Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Gość
demagogia- może ząbki? Mój Brajanek tak robił na ząbki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
demagogia- może ząbki? Mój Brajanek tak robił na ząbki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane :* Ja już jakos pomalutku wracam do rzeczywistości :) tzn została mi dziś tylko wizyta u lekarza i na razie spokoj do polowy maja :) kardiologa ogarnelismy i już spokoj wogole bo Gabryskowi serduszko już ladnie się zroslo i nie ma potrzeby więcej jezdzic :) alegologa mamy załatwionego kładziemy się do szpitala czerwca na badania żeby sprawdzić czy te chorobska to alegia czy tylko obnizona odporność do tego czasu ma codziennie inhalacje z pulmicortu i brac ketotifen on ogranicza objawy alergii ale jest lagodny wiec kazala te rzeczy podawac żeby mu układ oddechowy doszedł do siebie po tych wszystkich zapaleniach itp. mam nadzieje ze wie co robi w końcu to niby jakas bardzo dobra profesor :) wesele tez już za nami z tym ze niestety musiałam się w domu zjawiać średnio co 1-1,5h bo plakal za mamusia w kocu o 22,30 przyjechałam przebrałam się w dres rozlozylam swoje lozko i tak jakby czul ze mamusia się nigdzie już nie wybiera zjadł mleczko przytulil się do mnie i zasnal wiec siostra moja się z nim polozyla i spali u nas w lozku a ja wrocilam na weselicho i bawiłam do 4,30 :) ale się wytanczylam :) na poprawiny już musieliśmy ich zabrać bo siostra musiala wracac bo urolopu nie dostala ale był bardz grzeczny usmiechniety i nawet spal jak grali a jak przestali to się obudzil :) nie wiem może miał za cicho :) uciekam ogarne was może wieczorem albo juztro bo musze domek posprzatac i do lekarza biec jakiś obiadek no i może wieczorem trochę spokoju będzie :) miłego dzionka kochne pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie śpi. Może to na zęby. Jeśli każdy będzie okupiony takimi cyrkami to ja wysiadam. Tralala, ale masz przeboje. Chory kraj, wiecznie jakieś urzędnicze absurdy. Ale to z odbieraniem dzieci to chyba tylko Cię tak nastraszyli. Musiała byś być jakąś patologiczną rodziną, żeby tak zrobili. Jakieś wyjście na pewno jest. A jak to jest? Ja myślałam, że mieszkasz teraz ze swoimi rodzicami a tu piszesz, że byłaś u nich w weekend. Asiula, to masz 'fajne' wczasy. ;) Niki, jeszcze pożałujesz tego co napisałaś o tym, że chciałabyś, że Ala ciągnęła Cię za nogawki. Nic się wtedy nie da zrobić w kuchni. Co dziwne tylko tam mnie za nie ciągnie. Ale dziś brzydko i zimno, a 2 lata temu na nasz ślub mieliśmy taką piękną pogodę. Przynajmniej do czasu heh. Dobrze, że sesję zrobiliśmy przed ślubem, choć nam odradzali, bo młodzi zazwyczaj są zestresowani a potem fotograf i kamerzysta nam powiedzieli, że byliśmy na luzie. A piszę, że dobrze, bo tuż przed wyjazdem do kościoła rozszalała się straszna burza z gradem, minęła jak wyszliśmy z kościoła ale chyba po deszczu ta sesja już by tak fajnie nie wyszła. Mamo Kostka, może Twój synuś ma taki etap, że chce być blisko mamusi, stąd tylko cycuś i cycuś. Mój wczoraj tak mi ściskał brodawki jak kończył jeść, że wszystkie gwiazdy widziałam. Chyba coś mu się tam dzieje z tymi dziąsłami. Tobie też zostało picie kawy Inki po ciąży? Bo ja jakoś nie mogę się teraz odzwyczaić, zaczynam i kończę dzień Inką. Ja nie wiem dokładnie ile czasu minęło odkąd przyjął pozycję do raczkowania i się bujał a zaczął raczkować ale na pewno z miesiąc jak nie więcej. Brawa dla Brajanka. Nasz przodownik znowu do przodu. Przynajmniej masz radość z tych dzieci, Tralalko. :) A, ja się muszę pochwalić, że dziś ujrzałam na wadze cyfrę 5 z przodu. Co prawda 59,9 :D ale już bliżej niż dalej do celu. Karolinko, wiesz, ja też jadłam Ketotifen, chyba przez rok, jak miałam 10 lat. Fajnie, że się wybawiłaś. Żeby to mnie tak ktoś zaprosił na wesele... tylko i tak guzik z tego, bo mały na cycu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
