Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Gosiaa - u nas na katar pomogła sól morska 3 razy dziennie, smarowanie pod noskiem mascią majerankową a na noc kapnęłam na pieluszke kilka kropelek Olbasu. Po jednym dniu przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupa koloru kiwi - bez krwi, sluzu i rzadka z grudami jak zawsze + pieniła sie, jakby vicodin cos wiecej w niej było to bym napisałac...i nie było to jednorazowe, tera takie robi tzn, tego koloru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka koloru krwi tzn. jakiego? żywoczerwona? różowa? ciemnoczerwona? może zjadłaś np. buraki? jagody? duża ilość marchwi (pytanie ile dla maluszka to dużo?) ? pokarm, który może barwić? jeśli malutką boli brzuch albo ma jakąś wysypkę, albo zapach stolca się zmienił na bardzo 'cuchnący' ja udałabym się do pediatry by to obejrzał... dlatego, że zmiana koloru kału przy prawidłowej konsystencji plus ból brzuszka czy wysypka czy zmiana zapachu mogą oznaczać problemy z trawieniem... ale spokojnie, musisz poobserwować małą... ja bym chwilkę wyczekała jeśli oprócz koloru, który zakładam jest jakiś różowawy czy czerwonawy jednolity (nie widać nitek świeżej krwi) wszystko inne pozostało bez zmian... Asiulka Ty się nie denerwuj, tylko piszesz za mało informacji by Ci jakoś sensownie odpowiedzieć... wbrew pozorom wszystko ma znaczenie, każdy malutki szczegół (jednolitość koloru, konsystencja, itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - jak zielone to może być alergia. Igor miał takie kupy jak jadłam nabiał - po odstawieniu na drugi dzień były juz żółte kupy! Pomyśl co jadłaś alergizującego i wyklucz to z diety, no i obserwuj. Objawy alergii utrzymują się ok 2 dni. wróciliśmy z przedszkola, placu zabaw i z zakupów. Ja padnięta a moje chłopaki pełni wigoru! Igor coś w wózku nie chciał spać, a teraz fika na macie. Czekam na męża, zjemy obiad i znów wyjde na dwór, może sie trochę zdrzemnie w wózku. I cos go jeszcze na buzi wysypało - drobniutkie czerwone krosteczko wokół ust. Nie wiem, czy to od mleka, czy jest inna przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka Ty o chlebie ja o niebie:/ wybacz post napisany przez Goję mnie otrzeźwił... nie KRWI a KIWI - 'głodnemu' chleb na myśli...:( zakręcona jestem ostatnio przez to wszystko... Goja ma rację to najczęstsza przyczyna, więc powtarzać nie będę...:) jeszcze raz sorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahhahahahaah kiwi taki owoc ale kolor skorki czyli bronz taki dziwny...tez pomyslalam ze nabial...bo zjadlam jogurt...strasznie mnie ciagnie do nabialu...nie wiem czy umiem to opanowac jak zachcianka normalnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Co tam u was?u nas jakoś nocka w miarę chyba espumisan trochę pomógł, wczoraj była Polozna, mały przybrał przez tydz 280 g, polecila mi odciaganie pokarmu przez 3 min przed karminiem , bo być może pokarm zbyt szybko leci a mały lapczywie je razem z powietrzem. Może to tez trochę pomoże na te wzdecia. Wczoraj poierwszy raz wyskoczylam gdzieś sama, mały nakarmiony jeździł z tata 1,5h a ja do galerii wymienić podwójne prezenty które mały dostał. Wzięłam takie na teraz 3 szt body dl rekawem i butelkę medeli calme z utrudnionym przeplywem mleka ( jak już odciagam pokarm to może tata albo ktoś kiedyś z małym zostanie ;-)) i pojemniki do przechowywania. Potem jeszcze z 1 h ja z nim jeździłam spał wiec trzeba korzystać z pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita ta butla jest super ale moja ja rozpracowala a cycka nie :) jestem dzis samiutenka z mala i kotem, zobacze czy sie da umyc :) na szczescie o 8:00 kurier przyniosl lezaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin - tak głupio było mi wyprowadzić cię z błędu, dlatego napisałam od razu do asiulki:) Chyba zmęczona jesteś? asiulka - a jaki masz leżaczek? Bo ja mam dostać od męża kolegów z pracy fisher price cudowna planeta. Sama taki wybrałam, bo szwagierka ma i jest z niego bardzo zadowolona. Ja przy pierwszym dziecku miałam taki zwykły, ale jest do bani, bo ten materacyk ma całkiem płasko i Wiktorowi główka na boki leciała. Trzeba było poczekac, az będzie stabilnie sam ją trzymał. U