*** Sierpień 2012 ***

Wiecie co mialam do WAs dolaczyc ale tak jak poczytalam to wcale mi nie jest potrzebna taka schiza...i niepotrrzebne nakrecanie sie..wiec zycze Wam zeby wszystko poszlo zgodnie z planem i zebyscie w sierpniu urodzily sliczne zdrowe dzieciaczki...sorry ale naprawde zamiast cieszyc sie z" urokow" to wy sie nakrecacie...coz obyscie nie wywolaly wilka z lasu..pozdrawiam

Pualinka to jestesmy prawie tak samo w ciazy, ja tez mam najprawdopodobniej termin na koniec sierpnia, a do lekarza ide 3 stycznia na pierwsza wizyte wiec dopieor wtedy bede wiedziala dokladnie...

Hej Kinga, Ja też do lekarza idę w pierwszym tygodniu stycznia. Jesl, Ja tam sie na nic nie nakręcam. I jak najbardziej mam zamiar korzystać z 'uroków' ciąży :-) Znam je dobrze :-) Nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź ale jest ok :-) Życzę powodzenia.

Hej dziewczyny :) Gratuluję !!!! Ja urodziłam w sierpniu 2011 :))) Życzę cierpliwości :* Jeśli ktoś jest zainteresowany ubrankami na dzidziusia, to mam na sprzedaż poSynku :) Pozdrawiam http://tablica.pl/oferta/dresik-bluzeczka-cieply-pajacyk--IDAV5L.html http://tablica.pl/oferta/kombinezon-roz68-5-10-15--IDyXBd.html http://tablica.pl/oferta/zestaw-ciuszkow-dla-synusia--IDzKKX.html http://tablica.pl/oferta/ocieplane-kozaczki-na-malutkie-stopki--IDzJ51.html

ahoj! i jak tam u Was kobietki? Ja dziś przyszalałam na rowerze żeby przewietrzyć się trochę :) Jak samopoczucie Kinga123? i witaj Paulinko. :)

nie sądziłam ze mi a c h o j ocenzurują ;p

Cześć dziewczyny ! Założyłam swój topik ale mnie tu zjeździli że już taki jest więc pozwólcie że się do was doczepię. Okres miałam dostać 10 dni temu czyli 18 grudnia. Cykle zawsze miałam równe i 28,29 dni a tym razem się spóźniam. 3 dni temu robiłam test ale nic nie pokazał. Spróbuję jutro rano zrobić następny.

Cześć dziewczyny ! Założyłam swój topik ale mnie tu zjeździli że już taki jest więc pozwólcie że się do was doczepię. Okres miałam dostać 10 dni temu czyli 18 grudnia. Cykle zawsze miałam równe i 28,29 dni a tym razem się spóźniam. 3 dni temu robiłam test ale nic nie pokazał. Spróbuję jutro rano zrobić następny.

Taką mam cichą nadzieję że może będę mamą...:)

Witaj Basiu 123 Nie zapomnij podzielic sie tym co wyszlo na tescie:))

basia czekam na wynik Twojego testu!! strasznie sama to przezywałam i emocje wielkie, dlatego trzymam kciuki za Twoje testowanie ! :)

Rano test wykonam bo ponoć rano jest najwięcej tego hormonu. Juto już bedzie 11 dni po planowanym okresie. Sama jestem bardzo ciekawa co też się dzieje w moim organiźmie.

cześć dziewczyny pozwólcie, że się do was dołączę :-) 25go grudnia moim oczom ukazały się dwie piękne kreseczki do lekarza wybieram się 5go stycznia to dowiem się co i jak, bo podejrzewam, że jestem w 5tc

Wiecie co.... mam dziwny śluz w pochwie. Jest biały mazisty jak twarożek i jest go dużo. Co to może oznaczać ???

ona2ona :) hej idziemy do gina tego samego dnia, tez mam na 5 stycznia wizytę. basia- śluz moze oznaczac ciaze bo tez go mam duzo. al niestety wiesz..moze tez oznaczac zblizajacy sie okres;/ mam nadzieje ze jednak jutro beda 2 krechy:) kinga123 ja jutro odbieram wyniki z bety wec napisze Ci który tydzień bo pamiętam, ze pytałas :)

Hej, Ja z ręku na sercu mówię że zakończyłam już testowanie :-) Tym razem robiłam 4 testy ciążowe przez ostatnie 2 tygodnie:-) Nie mogłam sie powstrzymać:-) Pierwszy taki zwykły paskowy. I trzy elektroniczne żeby zobaczyć czy przyrastają tygonie ciąży. Wszystie pozytywne, tygodnie na testach postępowały. Wczoraj zaczęłam 6 tydzień i tak też pokazał test (3+ czyli powyżej 3 tygodni od zapłodnienia). Teraz to już na pewno czas do lekarza :-) Co do śluzu to nie ma co się nad nim za bardzo zastanawiać bo to sprawa bardzo indywidualna. W pierwszej ciąży nie miałam żadnego śluzu, ani nawet odrobinki. W tej mam bardzo dużo i to właśnie takiego trochę jak na okres... więc postanowiłam po prostu o tym nie myśleć i przyjąć to za pewnik :-) Podobno czasami taki śluz sie w początkowej ciąży zdarza. Basiu - życzę pozytywnego testu :-) ona2ona- Gratuluję ciąży :-)

