - dostalam go przy 4 cm rozwarcia - zaleta jest taka ze pozwala sie skoncentrowac na oddychaniu i przetrwac skurcz (mozna z calej sily zagryzac ustnik ;-) ). Nie usmierza za bardzo bólu... natomiast oglupia i to strasznie. Ja czulam sie tak jakbym wypila pól litra... gadalam glupoty i zachowywalam sie jak krestynka. Potem sie czlowiek przyzwyczaja i jest lepiej. Bardzo wysusza gardlo i usta (az do bólu), moze tez powodowac mdlosci. Jest przydatny i pomocny ale ma swoje ujemne strony. Nie jestem pewna czy sie przy drugim dziecku zdecyduje na gaz... - znieczulenie zewnatrzoponowe - REWELACJA!!! Musi byc tylko dobrze wykonane, zeby np lekatrz nie znieczulil wam tylko polowy ciala bo wtedy podobno ta druga polowa mega boli. Jak dla mnie podanie znieczulenia bylo szybkie i bezbolesne. Zaczelo dzialac po kilku minutach. Mialam wladze w nogach ale prawie wcale nie czulam bólu. Moglam sie 2 godzinki przespac. Co za ulga!!!!! Naprawde polecam. Po porodzie czulam miejsce wklucia przez okolo 4 miesiace. Ale przeszlo i po znieczuleniu nie pozostal nawet slad. Aaaa, i niejest prawda ze mozna po ZZO dostac paralizu. To sa wymyslone historie. Znieczulenie jest dawane w dolnym odcinku ledzwiowym gdzie nie ma juz rdzenia kregowego wiec nie ma czego uszkodzic. Jest to po prostu niemozliwe. poza tym znieczulenie jest dawane do zewnetrzenj opony kregowej (tam nie ma rdzenia). Historie o paralizu biora sie stad ze sa rozne typy znieczulen dokregowych i np przy niektórych operacjach robi sie takie znieczulenie w wyzszym odcinku kregoslupa. I wtedy takie historie moga sie zdarzyc. Jednak nie przy porodzie. Pozdrawiam wszystkie sierpnióweczki,

Zapraszam na moje aukcje: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6957217

ja juz sama niewiem narazie nie mysle o jakichkolwiek znieczuleniach zobacze jak bedzie, tyle kobiet rodzilo bez znieczulenia dlaczego i ja mialabym nie dac rady ..... no ale w ostatecznosci jesli naprawde bol bedzie nie do zniesienia skorzystam z gazu (wydaje mi sie ze jestem osoba odporna na bol) ciekawe jak bedzie przy porodzie.

Goja jestem w 15tygodniu i caly czas pracuje termin mam na 26sierpnia wiec na macierzynski chcialabym odejsc w polowie lipca no ale to wszystko zalezy od tego jak bede sie czula bo jak narazie dokuczaja mi plecy i bol kolan boje sie ze to jest reumatyzm.....

