*** Sierpień 2012 ***

malutka wesoła ta Twoja gromadka - piekny widok :)

asiulka - to długa macie pępek, a czym go czyścisz? U nas zacząl odpadać, jak mąż porządnie go wyczyścil octeniseptem i spirytusem. Bo już zaczynało być brzydko pod kikutem. A u nas ciężka noc. Zsikał mi się po pachy i musiałam go całego przebrać. No i tak się rozbudził, że marudził od 3.30 do 6 rano:( Do tego mąż był wczoraj na imprezie i teraz śpi, więc żadnej pomocy przy dzieciach nie mam. A tez przydałoby się posprzatać.

Stas tez marudzil w nocy jak kupke robił chyba ze 2 h ale pomasowalam brzuszek i w końcu zasnął. Dziś tez musimy ogarnąć dom i zrobić co nie co do jedzenia bo goście przyjdą. Miłego dnia. Asa Goja to ty używasz tej rurki anty kolkowej?

Ja też dziś robię generalne sprzątanie, nagotować trochę muszę bo jutro gości mamy trochę. Co do nocek to moja notorycznie wstaje o 4 w nocy i nie śpi do 8. Wczoraj chciałam ją pomęczyć, kąpaliśmy o 21:30 dopiero i myslałam że dłużej pośpi a tu guzik. Ja byłam bardziej zmęczona niż ona. Malutka ja się nie mogę napatrzeć na Twoje bliźniaki, są przesłodkie :) A synek JoannyUK ma fajne oczka, tak dorośle patrzy :) Co do pępka to mojej odpadł w 11 dobie, potem była taka ranka z krwi zaschniętej, wyczyściłam octeniseptem to i jest już ok. Tylko niepokoi mnie taka kulka nad pępkiem, wygląda jak moja zoperowana przepuklina :/ Pokażę położnej przy kolejnej wizycie.

A wogóle to mam doła, dziś kolejna koleżanka wychodzi za mąż... I tak dociera do mnie że niedługo zostanę jako jedyna stanu cywilnego wolnego, bo mojego jak ktoś pyta o ślub to się zapiera rękami i nogami, nawet zaręczeni nie jesteśmy... Kurde 30stkę ma skończoną a najchętniej żyłby jak kawaler, takie mam wrażenie. Jakiś rok temu miał przebłysk w głowie żeby się oświadczyć, ale mu przeszło. Jeszcze te jego wyjazdy, non stop w rozłące, czuję się jak samotna matka. No, ponarzekałam sobie, czas się brać do roboty bo zaraz głodomor się obudzi... Miłego dnia :*

ita - mam te rurki i używam. Teraz już rzadko, bo w miarę Igorowi się unormowało, chyba że widze jak bardzo się męczy. Ale sa super. Trzeba uważać, bo po takiej rurce leci jak z kranu i znowu mi dywan wypaskudził:P sikorka - faktycznie jak samotna matka:( Współczuję ci:(

Widzę, że wszystkie wzięłyście sie za porządki:P Ja ugotowałam barszcz, posprzatałam łazienki i powycierałam kurze. Czekam aż mąż poodkurza, umyje podłogi i będzie posprzątane:) Igor ładnie śpi, więc mam teraz chwile dla siebie. Nie wiem czemu w dzień mi sam w łóżeczku zasypia a wieczorem ryczy:( A moze to ja jestem mniej cierpliwa i bardziej zmęczona, nie wiem. Po południu jedziemy do mojego brata prosić go, żeby został ojcem chrzestnym. A wy myślicie już o chrzcie? My robimy w październiku razem z urodzinami starszego syna. Przyznam szczerze, że ze względów ekonomicznych, żeby nie robić dwoch imprez.

