*** Sierpień 2012 ***

przepraszm za pomylke chcialam napisac dziewczynke tak jak mowi moj maz czy chlopca ?:) bo ja nie mam zadnego przeczucia hehe

My jutro mamy usg połówkowe i już tez jestem ciekawa. Jednak chciałabym wiedzieć, ale muszę jeszcze męża przekonać:) U nas chmury wiszą, ale na razie nie pada. Oby się przejaśniło. A ja wróciłam z zajęć otwartych u młodego w przedszkolu, było bardzo fajnie:) Super patrzeć, ajk dziecko zachowuje się w grupie rówieśników, jak się bawi, rozmawia. W domu jest całkiem inne.

cześć Dziś mam jakiegoś doła, wczoraj sie pokłóciłam z moim, biedy maluszek tylko niepotrzebne stresy ma, teraz mam wyrzuty sumienia....

zapisujecie sie do szkoły rodzenia?

U nas też deszcz ze śniegiem, wiatr, brrr... Co do szkoły rodzenia to ja się nie wybieram, bo większość ćwiczeń jest w parach, a mój pracuje w UK, teraz tylko przyjechał na 3 tyg. Poza tym najprawdopodobniej będę miała cesarke, ze wzgledu na przepuchlinę pępkową którą operowali mi 4 lata temu :/

Sikorka to widzę tak jak ja "samotna przyszła mam " ;-) a jak długo Twój mąż będzie pracował zagranicą?

Hej:)ja wróciłam właśnie z badań i zakupów;)eh rano bardzo mało moczu miałam do próbki oddane, a sikałam w nocy tylko raz.I jakiś ciemny ten mocz:(eh już się boję wyników, jak wogóle zrobią z tak małej ilości moczu badanie:(Pielęgniarka była okropna dzisiaj chamska że brak słów a wkłuła mi się tak, że miałam ochotę jej przywalić:(I jeszcze chamskie komentarze rzucała:( Na zakupach a to to wkładałam do koszyka to tamto i tak się uzbierało że musiałam na busa iść i ledwo doszłam do domu:)Kupiłam dwa bodziaki dla malucha:)niebieski i żółty:)jak coś będą pasować i dla dziewczynki i chłopca:)heh nie znam się na rozmiarach heh kupiłam na 74 i 80 a chyba niemowlak to takie na 64 ale takie małe mi się wydawały heh:)Dzięki za wirtualnego rogalika, dopiero teraz mogę go zjeść bo wcześniej na czczo musiałam być;)Ja może pójdę do szpitala u mnie w Olkuszu bo prowadzą szkołę rodzenia ale to koło 26 tygodnia jakoś może:)ale sama jeszcze nie wiem bo mój mąż też pracuje różnie i ciężko u niego z zamianami i urlopami więc pewnie nieraz musiałabym sama iść dlatego się zastanawiam czy wogóle się wybierać:)U mnie dzisiaj pogoda super słoneczko takie, że w okularach trzeba chodzić:)Zazdroszczę Wam, że już znacie płeć a niektóre lada dzień poznają:)Obiadu nie muszę gotować mama podrzuciła sos do spagetti:)Często mama podrzuca mi obiadki hehe:)Muszę tylko makaron ugotować:)a miała być zupa kalafiorowa:)na 16:30 mam fryzjera obym nie wyszła zielona stamtąd;)miłego popołudnia:)

Hejka! U mnie dzis pogoda tragiczna. Wiosna chyba sobie gdzies poszła. Goja - mój lekarz ma 3letniego syna wiec z podejsciem do dzieci jest na biezaco ;) Kasiulauk - Jesli chodzi o wozek to ja mam po małym X-landera z 2007 roku i byłam ogólnie zdowolona. Gondola nie jest jakas duza ale mój mały miał 3900 jak sie urodził i jezdził w gondoli przez pół roku. Najwieksza wada tego wózka jest podnoszenie oparcia w spacerówce (takie paski do zaciagania) z którym trudno poradzic sobie samemu zwłaszcza jak dziecko jest w wózku. Wiec zwróc uwage na to jesli sie zdecydujesz moze w nowych modelach zastosowano juz inne rozwiazanie. Goja - Ja dzisiaj ide na pisankowe spotkanie z rodzicami do przedszkola małego wiec tez zobacze go w akcji Ide bo czeka mnie sterta prasowania. pa

