Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlagamPomocy

STRACIŁAM UKOCHANEGO W WYPADKU

Polecane posty

Gość hhhhhhhhhhhhyyyyyyyyyyyyyyyyy
BlagamPomocy To nie są bzdury tylko tak było. Dodam jeszcze, ze jego przyjaciółka miala jakiś konflikt kiedyś z ta typiarą z którą gadał 4 lata przecież pzedtem twierdziłas ze to ta ama osoba sciemniasz teraz juz sie pogubiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ta jego przyjaciółka tak mówila o nim, jakby on żył naprawdę i mieli jakiś tam kontakt. Sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
W jakiej stajni???Co Ty piszesz dziewczyno?Wytłumacz mi to łopatologicznie, bo ja nie łapię tych koleżaneczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On pisał z jakąś dziewczyną 4 lata. Z tą dziewczyną ta jego przyjaciółka kiedyś sie pokłóciła o coś. To wszystko strasznie po.je.ba.ne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provo!!!!!!!
autorka co chwile wyciaga nowe fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, poznałam w stajni kiedyś taką dziewczyne. Zaczęla mi o nim opowiadać, ze pisze z nim 4 lata itp itd. Mówiła, ze zna jego przyjaciółke, ale jej nie lubi. Ta dziewczyna, dała mu mój nr gadu i on do mnie napisał i jakoś tak zaczeliśmy rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
Czyli w końcu, która Cię odwiedzała w tym szpitalu. Określmy je tak: -A-przyjaciółka, z którą Twój luby pisał przez 4 lata. -B-przyjaciółka, która pokłóciła się z A. Więc do szpitala przychodziła A czy B???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trusiaak
a wy jesteście popierdolone że wogóle dyskutujecie z kimś kto ma z was zajebisty ubaw poziom poniżej krytyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jestescie coraz ciekawsze, to pisze co i jak to było. To nie jest prowokacja, darujcie sobie. Już mi sie w glowie wszystko miesza i nie wiem co o tym myśleć mam -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ghost_
"Tą dziewczynę poznałam w takiej stajni" co jest k_rwa? Dać dziecku internet. Jak jesteś dorosłą kobietą to nie wierzę. Jesteś zdrowo pierd0lnięta. Takie zaburzenia się leczy. Wyjdź do ludzi, w stajni to możesz poznać świnie, krowę, konia i inne zwierzęta. Gość umarł , a jego stary pisze na gg z tobą? Nieźle cię w ch_ja zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra koniec tematu, to nie ma dalej sensu skoro macie to za prowokacje.. Ta historia spotkała mnie naprawdę, moze to wydawać sie dziwne i chore. Trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
Jeżeli ten chłopak w ogóle istnieje, to mam Ciebie w dupie. Jeżeli to pisała przyjaciółka B to nie ma mowy o innej:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
sorry, miało być, że to On ma Ciebie w dupie a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli po prostu ktoś sobie zrobił ze mnie zarty ? I to mało prawdopodobne, by takie cos wydarzyło sie naprawdę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
Dokładnie, masz tutaj czarno na białym 10 stron, że to był żart, do tego dochodzą fakty, które przedstawiłaś, więc tak to była jedna wielka ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj eks pisal z dziewczyna, a pozniej gadali telefonicznie i rzeczywiscie zmarla bo ciezko chorowala i jej siostra go powiadomila i byl na pogrzebie. gdzie pierwszy raz ja widzial... ale twoja historia sie calosci nie trzyma, akurat zrozpaczony ojciec by siedzial na gg w takiej chwili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagwozdka67
Właśnie to wszystko wydawało się prawdziwe a nim nie było. Ludzie w dobie internetu chyba się bardzo nudzą, bo kto normalny bawiłby się tyle czasu i mamił drugą osobę? CHORY NA GŁOWĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość epizody
Przynajmniej spokojnie zaśniesz i nie będziesz przeżywać jego "śmierci":P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja mam dalej wrażenie, ze to co mnie spotkało było prawdziwe.. Wiem, mozecie sobie teraz pomysleć: co za głupia, naiwna idiotka.. Ale przez tyle czasu on tak pisał, jakby naprawdę był. Jakby naprawdę mnie kochał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie on!!!
Ona. To ona pisala do ciebie. Jako facet. Rozumiesz? Wyslala tylko 2 zdjecia bo tyle miała. Nie dzwonił -(a) bo to kobieta !! Odwiedziła w szpitalu jako przyjaciółka . Bo on nie istniał - to ona była ! Dla mnie to jasne od początku ! A wy się podniecacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie on!!!
I jesli chcesz wiedzieć : nie takie numery z koleżanka robiły my na gg . Pisac Jako facet bajerowac laski :D wysyłać smsy Umawiac się :) i nie przychodzić Wysyłać zdjęcie jakiegoś chłopaka który właśnie mi przysłał kilka zdjęć :D ahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz chyba wiem
ta przyjaciolka ze stajni jest lesbijka i sie w tobie zakochala. strasznie sie jednak tego wstydzila, ale chciala cie blizej poznac, dlatego wymyslila sobie tego chlopaka i pisala z toba jako on. i naprawde wkladala w to duzo serca bo czula do ciebie cos wiecej i cieszylo ją ze moglyscie byc sobie bliskie w ten sposob. jednak w koncu uznala, ze to juz za daleko zaszlo i postanowila z tym skonczyc 'usmiercając' jego. i odwiedzila cie w szpitalu. teraz bedzie cie wspierac i pocieszac zeby byc blisko ciebie. oto rozwiązanie historii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie kabaret, wyłam na głos, najlepsze wpisy są od moja ukochana, ten telefon bez szybki, miał operację i pisał list do ukochanej, straciłam już potem wątek bo nie dało się nawet myśleć, autorko dla mnie jest to provo, jeżeli się jednak mylę to ktoś postąpił po świńsku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×