Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wolna lecz zajęta :)

co sądzicie o paarch, które mają dzieci i żyją razem bez ślubu?

Polecane posty

Twoje sumienie i kasienka - za to Wy traktujecie ślub chyba jako zabecpieczenie. Myślicie, że jak już zaobrączkowałyście faceta, to on nie znajdzie młodszej i nie odejdzie? Że ślub to gwarancja miłości do końca życia? Obrączka nie uchroni Was przed rozwodem. Jak facet będzie chciał, to i tak kopnie Was w duupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasienka kasssica
wolna lecz zajęta :) - cos ci nie poszlo, bo ja akurat jestem mezatka, ktorej mezczyzna oswiadczyl sie z milosci i zadnych problemow nie mamy ;) twoje sumienie - to nie jest tak, ze one nie chca.ich z bekartem to juz raczej nikt nie bedzie chcial, to ich faceci ich nie chca za zony, wola poczekac na lepsza okazje, a one musze sie jakos z tym pogodzic i zkryc kompleksy, wiec wmawiaja wszystkim, ze same tez nie chca, ze to niepotrzebne, a wrecz zbedne (zle??) i staraja sie na sile przekonac swiat do tego, co im rzecz jasna nigdy nie wyjdzie ;))) ;)) No coz, wygrywa sprytniejszy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfddfsdf
a ja znam wielu zaobraczkowany co na codzien graja super mezow i ojcow a tacy najczesciej zdradzaja te zonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfonso de la Mierę
Cieszcie sie, ze chociaz przez jakis okres czasu ktos was chce ruchac, poki sie nic lepszego nie trafi:D:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasienka kasssica
sdfddfsdf - taaa, tak sobie to tlumacz:D:D Kolejna sfrustrowana stara panna:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasienka - z twoim podejściem do życia i innych ludzi oraz patrząc na te twoje obrażanie kazdego, kto ślubu nie chce, to stwierdzam, że albo sama jesteś zgorzkniałą starą panną albo ten twój rzekomy mąż tak samo pojeb*ny jak ty, skoro z tobą wytrzymuje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolna lecz zajęta :) Kocham mojego partnera i mam zamiar z nim spedzic reszte zycia, ale slub to nie ejst szczyt naszych marzen. Dodam ze jestem katoliczka i chodze co tydzien do kosciola oraz sie modle. buahahahahaha, good joke:D nie znam nikogo, kto zestawił by ze sobą te dwie deklaracje:O jedna wyklucza drugą, więc coś Ci sie mocno pomieszało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna lecz zajęta :)
kasia kasienka kasssica - dziękuje ci za to ze rozgryzlas mojego faceta :) Teraz już wiem dlaczego buduje dom, który będzie formalnie zapisany na mnie :) Pewnie po to żeby za pare lat wymienic mnie na lepszy model i zostawić mi w gratisie dom :) Milo z jego strony. Dzis mu podziekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi znajomi wziLi ślub dopiero przed komunią syna. Sami tak jakoś poczuli, że nadszedł czas. Ksiądz miał trochę opory, ale jakoś dali radę. Gości rozbawiło jak w czasie sakramentu powiedział, że "Bóg ma pobłogosławić rodzinę, którą stworzą, a oni przcież już sąa rodziną od 9 lat ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasienka kasssica
wolna lecz zajęta :) - o to widze obiecanki cacanki to z pewnoscia niezla umiejetnosc twojego meza:D:D:D tak tak, zostawi ci tez ferrari i porshe i dache we francji ci buduje wlasnie. tylko zrob mu loda dzisiaj wieczorem:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia - ty na serio jakaś dziwna jesteś. Skoro taka szczęśliwa w małżeństwie, to skąd taki punkt widzenia? A może to ciebie ktoś wymienił na lepszy model i stąd twoje rozgoryczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna lecz zajęta :)
Czarownica paskudna - tez mi się coś wydaj, że to skrzywdzona kobieta i nie potrafi sie pogodzić z czyimś szczęściem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasienka kasssica
ja nie jestem dziwna tylko takich bredni czytac nie moge ze praktyczniei obcy chlop jej buduje dom, ktory zapisze na nia ble ble ble, ale slubu z nia nie wezmie. no po prostu mnie szlag trafia jakie te dziewuchy sa puste i daja sie z bambuko robic i jeszcze probuja wmawiac swiatu ze to wszystko prawda i ze tak bedzie. a pozniej placz i rozpacz bo ona wldowala tez swoja kase w dom a on ja kopnal w doope i zostawil dla innej, z ktora o dziwo juz wzial slub, no masz ci los zmienil zdanie tak nagle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazamaa=az nie wyjde