Basia dzieci to po porodzie 50 kilka cm mają, więc to chyba na troszkę póxniej będziesz miała, no ale lepiej mieć większe niż za małe ;-) Do mnie też dziś mama dzwoniła, że mam po zupkę warzywną wpaść.

A pogoda u mnie tez do bani, leje masakrycznie z wózków to mi się ten podoba: http://allegro.pl/quinny-buzz-3-2011-gondola-kosz-gratisy-kolory-i2238022953.html

dziewczyny a Wy pijecie kawę?

Ja taką 3 w 1 od dwóch tygodni jakoś ale niecodziennie.Wcześniej ani grama kawy w ustach nie miałam. Przed ciążą też taką 3 w 1 piłam tyle, że częściej. Lekarki w piątek muszę się zapytać co sądzi o tym piciu moim 3 w 1.

Hej dziewczynki, ja pijam kawke, ale mam przyzwolenie ta max 1 dziennie z 1 lyzeczki i mieszam poł na pół z mlekiem

ja też pije taka słaba z jednej łyżeczki z mlekiem, wczesniej piłam wiecej i mocniejsze, ale lekarza nie spytałam gupia

a u mnie dziś piekna pogoda w słońcu ponad 20 stopni piekne słoneczko super:) tesciowa z dziećmi na spacerze więc luz:),Basia mój mały ma 7 misiecy i nosi rozmiar 80 ale sie przyda:) ja też nie kumałam rozmiarów na początku strasznie się gubiłam w tym zwłaszcza przy 2 że sobie półki ponumerowałam rozmiarami bo tez miałam duzo ubranek w różnych rozm:) ale szybko się człowiek wprawia ja to dopiero pomyśle jednak o tej spacerówce bo głeboki od szwagierki wezme i zimę prsezyje zwlaszcza że to już bede mieszkać na wsi QUINNY ZAPP XTRA 2012 EXTRA PL GWAR +GR

Co do szkoły rodzenia to ja nie planuję chodzić, bo co mogło się zmienić przez 2lata? rodzi się chyba tak samo i noworodkiem tak samo się opiekuje? najwyżej pójdę sobie na ten wykład o porodach, żeby zobaczyć czy coś się na porodówce zmieniło ;-) Kawy nigdy nie piłam i nie piję, ale ostatnio przestała mi kawa śmierdzieć :-) No i pogoda też u mnie dzisiaj ładna, tylko trochę wiatr jeszcze zimny zawiewa.

http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-fotelik-limited-edition-i2220469408.html jeszcze ten mi się widzi sailor

ja jutro bede dzownic do szpitala gdzie rodze i wypytam o te szkole bo tam tez prowadza, mysle ze jak dla mnie warto isc bo to pierwsze dziecko:)

no ja bym poszła, ale to pewnie zajęcia są w tygodniu a ja w tyg jestem sama...

marti - warto przy pierwszym:) Basia - hmmm na 80 to kupowałam jak młody miał ok. 10 miesięcy:P Najwięcej mi się przydało na 62-68. Tych na 56 to starczy kilka sztuk. ita - ja piję sporadycznie ricore. Ale tak może raz na 2 tyg. A przed ciążą piłam 3-4 dziennie zwykłe! Odrzuciło mnie zanim jeszcze test zrobiłam:P ale nudy dzisiaj. Zrobiłam sosiki na grilla i zaraz lece po mlodego do przedszkola. Potem jeszcze machnę sałatkę grecką.