nas noc tradycyjnie, ale wczoraj szybciej zasnął bo juz po 20! Tylko że nie chciał mi za bardzo w dzień na spacerze spać:( Teraz położyłam go na drzemkę i oczywiście buczy co chwilę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja ja się nie obrażę, nie ma o co:) krzywo przeczytałam i niestety:( zmęczona okrutnie jestem... młody czuwa w zasadzie całymi dniami, chociaż czasem jest już tak zmęczony.... mąż ma dziś kolejny dyżur, miał też w niedzielę, jutro wróci o 20, w piątek kolejny dyżur i znów w niedzielę... mały płacze często bo chce mu się pić a tak mnie często wysysa, że mam nawał w nocy jak 2 h prześpi... a w dzień sam pokarm 2giej fazy, która mu nie pasuje... smoka ani butli nawet nie tknie, próbowałam herbatki, wody - pluje na potęgę... nawet swoje mleko w butli podawałam i nic... tylko pierś... lubi być tak wysoko na ramieniu, ale u męża, bo szersze, więc u mnie i tak marudzi:/ na szczęście nieco ogląda się za zabawkami, i na macie melodyjki pasują - jak nóżką kopie to się zmieniają:) więc zawsze mogę go tym zająć, ale ile on wytrzyma 5 - 10 - 15 min. max... a pić daję łyżeczką - po góra 2 łyżeczki bo oczywiście smaku wody czy herbatki nienawidzi... ale ile to jest... dosłownie nic... a i wczoraj jak się nachylałam do Niego - jak miał lepsze popołudnie to się uśmiechnął dwa razy patrząc na mnie:)) a czy wspomniałam, że moje dziecko nienawidzi spacerów? pełno u nas jarmarków a ten mały zbój co na dożynki nie pójdziemy czy do parku to w ryk... więc sama z nim niestety nie pójdę - bo nie dopcham wózka jedną ręką - do domu wracam pod sporą górkę niestety.... jedynie nocki są ok, bo zje i idzie spać a to już dużo:) hehe:) ale damy radę choć zmęczona tym jestem :) hsksLSAKSJSJLJSALjksKl sprawdzam czy jakoś da się przerwy w tekście zrobić bo te zlewanie mnie irytują, próbowałam gwiazdek. kropek. myślników i zawsze znikały - teraz wpisałam bzdurne litery i zobaczymy...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :* U nas nocka w miarę spokojnie, nawet zamiast o 4 tradycyjnie wstała dziś o 5:15 :) Już 2 dzień wybieramy się załatwić becikowe i rodzinne bo w czwartek mój wyjeżdża i jak na złość nie mamy jak samochodu załatwić. Wrr życie poza miastem bez samochodu własnego to katastrofa jakaś. Zaraz ma znajomy spróbować przyjechać, jak nie to już jutro na bank. Wasze dzieci też piszczą przez sen? Moja to mam wrażenie że jakieś straszne koszmary ma! Czasem się budzi wystraszona że jej nie mogę uspokoić kilka minut. Asiulka co do tej kupy jeszcze to mi położna mówiła że mogą być zielone, nie mogą być tylko z krwią i mocno wodniste, reszta dozwolona. Ja daje Gabi espumisan ale widzę że już słabiej działa, bo jeszcze czasem płacze przy kupach. Na koniec miesiąca będę u pediatry to się wypytam dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mamy leżaczek fisher price z biciem serca. Fajny jest :) http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-z-bijacym-serduszkiem-kurier-i2638694611.html a u nas noc masakra:( malutki po szczepieniu 40st gorączki i piszczał jak maluteńki kotek pół nocy.. a jakby tego było mało to ze starszą córką byłam o 1 w nocy na pogotowiu a o 2 w szpitalu, tak ją bolało ucho że aż krzyczała.. okazało się ostre zapalenie ucha, ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - o kurcze, ale miałaś noc! Lezczek bardzo fajny, ale ja szukałam czegoś stabilniejszego i dla dziecka do 3 lat. Jak kupować to na dlugo:) vicodin - to twój maluszek też niexle daje popalić. Podziwiam cię za spokój i cierpliwość. Przynajmniej takie mam wrażenie, jak ciebie czytam:) Ale to minie, kolki miną i te ciągniecie cyca tez:) A próbowaliście smoczek? Może on ma taką silną potrzebę ssania? Pytałam was o krostki na buzi. Dzisiaj jest ich jeszcze więcej. Takie skumulowane są wokół ust. Czerwone, malutkie na czubkach białawe. może to byc alergia na jajka? Tylko to ostatnio jadłam, co moze wywołac alergię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja- a dajesz małemu smoczek? może od smoczka? Mój smoczka nie chce, czasami possie 5min i wypluwa a krzywi się jakby nie wiadomo co dostał hehe :P Ale chrostek nie mamy żadnych więc ja nie wiem :( Mój coś na chrostki