- 5 bawełnianych śpioszków, najlepiej na zatrzaski w kroku, co ułatwia szybkie, a częste w tym czasie przewijanie- niekoniecznie - 5 koszulek bawełnianych lub body; - dla mnie zbędne - podwijają się - 5 bawełnianych kaftaników; - j.w. - 4 pajacyki; - nawet więcej - kup cienkie bawełniane i kilka welurowych na spacer (są cieplejsze), bardzo przydatne! - 2 pary skarpetek bawełnianych lub buciki bawełniane; - skarpety owszem, najlepiej dłuższe, żeby dziecko sobie ich nie sciągało - 2 sweterki, spodenki; - na pewno się przyda, chociaz raczej dla większego maluszka - Czapeczka na dwór, grubość czapeczki zależy od pory roku; - potrzebne - 2 czapeczki bawełniane, które stosujesz po kąpieli; - ja nie uznaję ubierana w czapkę dziecka w domu, więc tego nie robiłam, poza tym w sierpniu rzecz ogromnie zbędna - Rękawiczki bawełniane, które zapobiegają bolesnym zadrapaniom; - lepsze są zwykłe bawełniane skarpetki - Kombinezon zimowy, jednoczęściowy.- niezwykle przydatna rzecz, ja syna rodziłam w październiku i nawet miałam dwa kombinezony Do kąpieli i higieny będziesz potrzebowała następujące rzeczy: - 2 ręczniki kąpielowe z kapturem; - jeden porzadny mi wystarczył - Wanienka do kąpieli; - potrzebne, ale kup od razu większą i taką najzwyklejszą - Myjka; - może się przydac, ale wystarczy pieluszka - Bezpieczne nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci; - potrzebne - Szczotka do włosów z miękkiego włosia; - potrzebne, nawet jak dziecko jest łyse to nalezy stymulowac cebulki do wzrostu takim masażem z miękkiej szczotki - Termometr do wody - bardzo przydatny - Mydełko dziecięce; - nie używałam, stosowałam caly czas az do 1 roku emolienty, potem jak młody miał gęściejsze włosy to szampon - Oliwka dla niemowląt; - nie stosowałam, bo po kąpieli w emolientach niczym się dziecka nie smaruje - Sterylne gaziki; - w ogóle nieprzydatne, stosowałam specjalne płatki hig. dla dzieci - Spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1); - bardzo przydatne - Sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska; - niezbędne, ale do nosa super jest woda morska w sprayu marimera - Waciki z bezpiecznymi końcówkami do czyszczenia uszu; - bardzo przydatne aż do dziś:) - Aspirator do noska z filierkami lub gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa.- gruszka sbsolutnie nie, aspirator polecam marimera - nie trzeba kupowac wkładów wystarczy wata Przybory do karmienia dziecka - Butelka do podawania picia lub karmienia ze smoczkiem o małym przepływie, traktuj to, jako rezerwę na wypadek gdyby były problemy z laktacją; - potrzebna - Podgrzewacz do pokarmu; - nie miałam i nie żałuję, ale karmiłam piersią, kup najwyżej po porodzie, jak będzie potrzebny - Sterylizator do butelek; - miałam butelkę z lovi samosterylizującą - Zestaw szczotek do czyszczenia butelek i smoczków; - jedna wystarczy - Termoopakowanie.-dla mnie zbędne, ale karmiłam piersią Inne: - Wózek; - potrzebne - Folia przeciwdeszczowa do wózka; - potrzebne - Również moskitiera przeciwko owadom; - potrzebne - Fotelik samochodowy adekwatny z wiekiem i wagą dziecka; - potrzebne - Proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha. - ptrzebne, ja używałam Dzidziusia Jest wiele różnych dodatków, które ułatwiają życie rodzicom, wprawdzie nie są to zakupy konieczne, ale poniżej podam Ci ich listę, a nuż skusicie się i kupicie, aby Waszemu maluszkowi i oczywiście Wam było wygodniej: - Śpiworek, który zapobiega odkrywaniu, dzięki czemu dziecku w trakcie spania jest cieplutko; - zbędne - Podkłady do przewijania wielorazowe lub jednorazowe. To szalenie przydatne akcesoria w trakcie wszelkich wyjść, gdzie nie ma przewijaka, możesz wówczas przewijać swoje dziecko bez obawy, że zniszczycie czyjąś kanapę; - bardzo potrzebne! - Jeżeli karmisz malucha mlekiem modyfikowanym to polecam pudełko na pokarm, w który mieszczą się trzy odmierzone wcześniej porcje mleka czy herbatki w proszku. Dzięki temu nie zabierasz całej puszki mleka tylko mały pojemniczek; - dla mnie zbedne było - Termometr do pomiaru temperatury ciała. Przy niemowlaku najlepiej zainwestować i zakupić termometr z jednosekundowym pomiarem w uchu lub na czole. Będziesz bardzo zadowolona z tego wynalazku; - potrzebne, ale miałam taki do czoła i źle mierzył, najdokładniejszy był zwykły do pupy - Mini butelka ze smoczkiem lub specjalna łyżeczka do podawania lekarstw; - najlepsze są strzykawki np. z syropu nurofen - Niania elektroniczna, przydatna szczególnie, gdy dziecko śpi w innym pokoju niż spisz Ty, również wtedy, gdy dom jest duży lub posiadasz ogródek, w którym dziecko może spać chronione przez elektryczną, zmyślną „nianię; - dla mnie bardzo przydana rzecz - Poduszka do karmienia piersią, bardzo wygodna, gdy karmisz niemowlę; - przydała mi się - Monitor oddechu, który poprzez czujniki umieszczone pod materacem łóżeczka kontroluje oddech dziecka. Niebezpieczny 20 sekundowy bezdech sygnalizuje alarmem dźwiękowym. - dla nadopiekunczych rodziców, nie miałam Dodatkowo przydal mi się śpiworek do wózka na zimę (ale moje dziecko miało 2 miesiące), krem do buzi z filtrem na spacer, emolienty do kąpieli, kojec taki duży sześciokątny (teraz przy starszym dziecku przyda mi się na pewno raz jeszcze i to bardziej), kocyki - do wózka i większy do domu.

