Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konaratka

MAm przeczucie że MM mnie zdradza....

Polecane posty

Gość rany wielkie mi co
warunek jeden on musi chciec z nią rozmawiac , a ja sadze ze nie bedzie chciał bo i po co i o czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgregtrg
co ty masz do śląska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konaratka
Właśnie przed chwilą usłyszałam że dostał sms i cos chyba odpisuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina jądralska
to podejdź i zapytaj wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie Jego zachowanie wskazuje na to, że cos ukrywa, ale niekoniecznie musi to być kochanka. Być może ma On jakiś problem, o którym nie chce Cie informować. Moga być to problemy finansowe czy zdrowotne....albo sprawy rodzinne. nie powinnaś od razu zakładać, że Cię zdradza. moim zdaniem powinnaś pogadać z Nim, o tym, że coś jest nie tak- ale nie oskarżać go od razu o zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AptekawBiedronce
i jak tam sie sprawy maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konaratka
Hej, szybko pisze bo ręce mi sie trzęsą.Prosiłam go o wyrzucenie śmieci-bardzo chetnie to zrobił. Ja ubrałam sie i szybko i za nim w bezpiecznej odległości.Było ciemno wiec mnie nie widział. Słuchajcie cały czas rozmawiał pzrez komórke, wyrzucił te cholerne smieci i dalej rozmawiał rozbiąc rundkę naokoło bloku. Dlaczego nie rozmawiał jak był w domu ze mna w domu????? , tylko jak wyszedł od razu za komóreczkę..Ewidentnie coś ukrywa...Załamałam sie strasznie Jak uśsnie sprawdzę mu tę komórke ale pewnie usunął wszelkie wiadomości... Nie, to juz naprawdę mnie niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konaratka
Nie bedę go pytała wprost bo to tylko sprawi że bedzie bardziej ostrozny i nigdy nie dowiem sie prawdy Ale mi żle i smutno, serce mi sie ścisnęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz teraz tez schowac jego tel i udawac że nie wiesz gdzie jest, żeby nie wieczorny spacer wyszedł bez komurki..wtedy poszukaj ostatnio używanych kontaktów....nawet jeżeli usuną połączenie możesz to zrobic w inny sposób....spóbuj utworzyć nową wiadomość i wysyłając skorzystać z opcji ostatnio wybierane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konaratka
Sprawdzę komorke jak bedzie brał prysznic ale wątpię zeby pzrechowywał wiadomości i połączenia Zapytałam czemu tak długo mu zeszło ze śmieciami to powiedział, że spotkał sąsiada z klatki i rozmawiali pod blokiem- co oczywiście jest kłamstwem bo jak za nim szłam to nikogo nie spotkał tylko nadawł cały czas pzrez telefon Jezu to chyba jakiś zły sen.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina jądralska
eeee to provo :O napisałaś ich tu tyle że powinnaś jakąś kasę na tym zarabiać:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatnabalkonie
autorko cos ci poradze...nie daj absolutnie po sobie poznac ze cos podejrzewasz,bo zacznie byc bardziej ostrozny.Koniecznie sprawdze jego tel.....powiedz w jakiej jest sieci?jesli jest w erze to jest mozliwosc sprawdzenia billingow,np w nocy jak bedzie spal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne....oo
gdyby to była prawda autorka napewno pokusiła by sie o podejscie bliżej i podsłuchanie rozmowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konaratka
zastanów sie co piszesz kobieto jak mogłam podejśc bliżej, żeby mnie zobaczył?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu miałaby służyć taka prowokacja...a jeśli nawet to może ktoś kto faktycznie jest w takiej sytuacji skorzysta z rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne....oo
zawsze mozna było podejsc blizej i ewentualnie w razie wpadki powiedzieć ze zaniepokoiłaś się bo długo nie wracał, no ale to tylko marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatnabalkonie
ja przechodzilam podobna sytuacje i wiem ze faceta trzeba podejsc i sie nie zdradzic,a sytuacje opisywane przez autorke prawdopodobnie swiadcza o tym ze jest cos na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to bym przetrzepała telefon...nawet jak kasuje połączenia i smsy to można coś znaleźć....komputer tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