takie pękające ale na pupie, nie wiem od czego bo odparzeń nie miał, a pieluchy zmieniamy często, na dodatek nie używam chusteczek nawilżonych tylko za każdym razem myjemy pupcie i wietrzymy, chyba że to przez to dłuugie spanie w nocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - ma smoczek ale tylko od czasu do czasu, jak usypia a za chwilę wypluwa. Też myślałam, że może od tego, ale dopiero teraz? Odstawię te jajka i zobaczymy. Kurcze a mi Igor śpi już 3 godziny a zaraz musimy iść po starszego do przedszkola. Cholera mała będzie mi w wózku znowu marudzić. A mnie tak dzisiaj okropnie głowa boli, że chyba zaraz wezmę paracetamol. Próbowałam się zdrzemnąć, ale oczywiście przed południem nie daję rady, a po południu znowu będe miała kryzys:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też nienawidzi wózka.. Drze się całą drogę i go niosę :( jeździ tylko jak zamontuje na stelażu fotelik samochodowy.. wózek chyba go parzy :) mam nadzieje że się nauczy bo zima w foteliku może być nie ciekawa i nie wygodnie mu będzie raczej :) po za tym czytałam ze to nie jest za zdrowe dla małych plecków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po spacerku , nawet pierwszy raz poszłam do pracy małego pokazać ale to ode mnie 15 min spacerkiem. Sikorka mój tez czasem poplakuje i krzywi sie jak śpi ktoś tu Mówił i dziś koleżanka tez ze jakieś lanie wody pomaga ale nie wiem na czym to dokładnie polega. Trala współczuje. Goja mój tez dziś ma takie krostki ale ja myślałam ze to od nieogolonego taty. Dziś pierwsza kłótnia za nami odkąd jest mały echhh wkurzył mnie na maksa faceci. A do ilu m-cy są kolki? Vicodin dobrze ze chociaż w nocy śpi , sabsimplex pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trala sprobuj te krostki tormentiolem posmarowac.Wspolczuje ci sensacji w nocy:( Goja moj tez malych krostek dostal na jednym policzku ale spal akurat na tej stronie co ma wysypke to pewnie dlatego.Ale wypatruje codziennie:) aby obylo sie bez alergii. Vicodin wiem dokladnie co to znaczy wyjsc na spacer z takim malych rozdarciuchem:) ech Michas wlasnie zasnal przy cycku i smieje sie przez sen normalnie w glos:) ciekawe bardzo z czego sie tak cieszy hehe pewnie ze mnie i moich wyglupow:):P:P:P Malemu kupilam cos takiego i polubil w tym lezec: http://allegro.pl/hustawka-arti-beauty-luxe-krzeselko-lezaczek-i2628676301.html nie bylam zadowolona na poczatku bo uwazam ze nie jest przystosowana dla malutkich dzieci ale jak maly nabral masy to juz calkiem inaczej wygladal w tym.Podkladalam mu pod plecy rozek albo kocyk i bylo dobrze.W tej chwili obejdzie sie juz bez:) Karolinka ciekawe co ci pediatra powie.Mojej bratowej synek w ciagu 6 tyg przybral 2200!!! tylko na piersi:)hehe Pozdrowionka:) wrzucilam zdjecia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te krosti wokol ust to moga byc faktycznieod smoczka przynajmniej mi tak p doktor moila bo maly moj tez mial takie wczesniej i tez tylko chwilke ssie a pozniej wypluwa ja mylam mu czesto buzke woda mineralna przegotowana i pomoglo chociaz teraz ma krostki na polikach ale bylam dzis u pediatry i powiedziala ze wsio ok ze niektore dzieciaczki maja i juz zejda same :) a co do karmienia to powiedzialam ze przechodzimy juz zupelnie na butle i kazala mi go karmic tak jak jest glodny nie czekac 3h jezeli on juz po 1,5 wyje:) powiedziala zeby sprobowac dac wode lub herbatke lepiej rumiankowa niz koperkowa (ta moze powodowac wzdecia i dzidzia sie niespokojna robi ) a jak dalej szuka to dac butle bo musi sie podobno rytm uregulowac a to troche zajmie bo przyzwyczajony ze je czesto a malo wiec juz sie nie martwie ylko dostaje jak chce :) z waga tez ok ale mi sie taki pulpet z niego robi dzis mamy 1msc i 1tydz jak sie urodzil to wazyl 3kg a dzis juz 4650g :) ja to sie smieje ze zaczyna wygladac jak ludzik michelin :) ita moj mezulek musi sie jutro wykazac bo ja ide na szkolenie z win :):):) moj szef wczoraj zadzwonil i mowi ze jezeli moge winka sie napic to on zaprasza na szkolenie :) wiec na 1,5 h tatus bedzie musial sie dwojka zajac :) mam nadzieje ze jak wroce to nie bedzie armagedonu w domku :D spadam z malym po starszego do przedszkola i na usg bioderek