demka, oni byli tutaj przez sezon grzewczy i to tez nie codziennie.. teraz jak ciepło to już są u siebie.. dzisiaj znów do nich ruszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem radcą prawnym. Więc jak jakieś pytania są to śmiało =) Moja Lili ma już wszystkie ząbki,szybko wyszły i bezboleśnie =) Zaczęła chodzić przy meblach. Znajomość z sąsiadką się rozkręca. A mamy w klatce małą Polę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mi od tygodnia daje popalić. w nocy budzi się co dwie godziny a bywa ze i co godzinę. nie wiem czy to ząbki, dieta a może brak tatusia? dziś mam kontrolę to zapytam. moja jeszcze nie siada ani nie raczkuje. trala - trzymaj się! polska to chory kraj, nic nie pomogą a jeszcze za szkodzą. uciekaj do niemiec :-) my chyba wyjedziemy do UK. tam tak pomagają....dodatki na dom, dzieci, wszystko. asiulka - pogoda to nie ja :-) nie wiem czy pamiętasz jak na poczatku ci pisałam, ze czuję sentyment do ciebie bo mamy tak samo na imię no i córki urodziłysmy tego samego dnia. wysyłam wszystkim pozytywne myśli - nie jestem w stanie odpisać każdej z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demka, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu :* Inkę zaczęłam pić pod koniec ciąży, i zostało. Nigdy nie piłam zwykłej kawy bo nie przepadam. Mam nadzieję, że to taki okres przejściowy że tylko cycek, bo długo tak nie pociągniemy. Już mi schudł, bo mu spodnie same spadają z tyłka, a jak miał je poprzednio założone to było ok. Jeszcze teraz ma bardziej luźne kupy, może od tego że samo mleko pije. Dziś spał do 9 i obudził się w nocy tylko 2 razy. Mogłoby tak zostać. Właśnie ma drzemkę a ja kończę jeść śniadanie. Przy nim nie mogę, bo by się wściekł jak widzi chleb ale nie mogę mu dać bo uważam, że od chleba właśnie to uczulenie. Malinowy Królu - cieszę się, że w nowym miejscu Wam się układa :) Szybko Lili wyszły te ząbki. U nas nadal 2. Trala, też się właśnie myślałam, że mieszkasz z rodzicami :) Karolinka, fajnie, że się wyszalałaś :) Super, że z serduszkiem ok. Ja w ciąży jeszcze miałam dodatkowe badania Kostkowego serduszka, bo na usg podejrzewali wadę ale na szczęście wszystko się wyjaśniło i jest i było ok. Asiulka, wracajcie do domu jak Wam "źle" :) Pogoda jest do niczego, u nas dziś zimno. Ciekawe czy mi pranie na podwórku wyschnie. My popołudniu idziemy na te zajęcia, młody mógłby teraz pospać chociaż do 13, nie marudziłby mi później a ja bym poszydełkowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Rowerek wysłany! Mam nadzieję, że będziesz zadowolona i będzie Wam służył! :) Babka mówiła że przez te święta powinien być w poniedziałek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok dzieki, to czekamy. wlasnie wrocilismy z dzialki mojej cioci, mamy tej mojej kuzynki z ulicy nizej. ona jej bawi coreczke wiec sie do nich wybralismy a ze ich nie bylo w domu to wiedzialam, ze sa na dzialce. malemu sie odmienilo. :) pisze z nim na kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)Mnie naprawde pech przesladuje chyba, napisze posta do Was potem jak sie uda., bo w stacjonarnym komputerze sie myszka i klawiatura zepsuly. Laptop nie dziala, ja jestem ruda, jedyny plus ze mama dzisiaj zrobila z babcia niespodzianke nam, zadzwonila zebysmy przyszly z Zuzia, wchodze a tam spacerowka, parasolka leciutka, ale porzadna taka jak chcialam. Mama pojechala do miasta i kupila. Na rekach naprawde mialam dosc wczoraj juz plakalam ze Zuzia ytaka niedobra.Moj wozek idzie do piwnicy nie moge patrzec na niego, moze w