Czy jestem nienormalna?? - brutalny seks...

Jest tak,ze podswiadomie szukam mundurowego bo to oni czesto maja takie zapedy..Watpie jednak czy trafi mi sie kiedys drugi taki.

Ciekawy nick... :) Zawsze facet może się ubrać w mundur, hihi :) Ale rozumiem, mówisz o tym, że jeśli spotkasz mundurowego szanse na ostry seks są spore, że raczej taki facet nie szuka dominy. Chociaż z drugiej strony, zgodnie z teorią, że jeśli w życiu facet rządzi to w łóżku chce dostać kilka klapsów, to chyba mundur też nie daje pewności...

Alez ja nie jestem domina...skad ten pomysl?Nie wiem jak zycie codzienne ale spotykalam sie z policjantem i dwoma zolnierzami...wszyscy mieli fiola na punkcie dominacji..jeden odkryl to przy mnie.Sam mundur mnie nie podnieca..raczej pewnego rodzaju wladza,ktora maja.

Sorki, zakręciłam się. Chodziło mi oto, że taki facet właśnie może szukać dominy. Nie mówię, że Ty nią jesteś. chodzi mi o dążenie do pewnej równowagi. Czyli jeśli w życiu codziennym ma władzę, w łóżku może chcieć jej nie mieć. oczywiście tylko teoretyzuję bo pewnie bywa różnie.

Tak...to by bylo logiczne.Ja widocznie trafilam na niespelnionych generalow,heh.Tak czy siak...spora czesc mezczyzn deklaruje chec zdominowania kobiety..rzadko ktory sie sprawdza.Jak wiemy to nie kwestia klepniecia w pupe i potargania za warkocz.W moim przypadku istotna jest wiez.Bez wiezi(nie mowie tu o milosci) nie ma dobrego ukladu.Jeden z panow byl idealny..do tej pory mamy kontakt.

Deklarują ale nie potrafią?? PO czym w takim razie poznać tych, co potrafią? Masz jakieś teorie?

Nie zdarzylo Ci sie poznac kogos,przedstawic swoje poglady na sprawe i uslyszec 'o tak,bedziesz moja dziwka,lubie na ostro,zloje Ci tylek'?;)Uciekam od takich:)Jak rowniez od tych ktorzy mowia/pisza o wkladaniu 'paluszka','pieszczeniu muszelki' i tym podobnych.Jak bede chciala lody wniliowe to pojde na zlot prawiczkow,ewentualnie starych satyrow:/

Nie zdarzyło mi się :) Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia ogólnego a co dopiero na ostro. Od czego w takim razie nie uciekasz? :)

A to ciekawe... już zapomniałam, że założyłam ten wątek i to jeszcze po pomarańczowym nickiem... a tu nagle dostaje info na maila, że pojawiła się jakaś nowa wypowiedź, mimo że nic się nie pojawiło. NO ale przypomniałam sobie przynajmniej, że założyłam taki temat.

Oglądałam dziś filmik erotyczny o gwałcie w lesie. Wyglądał dość realistycznie (no może poza samą walką, mam wrażenie że normalnie kobieta bardziej się broni) i tak się znowu zaniepokoiłam faktem, że taki filmik mnie kręci... :( Oglądanie dziewczyny takie filmiki?

Kobieto zamiast zaśmiecać sobie mózg pierdołami w stylu: "Ludzie pomóżcie, bo mam marzenia", dąż do realizacji tych fantazji. Jak możesz pisać, że być może z tobą jest coś nie tak. Przeczytaj sobie "Wstęp do psychoanalizy" Sigmunda Freuda. Pytasz się czy z tobą wszystko jest OK, bo żyjemy w takim chorym kraju gdzie wszystkie myśli, zachowania i sposób życia muszą być zgodne z jedyną słuszną ideologią konserwatywnego kościoła katolickiego, który wolności i indywidualizmu ludzi boi się jak diabeł wody święconej. "Religia przesłania rzeczywistość społeczną, jest to "opium dla ludu".Chcę powiedzieć głośno i będę to podtrzymywał wobec wszystkich i na przekór wszystkim, że człowiek opanowany zabobonem jest niezdolny do zachowania swej wolności" Jan Jakub Pillot W jakim regionie Polski mieszkasz ? Chętnie cię zbrukam, sponiewieram, powyzywam i... co tam jeszcze do głowy mi przyjdzie w danej chwili.

