Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

kasiula - zerknij na firmę pilos w lidlu, też mają fajne serki, jogurty:) xx demagogia - zgadza się, dobrze liczysz interwały:) Pamiętaj że nie wolno robic przerwy a jak skończysz to masz się czuć tak, jakbyś miała się zaraz zrzygać:D Ja po tym byłam mokra jak szczur i kręciło mi się w glowie! xx tralala - a ty nie usypiałaś Brajanka już w łóżeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinku - bidulki z was:( Trzymajcie się! Oby wyniki wyszły dobre! xx Ja czekam na męża, ciekawe, czy wróci punktualnie. Chociaz chętnie bym się już położyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
goju u nas jest tak, że jak zaśnie przy piersi to odkładam go do łóżeczka śpiącego, a jak naje się i nie zaśnie to zasypia w łóżeczku bez problemu :) jak poszło łóżeczko w dół to jak na niego z góry patrze to sie czuje jakby w dziurze jakiejs spał :D dzwnie, a zabawkę zawieszkę ma teraz wysoko, to dzisiaj klękał i się bawił. No szkoda że ładuja mi sie baterie w aparacie bo bym mu cykła fotke, wyglądał nieziemsko słodko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - nie poddaje sie bede cwiczyc :) wiem ze od razu wszystkiego nie dam rady zrobic, tymbardziej ze mam co zrzucac i kondycja ponizej normy pewnie. Basiu - pamietaj ze jestesmy i czekamy na te Twoje eseje :* Aneta - Kostek dziekuje za komplementy :) Kaja ma przecudne oczka :* Karolinka - duzo sił dla Ciebie bo sa teraz Ci bardzo potrzebne:* zdrowka dla Gabrysia :* Niki - powodzenia w pracy :) Ta moja mała zgaga się co chwile budzi. zasnał przed 21 ale co chwile chce pocyckac. dalam mu smoczek i zobaczymy co dalej. Mnie chyba znowu jakies chorobsko łapie bo kapie mi z nosa i boli gardło. Niech już będzie wiosna, bo latem to znów choruje od klimatyzacji :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu kochana, uwielbiam Twoje eseje ale jeszcze bardziej uwielbiam nasze paplaminy w ktorych w tym samym czasie piszemy to samo ipotrafimy godzine!!? Tak godzine sie zegnac i sobie robic papap i dopisywac i znow sie zegnac na fb!! Chcialabym jednak czytac Cie tez tutaj, bo tylko wtedy to forum jest w 100% prawdziwe...wiem ze duzo sie w Twojej glowce dzieje i wiele przezywasz zasze i bierzesz do swojego gigantycznego i tak serducha zaufaj zadna z nas tutaj o Tobie nie zapomnaiala....czasem po prostu wcale nie prowadzimy tu dialogu, poczytaj czesto sa to monologi ktore w jakis trudny do zrozumienia sposob tworza calkiem zabawna calosc ;) takze mimo ze nikt na posta nie odpisal Twojego wprost to zapewne Twoj post swietnie uzupelnil tematy forum hihihihi mam nazdzieje ze zrozumialas o co kaman w tym wywodzie :* kasila ciesze sie ze troszke rozbawilam choc na baranomiska to ida moje nerwy niezle Goja Ty lasko!!! Ty to bys maraton przebiegla a dwojka dzieci za Toba!! Niki Alunia sie bardzo zmienila na plusik oczywiscie, ja to pamieta to zdjecie na fb gdzie ja niechcacy chlopcem nazwalam hehehe raz ze wszystko mi sie miesza....powiem Ci ze Meza masz wariata hehehehe, co on ma na glowie?? Aneta dzieci piekne i bedzie kolejka tu do nich zapewne ;) Kostek siedzi pieknie, mamokostka jak on to robi ze zawsz ale to zawsze ma taka sama minke? Dziewczyny jak sie liczylo plodne dni?? Hehehehe znaczy kiedy robic zeby zrobic? Hihihi I ostatnie pytanie, kupilam mlodej jogurcik po 6 miesiacu, mam go dac jako obiad? Deser? Czy zamiast ktoregos mleka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast kasiula mialo byc karolinka....bo mi sie kasiula uk miesza z karolinka bo chyba obydwie w uk siedza?? Nie znowu mieszam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scielam.wlosy i.tesciowa twierdzi.ze wygladam jak mikolaj kopenik...hmmmm czy dziecko jak w.nocy dostanie goraczki to mnie obudzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka, Kostek jak widzi aparat to jest poważny, ciezko mu zrobic zdjecie jak sie smieje, potrzeba do tego kilku rozśmieszajacych go ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Od 5 spać nie mogę, bo przypomniało mi się że któraś pytała o zieloną herbatę a ja nie odpisałam :( I cały czas mam to w głowie :P Ja zieloną herbatę piję, bo czarnej nie lubie :) I Brajankowi nic nie jest ;) Ale to pewnie jak wszystko- zależy od dziecka :) Dzisiaj w nocy jak wstawałam do wc, to chyba podświadomie, bo nigdy nie wstaje. Patrzę, a moja Nikolka na środku pokoju na podłodze sobie smacznie śpi. heheheh jak ona to zrobiła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezka noc, mloda jadla o 0:30, potem od 4;30 walczylismy z mezem by jej odetkac nos, udalo sie po 5, potem jadla....o 6:30 juz sie przewalala, marudzila....o 7:00 wstala...rozalona na maska...dobrze ze maz mial pomysl kupic jej gumowa kostke z canpolu za 6 zl...choroba niestety ciutek sie posunela, mamy kaszel i katar i stan podgoraczkowy....bede dzwońic do pediatry czy cos zaleci czy wizyta.... Dzieci sa niesamowite...one nie wiedza ze sa chore, mysla ze tak ma byc ze im ciezko oddychac noskiem i szybko probuja sie przyzwyczaic do tej sytuacji i bawia sie i smieja czasem tylkompopiskujac i sie zalac....maz mi mowi ze mu az smutno patrzc... Musze kupic gruszke do nosa bo Ci co te aspiratory wymyslili to na mozg upadlo...moje dziecko rozwala to na kawalki jak sie zblize....i do tego wierci glowa prawo lewo prawo lewo dajac taka syrene.....masakra....moze kolorowa gruszka podziala inaczej Masc majerankowa, olbas oil, merimer, co jeszcze skuteczne na katar? Cos pisalyscie ze miske z goraca woda postawic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe asiulka nio trochę pomieszalas :) ja mieszkalam w uk ale od prawie 5 lat spowrotem w pl :) co do katarku to dziewczyny pisały o gorącej wodzie z łyżka soli z tego co pamietam a ja to jeszcze od razu inhalacje z soli fizjologicznej robię potem na brzuszek i katarek ładnie spływa Hihi Trala ciekawe czy dobrze się Nikoli spalo :) przypomniała mi ja jak byłam dzieckiem to też się potrafilam w różnych miejscach obudzić kiedyś tata mnie obudził jak w szafie spalam :D U nas nocka do du.. Mały ciągle się budził musiałam z nim chodzic a teraz sobie smacznie śpi a ja nieprzytomna na obchod czekam Aha Asiulka co do temp to mi się jeszcze nie zdarzyło żeby mnie któryś z tego powodu obudził ja sama często w nocy się przebudzam i zawsze im główki dotykamy taka moja mania :) nawet jak ss zdrowi to jakoś tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do sprawdzania glowy, nic mi nie mow ;) od 6 miesiecy tez tylko po to sie budz e;) Lyzka soli takiej kuchennej? Bo wrzatku i gdzies przy lozeczku stawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Asiulka, blisko łóżeczka postawić, wrzątek z łyżką soli :) Ja jeszcze na katar u młodego stosowałam smalec z gęsi i smarowałam mu klatkę piersiową i kaszel szybciej przeszedł. Ale nie każdy w to wierzy i nie każdy ma dostęp do tłuszczu z gęsi :P Miałam jeszcze masc rozgrzewającą pulmex baby ale babka w aptece mówiła, że dużo dzieci ma na nią uczulenie i niekiedy pogarsza katar, ja smarowałam mu tylko stopki i zakładałam 2 pary grubych skarpet :) Wietrz co jakiś czas pokój w którym przebywacie co by się lepiej jej oddychało. Dziewczyny co polecacie na ząbkowanie? Smaruje dentinoxem ale nie widze poprawy. Młody w nocy dziś co 40 minut sie budzi i kolejna taka noc to bedzie masakra dla mnie, a na dodatek jestem znow chora :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Asiulka zagotuj wrzątek z solą, ja dawałam kilka łyżek i postaw w pobliżu łóżeczka żeby parowało. Na katar dobry nasivin soft jest. U nas noc masakra. Co pół godziny płacz, jęczenie. Ledwo na oczy widzę. Jakby ktoś potrzebował łóżeczka turystycznego to sąsiadka sprzedaje takie coś http://allegro.pl/lozeczko-dream-baby-design-wysylka-24h-moskitiera-i3024159843.