sikorka- mój też się zapiera rękami i nogami przed ślubem i podobnie, chciałby żyć jak kawaler;) a zaręczeni jesteśmy już półtora roku ponad.. goja- my chrzcimy na wiosnę dopiero niestety, chociaż nie lubię jak chrzci się takie duże dzieci, ale mam ogromny problem z chrzestnymi i czekam aż kuzynka zrobi bierzmowanie- dopiero w kwietniu ma :( po za tym teraz za dużo wszystkiego i mojego nie ma w PL i do lutego nie ma szans zjechać. Także niestety mamy czas- a chciałam chrzcić we wrześniu :(

sikorka- mój też się zapiera rękami i nogami przed ślubem i podobnie, chciałby żyć jak kawaler;) a zaręczeni jesteśmy już półtora roku ponad.. goja- my chrzcimy na wiosnę dopiero niestety, chociaż nie lubię jak chrzci się takie duże dzieci, ale mam ogromny problem z chrzestnymi i czekam aż kuzynka zrobi bierzmowanie- dopiero w kwietniu ma :( po za tym teraz za dużo wszystkiego i mojego nie ma w PL i do lutego nie ma szans zjechać. Także niestety mamy czas- a chciałam chrzcić we wrześniu :(

hejcia :) Moja cos dzisiaj nie chce spać...jak juz niby usnie tak niby twardo to kłade ja do lozeczka,ale 10 minut i budz sie... :(ale spokojna jest,bo nie placze i co ja wezme to zasypia i klade do lzeczka a ta budzi sie i tak w kolko :/ A gdzie mozna kupic te rurki antykolkowe? wykorzystam to ze mała zasypia juz krorys raz i ide tez chyba polozyc sie...

Hej mamusie, wieki sie nie odzywalam a urodzilam 24 sierpnia, dziewczynke,2960. baby blues mnie dopadl i dwa tyg trzymal, dostalam po porodzie wysokiego cisnienia i jestem na lekach. jakiegos takiego schiza dostalam ze nie spalam prawie nic przez pierwsze tygodnie. dobrze ze maz stanal na wysokosci. ja dopiero trzeci tydzien doszlam do siebie.

asiulka stwierdzam że mała nie jest wcale taka kruchutka jak pisałas :) a takie ma policzki fajne :) ale mi się podoba ta Twoja córcia. I chyba podobna do mamusi, co??

Pisze z komorki bo wietrze mala na ogrodzie. ze spacerkami nam na razie nie wychodzi ale przynajmniej staram sie wyjsc na ogrodek raz na dwa dni. karmie piersia ale ciezko bylo, nie dziwie sie ze niektore juz na mm. ale ja sie zaparlam i walcze dla dobra malej i naszego portfela ;-) W ogole to gratuluje wszystkim wspolmamom.

Aneta - ja kupiłam na allegro - 3,99 zł za sztukę Suselek - dobrze że jakoś doszłaś do siebie:) Powolutku i się ułoży, glowa do góry! tralala - nie przejmuj się, ze będzie już duży, najwazniejsze żeby wam pasował termin:) A jak będziecie już wszyscy razem to będzie też łatwiej:) Mnie mój wkurzył, od rana prosiłam o odkurzenie i o 16 się łaskawie zebrał:( Do tego Igor nie śpi od ponad 3 godzin a jedziemy teraz do mojej mamy i boje się, że będzie sajgon! Licze że zaśnie w foteliku i trochę pośpi u niej. Mamy blisko to najwyżej wrócimy szybko.

Szczepic nie szczepilam i do pol roku sie wstrzymam na pewno a potem zobaczymy. no i zobaczymy co na to pediatra. w szpitalu nie bylo problemu a nawet polozna co przyjmowala mi porod tez powiedziala ze ona tez opoznia i tez nie na wszystko szczepi. a porod mialam marzenie, od odejscia wod 4 godziny.

suselek :) jak ma na imie twoje maleństwo? :) i ile cm miala przy urodzeniu?? :) gratulacje tak w ogole :P