Hej:)ja też wychodzę z założenia że nie ja pierwsza będę rodzić i przecież każdy ból da się wytrzymać więc i ten na pewno jest do wytrzymania:)napiszę po porodzie czy tak właśnie było:)ja też jeśli już zdecyduję się tylko na gaz i przeciwbólowe środki ale na pewno nie na zzo. Nie wiem jak to jest z tym paraliżem ale nie wydaje mi się by koleżanka która rodziła dwa lata temu w Krakowie wymyśliła tą historię z dziewczyną z łóżka obok której źle podano to znieczulenie i były tego przykre konsekwencje.Mniejsza już o to ale każda taka ingerencja każdy jeden zabieg medyczny niesie ryzyko ze sobą i temu nikt nie zaprzeczy. Ja jestem pewna że się nie zdecyduję ale za te które będą takie zneiczulenie chciały trzymam kciuki:)

goja super to zrobilas! ja jeszcze dodam od siebie - Termometr do wody - obylam sie bez niego, sprawdzalam lokciem - Mydełko dziecięce; stosowalam na pcozatku najzwyklejsze bambino -oliwka dla niemowlat - tez stosowalam - Aspirator do noska z filierkami lub gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa.- gruszka sbsolutnie nie, aspirator polecam marimera - nie trzeba kupowac wkładów wystarczy wata - ja korzystalam z nosefrida - Podgrzewacz do pokarmu; -nie karmilam piersia ale tez radzilam sobie bez niego, mialam wode w termosie wlewalam troche goracej troche cieplej i mleko gotowe - Sterylizator do butelek; nie korzystalam, uwazam ze przesadna higiena to tez nic dobrego - Proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha. pralam od poczatku w naszym proszku

Hehe Dziekuje za tak dokładny opis Goju:)spiszę sobie porządnie tą listę:)

Basia - a proszę bardzo:) Pamietaj jednak, ze niektóre rzeczy jednym się przydają a inne nie. Ja przez tę pogodę mam jakieś gorsze dni. znowu mi dzisiaj słabo. Siedze z moim młodym w piżamie już! Mąż w pracy, więc się chyba położę spać. Nawet czytać nie mam siły:(

Cześć dziewczyny! dołączam do Was - mam termin na 26 sierpnia :-) Trochę Wam podwyższę średnią wieku bo mam 36 lat, jak tabelka wypłynie to się dopiszę. To będzie mój pierwszy dzidziuś (pierwszą ciążę straciłam w tamtym roku - miałam być styczniówką 2012) więc ta lista z zakupami będzie dla mnie bezcenna! Napiszcie jeszcze proszę czy używałyście też pieluch tetrowych czy tylko pampersów?