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Asiulka- taaak inhalacje z soli fizjologicznej, i później jak nosek pusty to nasivin soft! Brajanek też był smarowany Pulmex Baby i nikola też i dobrze sobie to wspominam.. A na ząbki mamy Calgel i jest ok :) sikorka- a za ile chce sprzedac? ja bede potrzebowała ale dopiero na lato..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nocka super - jak poszedł spać ok. 19 tak wstał tuż przed 6:30, oczywiście parę razy się budził na karmienie. Agata, przepraszam, że wczoraj Ci nie odpisałam. Ja szczerze mówiąc nie znam się na rozmiarach szydełka. Już prędzej bym Ci w rozmiarach drutów poradziła. Mam cały zestaw i tak jakoś intuicyjnie dopasowywałam do włóczki. Im grubsza włóczka tym grubsze szydełko. Ale czapki to raczej się robi z grubej włóczki, więc nie może być cieniutkie szydełko. Goja, do wyrzygu mówisz. Heh, nieraz się tak czułam po rowerku i w głowie też mi się kręciło. I na swój sposób to też robiłam interwały, bo jeździłam 3 km bardzo szybko na najlżejszym biegu, a potem 2 km trochę wolniej na większym oporze. Aneta, ale Olek fajny ćwiczy, uśmiałam się. A Kaja ma chyba taką samą gwiazdkę z lusterkiem jak ja kupiłam Kacprowi jako pierwszą zabawkę, od razu poznałam melodyjki w tle. Tralala jak przeczytałam Twojego posta, że ktoś pytał o zieloną herbatę to się roześmiałam do siebie, bo dziś jak raniutko nastawiałam pranie to też sobie przypomniałam, że miałam odpisać. Czasem piję i to od przyjścia ze szpitala i nic się małemu nigdy nie działo. Aha Sikorko, dobrze, że Gabrysi nic nie jest. Co do męża i dziecka to mój bardzo chętnie zajmuje się małym ale jak mu się śpieszy np. do jego gratów w garażu, to mimo, że Kacper spokojny na jego rękach to mąż zawsze mówi, że mały chyba głodny, żebym tylko go wzięła. I nie wiem co jeszcze chciałam napisać. A, Pola z tą łyżką cedzakową - widać, że ją mocno zajęła. Tak to jest, dzieci od zabawek wolą piloty, komórki i sprzęty kuchenne. Kiedyś na łóżku było parę zabawek i pilot, mały wychyla mi się z rąk, więc go zniżam, żeby sięgnął po zabawkę a ten chwyta co? Oczywiście czarnego, brzydkiego pilota. :P Basiu, pozdrawiam. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh super moi rodzice powiedzieli ze na chrzest nie pojada, a z kolei rodzina narzeczoneo bedzie miala problem z dojazdem a jeszcze on kolege cholera wie po co chce na chrzest. super nie chce mi sie juz chrzcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ardi cos tam
chrzcisz dziecko dla siebie czy dla rodziny? chrzcisz po to by prezenty dziecko miało czy po to by sakrament chrztu przyjęło? ważne by chrzestni byli - to chrzest a nie występy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no tak jest... u nas jest problem z chrzestnymi, jeden olał bierzmowanie jak mógł isc tak jak wszyscy a teraz ciezko bedzie zrobic mu bez czekania, a chrzestna jeszcze nie ma bierzmowania. i tak to są chrzestni na siłe.. wiec jak tylko o tym pomysle to mam ciarki. Nikola tez ma takich że lepiej nie mowic.. ale dla mnie to formalnosc, nie przykladam do tego szczegolnej wagi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ardi cos tam" a po co ty do mnie z takimi tekstami wyjezdzasz? jeden wpis przeczytasz i wszechwiedzaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala u mnie z chrzestnymi problemu nie ma, chrzestnym jest moj brat a chrzestna siostra narzeczonego. Ale po co nam jego kolega jak to RODZINNA uroczystosc?? Grrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natchnęłyście mnie do powrotu do szydełka :) Ostatnio robiłam na gwiazdkę ozdoby