bym wam duzo powiedziała o tym o tym co widziałam i dlaczego lepsze jest zycie bez slubu ale mi sie nie chce, najkrócej mówiac nic wteyd nie jest na siłe, wkurzacie sie to jedno idzie w prawo drugie w lewo i nie ciazy nad wami jakis akt slubu,poza tym..... no własnie przepraszam,ale serio jestem zmeczona mam 18 lat, ale duzo widziałam w rodzinie,a jeszcze tylko jedno ostatnio jedna kobieta mówi, nie wychodzcie za maz dziewczyny, bo przed slubem to workami przynosi a potem sie niczym nie podzieli niby w zartach,ale prawda? no prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kasia kasienka kasssica" na jedno wychodzi :-) "Czarownica paskudna" kto cię zmusza do ślubu, ale nie pieprz że dupienie kocham cię, chce być z tobą cale życie ale ślub nie wchodzi w grę to szczera miłość bo to pierdy zwyczajne, takie pary są szczęśliwe dopóki się układa, na kłamstwie daleko nie zajedziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna lecz zajęta :)
kasia kasienka kasssica dziewczyno dzialka, na ktorej budowany jest dom jest moja, więc żadne mi to obiecanki tylko czyste fakty. Nie wiem czemu nie możesz w to uwierzyć. cHŁOP cie musial ladnie porobic hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia kasienka kasssica
no i co z tego, ze twoja dzialka?? Hehehe, dziewczyno, moze ci nawet twoja wlasna chate wyremontowac a jak sie postara to bedziesz mu musiala kase zwracac. ogarnij sie, to obcy czlowiek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
ja bym nie wziela kredytu/kupila domu/budowala sie bez slubu. za duze ryzyko jak dla mnie. wiem, ze mozna zbierac faktury, isc do notariusza, ale dla mnie to bez sensu. Bo skoro wchodzimy w wielkie kredyty, to juz musza byc konkretne zobowiazania. Rozne rzeczy sie zdarzaja w zyciu i pod tym wzgledem wole byc zabezpieczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolna lecz zajęta :)
Sama ciemnota w tej Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolna lecz zajęta :) pieprzysz jakbyś wczoraj się urodziła, wiesz ilu facetów wybudowało takim kretynkom jak ty domy i ch z tego, później płacz, zapieranie się wszystkimi czterema łapami przed zawarciem ślubu nie jest bez powodu, jedno wykorzystuje drugie a drugie naiwne dorabia do tego z dupy wzięte ideologie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWWEEEE
Każdy żyje jak chce, jak Wam pasuje to mi to nie przeszkadza. Inaczej na pewno jest w dużych miastach a inaczej w małych miejscowościach tutaj presja otoczenia bywa duża :). Inna sprawa to kwestia wiary bo jak są ludzie wierzący to można mieć problem z parafią w przypadku chrztu czy dalszych sakramentów swojego dziecka. ŻYJEMY jednak w kraju, w którym spora cześć społeczeństwa deklaruje że w Boga wierzy i nie dziwie się tej babci, bo dla niej to jest coś potwornie niewyobrażalnego życie bez ślubu pod jednym dachu młodej dziewczyny z chłopakiem :) Tacy są ludzie :) SAM ŚLUB TO PIĘKNY DZIEŃ TYLKO NIE ZAWSZE I TO NIESTETY CZĘSTO KOŃCZY SIĘ NA TYM JEDNYM PIĘKNYM DNIU...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
ja tez o wielu takich slyszalam, co sie zapierali na slub i zlapali nastepna i po pol roku juz byl przykladnym mezem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież wszystko, co znajduje się na działce, należy do właściciela tej działki. Tak jest według prawa. Proste. Twoje sumienie - akurat ja do slubu nic nie mam i napisałam to wyraźnie jakieś 2 strony wczesniej, ale wkurza mnie takie bezsensowne podejście. Jak facet chce odejśc, to odejdzie, bez względu na papierek! I ni ma co się łudzić, ze ślub jest jakąś gwarancją. A jeśli niektórzy uważają, że ślub im niepotrzebny, to co wam do tego? Są szczęśliwi, a to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWWEEEE
ŚLUB NIE DAJE GWARANCJI ŻADNEJ Z JEDNEJ STRONY MAJĄTEK WSPÓLNY Z DRUGIEJ WSPÓLNE DŁUGI :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre! Fakt, najlepiej jak założy ci tumanie hipotekę na ten twój nowy domek to nie będzie miał zgryzu żeby ci go zostawić... oczywiście jeżeli go w ogóle wybuduje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarownica paskudna Przecież wszystko, co znajduje się na działce, należy do właściciela tej działki. Tak jest według prawa. Proste. No właśnie :co do zasady tak. Ale na mocy przepisów szczególnych to co jest na działce może stanowic odrębny przedmiot własności :) Po za tym , jeżeli sie rozstaną, facet -zachowując dowody poczynionych nakładów na budowę domu - może żadac ich zwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×