Suselek gratulacje i trzymaj sie kochana baby blus na pewno minie. Goja a stosujesz to za każdym razem kiedy maluch sie prezy i nie może? Polecił ci ta rurke jakiś lekarz? To jest bezpieczne, nie zrobię krzywdy maluchowi? Ja własnie obmylam małego przegranej w pizdzamke i karmie a goście w drugim pokoju. Mam nadzieje ze do nocy nie bedą siedzieć :-) Aż sie boje tej nocy żeby małego brzuszek nie bolal nie chce mu dawać zapobiegawczo tego espumisanu, dopiero ma tydzień i 2 dni. A na ulotce ze od miesiąca no chyba ze będzie tragedia.

gratuluje kolejnym mamusiom:) Tylko was ostatnio czytam bo padam z nóg, jak przychodzi wieczór to nie mam na nic siły:( dziękuje za mile słowa na temat mojej gromadki :) która zaczyna pokazywac swoje jak marudzą wszyscy to sie zastanawiam które przez okno:) żartuje:) dobrze że ta óla to jeszcze je i śpi. Dziś były urodziny bliżniaków imprezy nie było ale przyjechała do nich kuzynka starsza o 2 lata i tak sie śmiałam że za rok to będzie sajgon:) chyba będe chodzić w stoperach i cały czas ze ścierą jak które wkurzy mnie to oberwie:). Już zaczynają pokazywac od 2 dni sie piora śmiesznie to wygląda ale zaczyna mnie to przeraząc:) Widze że zdjeć przybywa takie ładne te dzieci naprawde można je schrupac wszystkie pokolei:) Ja odkąd małej zmieniłam mleko i butle super. Co do facetów to ja wczoraj popoludniu zaprotestowałam i poszłam spac i na ponad 2h zostawiłam męża z 3 dzieci :) dał sobie rade bo obudził mnie na kąpanie dopiero:), pare dni temu też sie wkurzyłam i jak dzieci poszły spac to poszłam do koleznki która jest w ciązy i napiłam sie wkońcu piweczka oj:) wspaniałe!!!:). Ale ogólnie dużo robi i sam chętnie karmi ja ją tylko kąpie sama bo szybciej mi to idzie a on kąpie blizniaki podzieleni jesteśmy robotą , ale powiem wam jestem zmęczona jednak. Nie da się żeby już były samodzielne no ale jeszcze troche ale facetom i tak trzeba wszystko mówić prawie. Idę spac miłej nocki poprzytullałabym sie do męża ale zaczełam znowu plamić:(

Malutka- wszystkiego dobrego dla maluchów :) Tak jesteś dzielna z trójką maluchów.. Ale z tymi stoperami i szmatą to się aż uśmiechnęłam hehe :) Poczucie humoru jest ważne :P Ja dziś jadę do babci na cały dzień bo siedząc w domu ostatnio tylko mi smutno tak tęsknie za narzeczonym że nie wyrabiam :( Miłego dnia wszystkim :* asiulka- śniłaś mi się dzisiaj :P :D:D:D

ita - w sumie używałam tego tylko kilka razy:) Nie chcę przyzwyczajac młodego, że mu się pomaga w zrobieniu kupy i bączków. Stosuję to w takich przypadkach, kiedy ewidentnie się męczy. Te rurki są z miękkiego tworzywa, chyba silikon i mają delikatną, zaokragloną końcówkę. http://allegro.pl/kolka-niemowleca-rurka-antykolkowa-na-kolke-i2546640680.html To link do sprzedawcy, u którego kupiłam. Przesyłkę miałam w domu juz na drugi dzień! A zamawiałam pocztą:) malutka - podziwiam was za siły i powodzenia! tralala - rozumiem twoją tęsknote, ale już niedługo pisałaś że będziecie razem:) U nas w miarę fajna noc, 4 karmienia i młody sie nie rozbudzał. Tylko o 6.30 pobudka i teraz jęczy, bo nie może usnąć.

Martwię sie dziś rano zobaczyłam ze mały ma spuchniete brodawki i w koło nich, czekam do 10 żeby zadzwonić do poloznej i sie zapytać co i jak. Nie wiem co to może być.