Mam dziewczyny dylemat. Zrobiłam dziś test (11 dzień po terminie okresu) i wyszła mi bardzo bardzo słaba kreska... Nie wiem już sama czy jestem w tej ciązy czy nie. W poniedziałek ide do ginekologa. Wczoraj miałam tak mazisty śluz jak biały twaróg i nie lepki tylko zbity. Nie robie juz testów bo zrobiłam 3 i nadal nic nie wiem. Czy z badania krwi można wywnioskować czy jest się w ciąży ???

hej dziewczyny :) Odebrałam wyniki z bety i mam wynik 204. Basiu moje testy na poczatku tez były bardzo niewyraźne. Zrób sobie badanie krwi bHCG, ono potwierdzi lub wykluczy ciążę

Rozmawiałam przez telefon ze swoja dr ginekolog i kazała mi przyjść w środę na usg. Powiedziała też żebym nie robiła na razie testów dopiero we wtorek, środe. No chyba ze nadejdzie okres to rozwiąże całą sprawę...

Kurde ! Znowu tyle dni niepewności....

Basiu to może zrób to badanie na bhcg? Jeżeli test miał bladą drugą kreskę to na bhcg powinno cos wyjść. a jak pojdziesz do lekarza to moze byc tak ze jeszcze nic nie zobaczy na usg i znowu bedziesz czekac..

Cześć wszystkim! Ja mam termin na 25 sierpnia. Pierwsza ciąża. U lekarza byłam przed swietami. Pęcherzyk miał wtedy 4 mm :) Lekarz wyliczył, że to 5 tydzień. Bardzo bolał mnie brzuch. Miałam takie skurcze, ze aż mi się słabo robiło. Lekarz dał mi luteinę. Po kilku dniach stosowania skurcze osłabły i już prawie się nie pokazują. Mam nadzieję, że wszystko u dzidzi w porządku. Następne usg mam dopiero 17 stycznia. Nie mogę się doczekać! Od wczoraj męczą mnie mdłości, ale nie wymiotuję. Dopiero na myśl o zupie na kwasie z kapusty zrobiło mi się lepiej :) Nigdy nie wierzyłam w te kiszone ogórki i śledzie ale to chyba jednak prawda :) Lecę robić moją zupkę :) Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie!

Basia 123 Ja zrobiłam w sumie 4 testy pierwszy w dniu spodziewanej miesiączki wyszedł negatywny kolejny, który zrobiłam dwa dni pózniej też wydawał się być negatywny, ale jaksie bliżej przyjrzałam zobaczyłam bladziutką kreskę. Kolejne dwa zrobione dla pewności wyszły pozytywne aczkolwiek linia ciązowa jest dużo bledsza. Jesteś w ciazy na bank. przekonasz się

co do śluzu zalewa mnie biały śluz, jest go mnóstwo czyli to też jak najbardziej na ciążę:-)

Kurcze chciałabym, bo dziecko dla mnie to szczeście, tym bardziej że wiele kobiet ma problem z zajściem w ciąże.

witajcie, wczoraj miałam pierwszą wizytę i usg, słyszałam i widziałam bijące serduszko :) więc to już potwierdzone. wczoraj był ostatni dzień 7-mego tygodnia.

Gdyby się okazało że jestem jednak szczęściarą i będę miała dzieko to termin przypadnie na około 27 sierpnia, czyli końcówka miesiąca. Na razie jestem na 60% przekonana o ciaży ale wszstko się wyjasni niebawem. Skoro Wam testy wychodziły też negatywnie a okres się spóźniał to może i jak bedę miała podobnie....

Witajcie dziewczyny!!!! Z radością przyłączam się do Was :) Testowałam się w sumie 3 razy. Ostatni okres miałam 15 listopada. Gdy zbliżał się termin grudniowy to trochę pobolewał mnie brzuch, miałam bóle w krzyżu ale jak nie było okresu tak nie ma. 17 grudnia już nie wytrzymałam i zrobiłam test, który wyszedł negatywnie. Wydawało mi się to dziwne bo czułam się jakbym była w ciąży. Dodam, że już mam synka więc wiem jak to jest. Odczekałam 10 dni i zrobiłam znowu test który już wyszedł pozytywnie. Dzisiaj na potwierdzenie zrobiłam kolejny tylko z rana :). Mam lekkie mdłości i zawroty głowy( w pierwszej ciąży miałam). Ciągle pobolewa mnie brzuch tak u dołu. Mam białawy śluz tak jak Wy i ogólnie czuje się zmęczona tylko jak tu odpoczywać przy 21 miesięcznym synku :) Do lekarza idę 4 stycznia i mam nadzieję, że usłyszę bijące serduszko mojego maleństwa. Mam nadzieję, że będziemy sobie na tym forum służyć wieloma radami. Ja chętnie służę bo już mam jakieś tam doświadczenie. Pozdrawiam Was przyszłe mamusie, czekam na informacje co tam u Was i trzymam kciuki za wizyty u lekarzy!!!

aha mi termin porodu wychodzi na 22 sierpnia z takiego ciążowego koła zwanego "kalendarzem przyszłej mamy". Jak obliczałam sobie na niektórych stronach to wychodziło mi różne ..nie wiem od czego to zależy...

więc i ty też nie od razu zobaczyłas dwie kreski ? hm..to może faktycznie jestem w ciąży ?! eh chyba się nie doczekam tego 4 stycznia też mam wizyte u dr.gin.