tamtaramtam:) Na jakim portalu widziałaś filmik za gwałtem ? Może nareszcie jakiś autentyczny :). W necie pełno jest filmików zatytułowanych rape, ale to wyreżyserowane ściemy. Zepsułem Ci nastrój podniecenia tamtaramtam:), co ?? ;)

mnie ostry sex strasznie jara nikt mnie jeszcze nie zgwałcił... ale... bardzo lubię być ostro rżnięta, i często mam ochotę na brutalne zabawy i sex mrrrrr uwielbiam to

Z wyobraźnią - znam Wstęp do psychoanalizy, wprawdzie nie od deski do deski ale wiem o czym mówisz. Ale nie do końca rozumiesz w czym rzecz. We mnie jest jakiś taki konflikt, że niby taki filmik mnie kręci ale jak pomyślę o takiej zabawie w realu (specjalnie napisałam - zabawie - by podkreślić, że nie chciałabym zostać zgwałcona na prawdę) to czuję strach. Mieszkam na dolnym śląsku ale co z tego? Bo właśnie ten strach nie pozwala mi tego zrealizować. Wystarczy, że facet nie wzbudzi mojego zaufania i pozamiatane. Załącza mi się opór i tyle. Poza tym nawet nie wiem czy w realu by mi się to podobało. Nie sądzę, by przygodny seks był odpowiedni do tego typu eksperymentów. NIe czułabym się bezpiecznie. Dlatego wypisuję tu to i owo zamiast szukać realizacji wokół siebie (to tak a propo tego, co napisałeś). A że jak na razie nie spotkałam lubego to pozostaje mi pisanie tutaj jak mnie to dopada. A szału zmysłów w wyniku których nic nie ma znaczenie i idzie się po prostu na całość nie miałam jeszcze okazji doświadczyć. Nie pamiętam już jaki to był portal niestety. Filmik był dość realistyczny jeśli chodzi o samą walkę ale inne elementy raczej wskazywały na to, że to wyreżyserowane. Kobieta na przykład wolała oddać się w ręce gwałciciela zamiast wyjść naga z lasu i narazić się na to, że ktoś ją zobaczy. Myślę że w takiej sytuacji raczej kobiet wybrała by to drugie.

tamtaramtam ostry seks to nic fajnego wiem co mówie. Lepiej jest to zrobić z psem to jest odjazd :)

Bardzo śmieszne...

Wyobraźnio a Ty fajny jesteś? A może się okaże, że całkiem spoko koleś z Ciebie, hmmm?? Ze mnie spoko babka, nie brzydka i nie głupia więc może byśmy się dogadali? :))

tamtaramtam:) niegrzeczna z Ciebie dziewczynka. Ja tak tylko niewinnie zagaduję o Freudzie a ty już o spotkaniu ? Hmmmm pomyślę. W końcu przydałoby się odwiedzić braci we Wrocławiu, szczególnie że z Górnego Śląska na Dolny nie jest aż taki szmat drogi. W razie czego przygotuj 5 apaszek, bo nie posiadam kajdanek ;)

Uważaj, bo ucieknę z krzykiem przerażenia. Taka odważna w realu to ja nie jestem. Żeby było jasne. Moja propozycja nie należała do tych z cyklu - niemoralnych. Tak na prawdę do szukam drugiej połówki :)

a co ty zbok, ze chcesz ogladac filmiki z prawdziwym gwaltem? a moze niech ciebie ktos zgwalci i wrzuci film na neta,chetnie sie posmiejemu gwalcicielu jebany

Myślisz że to tak na poważnie było? Sądząc po uśmieszku na końcu (o zepsutym nastroju podniecenia) ja nie potraktowałam tego poważnie...

Gupa nie wtrącaj się. tamtaramtam:) nakręci filmik jak mnie gwałci i będzie miała pamiątkę ;)

Pisałaś o filmiku na poważnie. Przynajmniej ja tak to odebrałem, ale dobra abstrahując od filmików. Spotkać się można prawda?? Jak masz ochotę to napisz na gg 1578832