Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ezoteryczna348

JESTEM KOCHANKĄ I DOBRZE MI Z TYM

Polecane posty

Gość ezoteryczna348

Czy są tutaj jeszcze jakieś kobiety, które są "tą drugą"? Ja jestem w takim "związku" już ponad cztery lata i jest mi z tym bardzo dobrze. Mój facet ma żonę, dwójkę dzieci i z pozoru wiedzie bardzo szczęśliwe i udane życie. Mi to odpowiada, nie czuję się ograniczana, mogę spotykać się z kim chcę i kiedy chcę, a wiem, że mam na kogo liczyć. Nikt mnie nie ogranicza, cudownie się oboje czujemy spędzając wspólnie czas. Poznałam nawet kiedyś przypadkiem jego żonę, całkiem miła kobieta. :) On nie obiecuje mi, że się rozwiedzie i ożeni ze mną. Wiem, że tak nie będzie i wcale tego nie oczekuję. Ciekawa jestem, czy ktoś tutaj jest w podobnej sytuacji? Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezoteryczna348
Masz rację, co dwie dziury to nie jedna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robiii
poczekaj az skonczysz swoje lata, on znajdzie mlodsza, albo i ona rzuci go... Nie ma to jak probowac szukac akceptacji na forum... Po prostu dwoje zaklamanych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezoteryczna348
No i dobrze, znajdzie sobie młodszą to jego problem, wtedy ja też sobie znajdę innego, może też młodszego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem córką, zdradzanej matki, tzn byłam, bo mama umarła we wrześniu ubiegłego roku na raka, zachorowała przez mojego ojca, który ją zdradzał do początku małżeństwa, wiem bo widziałam, jak mama przez niego cierpiała, a on takiego dobrego męża i ojca grał ze az się rzygac chcialo i chce nadal, bo nadal te pozory próbuje utrzymywac, a mnie szlaktrafia jak to wszystko widze!!!!!! nie mam do niego szacunku wogóle, ale jeszcze musze z nim mieszkac, szkoda mi go bo sam w zyciu zostanie, bo moi dwaj bracia tez juz go nie szanuja, lepiej by bylo gdyby nas zostawil dawno temu, pewnie mama by żyla!! niech by sie kurwił, kiedy i gdzie by chciał!! a jak tylko stane kiedys z którąś z tych dziwek twarza w twarz to jej napluje prosto w twarz, bo wchodzenie komus do lożkato dla mnie najgorsze okrucieństwo, ale w sumie to nie mnie ocenać, bo po śmierci taka kurwa przed BOGIEM stanie i wtedy loda Mu nie zrobi żeby do nieba wpuścił, bo on jest SPRAWIEDLIWY i WSZYSTKO WIDZi;) i to mnie tylko trzyma jeszcze po tym całym koszmarze dzieciństwa z jak to pani napisała dobrą rodziną, udaną, jak tam bylo????? chętnie podyskutuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zaraz straszonko, "poczekaj jak skończysz swoje latka" :O Wygląda na osobę bardzo zadowoloną z sytuacji. Widać odpowiada jej bycie tylko ruchadłem. Jakoś za dużo nie da się wycisnąć z tego tematu. Poza wpisami "też tak mam" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liczyłam na odpowiedz pani drugiej czy wie ze krzywdzi dzieci....żone moge pomionąć, ale dzieci!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co się unosicie
to tylko prowokacja.I ktoś się jeszcze na to łapie.Ludzie ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co dzieci ? Przecież włos im z głowy nie spadnie. Facet prowadzi sobie dwie kobiety. Żonę z dziećmi i radosną familiadę, oraz wbitkę na boku. Priorytety są jasno określone. Żona numer jeden. Zadowolona pani numer dwa. Widać jest tak nienasycony, że pewnie korzysta jeszcze z usług prostytutek, czyli dochodzi numer trzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włos może nie ale psychika skrzywiona...... lepiej nie mieć dzieci jak sie fiuta w spodniach nie moze utrzymac, brak słów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że jesteś bardzo zbulwersowana zaistniałą sytuacją andzia. I wcale się nie dziwię. Też jestem pełen pogardy do takich zachowań, ale skoro ludzie piszą, że taki układ im odpowiada i do tego wszyscy są zadowoleni. To po chuuja roztrząsać gnój. Zakładając oczywiście, że żona wie o innych numerach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sofiss
Dlaczego tylko ezoteryczna jest szmatą?-a co z jej facetem,on jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfg
na Uczuciowym tez ten sam temat załozyłaś po co i tutaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nie każdy chodzi na jakiś zasrany uczuciowy. Tu przynajmniej może liczyć na szczere komentarze :P I obelgi jedyne w swoim rodzaju. :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia123;) - masz rację,
znam podobną historię. Dla mnie tacy "ludzie" to szmaty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×