koncu sprzeda sie, w tym poki co tez nie chce siedziec ale jakos ja naucze. Tralala matko ja nie wiem co powiedziec, co za chory kraj i instytucje, nie wiem czemu daja Ci tak w kosc, a i tak bardzo ci ciezko:(Masakra slow brakuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Dzis byl pogrzeb. Chodze ze łzami w oczach... Przy trumnie w kościele płakałam jak szalona, na cmentarzu tez. Ale babcia wyglądała naprawde bardzo dobrze. Tylko zawsze miala takie ciepłe ręce a dzis... Jestem przygnębiona ciagle wspominam jak sie nami zajmowała. A jeszcze jeden grabarz byl moim kolega. Żałuję ze juz wiecej jej nie zobacze. Tralka nie zazdroszczę sytuacji z Twoim D:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja to Was nie moge nadrobic :( weekend urodzinowy nie było kiedy a w niedziele wieczorem jak to pandora napisałas wysiadły moje bateryjki i połozyłam sie wczesniej spac, nie pamietam kiedy połozylam si o 22 :D wczoraj dzien prawie bez neta bo cos fiksowal...a dzis wieczór w pracy, musiałam isc załatwic pewne sprawy bo od czwartku zaczynam na całego...ale mam wiele obaw :( obym ogarneła .. U nas ogólnie ok, Bartus ciagle by chciał byc na recach wiec troche meczace te dni ale duzo spacerujemy a w wozku lubi siedziec :) Dziekuje Wam za życzonka i miłe słowa, jestescoe kochane :***** Adri przyjmij moje kondolencje, duzo siły.. Trala mam nadzieje, że wszystko sie dobrze ułozy :) Wybaczcie ale naprawde nie mam siły nadrabiac dzis ale chciałam sie odezwac bo dawno nie byłam...w sumie teraz jak zacznie sie praca bedzie jeszcze gorzej..ehhh Uciekam bo padam ostatnio nie moge odzyskac energii :( Duzo zdrówka dla Wszystkich mamusiek i bobasów :) Spokojnej nocki... Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xaraa - ja mam podobnie, wystarczy że pójdę do pracy a już na nic nie mam czasu:( xxxxx Wczoraj był męczący dzień. W pracy byłam od rana, bo robiłam przedstawienie trzeciomajowe, potem z mamą po urzedach i zakupy. Padaczka. Dzis msza za tatę wieczorem. Potem imieniny teścia. Jutro mam ten tomograf, więc trzymajcie kciuki:) A w piątek urodziny pierwsze siostrzenicy. xxxxx tralala - boże ty masz ciągle pod górkę bidulo.... Przepisy sa chore, ludziom którzy potrzebują pomocy urzad zabiera, a tym co oszukują w papierach zawsze dają kasę!!! Nikt sie nie kieruje dobrem czlowieka! A czasy są potwornie ciężkie:( My z miesiąca na miesiąc żyjemy na większym minusie a nic nie kupuje ponad to co potrzebne. Aż wstydmi czasem, bo w ogóle nie kupuję dzieciom ubrań i zabawek, no ale za co w tym popieprzonym kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, możesz podać linka jak wygląda ten wózek, co dostałaś? My wczoraj wieczór jeździliśmy w pożyczonej spacerówce, bardzo ładnie siedział. Nie wiem czy mu nie kupić, zresztą pasuje mieć jakbym tak się wybierała wózkiem do taty a z powrotem by nas odwoził, bo ten mój moloch się nie zmieści do auta. Jeźziliśmy takim: http://allegro.pl/wozek-parasolka-caretero-gringo-i3196209813.html W ogóle było fajnie, bo dziewczyny wyległy po pracy i sobie we czwórkę jeździłyśmy po ulicy. Mamo Kostka, dzięki za życzenia, Tobie też wszystkiego naj na rocznicę ślubu, mamy ją w odstępie 2 dni, tylko ja zawsze będę mieć o rok większy staż niż Ty. :) Pandora, ja też się wkurzam, bo ileż można, każdy ma jakieś granice wytrzymałości. Tylko co ja zrobię małemu? Wiem, że nie marudzi specjalnie, tylko dlatego, że mu się coś dzieje. Susełek, to widzę, że masz podobnie jak ja z tym marudzeniem. Mój dziś się obudził tuż przed 6 ale ja się nie ruszałam, on się położył na mnie i dospał do 7:20. Ardi, no tak to jest jak się żegna kogoś bliskiego. Taka kolej rzeczy, niestety. Goju, trzymamy kciuki. U nas dziś brzydko i zimno, dobrze choć, że mąż w domu. Jejku, jakbyście słyszały jak mały ślicznie mówi 'mama'. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:) http://allegro.pl/coneco-saturn-pierre-cardin-niebieski-w-24h-i3160235842.html Demcia w tym stylu mm wózek, różni się detalami troszkę bo nie mam z serii saturn pierre cardin, tylko pierre cardin. Jak bys chciala moge zrobic fotki i wyslac Ci maila bo w sklepach teraz dostepna jest chyba ta wersja pierre cardin nie moge znalezc na internecie;)Jestem super zadowolona wczoraj byłam nawet wieczorem na spacerze Zuzia chetnie jezdzi, tak strasznie sie ciesze, ze opisac nie umiem:)U mnie okropna pogoda dziś, jak na złość, bo juz mnie nosiło na spacerek w wózku heh:)Demciu i MamoKostka zycze Wam kolejnych wspólnie spędzonych ze swoimi Mężczyznami lat, w szczęściu i miłości:*Gojcia, ale masz biegania:(Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje badania, daj koniecznie znać KOchana po:*Xaraa za Twój powrót do pracy też bardzo mocno trzymam:)Wysypiaj się porzadnie póki możesz:)Ardi dobrze, że pogrzeb już za Tobą, szkoda, ze to takie ciężkie przeżycie.Malinowy fajnie, że się Wam układa, oby tak dalej:)Karolinko super, że się pobawiłaś na weselu i że z Gabrysiem już jest lepiej i wychodzi słoneczko wreszcie:)Kupiłam farby aż dwie, ale narazie nie farbowałam włosów, bo nawet się przekonałam do tego co mam na głowie, mężowi też się podoba.To nie był wynik błędnej koloryzacji, czy efektu, nigdy nie sugeruję się kolorem na opakowaniu i też to radzę wszystkim, po prostu zle się poczułam w takim kolorze, wydawało mi się ze nie pasuje mi, chociaż zawsze wszyscy mowia mi, że jestem typem kobiety, której dobrze w każdym kolorze włosów(w co sama wątpię jednak:))Asiulka jak tak Mamie "przeszkadzacie" to chyba lepiej by bylo jak byscie szybciej ruszyli dalej...przykre troche, mi by bylo przykro, jak mama tak by sie zachowywala. Mam nadzieje ze druga polowa wyjazdu bedzie udana, pogoda tez ladna ma byc;)Pandora o tej milosci dziecka pieknie napisalas....mimo tego zmeczenia, stresu, nieraz zlosci, cudownie byc Mama:)Wszystkie tutaj sie zgodza z tym na pewno:)Kochane milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ita kurde na allegro grdzies widzialam taki jezdzik o jakim pisalas, jak znajde podesle linka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
przednie kola ma super skretne mozna tez zablokowac, my obydwie nie lubimy tych mini koleczek w wozkach, te sa super w sam raz;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, dzięki, wygląda na porządny i stabilny tylko ta cena mnie troszkę poraża. Może do niedawna bym się tak tym nie przejmowała ale teraz jestem na wychowawczym a mąż tyle siedział w domu i dopiero teraz pracuje normalnie i możemy się 'odkuć', więc ta cena troszkę nie dla mnie, zwł., że jeszcze fotelik musimy mu kupić. Zastanowimy się jeszcze. Mały śpi mi już od godziny. Szok. Wczoraj po południu spał zaledwie 15 min. Wiedziałam, że będzie spał długo akurat jak mąż będzie w domu, a jak ja jestem sama to zawsze problemy ech... My się już zdążyliśmy rano pokłócić, bo mi mąż zapowiedział, że jutro idzie robić z autem wrrr. A ja chcę iść wreszcie na miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pandora - zajęcia to nie ja :-) ja wczoraj nie dałam małej przez cały dzień jedzenia i picia /he jak to brzmi/ i w nocy tylko dwie pobudki z czego jedna to pies ją zbudził. czyli to rozszerzanie diety jej nie służy... no ale przecież nie może być na samym cycu.... ech.... mąż wraca, ciekawa jestem jak mała zareaguje :-) pozdrawiam pierwszomajowo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ardi!!! Jak to dotykalas zwlok??? Zeby mi to bylo ostatni raz!! Szczegolnie jak masz