ja używałam tylko i wyłączenie pampersów ... z tetrowymi próbowałam oduczać córkę od pampersów, ale Jej na razie nie przeszkadza, że ma mokro, więc dałam sobie spokój ;-) co do tego co się może przydać, to moja córka bardzo ulewała i przydały mi się podkłady (ceratki) do łóżeczka pod prześcieradło ... bo inaczej materacyk byłby do wyrzucenia

ja tez uzywalam pampersow - firm roznych, z tetra chyba nie chcialoby mi sie bawic ;-) jutro mam wizyte na 10, maz wzial wolne wiec zaplanowalam sobie pol dnia poza domem ;-) maly przeszedl ospe wiec sie troche nasiedzialam

Paulinka z tyloma znieczuleniami o zesz:)To masz dopiero "doświadczenie":) Dziewczyny lista bardzo przydatna nietylko pierworodkom:) tez chcialam sobie taka liste stworzyc bo troche czasu minelo.Ale dobrze piszecie ze nie kazdej pewne rzeczy sie przydadza. Goja a jak twoje oczy? Jest poprawa? Susełek witaj:):) Srednia wieku niewazna hehe:) A pieluchy ja nastawiam sie tylko na pampersy :P ekologiczna mamuska nie jestem niestety.Tetra albo flanela przyda sie do innych rzeczy.Moja siostra zakupila wielorazowe pieluchy fakt drogo wychodza ale niby koszt szybko sie zwraca.Mnie sie nie chce bawic w takie suszenie bo latem to jeszcze ujdzie ale jesien i zima suszenie echch. Gosia zycze ci aby corka szybko oduczyla sie noszenia pampersow.Swoja droga uparciuch ze jej mokra tetra nie przeszkadzala:) Aneta daj znac oczywiscie po jutrzejszej wizycie.Ospe masz juz z glowy.Chyba nikt nie lubi"kisic" sie w domu a dzis takie fajne sloneczko przynajmniej u mnie bo wczoraj to porazka.Snieg od rana sypal pozniej deszcz padal moje stopy wczoraj plywalay:P A mnie uraczyla opryszczka grr.Mam nadzieje ze szybko sie jej pozbede.Dzis postalam w kolejce w rejestracji do dentysty juz bylam przy okienku i mowie ze chcem zarejestrowac brata iiiii ze musze wyjsc(babka sie tak spojrzala) .W ostatniej chwili wyszlam bo bym tam padla.Pozatym stala przedemna pani niepierwszej swiezosci wiec nie moglam sobie pozwolic na oddech pelna piersia:P W piatek ide robic wyniki i ta glukoze.

:)

Czesc Dziewczyny! Tez mam termin na 26 sierpnia :)) dziekuje pieknie za wszystkie listy i Wasze komentarze i rady. To jest totalnie nowy swiat, tyle trzeba sie dowiedziec! Mam 28.. od jutra 29 lat :)) moje pierwsze dziecko, mieszkam w Norwegii. Strasznie sie ciesze ze mozemy sobie tu pogadac! Pozdrawiam

jesli zdrowie pozwoli bede pracowac do koncza czerwca, pozniej caly lipiec sa w norwegii wakacje, a rowno 3 tyg przed porodem kobieta musi byc na L4 takze akurat juz nie wracam po wakacjach do pracy. zarzywacie jakies witaminy? Ja biore materna centrum dha i omega 3 jeszcze nie czuje dziecka trzeba sie bedzie powoli brac za wyprawke... troche tego do kupienia jest.. boje sie porodu, tu nie bardzo daja znieczulenie.. zobaczymy.. i boje sie naciecia krocza :////

A ja czuje się fatalnie,rzygam 2gi dzień nawet woda,dobrze,że moje dziecko samo potrafi się obsłużyć bo nie wiem co by było. Kurcze w pierwszej ciąży nie miałam takich rewelacji,wymiotowac w 17nastym tyg-masakra,mój organizm nawet wody nie przyjmuje. Dziecko przynosi mi ciasta i gazety do łóżka-co ze mnie za matka...

