Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość HMS..C22...Petard

Humanitarny sposób na świąteczne danie

Polecane posty

Gość HMS..C22...Petard

Karpia zazwyczaj zabijam młotkiem.podcinając wcześniej naczynia krwionośne u podstawy ogona. Jednak między cięciem a uderzeniem mija sporo czasu, zważywszy na oślizgły charakter chwytu. Zazwyczaj mija ok. 10 sek.- od podcięcia do pierwszego ciosu Sam chwyt wydaje się nieco niestabilny, pomijając często niecelne uderzenie młotkiem. Ryba stresuje się uwalniając do krwiobiegu nadmiar insuliny Jakby tego było mało- robaki. Larwy tasiemca Krzemieńca i białe robaki w skrzelach usmażą się podczas pieczenia, ale co powiedzieć o larwach błotnych i mułowych, występujących w 99% karpiego mięsa? Larwy te giną w wysokiej temperaturze, jednak ich odwłoki pozostają w mięsie jak włośnica w wieprzowinie. Zanim więc zjecie pysznego karpiapolecam przed pieczeniem wydłubanie odwłoków nicieni i natychmiastowe zabicie karpia, wprost po wyjęciu z wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×