male dziecko...wsadz reke w donestos! To nie zart! Basiu tesknie...ale wracan dwa dni wczesniej i dorwe Cie :) Wozek super jednak nie widzialam ceny...tez bym taki chciala.:) mowilam ze male koleczka sasuper...moze.przez te duze Zuzia nie chce j ezdzic??wuesz na nich taj buja ze az.mdli... Co do kasy to nienawidze maja....na koniec sa moje urodziny i nigdy ich nie swietujeny chyba ze jakims tortem....masakra...ja oczywiscie wole sie niw wypowiadac przy bo nie powinnam narzekac ale masakra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziwna ta pogoda, mała też marudna, poszła spać właśnie. Demciu ja Ci wkleiłam tylko, bo pytałaś jaki mam wózek, wiem, że cena jak za samą spacerówkę nie jest fajna, mi kupiła mama w prezencie, też jak bym sama miała kupić to tak w granicach 300 zł myślałam. Ja w gazecie Twoje dziecko na maj, zobaczyłam taki http://allegro.pl/chicco-multiway-evo-wozek-spacerowy-2013-parasolka-i3205408714.html super opinie i spodobał mi się, ale cena wysoka, wiec tylko mi sie podobał heh:) Mama pojechała do miasta rano, ale u nas na tym zadupiu nie ma takich wózków,bo chciała go kupić, jest jeden sklep tylko. Z tego jestem super zadowolona, ale sie wkurzyłam, że się wykosztowała bardzo. Ardi jak przeczytałam Twój post, to pomyślałam, to co Asia napisała o dotykaniu zwłok. Finanse to zawsze spory problem, zwłaszcza jak ma się dziecko, czy dzieci...taki kraj i zarobki ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A czemu Zuzia w wiekszym wózku na dużych kołach nie chciała jeździć?Nie mam pojecia, ale kto by nie usłyszał, mówi, że zna mnóstwo takich zbuntowanych maluchów. Mama mówiła, że w sklepie z wózkami tłumy były, każdy spacerówkę parasolkę chciał dla dzieci bo nie chcą jeździć, już się bała, że wszystkie wykupią i nie kupi żadnego. Zaczepiła ekspedientkę na boku i chyba zrobiła dobre wrażenie, bo z zaplecza przywiozła jej ten jeden, który dopiero przyszedł, wszyscy się rzucili, że oo taki by był fajny i kupiliby, ale był tylko jeden. CHyba był nam pisany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tekst mojego męża sprzed chwili: "A czemuś nie wyrzuciła tych pieluch? Przecież z tego śmierdzi jak z murzyńskiej chatki". O Jezu, tak mnie rozśmieszył, że musiałam to napisać. Dzisiaj on bawi małego, ja w fartuszku siedzę w kuchni i gotuję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hehhe Demcia az sie zaśmiałam w głos heh dobry tekst:D Susełku bo miałam pytać, nie dałaś jeść Małej bo podejrzewasz, że nocne pobudki spowodowane są tym, ze w ciągu dnia je te różne rzeczy i w nocy nie wiem, głodna jest bardziej?Taki wniosek, że jej rozszerzanie diety nie służy, po jednej nocy z jedna właściwie pobudka po takim dniu bez tych rozmaitości to chyba za wcześnie co?Moim zdaniem to taki okres, ja akurat o nocnym wstawaniu wiem bardzo dużo, jeszcze niedawno Zuzia budziła mi się co godzinę, albo nawet częściej, nie sądzę by to miało związek z jej dietą, bo niby czemu? Prędzej z wiekiem i ząbkami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulce pewnie chodziło o to, ze po śmierci wytwarzają sie "bakterie" które są groźne dla zdrowia! Na pewno mówiła to w dobrej wierze Goja będę trzymać kciuki i daj zaraz znać po! Basiu ciesze sie ze parasolka podpasowala młodej :-) a my zamiast jeździła to rowerka szukamy :-) Pandora ja kupiłam w smykolandzie za 13 zł w smyku jest za 20 zł Malinowy fajnie, ze idzie ku dobremu? A Sasiadka samotna? Czy wasze dzieci jeszcze czasem zaciskaja piastki i jak siedzą to maja nogi ugiete w kolankach czy tez prostuja? I czy jak sie cieszą to tak hmmm jak to napisać aż całe sie trzęsą z radości? Dzięki z góry za odp to ważne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×