na choinkę. U nas z chrzestnymi tez troche problem bo dla mnie wazne jest zeby chodzili do kosciola itp., a w rodzinie meza to ciezko o to a on sie uparl zeby jego brat był chrzesntym. W ogole sie zastanawiam jak my pomiescimy 17 osób dorosłych i 7 dzieci przy stole :/ Ja bym imprezy nie robiła ale tesciowa sobie nie wyobraza bez tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O 14 dzwońie do pediatry bo mysle ze wiele robie tylko brakuje mi typowego leku na wirusa, bo mloda tylko cebion dostaje w wiekszej dawce Na katar robie te napary, wlalam 2 krople olbasu do nawilzacza, wietrze, masc majerankowa na nosek, merimer ( ile razy to mozna dziennie) i stara sie odciagnac ale nie uwierzycie!!! Mam dwie apteki blisko i w zadnej nie ma gruszek do nosa!! Babka w aptece powiedziala ze ludzie jak kiedys ruszyli po aspiratory tak teraz ruch jest w temacie gruszek....masakra jakas wiec bujam sie z tym gownem a mloda chyba sie chodzic nauczy bo jak mnie z tym widzi to chce spieprzac.... Kaszel po tantum verde mniejszy o polowe, juz malo co kasżle....tempka na poziomie 37,5-37,8 wiec niec narai nie robie... Kurde sorka ze takmpisze i pisze o tej chorobie ale to nasz pierwszy raz, wiec przezywam troszke choc widze nie i tak sie trzymam zajebiscie bo jak byl zly wynik kupy to smecilam tak jak wilk do ksiezyca... Mloda spi w wozku, moze dluzej pospi bo jak spi to jakos lepiej oddycha...tylko jak,sie rusza i wierzga to sie jej nos zapycha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka- ale nie ma "typowego"leku na wirusa:) Dawał 3xdziennie po 10 kropli cebionu, możesz na wirusa przez 3 dni dawać nurofen 3xdziennie po 2,5 ml, a do nosa nasivin 2xdziennie przez 3 dni. Tyle dostał mój Igor. Miał jeszcze do nosa dicortinef ale to antybiotyk na receptę. Dodatkowo daję mu cebion multi po 4 krolepki. Antybiotyki nie działają na wirusy, wiec bez sensu je brać,musi samo przejść. xx Mój Igor przegina i to ostro! W nocy ryk, rano ryk teraz ryk!!! głowa mi pęka!!! do tego cały dzień latam - rano kosmetyczka, potem udało mi się poćwiczyć skalpel, zrobiła obiad wczesnie, bo mąż właśnie wyszedł do pracy. A jak usiadłam, żeby odetchnąć, to młody obudził się z drzemki:( Nie mam pojęcia co mu do cholery jest!!! Skończył dziś o 2.20 pół roku, może ma teraz jakiś kryzys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka ja też dawałam do wrzątku saszetkę mięty do inhalacji. Też super działa. Na noc też dobrze robić taką inhalację. Przy łóżeczku postawić kubek. Ja mam ten aspirator co się podpina do odkurzacza i się super sprawdził u nas. Emilcia też się wyrywała i nie chciała ale trochę siłą ją się przytrzymało i było ok. Naprawdę super wyciąga wszystko z noska bo te Frida co się samemu robi to moim zdaniem są mało skuteczne. Odkurzacz lepiej ciągnie. Zdrowia dla Poli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralala mam proźbę do Ciebie. Kiedyś pamiętam robiłaś tabelkę z nickami dziewczyn i imionami dzieci. Mogłabyś podesłać mi na maila? Chyba, że inne dziewczyny by mogły to z góry dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko święta, czyżbyście wszystkie walczyły z marudami, że tu tak pusto??? Moja osobista maruda śpi dzięki bogu... Byliśmy chwilkę na dworze po Wiktora do przedszkola, pogoda paskudna, mży okropnie, brrr. Ja dziś nawet nie najgorzej wyglądam po trzecim zabiegu kwasami i robię się coraz pikniejsza:P Za tydzień mam oczyszczanie twarzy i chyba zrobię jeszcze jeden zabieg kwasem. Potem moje kosmetyczne oszczędności ulegną wyczerpaniu. Trza iśc do roboty i troche grosza odłożyc:P Dziś po skalpelu czuję nogi i ręce, chyba dobrze pracowałam:P xx niki - daj znac po pracy jak było! xx Camerata - nie pomogę, nie mam tabelki ale chyba na mailu była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×