Pytanko do .... wszystkich (dorosłych)

Ten też tylko narzekać potrafi.

Bo mnie NocnyMotyl wkurrwił :O

Dek@ na psychice i uwarunkowaniu społecznym. Możesz mnie oświecić o co ci chodziło? Nowy obecnie prostytucja jest raczej sposobem na zapewnienie sobie luksusów i pozycji wśród konsumpcyjnych znajomych niż wyższą koniecznością. A kobieta może mieć karierę i rodzinę. I pustka z niespełnienie a problemy z akceptacją to dwie różne wagowo sprawy.

Poklep się po główce.

I o brak społecznej akceptacji... I o pierdolonych sprawców!

Nie wiem czym jest obecnie mysliciel999, ani była wcześniej. :O Wiem za to, że jest łatwym środkiem pozyskiwania gotówki z niczego. I nie rozwódźmy się nad tym wątkiem. Bo jestem chorym marzycielem i jeszcze Twoje teorie zburzą mój niematerialny świat, w którym co prawda nie biegają jednorożce ale za to jest dużo miejsca dla ludzi, którzy mają coś do napisania, czy powiedzenia, niż do sprzedania. :) O akceptacji nic nie wspominałem. :)

Pyk i spamełe. :O Nie mogę pozwolić by ten temat skończył się tym wulgarnym akcentem. :(

"I o pie**olonych sprawców!" To dużo wyjaśnia :) Tyle że "pierdoleni sprawcy" są po obu stronach. To kobiety którym to pasuje i nagabują. Tak tak nawet nachalnie ale to prawo rynku :). Jak i faceci którzy szukają. A społecznej akceptacji nie ma dla żadnej ze stron. Faceci chodzący na dziwki są traktowani ze śmiechem a przez kobiety jako gorszy gatunek analogicznie jak i kobiety które się prostytuują.

O temat się rozwinął :) a w zasadzie rozwinął .....się inny temat. Reasumując większość jest na "na Nie" (nawiązuje tutaj do pytania w temacie). W pełni się z tym zgadzam i Cieszę się że w tak zdemoralizowanym światku jakim jest Cafe (bo widziałam tutaj i czytałam już chyba wszystko czego czytać nie powinnam) znalazły się osoby prawe i mające jeszcze garstkę godności. Niepokoi mnie jednak fakt że nie należę do nich :D choć zawsze uważałam sie za "lepszą" .