Ja piję kawkę bo i po kawce mam niskie cisnienie 100/60 , i jestem nie do zycia bez.... rano.... Dlatego na jedną sobie pozwalam.

Basia, a Ty nie pijesz soku z buraków? może stąd ten kolor moczu? Mnie do szkoły rodzenia namawiał ostatnio ginekolog, że zajęcia z psychologiem i że mnie to umocni i dużo się dowiem... Ja to w sumie tyle czytam, że pewnie bym sobie dała radę w teorii a w praktyce to i tak się okaże po porodzie. No ale może chociaż mąż się wciągnie trochę. W każdym bądź razie 23 zaczyna się najbliższy kurs. 12 zajęć po 2 godziny. 300 złotych. Kawkę piję dopiero od II trymestru bo wcześniej odrzucało. Mężuś mi robi taką 1/3 mleka, 1/3 piany mlekowej i 1/3 kawki. i zaczynam w końcu czuć ruchy! hurrra!!!!

Przepraszam, ze sie wtracam ale mam pytanie do ity: Ty kiedys pisalas na topiku o 20-latkach? wydaje mi sie, ze to Ty :) podczytywalam was troche i wzbudzilas moja sympatie :) lubilam Cie czytac :) a swoja droga szkoda, ze topik upadl :( Co do wozka, to ja mam ten etno- jak dla mnie jest super :) Niedlugo mala przerzuce do spacerowki, czekam tylko az sie cieplej zrobi. ps. tez jestem z kuj-pom (bdg) pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie :) dbajcie o siebie :)

Ita mój będzie tam pracował póki remontu domu nie skończymy, teraz pojedzie to przyjedzie na początku sierpnia i posiedzi ze mną jakieś 1,5 miesiąca po porodzie i dalej wraca. Co do kawy, ja też czasem wypije 3 w 1, gorzej jest z fajkami, ograniczyłam do minimum, ale i tak nie dam rady bez 2-3 fajek dziennie... No ale ja paliłam ponad paczke dziennie :( Zazdroszczę tym które potrafią rzucić z dnia na dzień po całości już. A wyrzuty sumienia to mnie zjedzą :/

Jestem już po USG połówkowym. Płci nie znam, dzidzius ułożony dośc nietyp[owo ponoc no i poprzecznie, pepowina między nogami .... Wazy juz prawie 400 g a ja dopiero koncze 20 tydzien, pozatym wszystko w jak najlepszym porzadku, łozysko na scianie przedniej i bardzo wysokie połozenie dzidzi. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie

Ja już po fryzjerze:)coś ciemny ten balejaż mi wyszedł sporo brązu ale przynajmniej odrostów nie będzie znać to nie będę musiała już farbować może do końca ciąży:) Wjechałam na ambicję męża i jutro jedziemy na zakupy dla malucha:)może to wcześnie jak na wyprawkę ale co tam:)chcę pokupić te rzeczy z tej listy którą kiedy wklejałam i którą tam opiniowałyście tak fajnie:)bez ciuszków bo będę mieć sporo po siostrze jak przepatrzę jej wory z tymi ciuszkami wtedy dokupię to czego braknie:)wózek łożeczko przewijak zostawiam na koniec. Więc jutro te drobiazgi ale jak policzyłam orientacyjnie ile wyjdzie za nia to głowa rozbolała:)I mam sprawę do Malutkiej, bo wiem że z Krakowa jest;)bo wybieram się do Krakowa i myślałam o kupieniu tego wszystkiego w Smyku ale siostra mi mówiła, że raz jest drogo bo w galeriach umiejscowione a dwa że za firmę się płaci. Ona kupowała wszystko w Entliczku nie wiem czy kojarzysz?NO nic posprawdzam jeszcze na internecie opinie a Ty moze jak bedziesz przed jutrem to mi odpowiesz co myslisz:)albo jakie znasz jeszcze miejsca na takie zakupy:)Oliwia ja też na połówkowym nie poznałam płci:)też mam na przedniej ścianie i bocznej łożysko jeszcze:)Sikorka hm...no z papierosami to ciężko...a lekarz co mówił na ten temat?bo mojej koleżance wręcz kazał jednego dziennie palić papierosa bo twierdził, że gorzej by było gdyby nagle rzuciła, niż jak pali 1 dziennie. Mnie to nie przekonuje jakoś ale nie znam się też:)Ja nie palę więc nie miałam problemu, ale zanim byłam w ciąży dawniej czasem się zdarzało zapalić:)Susełek gratuluję ruchów:)a soku z buraków nie piję brr:)eh już się boję jutrzejszych wyników.Hehe to przysoliłam z tym 80;)hehe nie mam miary w oczach nawet że te na 60 pare małe mi się zdawały:)chyba mi się wydaje że nie wiadomo jakiego klocka urodzę;)lecę buszować po internecie w poszukiwaniu sklepu na moje zakupy:)dobrej nocki dla Mam i Maluchów:)