Ita mi położna mówiła że piersi mogą się nieznacznie powiększyć, że u dziewczynek tak się zdarza, tak samo śluz z pochwy, nawet lekko podbarwiony krwią, to wina hormonów.

tralalal hihi to byl jakis horror ?:):):) ja wiem od pediatry ze sutki i rodawki moga byc opuchniete i leciec nawet cos ale u dziewczyn..moze u chlopcow tez tylko nic mi nie mowila.skoro chlopca nie mam nadal.nie wiem czy mala.ma.kolki czy nie...marudzi jak robi kupe...aleto od zawzze przytym wydawala dzwieki...hmmm

Witajcie! Gratuluję nowej mamusi. Właśnie oglądałam fotki maluchów-przeurocze!!! Dziewczyny moja mała dzisiaj 3. dobę nie robi kupy i zastanawiam się czy się martwić? ponoć na piersi może i kilka dni nie robić no ale wcześniej chociaż 2-3 dziennie robiła.. co sądzicie?

a co jadlas marti??i jak Ty sie zalatwiaz??

Ja nic nowego, załatwiam się też normalnie, mała się pręży, położna mówi, że kolki się zaczynają więc masuję brzuszek, robię rowerek i daję 2 krpelki 3 razy dziennie bobotic..

ita - to normlane tak jak pisza dziewczyny - wina hormonów:) U chłopców tez mogą być opuchnięte brodawki. Mój też tak ma. Co do kup to u nas jest kilka dziennie, więc nie wiem, co robić, jak ich nie ma kilka dni. Moj padł po 3 godzinach usypiania i śpi ponad 2 godziny. jak wstanie to idziemy na spacer:) Nawet ładna pogoda, więc z chęcią pospacerujemy.

ITA CO DO SUTKÓW TO PRZEZ HORMONY MATKI-MOGĄ BYĆ POWIĘKSZONE ZARÓWNO u chłopców jak i u dziewczynek, więc się niczym nie martw:)

O wczoraj doprowadzam dom do porządku,odkładam letnie rzeczy,zabawki. Odkurzam,gotuje i zamrazam. Tesciowa zabrala starszego na weekend,jutro go odbieram wiec musze sie ogarnać poki nie ma lobuza.Bo mlodszy tylko je,spi i patrzy z bujaczka. Dzis cala noc przespalismy razem z przerwami na cyca,od 9 do 9. 12godzin snu.

Ita tak jak dziewczyny pisza-nie martw sie to normalne u takich maluszkow:-) Miss ale sobie pospaliscie zazdroszcze:-) :-) Marti dzieciaczki na piersi moga nawet tydzien nie robic ale pewnie pozniej to niezla kuupa wychodzi. Wazne aby malutka ci nie marudzila i z brzuszkiem problemow nie bylo:-) U nas pogoda niezbyt nie mam ochoty ruszac sie z domu wystarczy ze w tygodniu tyle chodze. Wyslalam meza z corka do sklepu. Corka zaczyna zajecia na basenie i wyrosla ze stroju kapielowego i mam nadzieje ze dobry wybiora bo normalnie udusze:P:PWczoraj maz robil leczo mniam:-) tak sie troche cykalam z jedzeniem ale na szczescie malemu nic nie jest. Goja mialam pisac o chrzcinach ale mnie wyprzedzilas:-) :-) :-) :-) my tez chcemy w pazdzierniku tylko mam malutki problem z chrzestna i musze sobie z ksiedzem porozmawiac:-) i fajnie masz ze robicie razem z urodzinami synka. My imprezy nie robimy (nie chcemy tez ze wzg.finansowych) mam tak duza najblizsza rodzine ze znowu kupe kasy wydalabym. Ale moze na jakies ciacho i kawke chociaz zaprosze:-) nie wiem. W ogole to pazdziernik mamy imprezowy. Rocznica slubu :-) moja 3 z przodu :P ech moze uda sie 3 w1 zrobic:-) :-) :-) :-)