Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BlagamPomocy

STRACIŁAM UKOCHANEGO W WYPADKU

Polecane posty

Gość majeczamajeczka
moze ta przyjaciolka to lesbijka i naprawde sie w Tobie zakochała... ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
No dobrze, byłaś zaślepiona miłością, to nie chciałaś zobaczyć, usłyszeć swojego lubego? Jest skype, można się widzieć na kamerce, nigdy tego nie uskutecznialiście?????????????? No nie wierzę, niby co stało na przeszkodzie, nie umiał ściągnąć skype'a? Nie miał znajomych którzy by to potraFILI? Każdy dzieciak to potrafi, ja naprawdę nie rozumiem nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj do niej jade, podpytam ja o niego troche. Ale to dziwne, skoro tyle lat sie przyjaźnili a po niej tak spłynęła jego "śmierć". Spytałam sie jej ostatnio, dlaczego chodzi taka wesoła, skoro zmarł jej przyjaciel. Odpowiedziała "a co mam płakać? przecież to mu teraz nie pomoze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko napiszesz do mnie na gadu ? podam Ci nr - pogadamy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam go usłyszeć. Pytałam go o to. Na pytanie o telefon odpowiedział właśnie to z głosnikiem. Raz wspomniał, ze rozmawiał z tą swoją przyjaciółka właśnie. Przypomniałam mu, ze przecież ma zepsuty głosnik. Odpowiedział na to, ze dzwonil z domowego. Zapytałam czemu nie może zadzwonić do mnie - podobno nie chciał nabijać koledze na rachunek. Co do skypa, to raz koleżanka mi powiedziała, ze skoro ma laptopa, to na pewno ma w nim kamerke, więc to zaden problem. Napisalam mu to. Odpisal, ze ma starego laptopa, jeszcze bez kamerki. I po co na co ten cały skype...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczamajeczka
Nie pozostaje ci nic innego jak przycisnąć ta laske która w żywe oczy robi z Ciebie idiotkę! Naprawdę Ci współczuje, ta dziewczyna powinna dostać za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Najlepiej to chyba byłoby napisać w gg czy sms-ie tej przyjaciółce, że "gra wam się nie udała, ty robiłaś sobie jaja ze mnie, a ja z ciebie, ale jak możesz to napisz, po co ci to było?!", tak wiesz, żebyś nie wyszła na idiotkę że łykałaś wszystko jak młody pelikan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochałaś się w literkach nie w człowieku, nawet nie masz pewności, że to był facet brrrr... okropna historia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Bogaty a ma laptop bez kamerki :-O Takich to juz nawet nie sprzedają :-O Rany, to za głupoty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc, to juz dawno coś mnie tak tknęło, ze coś nie tak jest. Ale stwierdziłam, ze co moze być nie tak. Że pewnie teraz wymyślam.. Ze przecież on istnieje.. Moglam już dawno zakończyć tą znajomość, bo to co przechodze od momentu jego "śmierci" to jakiś horror..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mógł se nawet kupić kamerkę za 30zł - ale oczywiście tego nie zrobił, bo nie istniał.. a autorka łykała wszystkie te ściemy jak gęś kluski masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczamajeczka
autorko rozmów sie z tą dziewczyną i daj nam koniecznie znać o jej reakcji, Ta hisotira jest jak z filmu.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
przeczytałam te wszystkie strony i ręce opadają.Moim zdaniem ten człowiek wogóle nie istniał, stawiam na przyjaciółkę-robi sobie z ciebie jaja albo ma problemy psychiczne... Nie chce mi się argumentować mojej wypowiedzi ale dziewczyno obudz się!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
Fajny materiała na jakiś thiller gdzie na końcu okazuje się że przyjaciółka to psycholka która jest zdolna do wszystkiego. Ja bym urwała z nią kontakt bo ona jest nieobliczalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
No właśnie, nawet zwykłą, badziewną kamerkę mógł kupić, nie musiał mieć od razu laptopa z kamerą, że o komórce nie wspomnę. W ogóle jak zakochany facet może nie chcieć usłyszeć głosu "swojej kobiety", to jakaś paranoja. Co do filmu, to nie sądzą aby to był dobry materiał, chyba jedynie dla dzieci, bo nikt spełna rozumu (nie obraź się autorko) nie uwierzyłby w takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Jedyne co mnie tu "fascynuje" i dlatego tu siedzę i piszę, to jest ta "przyjaciółka", naprawdę uważam że jest to osoba chora psychicznie, choć na pozór wcale nie musi się tak zachowywać. Jestem ciekawa jak dalej potoczy się ta historia, ale już proszę Cię autorko ściągnij klapki z oczu, to ewidentna czyjaś chora gra, albo tej przyjaciółki, albo kilku osób, które miały z Ciebie bekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
W dzień operacji spytał, czy zadzwonie do niego i powiem mu, ze go kocham A Ty nie zadzwoniłaś, bo... ??? To nagle telefon mu się cudownie naprawił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Poza tym może chciał uwiarygodnić na końcu swoją osobę i ten raz jakiś obcy chłoptaś mógł Ci poszeptać czułe słówka przed "śmiercią" :) ale wątpię, na pewno gdy miałoby dojść do rozmowy, to by zdążył umżeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jego telefonem było tak - on słyszałby mnie, ja nie słyszalabym jego. Nie zadzwonilam bo nie wiem.. Nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odwłok
A wiesz czemu telefon działał w jedna stronę? Żeby się przyjaciółka nie zdemaskowala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
sikam ze smiechu a cholerka w pracy siedzę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
Zapowiadało się dramatycznie a tu proszę jaka komedia :D:D aczkolwiek przyjaciółka jak z horroru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
Hehe, telefon działał w jedną stronę, dobrze że z kamerką czegoś takiego nie dało się wymyślić :D Mówisz że go kochałaś, a nie zadzwoniłaś w dzień jego zejścia? :-O No trochę to dla mnie dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa :)
Właśnie coś mnie oświeciło! AUTORKA NUDZI SIĘ W DOMU I Z NAS SOBIE KPI :D:D taka opcja też wchodzi w gre, sprawdza nas... może pani psycholog? Lubię takie zagadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlaBogga
No proszę Cię, nieważne chyba czy miał w ten dzień umrzeć czy nie, jeśli go kochałaś, a ciągle tak pisałaś, to chyba powinno być Ci obojętne czy chce usłyszeć Twój głos w dniu operacji czy jak siedzi za przeproszeniem na klopie, miłość to miłość, a jak już ktoś prosi bo leży w szpitalu, w co wierzyłaś!!! to chyba tym bardziej powinnaś zadzwonić, nie kapuję tego wzystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×