Hehe teraz przeczytałam że napisałam że będę mieć ciuszki po siostrze;)heheh po synku siostry oczywiśćie:)

sikorka1988 nie martw sie tym ze calkiem zucic nie mozesz lepiej ograniczyc niz na sile zucic kiedy zucasz palenie w ciazy wszystko co sie oczyszcza z nikotyny po zuceniou wedruje do maluszka wiec calkowite zucanie nie jest w tym przypadku dobra sprawa Ja palilam z synkiem w ciazy 12 lat temu nie jest chorowity zreszta nie pamietam zeby przes ostatnie 5 lat mial grype,przeziebienie czy inne problemy ze zdrowiem ja powiem ze teraz tez nie odrzucilo mnie od palenia i z 2 paczek przeszlam na 3-4 papierosy dziennie ,Ba musisz wiedziec ze po kazdym spaqlonym papieropsie podnosi sie dziecku cisnienie wiec nie pal w ruchu ale kiedy jestes w pozycji siedzacej Po porodzie jak dzidzius bedei na cycu tez palic nie powinnas przestawac bo to spory szok dla dziecka ono jest uzaleznione od nikoyny niech dostaje jakas czesc w pokarmie obys przy nim nie palila Zreszta wyczujesz zniecierpliwienie dziecka gdy bedzie brak nikotyny w organizmie dzis moj synek ma 12 lat i jest wrogiem papierosow nr 1 !!!bez obaw wszystko bedzie ok moze miec jedynie 200-300 gram minie masy urodzeniowej przy porodzie

Hej dziewczyny ja też paliłam koło paczki dziennie przed ciążą, probowalam rzucic kilkaakrotnie ale nie udawalo mi sie ..... jak zobaczylam 2 kreseczki na tescie ponowilam probe ale stopniowo i calkowicie odstawilam fajki. Niestety nie odrzucilo mnie do nich wiec chetkje nadal mam szczegolnie jak u kogos jestem i ten ktos na fajeczke wychodzi. Ale juz dlugi czas nie pale i mam nadzieje ze do tego nie wroce.. dzieki temu moj M tez spobowal po10 latach palenia i obydowje nie palimy:)

Współczuję dziewczyny stresu związanego z paleniem. Nie popieram oczywiście, ale widzę, że nie jest to taka prosta sprawa jak się wydaje. Ja kiedyś paliłam, ale na szczęscie rzuciłam długo przed pierwszą ciążą. już 10 a my dopiero wstaliśmy. Ale kreciłam się całą noc, bo dzisiaj mamy to usg i jakoś tak się okropnie stresuję. Strasznie się boję, żeby dzidzia była zdrowa. A poza tym glowię się nad ta płcią. Pytać czy nie pytać... Nie wiem dlaczego, ale boję się rozczarowania. Dam znać, jak wrócę, na 14 mam wizytę.