Hej Mamusie:)tym nowym Mamusiom też się kłaniam:)odebrałam dzisiaj moje wyniki:)toksoplazmoze mam ujemną mocz też nawet nie jest zły, ale gorzej z morfologią:( te normy na wynikach wiadomo są dla kobiet ogólnie a morfologia u ciężarnych ma inne normy wiem o tym ale i tak się zmartwiłam. Chociaż według tych norm dla ciężarnych jakie znalazłam na internecie to jest wszystko ok. Mam za dużo białych krwinek, niską hemoglobinę i niski hematokryt według tych norm normalnych kobiecych. Ale pisano na internecie przy tych normach dla ciąży że w ciąży to norma takie ilości krwinek białych i niski hematokryt. Hemoglobina to wiedziałam, bo nie mogę mięsa włożyć do ust nawet. Eh jakoś się muszę zmusić...hm..ciężko będzie;)Ale pogoda dzisiaj nie?cieplutko i słoneczko świeci aż się lepiej czuję;)Mam nadzieję że Wy też:)miłego dzionka::)

Oj tak ceratka pod prześcieradło koniecznie! Mój nie ulewał, ale czasem kupka gdzieś bokiem wyszła :P Co do pieluch to tylko pampersy, nie bawiłam się w tetrę. Starszego dopiero teraz oduczyłam sikac w nocy, właściwie sam przestał. Za to w dzień nie sika odkąd skończył 1,5 roku. Wyniki tez idę robić w piątek, ale tylko krew. A z oczami o niebo lepiej! Trochę jeszcze piecze jedno, ale to nie to co bylo:)

Współczuje Miss M takich dolegliwości ale myślę, że to że masz gorszy czas to nie znaczy że zła matka z Ciebie;)jesteś w ciąży i ten gorszy czas to już niestety efekt uboczny tego stanu:)głowa do góry idzie wiosna:)Goju fajnie że już lepiej u Ciebie:)ja jako wiataminy biorę Femibion. Do 12 tygodnia brałam Femibion 1 od 13 tygodnia az do karmienia bierze się Femibion 2. Powiem Wam, że mam problem rano albo w nocy łapią mnie skurcze łydek i to potwornie bolesne.Jako dziecko często miałam z tym problemy,w ciązy ponoć też mogą wystepować ale częściej je przypisują 3 trymestrowi:)trudno mam je wcześniej:) Pewnie mam mało magnezu albo potasu, zobaczymy na wizycie w marcu co na to lekarka.

hey kochane sierpnióweczki;* i witam nowe mamuśki;* super lista z tymi rzeczami dla dzidziusia ale jaka długa;) ja dziś już byłam na zakupach bardziej dla mnie;) bardzo dużo promocji spodkałam na kobiety w ciaży. i ciuszki na wiosne i lato już mam nawet koszule nocna do szpitala kupiłam;) dzidzissiowi kupiłam tylko body i ręcznik też na promocji. za 7 par bodów zpłaciłam 5 funtów z 30;) mam takie pytanko co to sa te kaftaniki??;) i czym sie różnią spiochy od pajacyków?? może to głupie pytanie ale niemam pojęcia??;) nie wystarczą dziecku body i na to śpioszki z długim rękawem??? na dzień i na noc? pozdrawiam