jedynie co mozesz zrobić i jest to doskonały moment czy szanuje cie i jestes najwazniejsza to powiedz ze prosisz o jego komórkę, wczesniej on oczywiscie nie napisze do niej, zrób to z zaskoczenia, jesli da ci, mozesz mu ufac, jesli bedzie sie wymigiwał, obrzucał wyzwiskami, zdecydownie nie da ci komorki, to juz nie masz co autorko lamentowac, bo znaczy ze nie zalezy mu na zwiazku i obojetnie jak ty bedziesz chciała walczyc o niego nie warto, sprawa jest goraca wiec szanuj sie i zrob tak, ja mojemu tak powiedziałam, dał mi komórkę a nawet usiadłam z nim do komputera cały wieczór by nie napisał do niej, chodził po całym pokoju i dostałam sms, tzn on dostał o 24 prawie, z dobranoc od niej, ale dał mi komórke, wiedział ze zbładzł, chciał ratowac zwiazek, zrozumiał ze to nie przelwki, nie zabawa a ja nie jestem głupia gęsia, która nic nie widzi i skończył sie romans to jedyny sposób by wiedziec, czy on chce być blizej ciebie czy osoby o której nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
mój nie pracowła w weekendy wiec miałam telefon na cały weekend, nie wiem jakl jest u ciebie, to ze kogos ma jak dla mnie juz jest pewnie, nie bądz naiwnie głupia, z kolegami nie rozmawia sie po katach, juc cie okłamał, powiedział ze rozmawiał z sasiadem, od małych kłamstewek sie zaczyna, czyli mogą juz byc duze kłastwa, widac ze sie zaangazował, czyli nie jest to takie niewinne, przykro mi, ale nie badzmy juz slepi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
pozostaje tylko czy zalezy mu bardziej na tobie czy juz na innej, wiec daj mu szanse wybrac, nie siła, niech pokaze komórkę, dobrowolnie, jesli ma czyste sumienie da ci bez problemu, jesli nie nie da ci sprawa jest oczywista i nie wymaga dalszego komenatrza, i nie wazne juz nic jesli tylko ty chcesz walczyc o małzeństwo w momencie gdy on tak sie zachowuje, znasz swoja wartosc a on robi z ciebie głupia teraz, naiwna zonkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a anglicy cos maja
Portada ma racje "Być może ma On jakiś problem, o którym nie chce Cie informować. Moga być to problemy finansowe czy zdrowotne....albo sprawy rodzinne. nie powinnaś od razu zakładać, że Cię zdradza." Przez telefon to nie zdrada zadna. Zeby miec kochanke trzeba wiecej czasu a nie wyrwane pol godzinki tu czy godzinke tam. Ja raczej obserwowalabym czy sie przesadnie stroi, goli, perfumuje etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie bylotak..
Nie mam psa wiec z psem nie wychodzil. Z pracy spoznial sie notorycznie. Kasowal smsy i polaczenia. Czepial sie,wychodzil do kolegi,do sklepu itd itp.. Zamowilam biling-tel.jest na mnie. Zanim go dostalam wysmiewal sie ze cos sobie wymyslilam. Nie wierzyl ze ten biling przyjdzie hehe przyszedl-zbladl jak mu zamachalam koperta... Na 3 miesiecznym bilingu znalazlam 6 tel.do mnie reszta byla(z 10stron jak nie wiecej)do niej. Nawet w nocy smsy ,zastanawialam sie jak on to robil???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamajkkaa
ja jednak mysle, ze chodzi o inna babke. mozna to latwo rozpoznac, jak sie cos takiego przeszlo. rozdraznienie, czepianie sie, izolacja, tel zawsze przy dupie (moj nawet do lazienki bral jak sie kąpal) ciezko zdobyc jakies dowody, trzeba by nie pracowac i go sledzic chyba... moj sie nie przyznal nigdy, chociaz go pytalam gdy odchodzil czy chodzi o inna. wiecie dziewczyny, latwo zauwazyc zmiane u mezczyzny, tym bardziej jesli zna sie go od wielu lat. a faceci sa na tyle wygodni, ze rzadko odchodza, bo przesataja kochac, czekaja na nastepna laske i nara. wtedy dopiero sobie uswiadamiaja jacy to oni nieszczesliwi w zwiazku. rozumiem cie auorko, rozumiem ta okropne uczucie niemocy, kiedy najukochansza osoba na swiecie wymyka ci sie z rak, kiedy wiesz, ze mysli o innej kobiecie, ze inna daje mu poczucie szczesci, wiem jak to bardzo boli. nie wiem co mozesz zrobic, chyba jedyne co pomoze, to ostra rozmowa, zagrozenie odejcia jesli maz sie nie opanuje. odradzam proby ratowania na wlasna reke, tzn umilania facetowi zycia, bo z autopsji wiem, ze to prowadzi do nikad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można tez sprawdzić czy gdy wraca jego ubrania nadal pachną tylko Jego perfumami. Cokolwiek by się nie działo, takie problemy należy rozwiązywać jak najprędzej. bo jeżeli będzie Cie oszukiwał będziesz miała najczarniejsze myśli i wszystko miała za kłamstwo. a to na pewno nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatnabalkonie
autorko co tam...odezwij sie.Sprawdzilas konorke meza? ja swego czasu przechodzilam to samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123a123
w tematach damsko-męskich wypowiedz się i sprawdź co myślą inni w sondażach na http://www.podane.pl/ kategoria: uczucia i seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kochanek zawsze wychodzac
ode mnie mył się żelem bezzapachowym taki zapobiegawczy hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×