Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JolaM.....

Jak poprawic "domowymi" sposobami relacje z męża dzieckiem?

Polecane posty

Gość JolaM.....

Meza corka jest wyjatkowo nietuzinkowa cwana bestia.Indywidualistka i egocentryczka jak sie patrzy. Ze swoja starsza corką nigdy takich probelmow nie mialam.Mam brdzo odpowiedzialną,stersująca prace,nawet najtrudniejszy spor w mig rozwiązuje a z 13 latką za cholere nie porafie dac sobie rady W szkole też wieczne narzekania na nią, Nie chce na sile byc jej matką jesli ona tego nie chce,i nie oczekuje aby traktowala mnie jak matke, ale jakis szacunek i takt powinien byc z jej strony. Dbam o nia jak o swoje dziecko, troszcze sie o jej zdrowie, pomagam w przygotowaniach do szkoly,jak trzeba do do lekarza z nia jezdze kiedy jej ojciec nie moze,gotuje to co lubi,pilnuje aby cos zjadla ,lubie ją chwalic, ale rzadko daje mi powody do tego.Baaardzo duzo rozmawiam,.oczywiscie bez nerwow, tak na spokojnie, ale ona jest tak szalenie błyskotliwa i przebiegła, ze potrafi moje dobre intencje wobec niej wykorzystac przeciwko mnie .Albo jak jej sie nie chce mnie sluchac to jak kilkulatek..zatka uszy i sobie fikołki zacznie robic na kanapie, bo wie ze to mnie osłabia.To nie jest kwestia ze ona tylko taka do mnie jest, wrecz do wszystkich dookola, i w szkole i poza nią,widze jak jest nadpobudliwa,i moim zdaniem powinna cos brac na uspokojnie,tylko ojciec nie chce ją chemią faszerowac.Niekiedy ja sama musze cos wziąc ziolowego na uspokojenie aby wylewu nie dostac,.Dzisiaj jest wyjatkowo spokojnie bez zadnych zlosliwosci ale to rzadko sie zdarza-lecz dzien sie jeszzce nie skonczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo widzialy galy
co braly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
Ona nie jest zlym dzieckiem tylko widze ze czasami juz sama ona nie wie dlaczego cos przykrego powiedziała,lub brzydko zachowala czy w szkole czy to do mnie,i sie tak zakołuje ze sama pozniej nie wie o co jej chodzi,po co te zlosliwosci do wszystkich..Mieszkamu juz prawie drugi rok razem i tak sie nie da na dluzsza mete.Moj mąż chcialbymiec ze mną wspolne dziecko ale ja nie chce bo przeraza mnie fakt ze kopia jego córci sie urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
Byla na wizycie u psychologa,.Pani psych nawiązala z nią jakis tam kontakt ale to za mało,mloda sama blokade postawila i nie dala sie przebic , odpowiadala tylko neutralnie, grzecznie spokojnie, zdawkowo, a nawet niekiedy wymijająco , o mnie dobrze mowila, nie skarzyla sie, nie narzekala na mnie, mowila ze mnie lubi, ale to tylko tyle,i wlasnie pani psych wtedy powiedziala ze rowniez potrzebuje wspolpracy z dzieckiem a gdy tego nie ma , i widzi jak dziecko ucieka od jej pytan , odpowiada wymijająco to tak sie nie da, wspopraca dziecka z psychologiem musi byc aby cos pomoc, a tej wspopracy nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
pomoze ktos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdertyuiop[]
zapytaj wprost czy to dlatego ze ty tam mieszkasz.i gdzie jest matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
pytalam sie , ona odpowiedziala mi ze nie lubi ludzi i kazdy przebywający pod jednym dachem z nią ją wnerwia i czuje zlosc nawet bez powodu.Ona kocha bardzo zwierzęta, najbardziej na swiecie, ludzi nieznosi, draznią ja a zwierzęta futrzaki są jedynymi istotami ,ktore są wstanie ją wyciszyc uspokoic, naszcescie posiadamy w domu psy i koty i ona wlasnie tylko z nimi sie bawi, albo wychodzi z psami na dlugie spacery, niestety nie trzyma sie z rowiesnikami, ani w szkole ani pozanią,nie prowadzi zycia towarzystkiego,izoluje sie od kolezanek.Sprawia klopoty szkolne bo jest krnąbrna i warkliwa do wszystkich dookola siebie wrecz od zawsze kiedy poszla do szkoly tak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5343322
albo rozbestwiona i dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
nie sądze, akurat nie moge powiedziec ze jest rozbiestwiona czy rozpieszczona, raczej w domu panuje dyscyplina i to ostra więc to nie w tym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdertyuiop[]
nic sie nie dzieje bez przyczyny gdzie matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inteligentnego dzieciaka chcesz chemią faszerować, bo sobie nie umiesz z nią dać rady? :O Lecz się ty, kobieto. Jesteś po prostu za głupia, żeby sobie z nią poradzić. Nie wchodź jej w drogę. Proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
to dlaczego są odpowiednie tabletki na nadpobudliwosc? w koncu w jakis celu je wyprodukowano aby dziekco bylo spkojniejsze i sie mniej meczylo z tymi nerwami. Ona jest naprawde inteligetnym dzieckiem, tylko ją te wlasne zachowanie degraduje w oczach innych, i prze to ma zawsze zanizone oceny bo ją nauczycioele nie lubia a niekotrzy wrecz nienawidzą.Nie che pchac ja na silę wsrod rowiesnikow tylko jak pisalam, ona nawet w szkole na przerwach trzyma sie na drugim koncu korytarza i sie odizolowuje a po przyjsciu ze szkoly do domu nie prowadzi zycia towarzystkiego jak jej rowiesnicy tylko ze swoimi futrzakami przebywa i im czas poswieca. Co do matki , to z tego co wiem to ona nieprzepadala za swoją matką, wrecz jej nie lubiała .Jej matka sporo lat temu wyjechala zagranice do pracy, coraz rzadziej przyjezdzala az wkoncu calkowcie sobie odpuscila ,zalozyla nową rodzine, nie placi zadnych pieniedzy na corkę,ma odebrane prawa rodzicielskie i mąż sprawuje pelna wladze nad corką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
Gdy jej zabronie czegoś, to udaje ze nie slyszy, a kiedy podniose glos,bo widze ze robi cos zlosliwie co jej zabronilam, to wrzeszczy na mnie ze nic takiego nie mowilam. Musze znalezc na nia jakiegos haka, oczywiscie nie mm namysli zadnych rękoczynow, tylko cos aby ją utemperowalo do mnie.Nie chce wojny zadnej wczynac, ,nic z tych rzeczy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha żal żal żal
Domowymi sposobami naszych babek i prababek: Dodaj dwie łyżki oleju, 3 kg wywaru z czarnego kota, zaszczurzą głowę i pazur nietoperza. Powinno pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
pisząc domowe sposoby mialam na mysli takie metody bez pomocy specjalisty i tylko miedzy sobą w zaciszu domowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaM.....
..."Jesteś po prostu za głupia, żeby sobie z nią poradzić. Nie wchodź jej w drogę. Proste ".... To czekam na twoje mądre porady, bardzo chętnie się do twoich mądrych porad zastosuje ,mądra kobieto podziel sie tą tajemnicą z glupiią kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trep,.,.
wrzuc na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trep,.,.
albo sie wynies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0192922
ignoruj ją kompletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0192922
albo zamiekko do niej podchodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×