Ja się raczej zastanawiałam nad tetrowymi ze względu na oszczędności - żadna tam ze mnie ekologiczna mama ;-) Po prostu jak patrzę na ceny pampersów to się za głowę chwytam! To jakaś paranoja żeby wanienka kosztowała 20 złotych a paczka pampersów 50.....Chyba zacznę już odkładać do skarbonki na pampersy bo też mi się nie uśmiecha wytrząsać kupek z pieluch i biegać do pralki :-D Nell No - o to mamy termin na ten sam dzień :-). Fajnie :-) I wszystkiego najlepszego już dzisiaj. Sto lat! Miss M - może powinnaś pójść do lekarza jak wymioty się utrzymają? 17 tydzień to faktycznie późno jak na takie sensacje. Niebezpieczne to bo możesz się odwodnić. Ja się kiedyś tak zatrułam i tak wymiotowałam, że przy kolejnym biegu do łazienki zemdlałam z odwodnienia. Obudziłam się w przedpokoju na podłodze - dobrze że nic sobie nie zrobiłam... Dziękuję za powitanie :-)

Witam. Mam termin na 2 wrzesnia, ale moze i zostane mama troche wczesniej :) Zaciekawila mnie wasza lista zakupow dla maluszka i chyba ja sobie wydrukuje. Bede mama po raz pierwszy i przyznam sie wam szczerze, ze nie odrozniam kaftanika od spioszkow, body i innych pajacykow wiec bede sie musiala nieco doksztalcic :D Ale widze, ze nie tylko ja mam ten problem. Pozdrawiam was sierpniowki

hej dziewczynki , i okazało się, że mam cukrzycę ciążową :( mam 2 rodziaje insuliny, muszę się kłuć 4 razy dziennie, plus badanie cukru we krwi minimum 6 razy dziennie :( przenoszę się na forum o cukrzycy na kafe, ale do Was też będę zaglądała :) :) trzymajcie się cieplutko i wszystkiego dobrego !

śpiochy to są takie spodenki które mają zapięcia na ramionkach, a pajace to są takie co mają i nogi i rękawki. nie wiem jak to wytłumaczyć

hej jestem po wizycie:) bedzie dziewczynka!:) wymiary sa jak najbardziej odpowiednie wszytsko na swoim miejscu , wyniki hemoglobina super, dobre mialam przeczucie zeby nie brac witamin procz kwasu bo az 13, gdzie norma od 11 do 15 mocz znowu kiepski dostalam globulki i do kontroli zadna toksoplazmoza i innie sie nie przypaletala ;-)

Anetko gratuluje :) super ze juz wiesz co nosisz po serduszkiem:)i w ogole ze jest dobrze:):) Mam nadzieje ze ja dowiem sie w srode.Dzis nie za bardzo sie czuje mdli mnie i brzuch mnie boli.Do tego jeszcze glowa ale pogoda dzis do niczego wiec mam wytlumaczenie. niki dasz rade.Trzymam kcuki i oczywiscie zagladaj:) BUZIOL DLA CIEBIE:)

jestem tak podeekscytowana ze nawet nic nie napisalam ;-) Niki trzymaj sie ! bedzie dobrze jak tylko bedziesz przestrzegac zasad!:) co do ciuszkow najlepiej na allegro zerknac co to pajace spiochy itd

Anetko gratuluję córuni :)Aga w środę a ja w piątek będę może wiedzieć:)muszę poprosić o usg lekarkę bo ona mi nie robi tak normalnie usg na wizycie:)też się nie mogę już doczekać:)Ah już będziemy wiedziały co w brzuszkach nam fika:)okropna pogoda mnie też coś głowa boli dzisiaj eh...a było tak ładnie:( miłego dzionka mimo wszystko:)

gosia-dziękuje;* niki86 dbaj o siebie i maleństwo a napewno wszystko bedzie dobrze;* aneta_21 gratuluje dziewczynki!!! u mnie bedzie chłopczyk;) ja też do 12 tyg nie brałam żadnych witamin i morfologie z 12 tyg mam 14;) u mnie dziś do słońca prawie 30stopni;) a w cieniu tak 18;) mam nadzieje że w pl bedzie juz tak za niedługo bo naprawde pogoda ma straszny wpływ na samopoczucie, jak wyszło słoneczko to chcę się odrazu żyć;) buziaki