mam nadzieje ze bedzie wsio ok a tak wogole taka ladna pogoda dzis ze nic tylko korzystac milego popoludnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala ja na swojego mowie obserwator przyrody:) bo na raczkach najlepiej i sie zastanawiam czy nie kupic nosidelka? ale zadna z moich znajomych nie miala.Ale pewnie takie nosidelka dopiero mozna stosowac jak dziecko sztywno trzyma glowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam taki leżaczek: http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-wibracje-3w1-0-18kg-i2607714940.html a jak na złość wczoraj dostalismy też leżaczek ale taki: http://allegro.pl/chicco-spring-lezaczek-bujaczek-pomaranczowy-i2613175697.html i ten drugi raczej sprzedam bo jest tylko na góra 6 miesiecy (w przypadku Polci to chyba i krócej:)) bo do 9 kg a zaletę ma tylko jedną te uszy do przenoszenia moja smoka nie chciała ale od dwóch dni jej daje bo się przeżera (nie można tego już przejedzeniem nazwać) i ten smoczek pomaga bo jak się przeje to kwili z bólu brzucha, z tym jedzeniem to ciągle coś a to za mało a teraz za dużo... Pola też nie za bardzo śpi w wózku, to znaczy potrafi cały spacer nie spać a czasem śpi jeszcze po powrocie do domu...ale raczej nie płacze..nie śpi też w aucie w foteliku a tam to dostaje szału bo jest przypięta a ona lubi mieć swobodę ruchów :( wiec narazie dłuższe odległości odpadają...nie śpi też w leżaczku i na macie...ogolnie chyba uwaza ze do spania jest łóżeczko i nasze łóżko... aha!! co do kupy to odstawiłam 90% nabiału (mleko do kawy zbożowej to tyci zostawiłam i masło) i okazało się ze kupy sa spowrotem bardziej żółte niż brązowe :( kupiłam sobie mleko z obniżoną zawartością laktozy...kurde nabiał to większość mojego jedzenia wiec albo przestanę karmić albo jeść...bo nawet kurczak, jajka, to może być wszystko...chyba że mi pediatra powie że brązowa kupa może być... dostałam pas - DZIĘKUJĘ tylko....jak się go nosi? gdzie jest góra a gdzie dół??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, nadal trzyma nam się kikut pępka...już na ostatniej nitce ale ciągle nie odpada :( i dziewczyny boli was kręgosłup? czy to możliwe ze od znieczulenia podpajęczynówkowego? czy jak ono się tam zwie?? ja dziś nie moglam iść z dzieckiem na ręku myślałam ze padnę :( co tu zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka - własnie ten leżaczek który kupiłas jest super:) I ten mamy dostać. Co do kup to dobrze że się poprawiły! Polecam do kawy i płatków mleko sojowe z biedronki! Jest niedrogie i smaczne:) Kurczaka możesz jeść, bo przy alergii na białko odpada tylko mięso wołowe i cielęcina. Drób jest ok. No ja też bez nabiału ale idzie się przyzwyczaić. karolinka, taka tam aga - własnie tak myślę, czy to nie potówki. Spróbuję kalią myc, to może zejdzie. Mojego dzisiaj zwazyłam na mojej wadze i wyszło, że przytył 1100g w dwa tygodnie:P Ale już się zrobił sporawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka tam aga- tej masci nie mozna stosowac u takich maluchow:( asiulka- chcialam ten sam lezaczek co kupiłaś, ale po namyśle szkoda bylo mi kasy bo mi chodzi glownie o te miesiace jak maly nie siedzi jak sie nauczy siedziec to kocyk i zabawki na podłoge:) wolę tak- mate edukacyjna tez dostał ale to też tak posiedzi dopoki sie nie nauczy przemieszczac:) Zreszta do 9kg, to do pół roku.. hmm moja córka miała roczek to ważyła 8,6 kg także.. :) I nie znam dziecka które by miało 2latka czy tam 3lata i siedzialo w bujaczku :) ale tez tak chcialam najpierw ten do 18kg, ale przemyslalam sobie wszystkie za i przeciw i wyszlo wiecej przeciw :) Mała mając 10miesiecy zaczela chodzic i miala gdzies wszystki maty edukacyjne itd, no ale każde dziecko jest inne- ja tylko podaje wam nasz przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten leżaczek jest fajny bo jak go Niunia nie zniszczy to z dwa lata posluzy, ma i wibrację i zabawki i wszystko..brakuje tylko jakiegoś uchwytu do przenoszenia i trzeba całe dzwigać...w przypadku mojej 3 tygodniowej i ważącej z 5 kg Poli każda dodatkowa rzecz i ja padam na te cholerne plecy...z fotelikiem nie jestem w stanie jej w aucie zamontować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×